Mnie to nie rusza. Generalnie mało co mnie obrzydza. Mieliśmy zajęcia na oddziale ginekologii, oglądałam operację zza pleców lekarza. Było to wycięcie mięśniaków.. mogłabym przy tym jeść hamburgera. Za to jak widzę zgniliznę i białe larwy to wymiękam.
Szymon Radomski z Hogwardu ma rację, to są różne kurczaki. Na tych kilku zdjęciach nie widać, ale na innych ujęciach można uchwycić, że raz żółtko jest uszkodzone, a w późniejszym stadium nagle jest już całe. http://imgur.com/a/15fWJ. Ale przeprowadzano już skuteczne hodowle kurzych embrionów na szalkach petriego.
W kuchni azjatyckiej jedza potrawe zwana "balut". Jest to ugotowane jajko kacze (rzadziej kurze) z w pelni uksztaltowaym zarodkiem ptaka, ktorego spozywa sie w calosci - wraz z koscmi, dziobem itp :P
Rozwój kurczaka odbył się na przestrzeni tygodni czy chwila moment?
A miałam zjeść jajka na śniadanie :/
Jajka na śniadanie, a Twój komentarz dodany po 14. Może to miał być obiad?
Może to studenckie śniadanie - właśnie wstala :)
Mnie to nie rusza. Generalnie mało co mnie obrzydza. Mieliśmy zajęcia na oddziale ginekologii, oglądałam operację zza pleców lekarza. Było to wycięcie mięśniaków.. mogłabym przy tym jeść hamburgera. Za to jak widzę zgniliznę i białe larwy to wymiękam.
ciekawe czy się wylęgło xd?
Szymon Radomski z Hogwardu ma rację, to są różne kurczaki. Na tych kilku zdjęciach nie widać, ale na innych ujęciach można uchwycić, że raz żółtko jest uszkodzone, a w późniejszym stadium nagle jest już całe. http://imgur.com/a/15fWJ. Ale przeprowadzano już skuteczne hodowle kurzych embrionów na szalkach petriego.
Taka niepokonana, a z patelnią nie wygra.
... czyli przepis na to, jak zjeść kurczaka mając tylko jajka xD
W kuchni azjatyckiej jedza potrawe zwana "balut". Jest to ugotowane jajko kacze (rzadziej kurze) z w pelni uksztaltowaym zarodkiem ptaka, ktorego spozywa sie w calosci - wraz z koscmi, dziobem itp :P
Gratuluję podpisu. [-]
ile jeszcze trzeba podgrzewac, zeby zjesc porzadny kawal piersi kurczaka?
i szlag trafił jajecznicę.. tylko nie wrzucajcie nic o świnkach, bo prędzej rzucę demoty niż smażoną kiełbaskę
Danie 2 w 1.
przeciwnicy aborcji - w takim razie przestańcie wpier***** jajka!!!
Popieram! Jeść mogą tylko te niezalężone - pochodzące od kur, które nie miały do czynienia z kogutem :D
Jem i będę jadł i jajka, i duże kurczaki, i świnie, i krowy. Nie jem ludzi - kumasz różnicę?
Wesołego jajka!