Witek1235 - Michael Jordan kiblował z W-F, skąd ty takie bzdury bierzesz od kolegów z gimnazjum ? ... W
szkole grał w drużynach; footballowej, baseballowej oraz koszykarskiej
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
3 lutego 2012 o 18:56
może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego jeśli mowa jest o przyszłości (dobrej lub złej) dla dziecka, to jest ono przedstawione w stroju baletnicy lub tym podobne???
A ja się zgadzam z tym demotem i wielki +.
Jestem na studiach, i uczę się, a i tak dostaję 3. Mam nadzieję, że jednak w życiu mi się uda i nie będę musiała denerwować się, że egzaminatorzy się na mnie uwzięli, a moje koleżanki, które imprezują mają 5, podczas gdy ja się uczę, a mam 3.
+
@Cnotka
Z tego co napisałaś wnioskuję, że nie studiujesz, bo jakbyś studiowała to wiedziałabyś, że
zaliczenie na studiach to głównie fart i spryt, sama wiedza nie wystarczy, ewentualnie wystarczy na oceny
mierne. Jeszcze podobno można kasę w indeks lub sposób wyłącznie dla dziewczyn podwójne zaliczenie,
innymi słowy zaliczasz Ty i profesor :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 lutego 2012 o 17:49
A jakies zrodlo? Jakos mi sie nie chce wierzyc, by osoba, ktora byla w stanie przewidziec istnienie tylu pierwiastkow o okreslonych wlasciwosciach nie osiagala tego co najlepsze w danej dziedzinie juz w szkole.
Podam Ci prosta analogie: nie nauczysz sie o peptydach, nie wiedzac nic o kwasach karboksylowych i aminach. Innymi slowy: aby wiedziec wiecej z danej dziedziny(takiej jak matma,chemia, biologia) niz w szkole, musisz znac podstawy, ktorych to w szkole ucza.
Nie wiesz jak dzisiejsze szkoły wyglądają, przynajmniej sprawiasz takie wrażenie... albo miałeś z a j e b i s t y c h nauczycieli od zawsze, czego można pozazdrościć.
+ Może ktoś sprawdzić prawdziwość, bo ten tekst jest świetny i chciałbym się móc do niego odwoływać, ale mam niestety przeczucie, że może to być fake;/
Wątpię, żeby to była ściema, wiele jest przykładów gdzie ludzie nauki i rozrywki nie byli doceniani. Chociażby taki Einstein, który został podobno wywalony ze szkoły i długo nie mógł znaleźć pracy. Albo Tomas Edison: jego nauczyciel w szkole twierdził, że jest za głupi, żeby nauczyć się czegokolwiek. A Beatles. Wytwórnie muzyczne uważały, że ich muzyka nie zainteresuje nikogo. Waltowi Disneyowi mówili w szkole, że nie ma za grosz wyobraźni.
Często się zdarza, że niektórzy nie są doceniani. Poza tym z własnego doświadczenia wiem, że oceny i sprawdziany w szkole nie są wyznacznikiem wiedzy. Raz gdy przeprowadzałam lekcje w szkole jeden chłopak znał odpowiedzi na wszystkie pytania jakie zadałam, a dopiero później dowiedziałam się, że był zagrożony z tego przedmiotu.
Nie pocieszać się matołki!
Dobrze gada! Tłumaczenie w stylu "Einstein miał w szkole same 3"
I tak nikt nie przebije kiblującego z w-fu Michaela Jordana...
mieli troje bo przewyzszali swoich nauczycieli, wy macie 1 bo macie wiory w glowie.
Witek1235 - Michael Jordan kiblował z W-F, skąd ty takie bzdury bierzesz od kolegów z gimnazjum ? ... W
szkole grał w drużynach; footballowej, baseballowej oraz koszykarskiej
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 lutego 2012 o 18:56
@Witek1235 Michaela Jordana pobije ze spokojem Justib Biber miał 6 z muzyki :D
może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego jeśli mowa jest o przyszłości (dobrej lub złej) dla dziecka, to jest ono przedstawione w stroju baletnicy lub tym podobne???
Nie widzisz, że ta dziewczyna płacze jest załamana. Zwątpiła w swoje siły, że nigdy nie będzie perfekcyjna i najlepsza.
A może ona płacze przez ambicje rodziców?
A może wtedy skala ocen kończyła się na 3?
A ja się zgadzam z tym demotem i wielki +.
Jestem na studiach, i uczę się, a i tak dostaję 3. Mam nadzieję, że jednak w życiu mi się uda i nie będę musiała denerwować się, że egzaminatorzy się na mnie uwzięli, a moje koleżanki, które imprezują mają 5, podczas gdy ja się uczę, a mam 3.
+
maciekwik zgadzam się. Plus ;)
@Cnotka
Z tego co napisałaś wnioskuję, że nie studiujesz, bo jakbyś studiowała to wiedziałabyś, że
zaliczenie na studiach to głównie fart i spryt, sama wiedza nie wystarczy, ewentualnie wystarczy na oceny
mierne. Jeszcze podobno można kasę w indeks lub sposób wyłącznie dla dziewczyn podwójne zaliczenie,
innymi słowy zaliczasz Ty i profesor :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2012 o 17:49
HAHAHAHAHAHAHAHAHAAAAAAAA, to tak jak ja :P
Dobry demotywator. Oczywiście plus.
A jakies zrodlo? Jakos mi sie nie chce wierzyc, by osoba, ktora byla w stanie przewidziec istnienie tylu pierwiastkow o okreslonych wlasciwosciach nie osiagala tego co najlepsze w danej dziedzinie juz w szkole.
Tylko jedna rzecz to wiedza faktyczna, druga to to czego żądają w szkołach..
Podam Ci prosta analogie: nie nauczysz sie o peptydach, nie wiedzac nic o kwasach karboksylowych i aminach. Innymi slowy: aby wiedziec wiecej z danej dziedziny(takiej jak matma,chemia, biologia) niz w szkole, musisz znac podstawy, ktorych to w szkole ucza.
Nie wiesz jak dzisiejsze szkoły wyglądają, przynajmniej sprawiasz takie wrażenie... albo miałeś z a j e b i s t y c h nauczycieli od zawsze, czego można pozazdrościć.
+ Może ktoś sprawdzić prawdziwość, bo ten tekst jest świetny i chciałbym się móc do niego odwoływać, ale mam niestety przeczucie, że może to być fake;/
Czy ta czcionka jest lekko różowa? B aż mnie oczy zabolały...
Wątpię, żeby to była ściema, wiele jest przykładów gdzie ludzie nauki i rozrywki nie byli doceniani. Chociażby taki Einstein, który został podobno wywalony ze szkoły i długo nie mógł znaleźć pracy. Albo Tomas Edison: jego nauczyciel w szkole twierdził, że jest za głupi, żeby nauczyć się czegokolwiek. A Beatles. Wytwórnie muzyczne uważały, że ich muzyka nie zainteresuje nikogo. Waltowi Disneyowi mówili w szkole, że nie ma za grosz wyobraźni.
Często się zdarza, że niektórzy nie są doceniani. Poza tym z własnego doświadczenia wiem, że oceny i sprawdziany w szkole nie są wyznacznikiem wiedzy. Raz gdy przeprowadzałam lekcje w szkole jeden chłopak znał odpowiedzi na wszystkie pytania jakie zadałam, a dopiero później dowiedziałam się, że był zagrożony z tego przedmiotu.
Miedwiejew mial 3 z chemi ale za to mial 6 z upozadkowania sie putinowi..
Dla mnie 3 z chemii jest jak 5. :D
Bo miał łatwiej, nie musiał uczyć się głupiej tablicy ...