Dlaczego nie można się "nażyć" ? Oczywiście że można tylko trwa to trochę dłużej niż najedzenie. Póki się jest względnie młodym i co chwila jest coś nowego to życia nigdy dosyć ale jak będziecie już starzy - dzieci odchowane pójdą na swoje a wy zostaniecie sami z upadającym zdrowiem i brakiem większej chęci na cokolwiek to sami stwierdzicie że właściwie to już niewiele od życia oczekujecie bo już swoje przeżyliście. Słyszałem już takie zdania z kilku starych ust i pewnie jeszcze kilka usłyszę...
Moja babcia, która dzisiaj skończyła 67 lat, od kilku lat jeździ na wycieczki po Europie. 2 lata temu Węgry, rok temu Włochy, dziś wspominała o Mołdawii. Mój dziadek (79 l) nie ma ochoty na dalekie podróże, za to nie może się doczekać porannych wypraw na ryby w lato. Oboje są raczej zadowoleni z życia- starość nie musi być taka tragiczna, tylko widocznie trzeba umieć cieszyć się tym, co daje życie.
mimo, że nie mam facebooka to śmieszy mnie to jak gdzieś słyszę, że ktoś zmienił status :D:D:D to takie dziecinne i głupie, żadnej prywatności nie mają ludzie
albo wiedzą nawiedzić
albo robiąc narąbać.
Albo dobrym ruchaniem się udobruchać.
Dlaczego nie można się "nażyć" ? Oczywiście że można tylko trwa to trochę dłużej niż najedzenie. Póki się jest względnie młodym i co chwila jest coś nowego to życia nigdy dosyć ale jak będziecie już starzy - dzieci odchowane pójdą na swoje a wy zostaniecie sami z upadającym zdrowiem i brakiem większej chęci na cokolwiek to sami stwierdzicie że właściwie to już niewiele od życia oczekujecie bo już swoje przeżyliście. Słyszałem już takie zdania z kilku starych ust i pewnie jeszcze kilka usłyszę...
i kiedys je sam/-a wypowiem:)
Moja babcia, która dzisiaj skończyła 67 lat, od kilku lat jeździ na wycieczki po Europie. 2 lata temu Węgry, rok temu Włochy, dziś wspominała o Mołdawii. Mój dziadek (79 l) nie ma ochoty na dalekie podróże, za to nie może się doczekać porannych wypraw na ryby w lato. Oboje są raczej zadowoleni z życia- starość nie musi być taka tragiczna, tylko widocznie trzeba umieć cieszyć się tym, co daje życie.
mimo, że nie mam facebooka to śmieszy mnie to jak gdzieś słyszę, że ktoś zmienił status :D:D:D to takie dziecinne i głupie, żadnej prywatności nie mają ludzie
chyba raczej się spróbuj napatrzeć
Mi się udało "nażryć" ale byłem blisko