Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar tarikmeda
-5 / 57

To bardzo proste: Siedzisz w korku (jak całe miasto) jest upał. Musisz stać - czas leci... A tu ktoś nie
stosuje się do powszechnie przyjętych w cywilizowanych krajach praw kolejki i ryje się szydząc z
reszty użytkowników drogi. Mówicie o "prawach motocyklistów" ? O ile wiem, to ich obowiązują takie same
przepisy ruchu drogowego, więc takie "przeciskanie się" jest po prostu wymuszeniem pierwszeństwa. Trzeba
ich blokować!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2012 o 21:51

avatar Qrvishon
+28 / 36

tarikmeda ma po części racje. Motocyklistów obowiązują te same prawa co innych użytkowników drogi. Jeśli oni się do tych przepisów stosują to nic im nie grozi (a przynajmniej nie więcej niż mi w samochodzie). Ale jak np. motocyklista wyprzedza samochody jadąc pomiędzy pasami to ja nie mam możliwości go zauważyć zmieniając pas, jeśli za mną jedzie dostawczy, ciężarówka lub nawet terenówka. A później pretensje że kierowca nie patrzył - a tego kuwa nie widać. I denerwują mnie napisy "motocykle są wszędzie", bo gdyby były na swoim pasie ruchu to nic by im nie groziło. I zauważyłem że dużo większą kulturę jazdy przejawiają harlejowcy niż ścigacze czy krosy, że o skuterach nie wspomne bo oni bez uprawnień jeżdżą i to czasem jest dramat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zupka
+2 / 6

Chwila, to prawda, że przeciskanie sie między autami, to no tak średnio zgodne z prawem, ale burzycie się o to jakbyście zawsze jeździli autami zgodnie z prawem, ile razy gdzieś się wciskaliście, wyprzedzaliście na "3" przekraczanie prędkości, nikt nie jest święty. Ale skoro motocyklista ma możliwość, to z niej korzysta, tak samo jeżeli jest możliwość pojechać więcej niż te 50 to się to wykorzystuje. A co do skuterowców, to naprawde tragedia (duża część).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kronikazapomnienia
-1 / 9

A wyobraź sobie siedzenie w taki upał w skórzanym kombinezonie, który jes konieczny aby w razie wypadku nie zostały kości ze zdartą skórą i mięśniami !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E Exilo
0 / 8

@Rozenkranz Czy ty jesteś opózniony w rozwoju? Kto normalny podczas przeciskania się w korku, gdy wszyscy jadą po 20km/h pojedzie ci więcej niż 40? Mowisz ze strach, jak motocykl obok ciebie przejedzie. Ale jak wymusisz pierwszenstwo, i zabijesz motocykliste, bedziesz tłumaczył tym ze go nie było widać, ani słychac. Nie każdy jeździ jak idiota, motocyklisci to też ludzie. Mają żony/mężów, dzieci, rodziców. Mają normalne życie. Ale najlepiej narzekać na nas, bo kochamy to co robimy. To co się dzieje w Polsce to jest jakaś kpina. Niby kraj tolerancyjny, ale powiedz oficjalnie że twoją pasją są motocykle, a odrazu zostaniesz nazwany dawcą, czy samobójcą. Tłumaczenie spoleczenstwu tego ze 90% wypadkow z udziałem motocykli nie jest spowodowane z naszej winy? Kierowcy po prostu nie patrzą na to co sie dzieje na drodze. Wolą rozmawiać przez telefon, bo k**wa nie mogą zaczekać 10 minut zanim dojadą do celu, ewentualnie zatrzymać sie na poboczu, czy Kupic zestaw głośnomówiący.
@Qrvishon - twoje porównanie brzmi jak "A no bo ci czarni i zółci to są w sumie gorsi od białych, bo biali są spokojniejsi, rozważniejsi i takie tam". Na świecie jest nas jakies 7mld ludzi. I każdy jest inny (nie licząc blizniaków). Mozemy miec takie same poglądy, te same upodobania, ale każdy zachowuje sie inaczej. Chyba nie trzeba tłumaczyć, ze zazwyczaj harleyowcy, to osoby zazwyczaj po 30. Najprawdopodobniej sami doswiadczyli jazdy samochodem i więdzą jak to jest. Natomiast ludzie ze "Ścigaczy i krossów" To zazwyczaj młodzi motocyklisci. Ktoś taki, kto wsiadając na motocykl wie ze cale społeczenstwo będzie do niego nastawione negatywnie, przez to iż jeździ czyms takim a nie innym, Stresuje się. Młodzi motocyklisci nie mają szans, na bycie traktowanym porządnie, przez to całe p****olenie przez media, i innych prostych ludzi, jacy to motocyklisci nie są.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DwaiD
0 / 6

@Qrvishon motocyklista ma prawo wyprzedzać zarówno prawą jak i lewą stroną pasa. Obowiązują ich
odrębne prawa. Jak to nie masz możliwości go zauważyć? Od czego masz lusterka? Zaczął byś jeździć dostawczym
autem to byś się nauczył mieć oczy dookoła dupy. Mnie ostatnio "kierofca" nie zauważył jak go
wyprzedzałem i zajechał drogę w ostatniej chwili przypominając sobie, że ma skręcić i wrzucając
kierunkowskaz. Nauczcie się ludzie myśleć za kierownicą, a wszystkim nam będzie lżej.
http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,59445,5614551,WSZYSCY_SIE_ZMIESCIMY.html

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 stycznia 2012 o 0:12

avatar Qrvishon
0 / 2

Nie wiem czy miałeś DwaiD kiedyś taką sytuacje bo ja miałem. Ja miałem tak że za mną jechał TIR, a na pasie obok terenówka. Ja chciałem zmienić pas na lewy i nic w lusterku nie widziałem nadjeżdżającego. Dopiero przy zmianie pasa zauważyłem że jakieś 50 km/h więcej ode mnie jedzie motocykl pomiędzy pasami i mija wszystkich. To jest kuwa zgodne z prawem? W ostatniej chwili wróciłem na swój pas, a ten tylko śmignął. Jakbym nie uciekł to pewnie wjechał by mi w dupę. I to się zdarza często. I ich naprawdę nie widać jak ktoś większy jedzie za tobą, nie chce mi się tego tłumaczyć, ale to fizyka jest- odbicie lustrzane (jak chcesz więcej to na priv). Ja umiem jeździć dostawczym, prawdę mówiąc to lusterka wewnętrznego rzadko używam. I powiem ci że wypadków unikam, nawet jak wiem że mógłbym kogoś naciągnąć na darmowe lakierowanie, a przydało by się. Ale motocykliści już kilka razy by mnie o zawał przyprawili.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DwaiD
+1 / 3

zmiana pasa ogólnie wymaga trochę więcej skupienia niż zwykłe wyprzedzanie. Po to jest to lusterko boczne by kontrolować cały czas sytuację za sobą. Fakt, że może koleś przesadził z prędkością, ale na moje oko wina dalej by była Twoja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mejdej665
+1 / 1

oooo stary!!! jesteś typowym wieśniakiem chamie jeden!!!Spójrz na przepisy i odpowiednio zinterpretuj ten o obowiązku jazdy możliwie najbliżej prawej krawędzi jezdni jeżeli poruszasz się pojazdem zbyt wolno poruszającym się(przypomnij sobie jak eLką jeździłeś!!! A jak cię spotkam kiedyś i mi droge zajedziesz to ci szybę wy..j..ebie wieśku jeden!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar WH4YER0
+3 / 3

Ale gdy pada, oni mokną a Ty masz sucho. Uczciwa wymiana?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Qrvishon
0 / 0

mejdej665 wieśniactwo i głupota to teraz z ciebie wyszła. Do poruszania się jak najbliżej prawej krawędzi drogi jesteś zobligowany gdy nie ma wytyczonych pasów ruchu. Podczas gdy masz swój pas możesz korzystać z całej jego szerokości. Może gdyby ludzie mający prawo jazdy, znali prawo drogowe to by nie robili takich głupot na drodze. I tak na koniec to wyprzedzanie pomiędzy pasami ruchu jest nielegalne, wymijanie stojących jest dopuszczalne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 września 2013 o 10:29

A asiulka19963
0 / 0

Wszyscy burzycie się o to jak jeżdżą motocykliści, a pewnie sami nie zwracacie uwagi jak traktujecie rowerzystów. Większość kierowców wg nie traktuje ich jako uczestników ruchu drogowego i wymusza przed nimi pierwszeństwo, a to też często prowadzi do kolizji i mimo, że rowerzysta w sądzie się nawet obroni i wygra sprawę to i tak największe szkody on poniesie, a kierowca ma to gdzieś, bo ma tylko lekko zjechany lakier z auta... Ale tego problemu już Wy nie widzicie lub też nie chcecie zauważyć :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
-2 / 8

To nawet nie jest "przeciskanie się", tylko omijanie/wyprzedzanie zgodne z kodeksem o ruchu drogowym ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
+1 / 11

Kolego, tarikmeda!
Czy Ty masz "prawo jazdy"? Bo jeżeli tak, to chyba je kupiłeś.
Z Twoich słów jasno
wynika, że nie znasz przepisów o ruchu drogowym i w ogóle się nie orientujesz w prawach motocyklistów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 stycznia 2012 o 22:27

R ravager1
+1 / 3

Zgadza się. Szkoda tylko, że takich ludzi w naszym społeczeństwie jest bardzo dużo. Jazda motocyklem w innych krajach np. w Niemczech, jest dużo bardziej komfortowa i nie chodzi tutaj o nawierzchnię. Sporo kierowców osobówek jest zwyczajnie zakompleksionych i swoje żale wylewają na ulicy uniemożliwiając przejazd motocykliście, który nie tworzy korku tak jak puszkarze (jeżdżę również samochodem i wiem jak widać motocyklistów w lusterkach).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K korytarz4
+12 / 18

Już taka natura polaka: Jak ja nie mogę przejechać to ty motocyklisto też nie przejedziesz...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar grzesiek6210
-3 / 17

kierowcy są zazdrośni że niektórzy mają tak piękną pasje jak my :).nie raz mi kierowca samochodu wymusił pierwszeństwo ale już do tego sie przyzwyczaiłem trzeba bardzo uważać,a zwłaszcza w miastach :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maverick3001
+39 / 55

Jakich praw motocyklistów nie respektujemy? Kierowca osobówki nie ma absolutnie żadnego obowiązku jechania w taki sposób jak na zdjęciu, nie ma żadnego przepisu w polskim kodeksie drogowym, który nakazuje jechać tak, aby na środku było miejsce dla motocyklistów. Więc za demota masz ode mnie minusa. A to czy motocyklista może, czy nie może się tak poruszać, to jest kwestia drugożędna. Nawet jeżeli przyjmiemy, że taka jazda pomiędzy autami jest zgodna z przepisami (co policjant, instytucja to inna interpretacja), to nadal nie nakłada to na kierowcę osobówki obowiązku zjechania na bok, czyli jak motocyklista ma miejsce to jedzie, a jak nie ma to stoi i czeka. Ja osobiście zawsze robię miejsce motocyklistom, jadę tak, żeby mieli dużo miejsca i ich szanuję. Ale jadę tak bo taką mam kulturę i uważam, że tak jest w porządku, a nie dlatego, że jakiś przepis mi to nakazuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
-5 / 11

Kolego.
Kodeks Ruchu Drogowego mówi wyraźnie, że "Kierujący pojazdem jest obowiązany jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni." (Kodeks Drogowy; Rozdział 5 - Ruch pojazdów; Oddział 1 - Zasady ogólne; Art. 16. ). Jak tak pojedziesz, to motocyklista swobodnie
przejedzie obok Ciebie.
A jak będziesz życzliwy, to zrobisz mu troszeczkę więcej miejsca ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2013 o 9:43

T tmmoto
+1 / 9

jazda pomiędzy samochodami stojącymi nie jest zgodna z przepisami, natomiast jeśli nie powoduje zagrożenia w ruchu to kara nie jest egzekwowana. Kierujący samochodem nie ma obowiązku "przytulać" się do krawędzi żeby zrobić motocykliście miejsce, to tylko jego dobra wola...
PS. Drugożędna przez Ż??? SERIO???

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar otaku1
+1 / 3

@toooomelo - A możesz podać konkretny przepis, bo ja w PoRD (art. 16 ust. 6) widzę tylko przepis o
obowiązku poruszania się możliwie blisko prawej krawędzi jezdni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2012 o 20:48

C cavallino
0 / 2

toomelo, jak juz powolujesz sie na PoRD, podaj podstawe prawna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DwaiD
+2 / 2

tmmoto weź dziecko poczytaj kodeks drogowy. Zezwala on na motocykliście na omijanie pojazdów z prawej i lewej strony, czyli środkiem, między dwoma autami, pod warunkiem, że linia nie jest ciągła. Na prawdę dziwię się ludziom, że zanim coś napiszą nie sprawdzą czy piszą mądrze. Ja tam wole poświęcić kilka min i się upewnić zanim napisze głupotę :]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zloty01
-2 / 4

Podobnie jak kolega, za słowo "praw" masz ode mnie wielkiego minusa. Sam zjeżdżam i robię miejsce dla motocyklistów, ale nie ze względów prawnych, tylko ze zwykłej życzliwości!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M misiek998
-2 / 4

Dlaczego właściciele samochodów jadą bez świateł?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar maverick3001
+1 / 3

Może wszystkim się przepaliły żarówki, albo zapomnieli włączyć światła...A tak na poważnie, to tak trudno wpaść na to, że to zdjęcie nie jest z Polski? Widać to po markach samochodów, a przede wszystkim po rejestracjach. I w tym kraju za pewne, nie ma obowiązku jazdy samochodem na światłach w dzień, a motocyklem tak, czyli tak jak kiedyś było w Polsce. A tak na marginesie, to i tak jazda w korku na światłach jest bez sensu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wiegho
+5 / 15

Jak już w kilku komentarzach powyżej napisano taka sytuacja to nie prawo motocyklisty tylko grzeczność i kultura kierowców.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jebakapociagowy
-1 / 5

U nas niema tak szerokich pasów żeby zmieścił się i samochód i motor :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar k44
+4 / 4

no tak, jeden moze swobodnie przejechac to go zablokuje. czemu ma miec lepiej ode mnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
8 88uokim
+1 / 9

A co to "prawa motocyklistów"? Jakaś konwencja ONZ czy Rady Europy nowa była, o której nie słyszałem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tmmoto
+2 / 8

MOTOR jest w kosiarce, to jest MOTOCYKL! Przeciskanie nie jest zgodne z przepisami! A jeśli ktoś uważa, że jest to proszę paragraf z Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym który mówi że to jest dozwolone. To że nie dostajemy mandatów za każdym razem jak to robimy (mijałem tak kilka razy radiowóz) to tylko dobra wola policjanta. Natomiast za śmiganie między samochodami z prędkością nieadekwatną do korka grozi sporym mandatem. Natomiast kierowcy wychodzący z założenia "Ja stoję to on też" najczęściej kończą z rysami na samochodzie bądź twarzy. Chamstwem jest blokowanie kogoś z czystej zawiści. W samochodzie jest klima, na moto w skórze nie ma, w kasku też nie...
A za uprzejmość kierowcy zawsze ładnie dziękujemy.
Pozdrawiam kierowców pojazdów 2 i 4-ro kołowych

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar nfchicken
+1 / 3

Odpowiedź jest prosta, bo to Polska :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pzkpfw4
-3 / 7

bo motocykliści to cwaniaczki, którzy by chciali ominąć korki i mają w dupie auta, nich stoją za autami czemu maja być lepsi?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O oczko041990
-1 / 3

Proste...W POLSCE NIE MA TAK SZEROKICH DROG :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W witek111
-2 / 4

Bo kodeks drogowy przewiduje na 2 pasach tylko dwa pojazdy. Wiec jak jakiś idiota jedzie środkiem 150 km/h to mam ochotę mu po prostu zaje**ć

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
0 / 0

Nie!
Kodeks drogowy mówi, że na jednym pasie nie mogą się znajdować dwa pojazdy wielośladowe.
A jak chcesz kogoś bić, to jesteś nieodpowiedzialny :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar littlegreen
-2 / 4

Na naszych wąskich drogach są dziury. Mniejsze, większe, czasem ogromne. Jadąc w granicach swojego pasa mogę ominąć przynajmniej część z nich, ale jeśli obok mnie jedzie na trzeciego półmózg w kasku, to nie dość, że mnie denerwuje, to jeszcze zmusza mnie do wjeżdżania w dziury i ogranicza mi możliwość zmiany pasa.
Chcecie, to się przepychajcie w korkach i na światłach, ale jak wszyscy jadą, to nie ma równych i równiejszych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szurgot93
+4 / 4

Szanujmy się wszyscy na drodze i będzie ok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W watson
-2 / 4

yhm, nie respektuję, szczególnie gdy jedzie banda 10, przynajmniej 150 na budziku, 5 mija mnie z lewej a 5 z prawej...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M misior90
+2 / 2

nigdzie nie jest napisane że nie może być 3 pojazdów na 2 pasach, tylko tyle że jeden pojazd nie może
zajmować więcej niż jednego pasa, motocyklista przejeżdżając pomiędzy stojącymi samochodami nie łamie
prawa, chyba że jest linia ciągła, poza tym przejeżdżanie koło stojących(!!!) samochodów to omijanie
nie wyprzedzanie, a może teraz taki przykład, coś spowodowało zwężenie jezdni, żaden samochód
ciężarowy nie jest w stanie przejechać, Ty jedziesz małą osobówką, co byś zrobił jakby jakiś
tirowiec stanął w poprzek przejazdu bo jak on stoi to dlaczego ktoś ma mieć lepiej?
Jeżdżę trochę motocyklem i uważam że w Polsce wcale nie jest tak źle jak wynikałoby z komentarzy ćwierć mózgów którzy piszą o otwieraniu drzwi zajeżdżaniu drogi i innych akcjach przeciwko nam, jasne że się zdarza, ale większość internetowych krzykaczy jeździ ale baliby się to zrobić, bo nigdy nie wiadomo czy by w michę nie dostali, reszta może i to robi, ale dopiero po lekcjach jak z gimnazjum wrócą i włączą GTA

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2012 o 21:26

C Cassar
0 / 4

Zasadniczo motocyklistów obowiązują te same przepisy ruchu drogowego co kierowców samochodów, ale kwestia czy takie wyprzedzanie jest zgodne z owymi przepisami czy też nie jest mniej istotna. Przede wszystkim, jak to wiele osób wspomniało, to nie jest PRAWO motocyklisty; takie wyprzedzanie jest po prostu możliwe w jego wypadku i tyle, ale kierowcy samochodów nie mają żadnego obowiązku im tego miejsca robić. Ja, jak widzę i mam gdzie, to się usuwam; nie widzę powodu by kogoś głupio za sobą trzymać, ale też niektóre komentarze (motocyklistów, jak się domyślam) są również przesadzone - mi mało który motocyklista dziękuje za zrobienie miejsca (nawet wtedy, gdy jest widoczne i zrobiłem "wysiłek" by to miejsce mu zrobić), a skarżenie się że musicie nosić grube kombinezony i się pocicie... cóż, jakby nie patrzeć, jest to wasz wybór - nikt wam nie każe wsiadać na motocykl, więc czyniąc to powinniście się liczyć z potencjalnymi minusami całej sytuacji (tak jak kierowcy samochodów liczą się z tym, że mogą postać w korkach). W mojej opinii powodem takiej a nie innej sytuacji na drogach w Polsce jest kultura nań panująca, tak ze strony motocyklistów jak i kierowców aut - jak już wspomniałem, ja się usuwam, a sporadycznie otrzymuje za to podziękowanie (choć nie mam obowiązku tego robić), zaś wielu kierowców się nie usuwa przez zawiść, uznając (też jak to pisali wcześniej) "ja stoję to ty też". Gdyby wdzięcznoś ze strony motocyklistów była wyraźniejsza, może byłoby inaczej; gdyby kierowcy częściej im ustępowali, może ta wdzięczność byłaby wyraźniejsza, ale niestety większość użytkowników polskich dróg ma podejście w stylu "ja jestem panem szosy, reszta ma się dostosować do mej woli"... i nikt na tym nie zyskuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar arturo88
+3 / 3

jednak jak sie zjedzie troszke na bok, zeby mogl sobie przejechac w korku to dupa nikomu nie spuchnie, ale Polak zawistny sie wku**ia jak ktos jest przed nim, czasem nawet ciezko wjechac z pasa do wlaczania na glowna droge, bo nikt nawet nie pomysli, zeby choc odjac gazu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wojtas86
-2 / 6

odpowiedz na postawione pytanie wydaje się być prosta. Wiekszość kierowców jezdzacych po polskich drogach to banda prostaków.Nie potrafią oni przełknąć tego, iż prowadzący jednoślady sa w stanie dotrzec szybko do celu, podczas gdy oni grzęzną w korkach lub poruszają sie iście żólłwim tempem. Po prostu, taka polska zawiść i chamstwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar butelkowa
-2 / 4

Żadna zawiść i chamstwo, chyba, że ze strony motocyklistów. Do tego czysty egoizm. Zasady ruchu drogowego obowiązują wszystkich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VVigor1995
+2 / 2

Chyba po to się kupuje motor, skuter czy inny pojazd jednośladowy, bo jednym z powodów jest brak konieczności stania w korkach?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jon95
+3 / 3

Okaż szacunek innym, a sam będziesz szanowany

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tomaswrc
0 / 0

Kiedyś jechałem przez Radom (chyba latem), pewien motocyklista zastosował tę zasadę. Problem w tym, że jechały przed nim, obok siebie, 2 ciężarówki. Droga w kierunku Krakowa zablokowana, oczekiwanie na prokuratora, 2 kierowców miało gościa na sumieniu. Nie zmieścił się pomiędzy naczepami, olbrzymie koła go zmiażdżyły.

Pomyśl - potem zrób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar butelkowa
0 / 6

Wyobraź sobie, że stoisz przez dwie godziny w kolejce do np. urzędu i wpycha się obok Ciebie szczupła osoba, bo po prostu ona da radę się przecisnąć, a Ty nie. Miłe, prawda?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
-3 / 3

O czym Ty kobieto gadasz?
Ha, ha, ha, ha :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar butelkowa
-1 / 3

O tym, że ktoś szczuplejszy może się wcisnąć przed Ciebie tylko ze względu na to, że jest szczuplejszy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Adder
-2 / 2

W sumie spoko porównanie :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Stoppie
+1 / 3

Co to za porównanie ? Czemu ludzie, którzy nie mają zielonego pojęcia na dany temat najwięcej szczekają ? Motocykle (początkowo były to rowery z silnikiem) zostały zaprojektowane dla listonoszy na początku XX wieku. Następnie, kiedy na świecie liczba właścicieli aut znacznie wzrosła przeprojektowano je na pojazdy do omijania korków, aby zmniejszyć natężenie ruchu w miastach ! Wręcz nawoływano do przesiadania się na motocykle ! Dzisiaj wzrosła funkcjonalność jednośladów, ale wciąż mają służyć zmniejszaniu stopnia zakorkowania miast (Nie wierzysz ? Poczytaj, czym są nacechowane wymagania stawiane zdającym prawko na motocykl). Stąd moje pytanie, czy człowiek szczupły został takim stworzony do "wpychania się" ? Czy w ogóle został tak stworzony ? W 90% to jego zasługa (czy też wina). Pozostałe 10% to choroby. Motocykle nie będą tak szerokie jak samochody i na odwrót (a właśnie dlatego jednoślady są PROJEKTOWANE jako wąskie). Nie ma wśród ludzi podziału - szczupli idą szybciej w kolejce, grubsi wolniej, bo otyłość nie jest tego wyznacznikiem, a cel projektowania maszyny JUŻ TAK.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar butelkowa
-1 / 3

Stoppie, nie interesuje mnie fakt w jakim celu powstały motocykle. Interesuje mnie fakt, że nie ma żadnego przepisu, który mówi "wpuść jednoślad, niech sobie korki ominie, a ty stój dalej jak święta krowa". To, że przepuszczę motocyklistę to tylko moja dobra wola, tak samo jak to, że "podziękuję" za wpuszczenie mnie do ruchu. Osoba szczupła będąc szczupłą z natury zmieści się wszędzie, więc teoretycznie to daje jej prawo do wpychania się w kolejkę? Ależ oczywiście, że nie! To samo tyczy się motocykli.
Ps. Mamy (póki co) wolność słowa i mam prawo wypowiadać się o czym chcę, tak samo jak faceci mają prawo do wypowiadania się na temat aborcji mimo, że w ogóle ich to nie dotyczy ;] A jednak sprawa ruchu na drodze dotyczy każdego kierowcy, więc ten kto ma prawojazdy ma prawo się wypowiadać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Stoppie
+1 / 3

Ale czasem zamiast wychodzić na debila lepiej milczeć. :] Dalej nie rozumiesz, że motocykle, a osoby szczupłe to zupełnie odrębne tematy, bo motocykle do tego służą, żeby odkorkować miasta i skoro Cie to nie interesuje to du..a z Ciebie, a nie kierowca, a na takich, my motocykliści musimy uważać najbardziej, bo cały świat zasłania im czubek własnego nosa. Jesteś kierowcą ? To dotyczy Cię również własnoręczna zmiana opon, sprawdzenie ogumienia, płynów, zawieszenia, zainteresowanie się przepisami, innymi uczestnikami ruchu, bo olewając to nie nadajesz się na kierowcę. Jak pracujesz to też wyręczasz się innymi, bo Cię to nie interesuje ? Pewnie długo byś nie "popracowała". Z prowadzeniem jest tak samo. A ty ignorując to sama siebie ośmieszasz. W związku z tym to bardzo istotne i tylko w jednym masz rację - nie musicie ustępować, ale bardzo wielu z Was nie robi tego z ZAZDROŚCI, bo ktoś będzie szybciej. W końcu po to ma motocykl, prawda ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar butelkowa
-2 / 2

Stoppie "Ale czasem zamiast wychodzić na debila lepiej milczeć", to po co dalej dyskusje prowadzisz? "własnoręczna zmiana opon, sprawdzenie ogumienia, płynów, zawieszenia, zainteresowanie się przepisami,
innymi uczestnikami ruchu, bo olewając to nie nadajesz się na kierowcę", a gdzie to jest napisane, że muszę umieć to robić? Z tego co mi wiadomo nikt mnie nie egzaminuje z wymiany opon, choć akurat ja wiem jak to się robi. Grzebanie w autach to zwykle domena mechaników i właśnie im zostawiam takie sprawy. "Jak pracujesz to też wyręczasz
się innymi, bo Cię to nie interesuje?" a jaki to ma w ogóle związek z tematem? Pracuję, żeby zarobić, nie dopisuj do tego ideologii. Nie lubię przepuszczać motocyklistów, bo jak widzę jak zap*erd*la za mną ponad 100km/h to aż się boję o życie swoje i innych kierowców. Motocykliści powinni zrozumieć, że nie są panami szos i obowiązują ich takie same prawo jak każdego. A z tego co wiem, jeżdżenie środkiem po linii nie jest dozwolone.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
0 / 2

Kobieto!
Cały czas wszyscy motocykliści starają się tutaj doinformować kierowców aut, że mogą oni jechać drogą dwujezdniową pomiędzy samochodami, a Ty dalej uparcie twierdzisz, że nie.
Ponownie podaję link do filmu edukacyjnego, który mówi o tych przepisach.
Ale proszę Was! Obejrzyjcie ten film, zanim coś napiszecie!
http://www.motoautostrada.pl/film/jed%C5%BA-bezpiecznie-jak-wyprzedza%C4%87-samochody-na-motocyklu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 6 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2012 o 18:52

avatar Stoppie
+1 / 3

Ahahahaha, to robota dla mechaników. Leżę ze śmiechu.. no tak, sprawdzenie podstawowych parametrów samochodu, a więc i możliwości jazdy należy do mechanika, a nie do nas. Widzę, że nie zrozumiałaś aluzji - to może inaczej. W pracy też wszystko robisz na odpier..l ? Jeśli dalej nie widzisz związku to ja już chyba bardziej łopatologicznie tego nie wyjaśnię. Motocykliści nie są panami dróg. Też mi nowość. A kierowcy aut nie są świętymi krowami. Tak jazda linią ciągłą jest nielegalna. Ale nie trzeba po niej jeździć jak kierowca samochodu zjedzie na bok. Tyle, że tacy jak ty tego nie robią, bo jeszcze ktoś kto kupił motocykl, żeby szybciej być w pracy będzie przed Tobą. Przecież to takie nie fair !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Vlakis
0 / 0

A masz coś na potwierdzenie, że tylko w Polsce?!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar GamerP
0 / 4

aż musiałem się zalogować i zminusować za te prawa. To że ktoś wam zrobi miejsce to jego sprawa a nie jakieś przyjęte w Polsce prawo (czy to słusznie czy nie to inna sprawa). Z pojazdów kołowych w Polsce uprzywilejowane prawnie są tylko te posiadające odpowiednią sygnalizację dźwiękowo-świetlną!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
+1 / 1

Robienie miejsca motocykliście jest uprzejmością, ale jazda pomiędzy samochodami jest też zgodna z przepisami.
W całej europie zachodniej jazda widoczna na demotywatorze jest normą. W Polsce nie.
I o to tu chodzi :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SnQfcch
-1 / 3

Bo są zazdrośni, że nie mogą w każdą szparkę wejść...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Lukki
0 / 4

Ponieważ Polska to kraj wyjątkowo chamskich i pop...nych niedojrzałych ludzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar xnelax
0 / 2

ale co szkodzi zjechać? Skoro jest mniejszy to może przecież przejechać - czemu nie?.. ludzie zjechanie trochę w bok nie kosztuje a zaoszczędzi komuś czasu! To nie jest zasada - ja stoję w korku to on też! - jak nie chcesz stać w korkach to też sobie kup jednoślad :) Ja tam zawsze przepuszczam motocykle (ale nie dlatego ,że śmigam) ale może dlatego ,że mają więcej kultury niż kierowcy i chociaż PODZIĘKUJĄ ,a nie taki cwaniaczek w audi czy bmw jedzie, wpycha się i ma wszystko w "d*pie" bo myśli ,że jak jedzie "fajną furą" to każdy będzie mu ustępował.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar butelkowa
-3 / 3

Ale nie ma zasady "przepuść motocyklistę, żeby nie stał w korku".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
-2 / 2

A widzisz, Butelkowa! Jednak nie znasz przepisów o ruchu drogowym!
Jedna z podstawowych mówi, że: "nie utrudniamy przejazdu innym użytkownikom drogi".
Za zablokowanie przejazdu jest 100 zł mandatu! :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2012 o 9:33

avatar xnelax
0 / 2

nie wie też tego ,że weszła ustawa która pozwala motocyklistom jeździć środkiem! I bój się takiego w samochodzie który nawet dobrze obowiązujących przepisów nie zna. A po za tym to co tego co chce wjechać na "ulicę" też nie wpuścisz bo powiesz ,że nie ma na to zasady? Gratuluje! Obyś postała dwie godziny próbując wbić się na drogę - to może zrozumiesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar butelkowa
0 / 0

toooomelo, ale od kiedy to się tyczy jeżdżenia środkiem ulicy? Dlaczego mam się "przytulać" do krawędzi drogi, bo Ty pan szosy chcesz sobie przejechać? xnelax, nie słyszałam o tym przepisie i jak widać wielu innych tutaj również nie, więc może przeczytaj dokładnie, czy aby na pewno jest napisane, że mogą jeździć środkiem, bo może zwyczajnie pominąłeś "nie".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
-2 / 2

"nie słyszałam o tym przepisie" (cyt.)
No widzisz, Butelkowa.
Ty nie słyszałaś o tym przepisie, Twój
kolega też nie słyszał, sąsiedzi też... Chyba żaden kierowca o nim nie słyszał.
I stąd się biorą waśnie i spory między motocyklistami i kierowcami. Z niewiedzy!
A motocyklistom nie chodzi o kłótnie, tylko o wzajemne zrozumienie. Choćby przepisów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2012 o 19:49

A Adder
-1 / 3

hmm na przykład dlatego, że prawa są dla nich takie same i nie mają prawa sobie tak jechać? Wy motocykliści się bronicie, że kierowcy samochodów zasłaniają się prawem by być chamskimi. Za to wy zasłaniacie się kretynami. Już tłumaczę o co mi chodzi. Stojąc w korku w całym swoim życiu spotkałem tylu motocyklistów jadących sobie zdroworozsądkową prędkością między samochodami, że mogę ich policzyć na palcach jednej ręki. To są w 99.9% Ch**e który prują Ci setką nie zwracający na nic uwagi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 stycznia 2012 o 11:17

S slawek91gt
+1 / 3

ciekawe czy frajerstwo "trzeba ich blokowac" (bo inaczej nie mozna ich nazwac) wie ze np stojac pod swiatlami na czerwonym pierwsze auto musi zostawic na tyle duzo miejsca zeby mogl sie zmiescic przed nim pojazd jednosladowy... po drugie jezeli pas ruchu jest na tyle szeroki ze zmiesci sie na nim motocykl i samochod z zachowaniem "bezpiecznej odleglosci" ( pojecie wzgledne) to wyprzedzanie jest prawnie dozwolone... ale moim zdaniem ci wszyscy ktorzy nienawidza motocyklistow to sa po prostu zazdrosni, bo oni maja moto a tamtym mama nie pozwolila kupic... wszystko... mozna sie szanowac ale nie w polsce chyba;/ osobiscie jestem motocyklista i znam wielu... kazdy praktycznie jest kolokwialnie mowiac spoko zarowno prywatnie jak i na drodze... czego nie mozna powiedziec o niektorych kierowcach ktorzy cudem za ...-nastym razem zdali egzamin... w obu srodowiskach znajada sie idioci i wg mnie w srodowisku kierowcow samochodow jest ich stosunkowo wiecej... LWG!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H Hanter12
+1 / 3

wystraczy okazać choć troche szacunku dla kierowców skutra motu itp... i na odwrót słusznie ktoś powiedział ze po to jest skuter by nie stać w korku drogi kierowco jak zazdrosci to też kup sobie skuter i nie stój w korku!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dicon
-1 / 3

To znaczy w Polsce motocykliści mają jakieś prawa? Ci co je notorycznie łamią, sami się o nie ubiegają? :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
+1 / 1

Jakbyś był obiektywny, to przyznałbyś, że kierowcy aut nie są w niczym lepsi. Jedni i drudzy, to tacy sami ludzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zawisza267
+2 / 2

Skoro jest miejsce to dlaczego nie można go wykorzystać?Chyba, że niezbędne jest zjechanie na bok auta to rozumiem.Ale komu to przeszkadza, że ktoś na motocyklu sobie przejedzie?Bo co bo kierowcy samochodów zazdroszczą że muszą stać w korku w upale?Typowa mentalność Polaka sam na tym nic nie skorzysta, ale musi komuś coś utrudnić życie.Ja nie mogę to ty też.Nie wiem zazdrość?Śmieszne jest to jak się napinają wszelcy przeciwnicy motocyklistów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ardhara
0 / 2

Dlaczego ?
może dlatego że mało który jedzie w ten sposób - większość robi sobie slalomik między
samochodami i jeszcze warczą silnikami aby im miejsce robić - chamstwo i prostactwo i takie bubki mogą mnie
cmoknąć - jeśli spowodują ryskę na lakierze będą słono płacić bo na mojej wysokości to mój pas
ruchu a nie jego. Skoro ja nie mam prawa zajeżdżać drogi innemu pojazdowi, wjeżdżać na jego pas
spychając go z niego tak samo motocyklista, który ma te same prawa ruchu drogowego nie ma do tego
prawa

Najpierw sami przestrzegajcie prawa a potem udawajcie pokrzywdzonych


@toooomelo - jazda między samochodami jest zgodna z prawem tylko w przypadku kiedy pojazdy stoją w miejscy - podczas gdy się poruszają po drodze już nie jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 stycznia 2012 o 15:12

avatar toooomelo
0 / 0

Wiesz dlaczego motocyklista "warczy" silnikiem?
Bo jak go kierowca nie widzi w lusterku, to go chociaż usłyszy.
A to także wpływa na jego bezpieczeństwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 stycznia 2012 o 19:39

avatar bunker1lp
-2 / 2

bo ich rodziny czekają na organy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B behemothka
+4 / 4

Znowu dyskusja na temat wałkowany od kilku lat. Jasne jest, że stojąc w korku czy nawet przed sygnalizacją na czerwonym mogę zrobić miejsce kierowcy motocykla bo ma on prawo mnie wyminąć. Jasne jest, że jadąc drogą mając jeden pas ruchu i szerokie pobocze, mogę zjechać na pobocze aby szybszy pojazd za mną mógł mnie wyprzedzić bez konieczności zjeżdżania na przeciwległy pas ruchu. Tylko nie rozumiem kretynów szalejących po drogach nie zwracających uwagi na znaki czy sygnały wysyłane przez innych uczestników drogi. Pisanie, że motocykliści są dawcami organów jest "trochę" głupie. Kierowca osobówki, który ma w dupie przepisy i zapier.ala ze zbyt dużą prędkością jest takim samym dawcą jak motocyklista jadący z taką samą prędkością. Szanuję uczestników drogi, którzy używają rozumu i tak samo szanują innych ale jak widzę kretyna popisującego się przed kolegami potrafię jechać 30km/h blokując jego przejazd. Szanujmy się wzajemnie a nie będzie problemów. Tu nie główną przyczyną śmierci kierowców są drogi czy warunki, a brak mózgu i brawura.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar joker321
-3 / 3

Co ty pieprzysz, kto nie respektuje, w jaki sposób ??? Chyba że chodzi ci o to, że widząc w lusterku zbliżającego się motocyklistę z prędkością ok. 150km/h. nie zjeżdżam na chodnik, do rowu etc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
-1 / 1

Wow! Widziałeś kiedyś "korek uliczny" poruszający się 150km/h? :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B behemothka
+1 / 3

Przeczytaj kodeks drogowy, a poznasz przepisy dotyczące kilku grup "uprawnień". Widać, że kierowca z Ciebie jak z koziej(...). Przez takich niedouczonych cwaniaków są później problemy na drogach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M movzx
-3 / 3

To że puszkarze (i nie tylko) jeżdżą (czasem) jak debile to jest jedna sprawa.
Ale taką jazdę (nie omijanie na światłach,
tylko jazdę) jak na obrazku uważam za głupotę. W razie jakiejkolwiek draki (chociażby pieszy wbiegający
na jezdnię) kierowca odruchowo odbija w bok i między dwoma samochodami z motocyklisty jest kaszanka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2012 o 0:17

avatar xnelax
0 / 2

No właśnie.. są tacy ludzie co mają "swoje przepisy" i w d**ie mają te co są w kodeksie drogowym! Kierowcy nie znacie przepisów - nie wypowiadajcie się! Są motocykliści którzy przeginają ale wybaczcie : mogła bym policzyć na palcach jednej ręki których widziałam jadąc samochodem. A kierowcy też nie biorą pod uwagę tego ,że większość tych "szaleńców" jeździ bez uprawnień!! A zresztą każdy "kierowca" zasłania się motocyklistami: bo motocykliści to, a motocykliści tamto.. a czemu do cholery nikt nie napisze: a kierowcy samochodów to i tamto! Bo każdy myśli o sobie jak o "idealnym" PANU DRÓG który jeździ przepisowo,nie wymusza,nie narusza przepisów,nie przekracza prędkości!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar xnelax
+1 / 1

To radzę też Tobie zapoznać się z przepisami widać ,że żyjesz jeszcze w erze kiedy zdawałeś prawko- przepisy się zmieniają bo motocyklista wg kodeksu drogowego może jechać środkiem a jak Ty takiemu "otworzysz drzwi" czy "zrobisz kanapkę" to będzie Twój problem.. A po za tym To jest właśnie chamstwo Polaków - w tym nigdy nie przewyższymy żadnego kraju bo jesteśmy na pierwszym miejscu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
0 / 0

qkaracza!
Skoro Ty też zdałeś egzamin z "prawa jazdy" (nieważne na jaki pojazd) i jesteś tak
bardzo
pewien, że jazda motocyklistów pomiędzy samochodami na drodze dwujezdniowej jest wykroczeniem, to ja jestem pewien, że powinno się Tobie w/w uprawnienia zabrać, bo nie znasz przepisów o ruchu drogowym.
Otwierając drzwi samochodu w korku ulicznym (co jest zabronione!) dajesz temu dowód. Informuję Cie i
przestrzegam, że w takim wypadku/kolizji właśnie Ty będziesz winny zdarzenia.
To jest właśnie najgorsze, że kierowcy aut nie znają uprawnień motocyklistów, co bardzo zwiększa niebezpieczeństwo w ruchu ulicznym.
Aż przykro...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 5 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2012 o 19:52

J Jedi1987
-1 / 3

Nie mam nic do motocyklistow "normalnych", jest korek jest miejsce niech jedzie i tyle ale niestety większość z nich to ulegający brawurowej jeździe idioci... o kulturze nie wspominając... nie widziałem żeby którykolwiek "dawca" (to za puszkarzy" ;)) choć podziękował za zrobione mu miejsce. Zazdrość bo motorem jedzie? u mnie nie występuje bo lubie jazde autem ;), motocykla spróbowałem i powiem że mnie to nie kręci wcale. są dwa pasy to po jednym na pojazd i po sprawie a jak walą środkiem to niech się liczą że ktoś może w nich wyp... Pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I itfocus
-2 / 2

Motocykliście nie mają prawa jeżdżenia pomiędzy samochodami, bądź wyprzedzania z prawej strony, a więc drodzy dawcy, doceniam to, że troszczycie się o to, by organów dla innych nie zabrakło, ale wara od nas - kierowców samochodów :). Gimbusy i hejterzy, możecie już minusować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
-1 / 1

Kolega nie dość, że nie czyta dokładnie postów, to jest jeszcze odporny na wiedzę. I jak tu mówić o zrozumieniu?
Oj, nie dobrze :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I itfocus
-1 / 1

Nie komentuję postów, a jedynie przygłupawy demot kolejnego dawcy, któremu nie wiem kto dał prawo jazdy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar cjfeelip
+3 / 3

nie kłamcie ,z e ustępujecie, po prostu zazdrościcie nadrobionego czasu przez jednośladowców, jakbyscie mogli tobyście dzrzwi otworzyli, gdy zauważycie w lusterku nadjeżdżający jednoslad ( rower, motocylk )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pandenis
-2 / 2

coś chyba pomyliło Ci się od ciągłego wiatru- o prawach motocyklistów piszesz Pajacu? prawo jazdy masz żeby proponować takie jeżdżenie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
0 / 0

Tylko nie "pajacu"!
Tak, "prawo jazdy" mam, za to Ty jesteś nadal niedoinformowanym kierowcą, co czyni z Ciebie niebezpiecznym
dla innych użytkowników dróg.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 26 stycznia 2012 o 13:52

avatar ~LudzieLitości
+1 / 1

Prawda jest taka że nie ma winnych kierowców samochodów czy motocykli, wszyscy to są ludzie i tak jak nie ustąpią miejsca w autobusie staruszce tak nie ustąpią na drodze innemu kierowcy nieważnie czym jedzie, musimy się uczyć kultury i zrozumienia bo na drogach giną wszyscy niezależnie czym jadą, motocykl przyciśnie auto a auto TIR a na TIR-a znajdzie się czołg ;) Do motocykli musimy się przyzwyczaić i nauczyć z nimi żyć bo jest i będzie ich więcej, a jak taki się przeciśnie i pojedzie to ja mam 3 m bliżej do świateł bo nie zajmuje miejsca przede mną :D. Pozdrawiam wszystkich, tych w puszkach i tych w kaskach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar toooomelo
0 / 0

Dla wszystkich niedowiarków, którzy sprzeciwiają się jeździe motocyklistów pomiędzy samochodami, a w sumie nie znającymi przepisów o ruchu drogowym - wypowiedź pana Marka Konkolewskiego z Biura Ruchu Drogowego KGP:
http://youtu.be/dsj2x60BE2U

Odpowiedz Komentuj obrazkiem