Jak miałeś tandetny odtwarzacz to się nie wypowiadaj. Pamiętam jak ojciec przegrywał tak płyty od znajomych jak jeszcze komputera z nagrywarką nie mieliśmy. Nigdy nie zdarzyło się wciągnięcie lub pogniecenie taśmy.
Dobry magnetofon osiąga lepszą jakość dźwięku niż współczesne formy "zapisu muzyki" (mp3, aac). Słuchałem wczoraj takiego "combo analoga" - kopii płyty winylowej na kasecie. Ciekawostką jest że kasety nagrywane w warunkach domowych często mają mniejsze szumy od kupnych.
Przenośne CD FTW! 80 minut storage'u w pełnej jakości w cenie czystej płyty. :) W domu słucham FLACów. Nie rozumiem fanatyków drucianego dźwięku MP3 256kbps lub mniej.
miałem to użądzenie i nie polecam. dużo szumów emitowało. to już lepiej było zamontować gniazdko na minijack'a i tam podpiąć discmana czy inny odtwarzacz.
A co to wogóle jest i po co tu słuchawki? (IRONIA)
Iron Maiden. \m/
up the Irons
ja zaczynałem od takiej tylko pice of mind
[koło samochodowe] - gdzie tu jest wlot paliwa?
dobrze że teraz się tego nie używa zawsze ta je*ana taśma sie plątała jak cholera
A ty co pierdzielisz? To że ktoś się urodził w latach '90 to nie oznacza że ma się nie orientować w tym tylko dlatego że teraz się już tego nie używa
no to się cieszę że w naszym kraju mamy takich fachowców jak Rozenkranz
Jak miałeś tandetny odtwarzacz to się nie wypowiadaj. Pamiętam jak ojciec przegrywał tak płyty od znajomych jak jeszcze komputera z nagrywarką nie mieliśmy. Nigdy nie zdarzyło się wciągnięcie lub pogniecenie taśmy.
Dobry magnetofon osiąga lepszą jakość dźwięku niż współczesne formy "zapisu muzyki" (mp3, aac). Słuchałem wczoraj takiego "combo analoga" - kopii płyty winylowej na kasecie. Ciekawostką jest że kasety nagrywane w warunkach domowych często mają mniejsze szumy od kupnych.
Jestem z '92 i dobrze pamiętam kasety, więc panie Rozenkratz, krótko i oględnie mówiąc - nie pier... :)
pamiętam tę ewolucję, z palca na ołówek bądź kredkę :D (skumaci wiedzą w czym rzecz)
Ale nie bananowa młodzież, bo ci mieli burżujskie walkmany z możliwością przewijania do tyłu.
Pamiętacie walkman'y,odtwarzacze CD?hehe,gdzieś mam,tylko gdzie.Poszukam i cofnę się do tych czasów,choć wcale dawno to nie było.
Przenośne CD FTW! 80 minut storage'u w pełnej jakości w cenie czystej płyty. :) W domu słucham FLACów. Nie rozumiem fanatyków drucianego dźwięku MP3 256kbps lub mniej.
ja nadal mam odtwarzacz CD :)
Ja tam wciąż słucham kaset, mam Walkmana i Discmana a mam 15 lat
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 stycznia 2012 o 19:58
Haha. Właśnie siedzi w moim odtwarzaczu (żebyście widzieli moją minę) :P
Dobre!!! Dzisiejsze odtwarzacze są mniejsze i chudsze od kaset magnetofonowych, hehehe :)
Kto powiedział że nie używa się jeszcze kaset :)
http://photos01.istore.pl/21137/photos/big/3803032.jpg
miałem to użądzenie i nie polecam. dużo szumów emitowało. to już lepiej było zamontować gniazdko na minijack'a i tam podpiąć discmana czy inny odtwarzacz.
mogłeś dopisać
" mam 13 lat , gdzie tu sie podłacza słuchawki?"
Oto chyba się zapytają moje wnuczki jak do mnie przyjdą... (kiedyś) ;)
Ogólnie nie słucham takiej muzy, ale 2 Minutes To Midnight kojarzę, w GTA: Vice City było. Fajna muza. Jeśli rock, to z lat 80.