... wracając do meritum tematu tego demotywatora, bo źle interpretujecie jego treść myśląc,
że
to
o
lekarzach a tu chodzi o ACTA i cenzure. ACTA nie boję się was będę walczył o
wolność
słowa
kurffami
jeśli
trzeba...
Nie mogę pobrać piosenki z internetu a musze każdego dnia
wysłuchiwać
scieżki
dźwiękowej w TV do pliku pt: "Tusk
- pijanny kłamie kradnie mataczy(album Wyruchać
Polaków orginal mix).mp3" Dlaczego członkowie jego
partii
kopiują a potem sprzedaje nam nielegalnie tę
starą piosenke (przyśpiewke) Tuska, łamiąc tym samym prawa autorskie ACTA?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
11 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 stycznia 2012 o 21:15
lekarz ma prawo popełnić błąd jeśli np decyzje co robić musi podiąć w 3 sekundy (inaczej śmierć pacjenta) , a przeanalizowanie sytuacji i zebranie odczytów by mieć 100% pewność podjętej decyzji ok kilku minut.
Natomiast jeśli lekarz popełni błąd bo był pijany ( i tym podobne) lub chociaż przepracowany ale z innego powodu niż jego główna praca np dorabiał sobie gdzieś dorywczo by szybciej dom spłacić (i dziennie zamiast 8-9 godzin pracował 12-14), uprwiał jakiś trudny sport, lub nawet w domu robił jakiś remont to kara jak najbardziej się należy.
No cóż, mój dziadek zmarł na skutek "pomyłki" lekarzy. @krys89- mieli dużo więcej niż podjęcie decyzji w 3 sekundy. A co było potem? Dalej wykonywali zawód, nawet żadnej grzywny nie dostali, nic... CwLks dobrze mówi, łatwo powiedzieć jeżeli ten błąd lekarza nie dotyczy Ciebie... Moim zdaniem może więzienie to za dużo, ale zakaz wykonywania zawodu obowiązkowo, przynajmniej na kilka lat.
@SnakeVG Jak można tak płytko patrzeć na świat i ludzi? Ja naprawdę wiem, że strata dziecka to jeden z najgorszych możliwych koszmarów, jakie mogą się przydarzyć człowiekowi, ale twoja postawa jest tak egoistyczna...
Ból po stracie dziecka jest płytki? Mam nadzieję że nie to miałeś na myśli. Właśnie dlatego że rodzic/osoba bliska nieszczęśnika nie jest w stanie trzeźwo ocenić takiej sytuacji, te kwestie rozstrzyga sąd, w oparciu o opinie biegłych. Ale nie można mówić że poczucie straty bliskiej osoby jest płytkie...
Teraz dla większości lekarzy liczy się tylko kasa, ci prywatni chcą od Ciebie jak najwięcej wyciągnąć, a ci publiczni zwykle olewają. Mało teraz takich 'z powołania'...
Bo publiczny dostaje kasę nawet, jeśli ty nie przyjdziesz. Po co ma cię leczyć, skoro i tak dostanie kasę ?
A ty chcesz prywatnemu jak najmniej zapłacić, więc skoro uważasz, iż chce za dużo, to idź do innego, który chce mniej. W ten sposób zawsze znajduje się jakaś cena równowagi.
Zawsze u każdego jest możliwość popełnienia błędów, bo człowiek to nie terminator. To bez sensu pozbywać się kogoś za jeden błąd, bo osoba która go zastąpi nie będzie Bogiem i też będzie popełniała błędy.
Wtedy tamtą też się zastąpi. Wiadomo że każdy może popełnić błąd, jednak w niektórych zawodach liczą się tylko ci, co błędów nie popełniają. Jeżeli np. lekarz popełni błąd to przestaje się liczyć i zastępuje go inna osoba, która też przestanie się liczyć gdy popełni błąd.
@Carski: Nie istnieje osoba która nie popełnia błędów, więc w zasadzie nikt się nie powinien liczyć. :P Po popełnieniu błędu człowiek nie staje się automatycznie bardziej skłonny do popełniania kolejnych. Oczywiście jak ktoś regularnie popełnia błędy to znaczy że się nie nadaje, ale jest różnica między pojedynczym błędem, a regularnym kiepskim wykonywaniem swojej roboty.
Ale w ten sposób zmniejsza się prawdopodobieństwo błędu. Trzeba pamiętać, że w szpitalach liczą się także statystyki. Nie wiem właściwie czemu, to głupie, ale tak jest.
Zgodził bym się z demotywatorem przy założeniu że polska służba zdrowia działa tak jak powinna działać... Niestety dzisiaj lekarzom zależy tylko na tym aby wziąść w łape a pacjęta mają gdzieś, leczyć się można tylko prywatnie bo w publicznym szpitalu mają cie w dupie.
znajdź w Polsce lekarza który odpowiedział za swój błąd... lekarze są ponad prawem i 1 na 10000 błędów jest ukarany, takie są fakty. w Angorze od lat opisują przypadki złamanego życia przez lekarzy i oni niemal zawsze pozostają bezkarni... zupełnie chybiony demot
Chciałabym poznać człowieka, który w Polsce z powodzeniem doprowadził do ukarania lekarza, który popełnił błąd. Poza tym prawo do wykonywania zawodu traci się za naprawdę grube przewinienia. Za błędy wypłaca odszkodowanie ubezpieczyciel.
Zawodó w których jeden błąd niesie za sobą dużą odpowiedzialność jest bardzo dużo, ot taki kierowca, czy pilot. w dodatku oni ryzykują nie tylko czyimś życiem ale i własnym.
Lekarze są taką samą grupą społeczną jak każdy inny i nie powinni być traktowani w nadprzyrodzony sposob jaki sobie wyprawcowali w tym kraju. Ostatnie wydarzenia z receptami pokazały że mają kompletnie gdzieś dobro pacjentów a liczy sie dla nich KASA KASA KASA. moze jak autor dorośnie i zacznie placic skladki na lekarzy zeby po tem isc do nich prywatnie i placic jeszcze raz to zrozumie.
LEKARZE - nie nawidze was!
specjalnie dla tego demotywatora się zarejestrowałem użytkownik który dodał tego demota jest jakimś bliskim lekarza chyba czy człowieku wiesz jaki jest ból po utracie 13letniej kuzynki ka po miesiącu po sekcji okazuje się że to błąd lekarski(przebicie aorty) której dorastanie widziałeś od noworodka, rodzice na pogrzebie pod wpływem "głupiego jasia" ja sie pytam miałeś kiedyś styczność z takim incydentem??? chyba nie!!!
No niestety, wybierając taki zawód powinno się mieć świadomość konsekwencji - to wielka odpowiedzialność. Tu chodzi o czyjeś zdrowie/życie a nie źle dobrany kolor pasemek.
Ciekawe jak Wy wykonujecie swoje zawody? Ktoś wybrał swój zawód tylko z powołania? Wyobraźcie sobie powiedzenie komuś że jej bliski zmarł i pretensje tej osoby że to twoja wina.Architekci też mają taką odpowiedzialność,ale na nich nie ma takiej nagonki.W każdej grupie znajdzie się "głupi jaś",ale oskarżanie wszystkich lekarzy jest niezrozumiałe.Znajdziecie jednego nieuczciwego sprzedawce i uznacie że wszyscy są źli? Myślicie że nikt nie był ukarany...czy media nie znajdowały wszystkich możliwych przypadków kary dla lekarza.
lg87
Czy w Twoim zawodzie nie zdarzył Ci się błąd? To czemu wymagasz nie omylności od innych? Nie ma ludzi nie omylnych każdy popełnia błąd,raz ktoś straci 10zł raz dziecko jest to smutne,ale prawdziwe,a pisanie jak wcześniej że autor nie dorósł bo jeszcze nie płaci składki...to jak Wy chcecie się leczyć? Za darmo,a lekarze mają to robić darmowo bo takie jest ich "powołanie",czy Wy robicie coś dla innych wramach swojego zawodu za darmo? W każdym zawodzie znajdzie się jakaś czarna owca króra nie wiadomo jak się tam znalazła,ale ten demot mówi o ludzich którzy popełnili jeden błąd w życiu,jeżeli to nie była ich wina zrobili wszystko co mogli,a w prawie wszystkich innych przypadkach ratowali ludzi i to zdarzyło się komuś bliskiemu to niestety można się tylko pomodlić...(jeśli ktoś jest wierzący oczywiście)
Jeśli nie jest spowodowany jego głupotą,ok.Bo jak ktoś idzie pijany albo naćpany ratować ludzi to co w
tym za sens?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2012 o 19:21
ciekawe jak bys spiewal gdyby ten "jeden blad" przypadlby akurat na Ciebie ...
Błędy lekarskie rzadko mają okazję śpiewać.
... wracając do meritum tematu tego demotywatora, bo źle interpretujecie jego treść myśląc,
że
to
o
lekarzach a tu chodzi o ACTA i cenzure. ACTA nie boję się was będę walczył o
wolność
słowa
kurffami
jeśli
trzeba...
Nie mogę pobrać piosenki z internetu a musze każdego dnia
wysłuchiwać
scieżki
dźwiękowej w TV do pliku pt: "Tusk
- pijanny kłamie kradnie mataczy(album Wyruchać
Polaków orginal mix).mp3" Dlaczego członkowie jego
partii
kopiują a potem sprzedaje nam nielegalnie tę
starą piosenke (przyśpiewke) Tuska, łamiąc tym samym prawa autorskie ACTA?
Zmodyfikowano 11 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2012 o 21:15
lekarz ma prawo popełnić błąd jeśli np decyzje co robić musi podiąć w 3 sekundy (inaczej śmierć pacjenta) , a przeanalizowanie sytuacji i zebranie odczytów by mieć 100% pewność podjętej decyzji ok kilku minut.
Natomiast jeśli lekarz popełni błąd bo był pijany ( i tym podobne) lub chociaż przepracowany ale z innego powodu niż jego główna praca np dorabiał sobie gdzieś dorywczo by szybciej dom spłacić (i dziennie zamiast 8-9 godzin pracował 12-14), uprwiał jakiś trudny sport, lub nawet w domu robił jakiś remont to kara jak najbardziej się należy.
No cóż, mój dziadek zmarł na skutek "pomyłki" lekarzy. @krys89- mieli dużo więcej niż podjęcie decyzji w 3 sekundy. A co było potem? Dalej wykonywali zawód, nawet żadnej grzywny nie dostali, nic... CwLks dobrze mówi, łatwo powiedzieć jeżeli ten błąd lekarza nie dotyczy Ciebie... Moim zdaniem może więzienie to za dużo, ale zakaz wykonywania zawodu obowiązkowo, przynajmniej na kilka lat.
konstruktor budowlany- miliony oddanych do użytku m2 mieszkań- błąd w jednym współczynniku- 40 tys. (stadion piłkarski) straconych istnień.
Gdyby zabił mi dziecko sam bym się domagał więzienia.
Tylko czy w ten sposób nie zabiłbyś innych dzieci zamykając osobę, która mogła je uratować?
@SnakeVG Jak można tak płytko patrzeć na świat i ludzi? Ja naprawdę wiem, że strata dziecka to jeden z najgorszych możliwych koszmarów, jakie mogą się przydarzyć człowiekowi, ale twoja postawa jest tak egoistyczna...
Ból po stracie dziecka jest płytki? Mam nadzieję że nie to miałeś na myśli. Właśnie dlatego że rodzic/osoba bliska nieszczęśnika nie jest w stanie trzeźwo ocenić takiej sytuacji, te kwestie rozstrzyga sąd, w oparciu o opinie biegłych. Ale nie można mówić że poczucie straty bliskiej osoby jest płytkie...
Strata dziecka, czy kogokolwiek jest strasznym bólem, nieporównywalnym z czymkolwiek innym,
ale jak możecie mówić o "zabiciu" poprzez popełnienie błędu... to tak jakby lekarz celowo sprawił, że osoba będzie go potrzebowała
Teraz dla większości lekarzy liczy się tylko kasa, ci prywatni chcą od Ciebie jak najwięcej wyciągnąć, a ci publiczni zwykle olewają. Mało teraz takich 'z powołania'...
Bo publiczny dostaje kasę nawet, jeśli ty nie przyjdziesz. Po co ma cię leczyć, skoro i tak dostanie kasę ?
A ty chcesz prywatnemu jak najmniej zapłacić, więc skoro uważasz, iż chce za dużo, to idź do innego, który chce mniej. W ten sposób zawsze znajduje się jakaś cena równowagi.
To samo dotyczy inżynierów i architektów. Błąd w obliczeniach = katastrofa budowlana. Efekt? Ogromne kary pieniężne, więzienie.
Dlatego ich obliczenia są sprawdzane wiele razy. To nie jest tak, że pomylisz się w dodawaniu i cały budynek od razu się przewróci.
temat obszerny, takich zawodów jest multum, takie jest już życie że wymaga się od człowieka perfekcyjności
Uhm... Są zawody, w których musisz być idealny i bezbłędny, jeden błąd oznacza możliwość popełnienia następnych, nie wolno ryzykować.
Zawsze u każdego jest możliwość popełnienia błędów, bo człowiek to nie terminator. To bez sensu pozbywać się kogoś za jeden błąd, bo osoba która go zastąpi nie będzie Bogiem i też będzie popełniała błędy.
Wtedy tamtą też się zastąpi. Wiadomo że każdy może popełnić błąd, jednak w niektórych zawodach liczą się tylko ci, co błędów nie popełniają. Jeżeli np. lekarz popełni błąd to przestaje się liczyć i zastępuje go inna osoba, która też przestanie się liczyć gdy popełni błąd.
@Carski: Nie istnieje osoba która nie popełnia błędów, więc w zasadzie nikt się nie powinien liczyć. :P Po popełnieniu błędu człowiek nie staje się automatycznie bardziej skłonny do popełniania kolejnych. Oczywiście jak ktoś regularnie popełnia błędy to znaczy że się nie nadaje, ale jest różnica między pojedynczym błędem, a regularnym kiepskim wykonywaniem swojej roboty.
Ale w ten sposób zmniejsza się prawdopodobieństwo błędu. Trzeba pamiętać, że w szpitalach liczą się także statystyki. Nie wiem właściwie czemu, to głupie, ale tak jest.
Autorze - pogadamy, kiedy to ty staniesz się ofiarą błędu lekarza ;) Sapiesz?
To teraz zastanow sie, o ilu bledach lekarskich sie slyszy, a ilu lekarzy je popelniajacych faktycznie zostalo ukaranych.
Zgodził bym się z demotywatorem przy założeniu że polska służba zdrowia działa tak jak powinna działać... Niestety dzisiaj lekarzom zależy tylko na tym aby wziąść w łape a pacjęta mają gdzieś, leczyć się można tylko prywatnie bo w publicznym szpitalu mają cie w dupie.
Gdybyś dostawał kasę niezależnie od tego, czy pracujesz, czy się lenisz, to co byś wybrał ?
znajdź w Polsce lekarza który odpowiedział za swój błąd... lekarze są ponad prawem i 1 na 10000 błędów jest ukarany, takie są fakty. w Angorze od lat opisują przypadki złamanego życia przez lekarzy i oni niemal zawsze pozostają bezkarni... zupełnie chybiony demot
ciekawe czy twierdzil bys tak po tym jak ten blad popelnil by na kims z twoich bliskich
Chciałabym poznać człowieka, który w Polsce z powodzeniem doprowadził do ukarania lekarza, który popełnił błąd. Poza tym prawo do wykonywania zawodu traci się za naprawdę grube przewinienia. Za błędy wypłaca odszkodowanie ubezpieczyciel.
Dokładnie tak! Po to właśnie są ubezpieczenia.
Zawodó w których jeden błąd niesie za sobą dużą odpowiedzialność jest bardzo dużo, ot taki kierowca, czy pilot. w dodatku oni ryzykują nie tylko czyimś życiem ale i własnym.
Lekarze są taką samą grupą społeczną jak każdy inny i nie powinni być traktowani w nadprzyrodzony sposob jaki sobie wyprawcowali w tym kraju. Ostatnie wydarzenia z receptami pokazały że mają kompletnie gdzieś dobro pacjentów a liczy sie dla nich KASA KASA KASA. moze jak autor dorośnie i zacznie placic skladki na lekarzy zeby po tem isc do nich prywatnie i placic jeszcze raz to zrozumie.
LEKARZE - nie nawidze was!
Co takiego zrobili z tymi receptami?
ciekaw jestem TWOJEJ reakcji jesli ten JEDEN BŁAD przypadnie akurat na CIEBIE
specjalnie dla tego demotywatora się zarejestrowałem użytkownik który dodał tego demota jest jakimś bliskim lekarza chyba czy człowieku wiesz jaki jest ból po utracie 13letniej kuzynki ka po miesiącu po sekcji okazuje się że to błąd lekarski(przebicie aorty) której dorastanie widziałeś od noworodka, rodzice na pogrzebie pod wpływem "głupiego jasia" ja sie pytam miałeś kiedyś styczność z takim incydentem??? chyba nie!!!
No niestety, wybierając taki zawód powinno się mieć świadomość konsekwencji - to wielka odpowiedzialność. Tu chodzi o czyjeś zdrowie/życie a nie źle dobrany kolor pasemek.
Ciekawe jak Wy wykonujecie swoje zawody? Ktoś wybrał swój zawód tylko z powołania? Wyobraźcie sobie powiedzenie komuś że jej bliski zmarł i pretensje tej osoby że to twoja wina.Architekci też mają taką odpowiedzialność,ale na nich nie ma takiej nagonki.W każdej grupie znajdzie się "głupi jaś",ale oskarżanie wszystkich lekarzy jest niezrozumiałe.Znajdziecie jednego nieuczciwego sprzedawce i uznacie że wszyscy są źli? Myślicie że nikt nie był ukarany...czy media nie znajdowały wszystkich możliwych przypadków kary dla lekarza.
lg87
Czy w Twoim zawodzie nie zdarzył Ci się błąd? To czemu wymagasz nie omylności od innych? Nie ma ludzi nie omylnych każdy popełnia błąd,raz ktoś straci 10zł raz dziecko jest to smutne,ale prawdziwe,a pisanie jak wcześniej że autor nie dorósł bo jeszcze nie płaci składki...to jak Wy chcecie się leczyć? Za darmo,a lekarze mają to robić darmowo bo takie jest ich "powołanie",czy Wy robicie coś dla innych wramach swojego zawodu za darmo? W każdym zawodzie znajdzie się jakaś czarna owca króra nie wiadomo jak się tam znalazła,ale ten demot mówi o ludzich którzy popełnili jeden błąd w życiu,jeżeli to nie była ich wina zrobili wszystko co mogli,a w prawie wszystkich innych przypadkach ratowali ludzi i to zdarzyło się komuś bliskiemu to niestety można się tylko pomodlić...(jeśli ktoś jest wierzący oczywiście)
Niestety, są zawody, w których istotna jest perfekcja.