Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1331 1589
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
B boro92
-2 / 34

Problem aborcji jest dzisiaj niestety niedostrzegany. Szkoda, bo mało osób zdaje sobie sprawę, że dzisiejsze prawo Polskie zezwala na aborcję dzieci, które mogłyby się prawidłowo rozwijać - np. dzieci z zespołem Downa albo zespołem Turnera. Niestety te dzieci zabija nasza bierność...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B boro92
-1 / 25

Dokładnie, jeżeli się na to nie godzicie i nie chcecie pozostać bierni zapraszam na stronę stopaborcji.pl Jest to strona fundacji PRO - Prawo do Życia zajmującej się walką o prawo do życia właśnie takich dzieci. Fundacja ta prowadzi również pikiety pod wyżej wumienionym szpitalem:). Prosimy o kontakt. RAZEM MOŻEMY ZROBIĆ WIĘCEJ!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B behemothka
+6 / 24

@boro92, czy cyfry w Twoim nicku to Twój rocznik? Jeżeli tak do dorośnij, poczytaj i daj żyć innym. Dla niektórych rodziców chore dziecko to może być szok. Wyobrażasz sobie jak matka wychowa takie dziecko jeżeli nie ma dużo pieniędzy? Wyobrażasz sobie jak pójdzie do pracy skoro te dzieci wymagają 24h/7 opieki. Zaraz stwierdzicie, że może oddać do adopcji. Tak ale znajdź mi rodzinę poszukującą dziecka, która weźmie niepełnosprawne dziecko. Takich rodzin jest 1/10000. Kościół robi ludziom wodę z mózgów. A wy w tym bierzecie udział bez większego zaznajomienia się z tematem...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B boro92
+2 / 14

@behemothka Oddanie dziecka do adopcji nie polega na przekazaniu Go prosto do rodziny zastępczej. Takie dziecko może wychowywać się w domu dziecka i to wcale nie oznacza, że będzie ono w czymś gorsze od swoich rówieśników. W każdym razie na pewno będzie miało szansę żyć...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iks_iks
-2 / 18

behemothka, masz rację - przecież najlepiej zabić chore dziecko. Po co się z nim męczyć, nieprawdaż? Po co owijasz w bawełnę, dokładnie to powiedziałaś ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B behemothka
0 / 16

Kobieta nie ZABIJA DZIECKA!!! Usuwa płód. Czy ja przejeżdżając żabę mam zawisnąć na szubienicy
ustawionej na rynku mojego miasta?! Lepiej żeby urodziła dziecko i zabiła je za życia nie?! Ja nie
twierdzę, że oddając dziecko do adopcji trafia ono od razu do rodziny. Uświadamiam tylko, że szansa na to
by chore dziecko znalazło szczęśliwą i kochającą rodzinę jest znikome. Taak, dziecko wychowane w domu
dziecka na pewno ma szansę być szczęśliwym, tylko ciekawe co będzie gdy ukończy 18lat i dom dziecka go
"wypuści" spod opieki?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iks_iks
+2 / 12

Proszę, jeśli porównujesz żabę do rozwijającego się dziecka, to nie wspominaj w innym miejscu o argumentacji medycznej, bo pisząc takie rzeczy jednocześnie zwyczajnie się ośmieszasz.

Nauka jest dla Twoich tez bezlitosna. Lekarze, prof. med., dr. hab. - mówią jasno - życie zaczyna się od poczęcia.

Twierdzenia o biednej matce i cierpiącym chorym dziecku są na wyrost. Czy Twoim zdaniem lepiej jest zabić osobę chorą niż pozwolić jej żyć z tą chorobą? Ustosunkuj się do tego wprost. Nie obchodź tematu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B behemothka
+3 / 11

Rozwijającego się płodu! Wspomniani już lekarze nie nazywają płodu dzieckiem... A dr piszemy bez kropki, jak już tak pięknie wymieniasz stopnie naukowe. Czy gdzieś stwierdziłam, że każdego chorego mamy zabijać, każdy płód z podejrzeniem wad mamy usuwać?! JA przedstawiam sytuację, w której nikt oprócz kobiety nie ma prawa decydować o tym co zrobi. Jak myślisz lepiej urodzić dziecko wiedząc, że umrze kilka dni po porodzie bo nie ma dla niego ratunku czy usunąć płód i nie cierpieć aż w taki sposób?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hannya
+6 / 16

@Boro: a mnie zastanawia jak zamierzasz zmusić kobiety do rodzenia? Przywiążesz do łóżka i będziesz karmił dożylnie? Będziesz robił przymusowe badania ginekologicznie wszystkim przedstawicielkom płci żeńskiej powyżej 11 roku życia (płód molestowanej dziewczynki jest bardziej człowiekiem niż molestowana dziewczynka?)? Stać Cię na konsekwentne głoszenie tych poglądów?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iks_iks
-5 / 13

Ojej, jak juz nie ma do czego, to czas zwrócić uwagę, że kliknąłem '.' nie tam gdzie trzeba :)

Czy ja gdzieś stwierdziłem, że owi lekarze nazywają płód dzieckiem? Nazywają go człowiekiem, to mało?

Nie powiedziałaś też że każdego chorego człowieka należy zabijać, ale dopuściłaś w ogóle taką możliwość. Wypierasz się tego?

Co do teorii śmierci kilka dni po porodzie - takiej pewności nigdy nie ma. Aborcja niesie za sobą ryzyko powikłań - nic nadzwyczajnego - chemiczna czy mechaniczna ingerencja w organizm kobiety. Nie jest więc argumentem ideologicznym a naukowym - lepiej urodzić naturalnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B boro92
-2 / 12

@behemothka 96% aborcji w Polsce to aborcje na dzieciach z zespołem Downa. Mówisz o zdecydowanej mniejszości aborcji. Czy znasz może takie przypadki, które opisałaś? Chętnie ustosunkowałbym się do konkretów.

@Hannya Nie sądzę, aby kobiety trzeba było zmuszać do rodzenia dzieci. Naturalnym jest, że skoro kobieta zaszła w ciążę to dziecko zostanie urodzone, a nie zabite.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iks_iks
-3 / 9

Hannyo, ależ nie trzeba nikogo zmuszać do rodzenia. Rodzenie jest procesem naturalnym. Dziecko rozwija i rodzi się - nienaturalne jest zabicie tego człowieka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B behemothka
0 / 8

@boro92, jak sam zauważyłeś 96% to aborcje na płodach z wadami. Wiesz jakim ciosem jest urodzić i wychować niepełnosprawne dziecko? Nie masz pojęcia i nigdy miał nie będziesz. Napisałam wyraźnie, że matka ma prawo usunąć płód jeżeli jest on obarczony jakąś wadą i uważa, że tak będzie dobrze i nie wypieram się tego, nie pisałam tylko, że każda matka musi usuwać takie płody. A co do porodu naturalnego, to nie wiem czy orientujesz się w definicji słowa porodu naturalnego bo uważam, że nie bardzo. Jeżeli piszesz o porodzie naturalnym to co z porodem za pomocą "cesarki"? To już nie jest natura to ingerencja człowieka...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hannya
0 / 6

@boro, iks: a jak kobieta nie zechce rodzic to co? Co proponujecie Panowie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2012 o 0:53

avatar Witek1235
+1 / 5

@ behemothka - nie wiek świadczy o dorosłości. Jeśli masz więcej niż 20 lat, to twój pierwszy komentarz jest wyjątkowo niedojrzały i nie przekonuje mnie do Ciebie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hannya
+1 / 9

Witku, a naprawdę? Wiesz ile zajmuje opieka 24 godziny na dobę 8 dni w tygodniu? nie masz ani jednego dnia wolnego, ani jednego weekendu, świąt! Całe Twoje życie jest podporządkowane upośledzonemu członkowi rodziny. Średnio po trzech latach przestajesz tracić orientację w tym co się dzieje. Przestajesz żyć, zaczynasz wegetować. Zaczynasz desperacko walczyć o minimalne respektowanie Twoich praw, Twoich potrzeb i tylko po to, żeby zaraz z nich zrezygnować. I nawet się nie orientujesz, że zasypiasz z myślą "żeby się tylko nie obudzić". TO NIE USZLACHETNIA!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Witek1235
-4 / 8

Haniu, naprawdę? A ty zapewne masz upośledzone dziecko i wiesz, jak to jest? Opuściła cię już chęć
do życia, więc siadłaś przed komputerem i weszłaś na demoty? To ja proponuję urodzić to dziecko i zasztyletować w szpitalu. Stopień humanitarności podobny, skutek pożądany. Tylko, że płód zajmuje mniej miejsca w śmietniku niż półmetrowe niemowlę, prawda?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2012 o 14:16

R Rob99
0 / 8

Wszelkiego rodzaju obrońcy "życia" nienarodzonego jak widać nie potrafią postawić się w sytuacji takiej
matki czy ojca. Tak łatwo decydowań im za innych. Jestem ciekaw jakby ich życie zweryfikowało, to co by
zrobili. Na szczęście w tym katolandzie mamy bardzo dobre prawo w tym zakresie. I mam nadzieje, że lobbing
KK niczego nie zmieni. Powołujecie się na naturalność. Dowiedzcie się może lepiej jaka by była
przeżywalność np. dzieci z zespołem downa gdyby nie zaawansowana pomoc medyczna po ich urodzeniu.
Naturalność = brak tej pomocy.
Druga sprawa to wasza hipokryzja. Jest taki punkt w prawie polskim, że
kobieta ma prawa do aborcji w przypadku zagrożenia jej zdrowia lub życia. Pytam więc, z jakiej racji
rościcie sobie prawo do decydowania czyje życie jest ważniejsze. Matki czy płodu?
Jak ktoś tu napisał. Realia to jedno, a wasza ideologia to co innego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2012 o 14:22

avatar Hannya
+3 / 9

Witku, po pierwsze Hannya to nie jest moje przerobione imię a nazwa jednej z masek klasycznego teatru
japońskiego Noh. Po drugie, tak, opiekuję się upośledzonym człowiekiem. I wiem jak to jest. Zastanawia mnie do czego zmierza dalsza część Twojej wypowiedzi? Proponujesz mi urodzić upośledzone dziecko i je zasztyletować? Znam prostszy sposób: nie urodzić takiego dziecka. Lepiej przeprowadzić aborcje dopóki dziecko jest płodem i nie ma możliwości odczuwania czegokolwiek. Stopień humanitaryzmu nie jest podobny. Mniej miejsca w śmietniku? Nigdy nie byłam specjalnie za ekologią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2012 o 15:24

avatar Witek1235
-4 / 6

Och, ty poszkodowana. Straciła sens życia, ale ma siły się kłócić. Dobra, czuję się zdziesiątkowany
przez opozycję. Poddaję się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2012 o 8:32

avatar Hannya
0 / 4

Wituś, przecież ja się z Tobą nie kłócę. Spokojnie wyrażam moje zdanie i oczekuję racjonalniej dyskusji. To Ty zaczynasz mnie obrażać. Pytanie: dlaczego? Może powiedz nam wszystkim co powinna czuć kobieta zmuszona (nakłoniona?) do opiekowania się 24/7 upośledzonym człowiekiem przez, dajmy na to, 40 lat? Szczęście? Radość? Spełnienie? Co opiekun powinien, Twoim zdaniem, czuć?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Witek1235
-2 / 4

Nie wiem, w jakim stopniu racjonalna dyskusja ma sens, bo coś czuję, że ani ja nie przekonam Cb, ani Ty
mnie. Proponuję stosować antykoncepcję, jeśli kobieta wie, że nie będzie chciała tu i teraz rodzić, a
potem wychowywać dziecka. Jeśli ono jednak już zostanie poczęte, to istnieje. Nie wiem, jaka zwyrodniała
baba wpadła na pomysł, żeby takie dziecko zabić. Nie jej decydować o życiu i śmierci człowieka. Gdybym
ja mógł decydować o życiu i śmierci wszystkich ludzi wokół mnie, to zrobiłby się mały bałagan. "No
tak, ale to dziecko jeszcze nie czuje" - no to ja tych, co mi przeszkadzają, też mogę zabić w sposób
humanitarny, np. podając coś, co sprawi, że zasną i już się nie obudzą. Są takie medykamenty. Jeśli
widzisz jakąś różnicę miądzy tymi dwoma zabójstwami, to powiedz mi do cholery jaką, bo moje horyzonty
są zbyt wąskie, aby to zrozumieć. Wiem, że nie jesteś w stanie przewidzieć, czy Twoje dziecko będzie
upośledzone. Gdyby w Polsce był prawdziwy kapitalizm, prawdziwy wolny rynek, to istniałyby prywatne
ubezpieczalnie, gdzie mogliby Cię przebadać w pierwszym stadium ciąży i zapłaciłabyś im składkę.
Gdyby się urodziło dziecko niepełnosprawne, dostawałabyś od nich regularnie sumy pozwalające Tobie i
Twojemu dziecko prowadzić jakieś tam normalne życie. Wszystkie szczegóły byłyby ustalone jeszcze przed
porodem. Ale w tej Polsce, nie ukrywam - biedna matka z niepełnosprawnym dzieckiem ma przeje*ane. Ale nie
może go zabijać. Niech odda do domu dziecka albo jakiejś fundacji, których mamy tak wiele. Jeśli została
zgwałcona - dziecko prawdopodobnie będzie normalne (w sensie: zdrowe), więc czemu zabraniać mu żyć i
poszukiwać szczęścia? Jeśli z kolei poród może zaszkodzić życiu lub zdrowiu kobiety, to powinna ona
wywiedzieć się na ten temat jeszcze przed pierwszym stosunkiem, badać się regularnie i bardzo uważać,
żeby w ciążę nie zajść. Do mordowania nie mamy prawa. Takie jest moje zdanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2012 o 14:44

avatar Hannya
-2 / 4

Właśnie na tym polega racjonalna dyskusja: nie staramy się zmienić swoich poglądów. Staramy się
sprawdzić, czy wytrzymają argumentację. A co z nimi zrobimy dalej? Decyzja jednostki.

"Jeśli widzisz
jakąś różnicę miądzy tymi dwoma zabójstwami, to powiedz mi do cholery jaką, bo moje horyzonty są zbyt
wąskie, aby to zrozumieć." Widzę tylko jedno zabójstwo. Przetnij na pół zapłodnioną komórkę jajową.
Co się stanie? Przetnij człowieka na pół. Co się stanie? Byty, które nie mają tych samych cech
konstytutywnych, nie są tymi samymi bytami.

"Gdyby w Polsce był prawdziwy kapitalizm (...)" to nie
miałbyś nawet szansy na emeryturę. To co opisujesz to jest komunizm i to głęboki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2012 o 1:27

avatar Cthulhu1
-2 / 16

seb95 powiem krótko, szczerze i na temat: ogarnij się. Odnośnie twego pierwszego posta, cóż, jak to
śpiewał Mistrz, Jacek Kaczmarski w "Zegar" -"głosują śmierć- obrońcy życia".
Nie dostrzegasz pewnego
paradoksu (dla ciebie być może trudne słowo) w swoim pierwszym poście?
Ty się naprawdę pilnuj z tym co
zamierzasz pisać i panuj nad sobą. Nawet nie wiesz jak to żałośnie się czyta to co napisałeś. Dlaczego
w takim tonie piszę a nie innym? Dlaczego mój post ma lekko obraźliwy charakter w stosunku do seba? 1. jak
z nim dyskutować jak tylko rzuca puste frazesy? 2. Sam nie lepszy jesteś...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 lutego 2012 o 22:39

N Nata1ia
-3 / 19

Seb95 - a nie pomyślałeś, ze zwolennicy wolnosci wyboru (nie mylić ze zwolennikami aborcji, bo ktoś może uwazac aborcję za coś niemoralnego ale jednoczesnie uwazac, ze kazdy ma prawo podjąc decyzję sam) nie uwazaja 4 tyg zarodka za człowieka? Dla osoby, ktora uwaza, ze nie jet to jeszcze czlowiek aborcja nie jest morderstwem tyko uniemożliwieniem rozwoju. Wiele kobiet, które są zwolenniczkami aborcji uważają, że nie zabijają tylko wydalają z siebie (tabletka wczesnoporonna) a płod obumiera bo nie potrafi sam przeżyć. Nie mówię, że są to moje poglądy tylko pokazuję Ci, ze nie kazdy ma takie podejście do ciązy jak Ty. Poza tym moim skromnym zdaniem tylko kobiety powinny miec prawo wypowiadania sie na temat aborcji bo to dotyczy ich ciał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cthulhu1
-4 / 14

Ludźmi czy bogami... cóż, zależy...
Zależy jak co interpretować. Według Fryderyka Nietzschego "bogiem" może stać się każdy człowiek na ziemi, nie ma że ten może a ten nie, każdy. Indywidualizm, wyrwanie się z powszechnej "stadnej mentalności". Wiąże się też to z odrzuceniem religii. Dążenie do zastąpienia starego, nieżyjącego Boga, "Gott ist Tott". Zrozumienie i pogodzenie się z wiecznym powrotem (to jest nic nowego się nie wydarzy, wszystko jest powtórką tego co już było, motyw dość stary choćby wąż pożerający własny ogon) (przyznam się że sam nie czytałem Nietzschego jeszcze, tylko artykuły na wikipedii o nim i jego twórczości).
Więc wszystko zależy od interpretacji, postrzegania świata :)

Nie, żadna ideologia nie ma możliwości istnienia. Wszystko jest tylko "na papierze" piękne. Wszystkie systemy w historii zawiodły. Oceniając różne ideologie i systemy można je chwalić/krytykować tylko jako mniejsze/większe zło.
Każda ideologia ma możliwość istnienia. Pytanie jednak: co to przyniesie? Rozwój i dobrobyt- czy zagładę?

Ja w pewnych skrajnych przypadkach karę śmierci popieram. Ale nie za aborcję- która powinna być WOLNYM wyborem każdej kobiety, niczym nie ograniczonym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nata1ia
+2 / 14

@ Seb95 - nowotwor też ma swoje 'nowe' DNA wiec sam przykąłd jest słaby. Co powiesz o chimerach czyli osobach, które mają dwa odrebne genotypy w sobie? Trektujesz taką osobę jako dwoje ludzi ze wzgledu na DNA?

Nadal uważam, że na ten temat powinny móc sie wypowiadać jedynie kobiety. Dla Ciebie Seb95 ciąża to będzie w najlepszym wypadku płacenie skromnych alimentów a w najgorszym znoszenie przez 9 miesiecy marudnej kobiety. Dla kobiety jest ten stan niestety porównywany do posiadania pasożyta. Płod jest genetycznie tak zaprogramowany, ze wykrada matce to co najlepsze (np hemoglobina plodowa ma wyższe powinowactwo do tlenu niż hemoglobina człowieka dorosłego - po to by płód wykradal matce tlen z krwi). Poza oczywistym czyli zniszczonym cialem kobieta może na skutek ciąży miec permanentne powiklania zdrowotne (wzrok, serce) albo może wręcz umrzeć. Po urodzeniu jak kobieta odda dzieecko to ją społeczeństwo ukamieniuje za bycie wyrodną matką, a jak tatuś się zmyje to cuż bywa - nikt mu specjalnie zazle nie ma...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B boro92
+5 / 15

@Nata1ia Piszesz, że tylko kobiety powinny mieć prawo wypowiadania się w kwestiach aborcji, bo to tylko ich ciało. Tak się składa, że po primo tego dziecka same własnym ciałem nie powołały do życia. Jest to również dziecko mężczyzny. Po secundo kobieta nie decyduje jedynie o swoim własnym ciele, ale również o życiu niewinnej istoty... Nie możesz więc zakazywać wyrażania swoich osądów mężczyznom, jest o absurdalne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B boro92
-3 / 15

@acetabularia To, że ktoś skrzywdził niewinną kobietę, nie oznacza, że ta kobieta ma skrzywdzić w o wiele większy sposób istotę niewinną w miejscu, w którym powinna być ona najbezpieczniejsza - pod sercem matki. Naprawdę wiem, że jest to tragedia dla tej kobiety, ale to co może się wydarzyć po dokonaniu tego morderstwa, może przynieść jej jeszcze więcej szkód. Szkoda, że mało nagłaśniana przez media jest możliwość pozostawienia urodzonego dziecka w szpitalu. Jest to na pewno lepsze rozwiązanie niż zabójstwo, a jednocześnie pociąga za sobą mniejsze wyrzuty sumienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar cam2
+4 / 12

Poronione argumenty - urodzić bo urodzić, bo tak! Nie ważne że kobieta została zgwałcona i powiedzmy nie jest gotowa na wychowywanie dziecka, ot choćby dlatego że została zgwałcona i jej zdrowie psychiczne jest dalekie od normalnego. Nie ważne że kobieta może być w katastrofalnej sytuacji finansowej i nie stać jej na utrzymanie dziecka, a pomoc państwa w takich sprawach jest wiadomo na jakim poziomie. Nie ważne że ciąża zagraża życiu matki, która najprawdopodobniej umrze przy porodzie i dziecko zostanie do końca życia bez matki - albo w ogóle się nie urodzi bo umrze przy porodzie. Nie ważne że taka kobieta ma 16 lat i została zgwałcona - ot sama jest jeszcze dzieckiem, ma urodzić i już. Próbujecie na siłę tworzyć dobro czyniąc przy tym jeszcze więcej zła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B behemothka
+2 / 10

Dlaczego tu wypowiadają się w większości osoby w wieku (17-20)lat. Was to nie dotyczy. Decyzję powinna podejmować kobieta to jest jej ciało. Jak można mówić, że usunięcie płodu z gwałtu jest zabójstwem i że kobieta może urodzić i oddać do okienka. Ludzie wy myślicie, że kobieta po gwałcie ma ochotę na 9miesięcy męki ciążowej przez jakiegoś ku.asa? Wszyscy mocni w gębie bez znajomości tematu. @Nata1ia zgadzam się z Tobą, tylko ci faceci i tak będą twierdzić swoje nie znając sytuacji, nie będąc nigdy w ciąży i nie rozumiejąc tego co się dzieje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar cam2
+1 / 11

@behemothka - Ot taka dzisiejsza moda wśród młodzieży na bycie "pro-life", super-mega konserwatywnym itp.
Hipokryzja u niektórych tutaj piszących aż oślepia, z jednej strony "Ratujmy płody" a z drugiej "Do
piachu z lekarzami i wyrodnymi matkami", paranoja do kwadratu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acetabularia
+2 / 10

@boro92 a dlaczego ona miałaby nosić na widoku dowód swojego poniżenia,znosić trudy ciąży i na dodatek jeszcze ryzykować życiem i trwałym uszkodzeniem ciała przy porodzie, żeby przekazać geny zboczeńca? Wiele zgwałconych się na to decyduje ale nie powinien to być w żadnym wypadku przymus. Nie miał prawa powstać taki płód i tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B boro92
-2 / 12

@behemothka Bardzo uderza mnie nazewnictwo, którego używasz Ty, a również inne osoby popierające aborcję. Mówisz płód, gdy ja mówię o dziecku, mówisz o przedmiocie, kiedy ja mówię o istocie żyjącej. To, że dziecko zostało poczęte w wyniku gwałtu, nie oznacza, że nie ma ono prawa do życia. Jeśli chodzi o ryzykowaniu życia i zdrowia podczas porodu - medycyna jest w dzisiejszych czasach na na tyle dobrym poziomie, że lekarz praktycznie nie musi wybierać pomiędzy życiem matki, a życiem dziecka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iks_iks
0 / 10

cam2 - urodzić, bo nie ma innego rozwiązania. Podajesz skrajne rozwiązania. Nikt nie zmusza matki do rodzenia dziecka jeśli mogłoby skończyć się to jej śmiercią - nawet wspominana przez boro Fundacja PRO nie wysuwa takich postulatów. Takie przypadki jednak praktycznie nie istnieją. Aborcji z gwałtu w Polsce, w jednym roku - bodajże 2010, w ogóle nie zanotowano, mimo to pojawia się to w każdej argumentacji. W wypadku zagrożenia życia jest wiele sposobów - cesarskie cięcie, leczenie.

Twierdzenie, że lepiej nie rodzić jest nonsensem. Czy kobieta może nie urodzić dziecka, gdy jest w ciąży? Nie może, nie da się wstrzymać ani cofnąć ciąży. Można jedynie zabić to dziecko, a "nieurodzenie" to taki, kolejny zresztą, eufemizm.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar cam2
+2 / 10

I tak wszystko się zapętla, urodzić na przymus bez względu na to co będzie, skazać matkę na cierpienia fizyczne i psychiczne, dziecko pewnie również. Jak wspomniałem wcześniej, na siłę chcecie robić dobro, ale wychodzi z tego jeszcze więcej złego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iks_iks
+2 / 4

@behemotka, bo to portal dla młodzieży? Ty jesteś tyle starsza od nich wszystkich, żeby tak zwracać na to uwagę? Szczerze mówiąc Twój nick też na to nie wskazuje.

Ze swojego doświadczenia mogę jeszcze powiedzieć, że ataki osobiste tyczące się wieku pojawiają się jedynie wtedy gdy rozmówcy są w stanie zidentyfikować to po nicku czy innych danych. Gdyby nie to, nie byłabyś w stanie po ich stylu wypowiedzi określić czy mają 10 czy 30 lat.

Dodatkowo - moralność to nie kwestia doświadczenia czy sytuacji. Moralność jest jedna. I nie jest to żaden argument religijny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B boro92
-2 / 12

Urodzenie dziecka zamiast aborcji skazuje matkę z pewnością na mniejsze cierpienia psychiczne niż tzw. syndrom poaborcyjny. Cierpienia psychiczne są nieadekwatnie większe do tych fizycznych więc na temat tych drugich się nie wypowiadam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B behemothka
+3 / 15

@boro92, to Ty używasz niemedycznego języka. Co Cię boli w tym, że nazywam rzeczy po imieniu? Kur.a wy dalej nie rozumiecie jednego- kobieta zgwałcona nie ma siły na męczenie się jeszcze z pozostałościami po gwałcie! Lepiej żeby urodziła i się zabiła albo urodziła i zabiła to dziecko bo będzie jej przypominało tego sku.wiela który ją skrzywdził? Co do przypadków zagrożenia życia, jasne medycyna jest na tak wysokim poziomie, że nie ma już możliwości zagrożeń tak? Co wy wiecie o medycynie, o życiu i o kobietach?! Żadna kobieta nie usunie dziecka bo tak jej się podoba! Coś musi być tego przyczyną ale po co męscy szowiniści mają to wiedzieć ich to nie interesuje. Ona jest morderczynią i koniec... Leczcie się na nogi bo na głowę już za późno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iks_iks
-2 / 12

Najlepiej, żeby urodziła dziecko i nie zabiła ani jego ani siebie, bo nie ma prawa nikomu odebrać życia.

Zarzucasz różne rzeczy, a nie zauważyłem w którym miejscu ty byś stosowała medyczne i naukowe argumenty. Rzecz w tym, że aborcja, to nie kwestia światopoglądu. Środowisko lekarzy wyraźnie mówi, że życie zaczyna się od poczęcia, a prawo mówi, że ludzi nie wolno zabijać. Z tym prawem zgadzają się zarówno wierni różnych religii jak i niewierzący.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B boro92
+1 / 13

@behemothka Boli mnie to, że nazywasz osobę ludzką rzeczą. Odnośnie stanu psychicznego kobiety po aborcji już się wypowiadałem. Organizacje lewackie mogą się oszukiwać, faktem jest istnienie syndromu poaborcyjnego, który ma dużo gorszy skutek dla życia kobiety od stany psychicznego po gwałcie. Nie zgodzę się z argumentem, że żadna kobieta nie zabije dziecka "bo tak jej się podoba". Bardzo często jest to czynione ze względu chociażby na karierę. Nie przedstawiłaś mi żadnych argumentów, które świadczyłyby o tym, że Twoja wiedza o medycynie jest wyższa od mojej. Ba, agresja słowna, której użyłaś świadczy o słabości Twoich argumentów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar cam2
+2 / 10

@boro92 - "Organizacje lewackie mogą się oszukiwać, faktem jest istnienie syndromu
poaborcyjnego, który ma dużo gorszy skutek dla życia kobiety od stany psychicznego po gwałcie."
Źródło mistrzu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iks_iks
+2 / 6

cam2 - źródło dla Ciebie: Abortion and mental health: quantitative synthesis and analysis of research published 1995–2009. „The British Journal of Psychiatry”. 199 (3), s. 180-186

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B boro92
+3 / 7

Istnieje wiele prac naukowych definiujących ten syndrom. Ann Speckland i Vincent Rue są jednymi z przykładów naukowców, którzy ten syndrom zdefiniowali.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hannya
+1 / 13

@behemotko, przecież im nie chodzi o ochronę praw płodu jako człowieka, tylko o dominację nad kobietami.
Gdyby boro i s-ka faktycznie widzieli w płodzie człowieka to nie byłoby mowy o usuwaniu ciąż
pozamacicznych (człowieka ma prawo do życia od poczęcia do naturalnej śmierci) a poronienia byłyby
rozpatrywane przez prokuraturę na rzecz nieumyślnego bądź umyślnego spowodowania śmierci.
@iks: Jak zamierzasz zmusić zgwałcona kobietę w ciąży do urodzenia dziecka i nie popełnienia samobójstwa?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2012 o 0:27

B behemothka
+3 / 11

Syndrom poaborcyjny, stan kobiety po gwałcie albo po prostu z jakiegoś powodu "zaburzenia" psychiczne kobiety myślisz, że jest w stanie opisać kilka publikacji naukowych? Z których część zapewne nie powinna nazywać się naukowymi jak to z kilkoma sprawami już było. Każda kobieta(zresztą nie tylko kobieta)ma inną psychikę i inaczej przyjmuje różne wiadomości. Żaden z facetów nie przeżył gwałtu, po którym zaszedł w ciążę więc dalej stoicie na "przegranej" pozycji. Płód jest płodem, larwa jest larwą a jajka są jajkami. Zabranie jaj od kwoki i zrobienie sobie z nich jajecznicy też jest morderstwem? Przecież to było już "dziecko"...
Nigdzie nie napisałam, że moja wiedza medyczna jest na poziomie dr hab. nauk med. Piszę co wiem i co myślę, nikt nie ma prawa mówić kobiecie co jest zgodne z jej sumieniem a co nie. Podawanie argumentów, że kobieta może usunąć płód ze względu na karierę jest śmieszne, bo jeżeli ktoś stawia na wspomnianą już karierę to się zabezpiecza w należyty sposób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iks_iks
-3 / 11

@behemothka, na poziomie dr nauk med. nie, ale wybacz, również chyba poniżej poziomu liceum. Nie sądzę, że posiadając wiedzę licealną wysnuwałabyś tezy, że płód jest pasożytem ("behemothka 22 lutego 2012 o 0:01 To nie jest osoba! płód to swego rodzaju "pasożyt" żeruje ma matce").

@Hannya, poprzez zapewnienie odpowiedniej opieki psychologicznej i psychiatrycznej. Czy Twoim zdaniem ciąża jest największym problemem zgwałconej kobiety? Oj, to nie chciałbym się dostać pod taką opiekę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hannya
-1 / 11

@iks: Czyli Twoim zdaniem podstawową rolą psychologa i psychiatry jest zmuszenie zgwałconej kobiety do
rodzenia? A jak im się nie uda to co? Leki odpadają, nie można przecież zrobić krzywdy dzieciątku. Co
proponujesz? "Czy Twoim zdaniem ciąża jest największym problemem zgwałconej kobiety?" Jeśli zajdzie w
ciążę - tak. Co według Ciebie jest największym problemem zgwałconej kobiety? Chętnie poznam opinię mężczyzny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2012 o 0:56

B behemothka
0 / 12

Nie zauważyłeś chyba jednego małego szczegółu "swego rodzaju "pasożytem"" z jakiegoś powodu samo słowo pasożyt znajduje się w cudzysłowie. Jeżeli nie rozumiesz przesłania to przeczytaj czym jest pasożyt i w jaki sposób funkcjonuje. W większości przypadków tak, największym problemem kobiety zgwałconej jest "bród" i to co sku.wiel pozostawił po sobie. Uważasz może inaczej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hannya
0 / 12

@boro: "Organizacje lewackie mogą się oszukiwać, faktem jest istnienie syndromu poaborcyjnego," Kilka
liczb: tylko w 2008, w Europie, przeprowadzono 3 mln aborcji. Organizacje Katolickie podają, że syndromu
poaborcyjnego doświadcza 80% kobiet. To znaczy, że rocznie przybywałoby około 2 400 000 (dwa miliony czterysta
tysięcy) kobiet wymagających pomocy psychologa lub psychiatry. To znaczy, że w ciągu 10 lat Europa
potrzebowałaby szpitala psychiatrycznego wielkości Polski. Widzisz gdzieś epidemię? Nie? To może rację
ma Brytyjskie Towarzystwo Psychologiczne i czegoś takiego jak syndrom poaborcyjny po prostu nie ma!

"[syn. poa. - przyp. mój] który ma dużo gorszy skutek dla życia kobiety od stany psychicznego po gwałcie."
Możesz podać źródło tej rewelacji? Ale firmowane przez konkretny ośrodek naukowy.

Aha, jeszcze jedno: nie usunie ciąży ta kobieta, która czuje się bezpiecznie. Zależy Ci na nienarodzonych dzieciątkach? Zadbaj o bezpieczeństwo kobiet.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2012 o 9:54

avatar Hannya
-1 / 3

totylkoja: Kilka dni temu postawiłam tezę, że dziecko, którego nie może wychowywać matka powinno
automatycznie przejść pod opiekę ojca. A jeśli nie mogą go wychowywać ani matka ani ojciec, to decyzję
o jego przyszłym losie powinni podjąć dziadkowie. Czyli, w skrócie, o losie dziecka decyduje jego
najbliższa rodzina. Nie powiem od czego mnie zwyzywaliście. Druga sprawa. Jak zamierzasz rozwiązać
niniejszą sytuację: Kobieta jest w ciąży, ciąża zagraża życiu kobiety, kobieta jest zdecydowana na
aborcję a facet się nie zgadza. Mówi, że jeśli ma wymienić życie na życie to woli wymienić życie
kobiety na życie dziecka. Co wtedy? Kobieta czy dziecko i na jakiej podstawie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 lutego 2012 o 10:28

W wojtas1312
0 / 22

Do Nata1ia- w pełni zgadzam się z boro92, a odnośnie "wydalają z siebie a płod obumiera bo nie potrafi sam przeżyć." to kompletna bzdura, zostawmy roczne dziecko samo- też umrze, bo nie będzie potrafiło samo przetrwać. Nie widzę różnicy między takimi przykładami. Zabójstwo to zabójstwo. Człowiek istnieje od momentu poczęcia, bo wtedy zaczynają tworzyć mu się rączki, nóżki, powstają wszystkie mięśnie, serce itd. (rozwój jest systematyczny). Polecam film "Niemy krzyk"- obrazuje dokładnie rozwój płodu i jego próby ucieczki podczas zabiegu przerywania ciąży (nie można obecnie mówić o zabójstwie nienarodzonego dziecka tylko o przerywaniu ciąży, bo się lewacy oburzają)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B behemothka
0 / 10

W pierwszych dniach ciąży płód nie ma "rączek, nóżek ani narządów" polecam się dokształcić... Nie wciskaj mi kitów o zabójstwach. Kolejny facet gó.no więdzący na ten temat

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B boro92
0 / 10

Rozumiem że dla behemothka oraz JorikKasa osoba ludzka nie posiadająca rączek, nóżek, organów nie ma prawa do życia. Naprawdę smutne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B behemothka
+4 / 14

To nie jest osoba! płód to swego rodzaju "pasożyt" żeruje ma matce, jeżeli matka nie ma siły by to wytrzymać to co ma się wykończyć?! Nikt nie mówi, że nie ma prawa! Czytaj 4razy bo 3 może być za mało. Kobieta ma prawo decydować o własnym życiu, jeżeli twierdzi, że nie da rady urodzić to po co ma się męczyć? Po to żeby sąsiedzi jej palcami nie wytykali czy może po to żeby zagorzali katolicy z miłością braterską nie ukamienowali jej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W whoseare
-3 / 11

Mała sugestia - nie używajmy słów "przerwanie ciąży" do określenia wymuszonej aborcji. Już samo słowo "przerwać" jest rozumiane, przez sporą część społeczeństwa, jako coś co jest odwracalne, co można wznowić ( http://sjp.pwn.pl/slownik/2511061/przerwac ). W przypadku zabijania dzieci nienarodzonych tak nie jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W whoseare
-2 / 12

@behemothka, 22 lutego 2012 o 0:01: "To nie jest osoba! płód to swego rodzaju >pasożyt< żeruje ma matce, jeżeli matka nie ma siły by to wytrzymać to co ma się wykończyć?" Pozwól więc Behemotka że się zapytam: Czy zastanawiałaś się kiedyś jakim cudem przyszłaś na świat?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2012 o 0:30

B behemothka
0 / 8

W taki sam jak i pozostali. Czy ja napisałam dosłownie pasożyt?! Czytajcie ludzie bo szlak jasny może człowieka trafić!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rob99
+1 / 1

@behemothka. Wyluzuj. Przekonanych nie przekonasz. Szkoda czasu i energii. Mogą się pieklić i skandować.
Na razie prawo na szczęście jest po naszej stronie. A prawo jest ustanawiane jakby nie było przez
większość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2012 o 14:41

B boro92
-2 / 4

Ostatnie głosowanie dotyczące obywatelskiego projektu ustawy o ochronie życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci odrzuciło projekt ustawy większością głosów 191-186. Kto wie jak potoczyłyby się sprawy, gdyby główna partia rządząca nie zastosowała dyscypliny partyjnej - gdyby nie nakazała swoim członkom głosować przeciwko projektowi(czasem przeciwko własnemu sumieniu) mielibyśmy zapewne dzisiaj inne prawo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hannya
-1 / 3

boro & s-ka: Jest sposób żeby to sprawdzić. Zróbmy referendum. Jak na razie, od 93 roku, wszystkie partie rządzące bronią się przed tym jak diabeł przed święcona wodą. Czyżby wynik nie był pewny? I drugie pytanie: czy boro & s-ka będą w stanie zaakceptować wybór większości?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B boro92
-1 / 5

Referendum odbywa się bardzo rzadko, głównie z powodów ekonomicznych. Fundusze, które państwo musiałoby przeznaczyć na referendum są ogromne i można je przeznaczyć na bardziej szczytny cel. Nie wiem jak spółka, ja bym zaakceptował.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hannya
0 / 2

W tej kwestii społeczeństwo zaakceptowałoby dodatkowe koszta. I w końcu będziemy wiedzieli na czym stoimy: w skrócie - Ty i ja. Będziemy wiedzieli do czego ma dążyć prawo i z czym nie ma sensu się kłócić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A acetabularia
+1 / 1

boro92 i seb95 nie jesteście za młodzi żeby się wypowiadać o sprawach dorosłych kobiet?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PrawdziwySamuraj
-1 / 19

Najlepsze jest, to że zwolennikami aborcji są Ci, którym wyskrobanie już nie grozi...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B boro92
+1 / 13

Dokładnie, szkoda, że tyle osób pada ofiarą propagandy proaborcyjnej... W USA ten przemysł sięga 500-600mln dolarów obrotu, więc wiadomo komu zależy na legalizacji tego rodzaju morderstwa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cthulhu1
0 / 10

Są dwie rzeczy w życiu pewne: śmierć, i że ktoś powie ten denny już cytat Reagana...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PrawdziwySamuraj
+1 / 3

Cthulhu1... uargumentuj, dlaczego uważasz ten cytat za "denny"? Dla mnie dobrze stawia sprawę, jaką jest.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F famafema
-1 / 15

Drogie lewiciątka!
Zawsze domagacie się prawa do usuwania "niechcianej ciąży" (Swoją drogą, ciekawe zestawienie - np. Jem sobie naleśnika z dżemem, patrze, a tu jestem w ciąży :o ). Mam dla was propozycję jaką na forum podsunął mi niejaki majeran: Domagajcie się też prawa do usunięcia niechcianej teściowej! Zobacycie jak wzrośnie liczba małżeństw, a tym samym roziążecie wasz problem społeczny - bezdzietność.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ciastolin
-3 / 11

Dobrze że w Czechach można to zrobić szybko, legalnie i co najważniejsze- tanio. Jak kiedyś wpadne to bez jąknięcia pojadę do Czech albo Słowacji, chyba że w końcu wprowadzą legalną aborcje w Polsce. Dla mnie to zabieg jak wyrwanie zęba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RedSpecial
-1 / 7

Caly problem z aborcja sprowadza sie do tego, co jest czlowiekiem. Moim zdaniem to swiadomosc sprawia, ze
mozemy sie uwazac za ludzi. U plodu pierwsze odruchy nerwowe mozna zaobserwowac w 41. dniu ciazy, a pierwsze
fale mozgowe - w 43.
Wg. mnie aborcja w pierwszym miesiacu powinna byc na zyczenie, tak jak w wiekszosci
krajow. Niestety wiekszosc osob ktore sa przeciw aborcji, nie patrzy na fakty a probuje grac na ludzkich
emocjach. Wklelają zdjecia zakrwawionych resztek zaawansowanych ciazy (przerywania takich niepopieram),
nazywaja plody "nienarodzonymi dziecmi" i tym podobne. Ciekawia mnie tez osoby ktore mowia, ze w momencie
polaczenia sie plemnika i komorki jajowej powstaje nowe dna, i zrównują antykoncepcje hormonalna z aborcja.
To dna jest potencjalnym czlowiekiem, moze nim zostac ale nie musi. Nie ma swiadomosci, mozgu, nie odczuwa
bolu, nawet ksztaltem nie przypomina dziecka! W swiadomosci innych tez nie zdazylo zaistniec, co jest bardzo
wazne. I do katolikow - bo wiem ze bardzo duza czesc osob prolife nimi jest - wedlug chrzescijanskich teologow dusza wstepuje do ciala chyba w 42. dniu ciazy - tutaj pewnie jest blad, dokladnie nie pamietam.
Aborcja to nie jest zabieg jak wyrwanie zeba, w psychice kobiety moze zostawic slady na cale zycie (inna sprawa, czy nie jest to spowodowane tym, ze taka dziewczyna slyszy ciagle, ze morduje swoje biedne, bezbronne dziecko.). Ale chora dla mnie sytuacja jest, kiedy ta decyzja nienalezy do matki.
Wazna sprawa jest, ze legalnosc lub nielegalnosc aborcji nie ma wplywu na procent przerwanych ciazy. Przykladowo Słowacja, kraj w ktorym jest dostep do aborcji na zyczenie, ma jeden z najwiekszych w Europie % nastoletnich ciaz. Donoszonych i urodzonych.U nas odmawia sie za to kobietom przeprowadzanie eborcji w normalny sposob. Kobiety umawiaja sobie wizyty u lekarzy ktorzy je przeprowadzaja (znalezienie nr. telefonu w internecie zajelo mi 15minut), albo wyjezdzaja za granice. Ale w biedniejszych krajach prowadzi to do takich patologii jak usuwanie bardzo zaawansowanych ciaz brudnymi narzedzami, przez nie-lekarzy, z powaznymi zagrozeniami dla zycia kobiety.. To jest to czego ci ktorzy sa za delegalicja aborcji chca?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2012 o 18:56