Hmm. 4 demot pod rząd? Powiedziałbym, że to przypadek, gdyby rzeczywiście wgniatały mnie w krzesło, a tu takie coś. Ktoś mi wytłumaczy jak to się stało, że to się dostało na główną?
Zawodnik sumo wykonuje "shiko", polega to na przenoszeniu ciężaru ciała z nogi na nogę, podnoszeniu ich kolejno w górę i opuszczaniu z mocnym uderzeniem w podłoże. Robią to, aby przepędzić złe moce.
Hmm. 4 demot pod rząd? Powiedziałbym, że to przypadek, gdyby rzeczywiście wgniatały mnie w krzesło, a tu takie coś. Ktoś mi wytłumaczy jak to się stało, że to się dostało na główną?
Zawodnik sumo wykonuje "shiko", polega to na przenoszeniu ciężaru ciała z nogi na nogę, podnoszeniu ich kolejno w górę i opuszczaniu z mocnym uderzeniem w podłoże. Robią to, aby przepędzić złe moce.
Król Julian zaczyna się bać...
jakby taki zrobił szpagat :D