Ale napinka się zrobiła... jak dla mnie po prostu to demot o nieszczęśliwej miłości (chyba że Wasze mózgi już nie były w stanie tego zinterpretować?). I co tu dużo gadać, jak znajdziecie się kiedyś w takiej sytuacji to może przypomnicie sobie to... a jak na razie to ukończcie te gimnazja.
Normalka, pojawił się demot o nieszczęśliwej miłości (mimo że nie było ich już od jakiegoś czasu) to i tak zleciały się osoby z gimnazjum, które jak zawsze muszą mieć przeciwne zdanie o wszystkim. - Mnie się dotychczas nie podobały demoty o nieszczęśliwych miłościach, ale ten jest całkiem niezły i wzbudził u mnie pozytywne emocje, a powinno być wręcz przeciwnie.
Większość narzeka na demoty o miłości, a to jest często demotywujący temat, ponieważ mało jest szczęśliwych par, inni zaś nie mają nikogo do pary... A to w pewnym wieku jest już smutne.
Bez obrazy -ale co tu sie do jasnej ciasnej wyrabia??.Albo polityka bez końca albo nieszczesliwa miłosc do porzygania.Naprawde nie ma innych ,ciekawszych tematów??.
Komentarz usunięty
hahahahahahahhaha
miałem wybór,śmiać się czy płakać,wolałem to pierwsze
No, nareszcie znowu jakieś emoty się zaczynają na głównej pojawiać, bo już ta polityka mnie zmęczyła.
Ja pie*dole co za poezja.. Bosh.... -.-
Ale napinka się zrobiła... jak dla mnie po prostu to demot o nieszczęśliwej miłości (chyba że Wasze mózgi już nie były w stanie tego zinterpretować?). I co tu dużo gadać, jak znajdziecie się kiedyś w takiej sytuacji to może przypomnicie sobie to... a jak na razie to ukończcie te gimnazja.
True story :)
Normalka, pojawił się demot o nieszczęśliwej miłości (mimo że nie było ich już od jakiegoś czasu) to i tak zleciały się osoby z gimnazjum, które jak zawsze muszą mieć przeciwne zdanie o wszystkim. - Mnie się dotychczas nie podobały demoty o nieszczęśliwych miłościach, ale ten jest całkiem niezły i wzbudził u mnie pozytywne emocje, a powinno być wręcz przeciwnie.
W stylu starych, dobrych demotów;] Jak najbardziej "mocne"
Jeśli za "stare, dobre demoty" uznamy te sprzed ACTA, no to może...
A mnie mdli.
Większość narzeka na demoty o miłości, a to jest często demotywujący temat, ponieważ mało jest szczęśliwych par, inni zaś nie mają nikogo do pary... A to w pewnym wieku jest już smutne.
Bez obrazy -ale co tu sie do jasnej ciasnej wyrabia??.Albo polityka bez końca albo nieszczesliwa miłosc do porzygania.Naprawde nie ma innych ,ciekawszych tematów??.