No tak świetnie się bawicie tylko nie racz później rodziny tą swoją świetną zabawą. Jak mało kobiet potrafi gotować, przeważnie robią to z przymusu, najgorsze są takie co robią już żarcie od niechcenia. Ja robię sobie sam obiady i uważam je za smaczne, reszcie też smakują. Dziwnie się ten świat rozwija za niedługo kobieta będzie potrzebna facetowi wyłącznie po to żeby mu urodzić dziecko bo i tak w znakomitej większości potrafi spieprzyć nawet najprostsza rzecz i trzeba po nich poprawiać.
Może mają lepsze rzeczy do roboty? Powinno być tak, że każdy zajmuje się tym, co mu wychodzi najlepiej. Też bym wolała sprzątać, prać i odkurzać niż gotować. A przecież facet i tak kochanki do gotowania sobie nie znajdzie ;)"bo i tak w znakomitej
większości potrafi spieprzyć nawet najprostsza rzecz i trzeba po nich poprawiać", pi.erdol kobiety, zostań homo.
Może i są faceci co dobrze gotują, ale później w kuchni zostawiają bajzel. A jeśli uważasz, że kobieta do niczego się nie nadaje, nie bierz się za żadną. Dla kobieccego dobra.
Zdaje mi sie, czy ona ugnietala ciasto tylkiem? W kazdym razie, chyba nie ma co liczyc na riposte facetow mowiaca o tym, ze oni w miedzy czasie rowniez swietnie sie bawia u siebie w garazu ;)
Nie wierzę z dwóch powodów. Po pierwsze: miesiąc temu twierdziłeś, że jesteś kobietą. Naiwnie uwierzyłem. Dziś twierdzisz, że byłeś kiedyś z kobietą. Sam rozumiesz. :/ Po drugie: całe dnie przesiadujesz na profilu innego usera, a na koncie masz już dwa demoty z nim w roli głównej. Wynika z tego jasno, że masz na punkcie owego użytkownika niezdrową obsesję. Jakoś nie przystaje mi to do wielkiego ruchacza, za jakiego próbujesz uchodzić.
Ależ oczywiście Iskariot ! Z dziurek od nosa Twoja ukochana może wydmuchiwać gorące powietrze na jakiś wrażliwy fragment Twojego ciała np. rzęsy czy wędzidełko czym dostarczy Ci niezapomnianych przeżyć, za które z kolei Ty uchylisz jej nieba:)
Ależ posiadasz. Męski penis jest jak kąt wypukły lub pozytyw a ty posiadasz dokładną, no właśnie- pochwę na penisa czyli jego negatyw albo odpowiednik kąta wklęsłego :)
A kto wtedy będzie co najmniej dwa razy dziennie wklepywał każdemu mojemu komentarzowi po dwa-trzy minusy ze wszystkich swoich kont? Tego typu stały monitoring innych użytkowników to wbrew pozorom wcale nie jest taka prosta sprawa i wymaga całkowitej rezygnacji z jakiejkolwiek formy kontaktu ze światem pozawirtualnym.
Cóż, nie mam wątpliwości, że podpadłem na tej stronie bardzo wielu osobom. Tak jak bardzo wiele osób podpadło mi. Jednakże ja nie zajmuje się zawodowo minusowaniem owych osób (naprawdę mam inne zainteresowania). Poza tym, gdybym to robił, przynajmniej dbałbym o to, by plusować jednocześnie tych userów, którzy prowadzą ze mną polemikę. Przyznasz, że fakt, że moja krytyczna odpowiedź na trollowy komentarz z oceną -10/10 dostaje niemalże z miejsca -2/2 nie świadczy najlepiej o rzetelności tych, którzy prowadzą monitoring mojego profilu.
Róbcie tak dalej, a Ukraina "eksportuje" coraz więcej pięknych, niezafochowanych kobiet pragnących małżeństwa z facetami z zachodu. Do Polski jest blisko, więc tu też coraz więcej ich trafia. Jeszcze trochę a więcej Polek będzie karmiło jedynie swe kotki - whiskasem z puszki (co im MOŻE nie sprawi problemu)
Heh tu nie chodzi o puszczanie focha tylko dążenie do pewnego przewartościowania w społeczeństwie. To co widzę u siebie w domu, czyli matka pracująca na dwa etaty, w pracy potem w domu, a tata nie dość, że mający mniej czasochłonny zawód to jeszcze mało co pomagający przy domu - wybitnie mi się nie podoba. Może i się utarło, że tak ma małżeństwo wyglądać ale moje na pewno nie będzie. Może więcej wysiłku włożę w pilnowanie, by każdy się angażował, niż gdybym sama wszystko robiła ale wierzę, że stworzenie sprawiedliwego modelu na początku zaprocentuje w przyszłości. Oczywiście mogę się gotowaniem podzielić pół na pół w ostateczności ale nie jestem w tym najlepsza i zdecydowanie bardziej wolałabym być od sprzątania, składania mebli, przybijania gwoździ czy wymieniana żarówek. A "konkurencji" z Ukrainy się nie boję, znam swoją wartość ;)
No tak świetnie się bawicie tylko nie racz później rodziny tą swoją świetną zabawą. Jak mało kobiet potrafi gotować, przeważnie robią to z przymusu, najgorsze są takie co robią już żarcie od niechcenia. Ja robię sobie sam obiady i uważam je za smaczne, reszcie też smakują. Dziwnie się ten świat rozwija za niedługo kobieta będzie potrzebna facetowi wyłącznie po to żeby mu urodzić dziecko bo i tak w znakomitej większości potrafi spieprzyć nawet najprostsza rzecz i trzeba po nich poprawiać.
Ja tam się świetnie bawie patrząc na to zdjęcie :D
MingeBag racja!
Może mają lepsze rzeczy do roboty? Powinno być tak, że każdy zajmuje się tym, co mu wychodzi najlepiej. Też bym wolała sprzątać, prać i odkurzać niż gotować. A przecież facet i tak kochanki do gotowania sobie nie znajdzie ;)"bo i tak w znakomitej
większości potrafi spieprzyć nawet najprostsza rzecz i trzeba po nich poprawiać", pi.erdol kobiety, zostań homo.
Autorka demota ma wyrozumiałego faceta, skoro pozwolił jej przerwać pracę w kuchni i skorzystać z komputera celem stworzenia demota..
"PUNISHER92" Tak chyba ręką ;)
Może i są faceci co dobrze gotują, ale później w kuchni zostawiają bajzel. A jeśli uważasz, że kobieta do niczego się nie nadaje, nie bierz się za żadną. Dla kobieccego dobra.
ten wałek po prawej jest niepokojący... :D
Ja to zawsze mówiłem, ale jeszcze tylko wytłumacz to tym wszystkim "feministkom", które upierają się, że to nie prawda...
Pff...
^up jak juz sobie pogadalas to wracaj do kuchni
ja sobie wyobrażam jak niektórzy tutaj muszą mieć brudno w domu.. (oczywiście z wyjątkiem kuchni)
Dupa + DUPNY podpis = główna.
racja , plusik ..
To co robisz na demotach!? Do kuchni!
Zdaje mi sie, czy ona ugnietala ciasto tylkiem? W kazdym razie, chyba nie ma co liczyc na riposte facetow mowiaca o tym, ze oni w miedzy czasie rowniez swietnie sie bawia u siebie w garazu ;)
wspólczuje ci żony/dziewczyny. Bo z tego co napisałeś wychodzi, ze to nafochowana księżniczka z wielkim tyłkiem :D
@AiWai -> Co jest szczególnie przygnębiające, że jeszcze w okolicach świąt sam byłeś... byłaś... byłoś kobietą. :(
Nie wierzę z dwóch powodów. Po pierwsze: miesiąc temu twierdziłeś, że jesteś kobietą. Naiwnie uwierzyłem. Dziś twierdzisz, że byłeś kiedyś z kobietą. Sam rozumiesz. :/ Po drugie: całe dnie przesiadujesz na profilu innego usera, a na koncie masz już dwa demoty z nim w roli głównej. Wynika z tego jasno, że masz na punkcie owego użytkownika niezdrową obsesję. Jakoś nie przystaje mi to do wielkiego ruchacza, za jakiego próbujesz uchodzić.
Nie chciałabym jeść tego ciasta zagniecionego dupą, wszystko jedno jak zgrabną. Dupa to dupa i wiadomo, do czego służy
U kobiet, chłopcze może służyć do kilku celów. Ale ty rozumiem z tych wolących "po bożemu" :)
@rezzou dupa służy tylko i wyłącznie do srania :]
Może jeszcze znajdziesz inne zastosowanie dla kobiecych dziurek od nosa?
Moja dupa jest ciasna jak po praniu! (Kpt Tytus Bomba)
Ależ oczywiście Iskariot ! Z dziurek od nosa Twoja ukochana może wydmuchiwać gorące powietrze na jakiś wrażliwy fragment Twojego ciała np. rzęsy czy wędzidełko czym dostarczy Ci niezapomnianych przeżyć, za które z kolei Ty uchylisz jej nieba:)
Na całe szczęście nie posiadam penisa :]
Ależ posiadasz. Męski penis jest jak kąt wypukły lub pozytyw a ty posiadasz dokładną, no właśnie- pochwę na penisa czyli jego negatyw albo odpowiednik kąta wklęsłego :)
Lekko rumiane
bułeczki maślane ;)
Demot dodany przez faceta z damskim nickiem i podpisem swoja drogą smiesznym, plus zdjecie tyłka, imponujacy przepis na głowną
ten wałek do ciasta coś sugeruje...
jest wieele kobiet w Polsce mających o wiele ładniejsze tyłki niż ten ze zdjęcia, więc "AiWai" radzę na początek odejść od komputera ;)
A kto wtedy będzie co najmniej dwa razy dziennie wklepywał każdemu mojemu komentarzowi po dwa-trzy minusy ze wszystkich swoich kont? Tego typu stały monitoring innych użytkowników to wbrew pozorom wcale nie jest taka prosta sprawa i wymaga całkowitej rezygnacji z jakiejkolwiek formy kontaktu ze światem pozawirtualnym.
Cóż, nie mam wątpliwości, że podpadłem na tej stronie bardzo wielu osobom. Tak jak bardzo wiele osób podpadło mi. Jednakże ja nie zajmuje się zawodowo minusowaniem owych osób (naprawdę mam inne zainteresowania). Poza tym, gdybym to robił, przynajmniej dbałbym o to, by plusować jednocześnie tych userów, którzy prowadzą ze mną polemikę. Przyznasz, że fakt, że moja krytyczna odpowiedź na trollowy komentarz z oceną -10/10 dostaje niemalże z miejsca -2/2 nie świadczy najlepiej o rzetelności tych, którzy prowadzą monitoring mojego profilu.
się bawicie wałkiem do ciasta chyba :)))
ładnie wypieczone bułeczki ^_^
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 stycznia 2012 o 20:16
Odpisal bym demotem, że nie tylko w kuchni ogólnie tam gdzie brudno i trzeba posprzątać póki się nie zakochałem
to zrob mi kanapki :DD
Fajna mikrofalówka
Ładna dupcia :)
Jeśli facet sądzi, że miejsce kobiet jest w kuchni tzn, że nie wie jak się nią zająć w sypialni. ;]
Po co siadła na stole na którym wcześniej robiła pierogi? Co w tym z dobrej zabawy?
zabawiła się wałkiem aż się jej nogi rozeszły, a teraz widocznie szuka innych atrakcji kuchennych
Ja nie zamierzam być w małżeństwie tą od gotowania, uświadamiam to mojemu facetowi przy każdej okazji :]
Róbcie tak dalej, a Ukraina "eksportuje" coraz więcej pięknych, niezafochowanych kobiet pragnących małżeństwa z facetami z zachodu. Do Polski jest blisko, więc tu też coraz więcej ich trafia. Jeszcze trochę a więcej Polek będzie karmiło jedynie swe kotki - whiskasem z puszki (co im MOŻE nie sprawi problemu)
Heh tu nie chodzi o puszczanie focha tylko dążenie do pewnego przewartościowania w społeczeństwie. To co widzę u siebie w domu, czyli matka pracująca na dwa etaty, w pracy potem w domu, a tata nie dość, że mający mniej czasochłonny zawód to jeszcze mało co pomagający przy domu - wybitnie mi się nie podoba. Może i się utarło, że tak ma małżeństwo wyglądać ale moje na pewno nie będzie. Może więcej wysiłku włożę w pilnowanie, by każdy się angażował, niż gdybym sama wszystko robiła ale wierzę, że stworzenie sprawiedliwego modelu na początku zaprocentuje w przyszłości. Oczywiście mogę się gotowaniem podzielić pół na pół w ostateczności ale nie jestem w tym najlepsza i zdecydowanie bardziej wolałabym być od sprzątania, składania mebli, przybijania gwoździ czy wymieniana żarówek. A "konkurencji" z Ukrainy się nie boję, znam swoją wartość ;)
Dziękuję za tego demota!!! Od razu mam lepszy humor. :D
Pupcia idealna! wręcz boska.. x-)
Szorując się z przyklejonej mąki ? To, że kobieta bawi się w gotowanie w takim stroju mógł wymyślić tylko facet. Ani to higieniczne, ani wygodne.
Ale fartuszek, zauważ, musi być :p