Polak narzekać lubi.
Jak ktoś oglądał kiedyś w niedziele program "CafeFutbol ", czy jakoś tak on się nazywa. Co tydzień w niedziele leci.
Tam był podobny temat. Dziennikarz chciał poświecić i zaczął narzekać że stadion narodowy strasznie drogi. Że klapa itp. A jeden z ekspertów, co także był przy stole i prowadził program, wyjaśnij (liczb nie pamiętam:( ) Stadion w Londynie "Wembley" ma ileś tysięcy przestrzeni użytkowej (poza stadionem są tam parkingi, restauracje i biura) polski stadion ma niemal dwa razy więcej tej przestrzeni użytkowej.
Czyli że będzie się sam z siebie utrzymywał, a nie z podatników!
Stadiony beda sie utrzymywac, a przynajmniej powinny, z dzierzawy. Firma wynajmujaca stadion bedzie ponosic ewentualne straty. Dla gospodarki zle, ale az tak budzetu miast czy panstwa to nie sieknie. Co do stadionow to w democie jest troche prawdy - na ch uj ci idioci postawili tyle stadionow takiej jakosci? Trzeba bylo postawic tzw tymczasowe stadiony do rozbiorki po imprezie. Po co komu tyle takich obiektow jak polowa obywateli nie ma co do garnka wlozyc? Niech nawet kur wa robia imprezy, kto przy takiej biedzie da 100 zl za bilet? Co do autostrad to wole sie nie wypowiadac...Nawiasem mowiac PO mialo kure wskie szczescie ze prawie nie bylo zimy...W ten sposob mamy chociaz te 30 zasranych nowych kilometrow pier dolonej drogi. Z moich kur wa mac pieniedzy za ktora do ch uja pana karza mi kur wa mac placic po 20 zl.
imo należało by w dniu otwarcia zorganizować fale strajków, blokad dróg, paraliż kraju itd na oczach świata z transparentami po angielsku "we work 40h week for 300 euro" itd
I to postulat mówiący: "nie znam angielskiego i jak widać, nawet dla glupiego transparentu nie chciało mi
się wysilić na tyle, żeby napisać go poprawnie, więc zasługuję na te marne grosze, które mi płacą".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 marca 2012 o 14:33
Dokładnie tak powinniśmy zrobić. Zrobilibyśmy rządowi wstyd i może, podkreślam MOŻE, zrobiliby coś innego niż pakowanie bezmyślnie kasy w stadiony, podczas gdy kasują gimnazja w wieli miastach z powodu braku pieniędzy a bieda w niektórych rejonach kraju aż piszczy.
Głupia może nie, ale nie uważna pewnie tak. Jest "week", czyli chodziło o 40h tygodniowo co w przybliżeniu daje 160h miesiecznie. Czyli niecałe 2 euro na godzine.
Zapominasz o jednym, po Euro nikt nie zwinie tych wszystkich autostrad ani nie wyburzy stadionów :) Będą one służyły cały czas a ich wybudowanie i tak byłoby konieczne, bez pomocy UEFA tyle autostrad byśmy do 2020 roku nie wybudowali... Poza tym, finał LM to chyba nie te progi, ale Lige Europy spokojnie możemy organizować jak nie na narodowym to na PGE Arenie w Gdańsku, która jest uważana za jeden z najpiękniejszych stadionów europy i to nie jest taki nasz wymysł :) Tyle na temat
Cóż, ja kilka dni temu widziałam aktualną mapę autostrad w Europie. Jeżeli w ciągu ostatnich lat wybudowało się "tyle" autostrad, to nie tylko musieli zacząć od zera, ale dodatkowo chyba pracują w przerwach na lunch... którego w Polsce sie nie jada.
Nie wiem jak to wyliczono ale wg. tego to:
250'000zł od każdego polaka daje 10bln zł czyli budżet Polski
na ponad
30lat. Oczywiście daje (-) bo jak się podaje jakieś dane i wyciąga wnioski na nich to powinny być one
prawidłowe.
Cały wywód nie ma się nijak do rzeczywistości. Kosz stadionów na euro to około 4mld złotych. Czyli
od razu można
policzyć, że to około 100zł na każdego Polaka. Reszta wydatków to infrastruktura, którą i tak i
tak trzeba by
było kiedyś wybudować ale z opieszałością rządzących to należy się cieszyć, że euro daje
impuls i w końcu
coś będzie i zostanie.
Ale NAJBARDZIEJ MNIE BOLI i wnerwia to to, że jest to kolejny demot który
ma tyle w sobie
prawdy co parówka mięsa, a tyle ludzi dało (+) dając się zmanipulować i przyjmując info tutaj
za
fakt.
pozdrawiam: Podatnik.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 marca 2012 o 15:41
No proszę! Nawet dobrze się podpisałeś! "Podatnik". I gdybyś uważnie przeczytał to byś wiedział, że
te dopłaty dotyczą właśnie podatników, których nie jest 38 mln. IG nie pozwoliłby sobie na taką
wpadkę. Czyli jednak dając (-) pokazałeś, że liczyć i może umiesz, ale czytać już
niekoniecznie.
Edit
Ok, bo widze, że nie widzicie tej kompromitacji użytkownika o nick'u Harring Vanq.
Można się nie zgadzać z przesłaniem demota, ale jak można tak kłamać! Kolega zarzuca napisanie nieprawdy, bo nie umie czytać i tylko dlatego!
Ja nie wiem ile jest biletów na EURO. Nie wiem ile nawet w Polsce odbędzie się meczów. Ale ktoś sobie zadał trud, policzył i wyszło mu (prawdopodobnie jeszcze uwzględniając, że ok. 50% biletów nie jest do kupienia przez zwykłych podatników), że aby te inwestycje się zwróciły każdy bilet powinien kosztować ok. 250 tys. zł. A żeby same stadiony się zwróciły, to te pk 12 tys. zł. I tyle dopłaci do pojedynczego biletu polski podatnik.
Gdzie tu błędne obliczenia? Trzeba się tylko nauczyć czytać.
Pozdr
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 marca 2012 o 15:31
Niestety masz rację, kompletnie bzdurne dane. Wystarczy kalkulator i kilka sekund obliczeń by się nie dać robić w balona. Ale żądza sensacji jest silniejsza.
@gausskruger
Podatnikiem jest każdy. Nawet 10-latek kupujący drożdżówkę w sklepie czy emerytka kupująca beret. Czy masz na myśli tylko osoby które płacą podatek dochodowy? W Polsce pracuje prawie co 2Polak. Więc nawet jakby przyjąć, że jest prawie 20mln podatników to i tak te wyliczenia z demota nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
ps. zarzucając mi, że nie doczytałem czy nie zrozumiałem czegoś nieuku, sam się kompromitujesz.
HerringVanq - Twoje obliczenia również są błędne. Przeanalizujmy zdanie: "Przeciętny polak (...)
dopłaci do każdego biletu ok. 12 tys. złotych.". Nieznana jest mi liczba biletów na każdy mecz, jednak
stawiam, że jest to około 40 tysięcy. 40000 * 12000 daje nam 480 milionów złotych. Jeżeli pomnożymy to
przez ilość meczy, dostaniemy taką kwotę, za którą moglibyśmy kupić cały świat. Oczywiście to nie
koniec obliczeń, bo policzyliśmy kwotę dla zaledwie jednego, przeciętnego polaka. Teraz wystarczy to
pomnożyć przez jakieś 40mln... no i... przeanalizowaliśmy dopiero pierwsze zdanie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 marca 2012 o 17:36
Ale powiedzmy sobie szczerze ;) Szkoda, że dla wielu polaków wszystko ponad milion to już nieobliczalna, nieskończona kwota. Bo potem nie wiedzą co piszą.
@Tuminure
Ja wiem skąd wzięły się te kwoty. Ale jest wyraźnie napisane: "Każdy polski podatnik dołoży do każdego biletu X zł". Powinno być każde miejsce na stadionie kosztować będzie tyle i tyle a nie tak jak teraz bo to jest zwykła manipulacja. Pamiętajmy o tym bo rządzący nie mają monopolu na manipulacje.
Podam przykład: "Do wsi Zadupniki Wielkie liczącej 100mieszkańców ma zawitać Chuck Norris na kolacje i nocleg, będzie TV. Sołtys postanawia wydać 10tyś złotych na wyremontowanie chodnika, pomalowanie remizy i płotów co miało być zrobione za lat 5 (łączny koszt 20tyś). Chuck przyjechał, najadł się, masa ludzi przejechała do Zadupnik Wielkich pierwszy raz w życiu i części się spodobało. No i tutaj teraz zostaje przedstawiony raport IG w liczbach:
-nikt z mieszkańców Z. W. nie spał z Chukiem Norrisem
-Chuck Norris spał tylko u Sołtysa, zwykli mieszkańcy nie mogli liczyć na ten przywilej.
-każdy z mieszkańców będzie musiał zapłącić 50zł za obiad Chucka
-dodatkówo obiad kosztował kolejne 20tyś zł na jego organizację.
-chodnik ani pomalowane płoty nie przynoszą dochodów dlatego jest to finansowa klapa.
Owszem, może i demot z dupy wzięty, ale sam zauważ, że koszt stadionów to nie tylko koszt budowy, to także ogromne koszty utrzymania, które same się nie spłacą, a przy braku organizacji prestiżowych imprez, będą stały na próżno, bo na meczach ligowych mogę się założyć, że pustkami będą świecić. A co do infrastruktury, to nie wiem czy tyle hotelów, które później będą stały, także opustoszałe, są potrzebne. A w jakieś wielkie powiększenie profitów z turystyki to nie wierzę, bardziej jestem skłonny przyznać, że ludzie zniechęcą się do przyjazdów tutaj, jak zobaczą stan polskich dróg czy autostrady. Zaraz... Jakie autostrady?
W interesach nie ma czegoś takiego jak przyzwoitość, moralność, czy jak w.w przypadku- duch sportu. Im szybciej to do nas dojdzie, tym łatwiej będzie nam to znieść.
A wpiszcie sobie w google nazwisko Teluk albo Sommer i wszystko będzie jasne. Ów "Instytut Globalizacji" to prywatnafirma tych dwóch panów - związanych z polską prawicą, kandydatów (niedoszłych) na posłów, publicystów "GazetyPolskiej" i "najwyższego czasu". Obaj związani z Kościołem i... Januszem Korwin-Mikkem. Każdą bzdurę da sięsprzedać głupcom jeśli tylko będzie brzmiała po ich myśli i zostanie opakowana w quasinaukowe sreberko PS. A i sprawdźcie powiązania p. Sommera z gwiazdą polskiej prawicy Jadwigą "Kocham Cię Jarosławie" Staniszkis :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 marca 2012 o 15:12
Rozumiem, że przy tych wyliczeniach przyjęto że autostrady, stadiony i inne euro-inwestycje nie mają zadnej wartości?
Czyli wg. ciebie jak kupisz sobie dajmy na to kanapkę, to po prostu tracisz 5zł i nic nie zyskujesz?
W większości krajów państwo dopłaca do stadionów. I do bezpłatnych dróg. To państwo "produkuje" przestrzeń publiczną czyli parki, muzea i inne rzeczy tego typu. KOmunikacja miejska, też kosztuje w sumie tka niewiele bo miasta dopłacają. I na tym polega rola państwa. Nikt prywatnie nie stworzy ci parku do którego wejdziesz za darmo, bo jaki z tego będzie miał zysk? Tak samo ze stadionami. Państwo musi dołożyć, żeby ludzie mogli korzystać. Poza tym wreszcie warszawa zyskała obiekt na poważna mecze i koncerty itd.
Jak dla mnie ogólna wartość inwestycji na euro jest na tyle
wysoka, że przewyższa to co my jako podatnicy za to zapłaciliśmy. Nie mówiać już o taki DROBNYM fakcie, że część inwestycji wspierąły fundusze europejskie. Ale przecież lepiej narzekać i pier*olić trzy po trzy.
Sorry, ale to wszystko nieprawda. Jak już wspominał poprzednik stadiony kosztowały ok. 4mld zł, a infrastruktura i tak musiała kiedyś powstać. Lepiej późno niż później. Na Euro promocyjnie skorzysta Polska, bo nasz kraj jest piękny i zobaczy to wielu ludzi na całym świecie. Pozdrawiam :)
@HerringVanq Dalej tego nie rozumiesz? Policz ile jest dostępnych biletów na EURO w Polsce, a następnie podziel 90 mld zł przez liczbę tych biletów. Dostaniesz ile wszyscy dopłaciliśmy do jednego biletu. Potem podziel przez liczbę podatników i parwdopodobnie dostaniesz kwotę 250 tys zł. Co w tym trudnego? I mnie nazywasz nieukiem? Bo nie umiesz czytać i podajesz jakąś dziwną kwotę 10 bln zł. Przecież to nie jest pokazane ile dopłaci do imprezy każdy podatnik, bo to sobie policzysz łatwo dzieląc 90 mld zł przez liczbę podatników, tylko ile będzie kosztował nas każdy bilet! Pozdr
Głupi demot i jakies bezmózgie Yeti daje +
Może i wydaliśmy na euro troche pieniedzy, ale ile pieniedzy poszlo na drogi, kolej cala infastukture która i tak trzeba bylo zrobic. Ilu ludzi mialo przy tym prace. Dziekujmy ze dostalismy euro bo chociaż bede mial pare km drogi, ciesze sie chociaz nie jestem kibicem!
A jak będą wybory to pójdziecie na Tuska i Palikota głosować... i znów będziecie jęczeć i mlaskać, że wam
źle! Ja się na Rządzie nie zawiodłem, bo wiedziałem że tak będzie!
Trzeba było byc naprawde naiwnym aby wierzyć, iż zwykły czlowiek odczuje jakiekolwiek korzyści z organizacji turnieju. Kto miał zarobic na szwindlu pod tytułem euro2012 juz zarobił. A kto to taki? Dowiemy sie w niedalekiej przyszłości, pewnie po euro, kiedy to wyjda na jaw ( czesc juz wyszła ) chocby matactwa zarządów spółek euro2012 powołanych chyba tylko po to aby zdefraudować jak najwięcej środków.Sam osobiście jestem kibicem sportowym ale mam nadzieje ze euro bedzie jedna wielka klapą marketingową, która choć w niewielkim stopniu popsuje dobre samopoczucie urzędniczych i politycznych hien i nie pozwoli obłowić im się jeszcze bardziej.
Po pierwsze. Nie mam nic wspólnego z UEFA i PZPN ale zapewniam,
że biletów nie zdobyłem na zasadzie cudu. Zakupiłem je oficjalnym kanałem UEFA, są do kupienia na portalu
odsprzedaży nawet teraz. Ja tą metodą szarpnąłem dwa bilety na ćwierćfinał w Wa-wie (kategoria 1), a i bilety
nawet na finał nie są problemem jak się trochę na nie poczatuje. Trzeba tylko włączyć google i pomyśleć 5 minut
a nie liczyć na bilety od Wedla. Rozumiem jednak, że to przerasta możliwości niektórych osób...
Po drugie. Stadiony
pozostaną w użyciu. Każdy porządny europejski kraj ma w dzisiejszych czasach nowoczesne obiekty sportowe, ale też
np. autostrady (może nie będą gotowe na euro ale się zrobią za 2-3, może i nawet 4 lata). Wyremontowano dworce,
wybudowano terminale na lotniskach. Ludzie, którzy do nas przyjadą będą opowiadać o naszym kraju innym co napędzi
turystykę na wiele lat do przodu. Nie wiem jak można tego nie dostrzegać?
Wiem, że niektórzy by woleli paprać się
w chu*ni do końca życia, pod słomianymi dachami i bez prądu ale tanim kosztem niż iść z duchem postępu. Ale
niestety dla was większość Nas, Polaków, jest narodem prozachodnim, zbyt długo hamowanym przez Ruska, który
sposób myślenia o rozwoju Polski miał dokładnie taki sam jak min. autor tego demota.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 marca 2012 o 20:21
Pewnie to co napisałeś jest zgodne z prawdą, ale czy dzieki temu nie mamy lepszej jakości dróg, czy nie przybyło nam autostrad? Czy kibice turyści nie zostawią swoich pieniędzy właśnie u nas? Hotele, chodniki w miastach, zagospodarowanie, to wszystko są plusy, na dzień dzisiejszy dopłacamy a za 4-5 lat bedziemy wyciągać, niestety z pustego nawet salomon nie naleje. O kolei specjalnie nie wspominałem, z wiadomych powodów, choć mieszkając na śląsku nie mogę tak bardzo narzekać na brak połączeń kolejowych.
Na głównej tekst napisany przez debila bez szkoły zaakceptowany przez równie wielkiego imbecyla?
samych grupowych meczów jest 24.
Więc licząc bardzo cienko iż w Polsce odbędzie się około 16 meczów (nie wiem dokładnie) przy 35tys. widowni to gdyby każdy Polak dopłacił do biletu 12tyś to wyszłoby 16 (mecze) x 35.000 (bilety) x 12.000 (złotych) x 38.000.000 (liczba polaków) = 255.360.000.000.000.000 zł
255 trylionów 360 bilionów złotych.
Biorąc pod uwagę iż milion złotych w banknotach 100złotowych waży 8,5 kg wyszłoby iż wspomniana przez Ciebie suma waży... 242 milionów ton, czyli każdy Polak przekazał na organizacje euro 6,05 tony banknotów stuzłotowych.
Nie wiedziałem że mam tak bogate społeczeństwo...
no chu** sie znacie! stadiony najdroższe na świecie! a czemu.? bo miały je budować polskie firmy i kasa została by w polsce! a narodowy bo nie obiekt sportowy a pomnij "wielkiej" warszawy! a resztę stadionów przewiozą lawetami do Niemiec na wymianę! za stadion każdy polak dostanie pasata TDI!
To Niemcy wydały 10 MLD euro a Portugalia 10 razy więcej a tylko 700 mln strat, bo tak to wynika z tego tekstu. Najlepiej zebrać jakieś zbitki dziennikarskie i zrobić demota.
Wy się Euro przejmujecie jak co roku nasze państwo wydaje tyle na Kościół, gdybyśmy nie płacili na Katolicyzm, to byśmy mogli każde Euro co cztery lata organizować od zera łącznie z budowaniem stadionów, wtedy nawet Wąchock i Mietków by miały :P
Polak narzekać lubi.
Jak ktoś oglądał kiedyś w niedziele program "CafeFutbol ", czy jakoś tak on się nazywa. Co tydzień w niedziele leci.
Tam był podobny temat. Dziennikarz chciał poświecić i zaczął narzekać że stadion narodowy strasznie drogi. Że klapa itp. A jeden z ekspertów, co także był przy stole i prowadził program, wyjaśnij (liczb nie pamiętam:( ) Stadion w Londynie "Wembley" ma ileś tysięcy przestrzeni użytkowej (poza stadionem są tam parkingi, restauracje i biura) polski stadion ma niemal dwa razy więcej tej przestrzeni użytkowej.
Czyli że będzie się sam z siebie utrzymywał, a nie z podatników!
Stadiony beda sie utrzymywac, a przynajmniej powinny, z dzierzawy. Firma wynajmujaca stadion bedzie ponosic ewentualne straty. Dla gospodarki zle, ale az tak budzetu miast czy panstwa to nie sieknie. Co do stadionow to w democie jest troche prawdy - na ch uj ci idioci postawili tyle stadionow takiej jakosci? Trzeba bylo postawic tzw tymczasowe stadiony do rozbiorki po imprezie. Po co komu tyle takich obiektow jak polowa obywateli nie ma co do garnka wlozyc? Niech nawet kur wa robia imprezy, kto przy takiej biedzie da 100 zl za bilet? Co do autostrad to wole sie nie wypowiadac...Nawiasem mowiac PO mialo kure wskie szczescie ze prawie nie bylo zimy...W ten sposob mamy chociaz te 30 zasranych nowych kilometrow pier dolonej drogi. Z moich kur wa mac pieniedzy za ktora do ch uja pana karza mi kur wa mac placic po 20 zl.
A ja mam bilet na mecz otwarcia i jest git:) Pozdrawiam
Też mam, ale na Polska-Czechy. Kosztował mnie 22zł :) Pozdrawiam!
imo należało by w dniu otwarcia zorganizować fale strajków, blokad dróg, paraliż kraju itd na oczach świata z transparentami po angielsku "we work 40h week for 300 euro" itd
słabo znam angielski, ale twój transparent "we work 40h week for 300 euro" to raczej postulat społeczny niż rzeczywistość
I to postulat mówiący: "nie znam angielskiego i jak widać, nawet dla glupiego transparentu nie chciało mi
się wysilić na tyle, żeby napisać go poprawnie, więc zasługuję na te marne grosze, które mi płacą".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2012 o 14:33
Dokładnie tak powinniśmy zrobić. Zrobilibyśmy rządowi wstyd i może, podkreślam MOŻE, zrobiliby coś innego niż pakowanie bezmyślnie kasy w stadiony, podczas gdy kasują gimnazja w wieli miastach z powodu braku pieniędzy a bieda w niektórych rejonach kraju aż piszczy.
Zaraz za raz, czy ja głupia jestem, czy hammettus zarabia 7,5 euro na godzinę? GDZIE TAKĄ PRACĘ MOŻNA
DOSTAĆ??
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2012 o 16:35
Głupia może nie, ale nie uważna pewnie tak. Jest "week", czyli chodziło o 40h tygodniowo co w przybliżeniu daje 160h miesiecznie. Czyli niecałe 2 euro na godzine.
oj tam, dzięki browarom w pubach zrobimy nadwyżke i bedziemy na plus ;))
Zapominasz o jednym, po Euro nikt nie zwinie tych wszystkich autostrad ani nie wyburzy stadionów :) Będą one służyły cały czas a ich wybudowanie i tak byłoby konieczne, bez pomocy UEFA tyle autostrad byśmy do 2020 roku nie wybudowali... Poza tym, finał LM to chyba nie te progi, ale Lige Europy spokojnie możemy organizować jak nie na narodowym to na PGE Arenie w Gdańsku, która jest uważana za jeden z najpiękniejszych stadionów europy i to nie jest taki nasz wymysł :) Tyle na temat
Tylko że te autostrady na mapach projektowych się nie liczą, wiesz? Chodzi o takie, które istnieją w rzeczywistości... a tych jakoś nie widać.
@Mirame
Przez te kilka lat wybudowało się/wybuduje tyle dróg szybkiego ruchu w Polsce co przez ostatnie 20lat więc się z Tobą zgodzić nie mogę
Cóż, ja kilka dni temu widziałam aktualną mapę autostrad w Europie. Jeżeli w ciągu ostatnich lat wybudowało się "tyle" autostrad, to nie tylko musieli zacząć od zera, ale dodatkowo chyba pracują w przerwach na lunch... którego w Polsce sie nie jada.
Ja mam dwa bileciki min. na mecz otwarcia Euro 2012, oraz na jakiś mecz w Poznaniu (żona wygrała). Zawyżyłem statystykę ;]. Jestem cieka ile są warte.
Nie wiem jak to wyliczono ale wg. tego to:
250'000zł od każdego polaka daje 10bln zł czyli budżet Polski
na ponad
30lat. Oczywiście daje (-) bo jak się podaje jakieś dane i wyciąga wnioski na nich to powinny być one
prawidłowe.
Cały wywód nie ma się nijak do rzeczywistości. Kosz stadionów na euro to około 4mld złotych. Czyli
od razu można
policzyć, że to około 100zł na każdego Polaka. Reszta wydatków to infrastruktura, którą i tak i
tak trzeba by
było kiedyś wybudować ale z opieszałością rządzących to należy się cieszyć, że euro daje
impuls i w końcu
coś będzie i zostanie.
Ale NAJBARDZIEJ MNIE BOLI i wnerwia to to, że jest to kolejny demot który
ma tyle w sobie
prawdy co parówka mięsa, a tyle ludzi dało (+) dając się zmanipulować i przyjmując info tutaj
za
fakt.
pozdrawiam: Podatnik.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2012 o 15:41
No proszę! Nawet dobrze się podpisałeś! "Podatnik". I gdybyś uważnie przeczytał to byś wiedział, że
te dopłaty dotyczą właśnie podatników, których nie jest 38 mln. IG nie pozwoliłby sobie na taką
wpadkę. Czyli jednak dając (-) pokazałeś, że liczyć i może umiesz, ale czytać już
niekoniecznie.
Edit
Ok, bo widze, że nie widzicie tej kompromitacji użytkownika o nick'u Harring Vanq.
Można się nie zgadzać z przesłaniem demota, ale jak można tak kłamać! Kolega zarzuca napisanie nieprawdy, bo nie umie czytać i tylko dlatego!
Ja nie wiem ile jest biletów na EURO. Nie wiem ile nawet w Polsce odbędzie się meczów. Ale ktoś sobie zadał trud, policzył i wyszło mu (prawdopodobnie jeszcze uwzględniając, że ok. 50% biletów nie jest do kupienia przez zwykłych podatników), że aby te inwestycje się zwróciły każdy bilet powinien kosztować ok. 250 tys. zł. A żeby same stadiony się zwróciły, to te pk 12 tys. zł. I tyle dopłaci do pojedynczego biletu polski podatnik.
Gdzie tu błędne obliczenia? Trzeba się tylko nauczyć czytać.
Pozdr
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2012 o 15:31
Niestety masz rację, kompletnie bzdurne dane. Wystarczy kalkulator i kilka sekund obliczeń by się nie dać robić w balona. Ale żądza sensacji jest silniejsza.
@gausskruger
Podatnikiem jest każdy. Nawet 10-latek kupujący drożdżówkę w sklepie czy emerytka kupująca beret. Czy masz na myśli tylko osoby które płacą podatek dochodowy? W Polsce pracuje prawie co 2Polak. Więc nawet jakby przyjąć, że jest prawie 20mln podatników to i tak te wyliczenia z demota nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.
ps. zarzucając mi, że nie doczytałem czy nie zrozumiałem czegoś nieuku, sam się kompromitujesz.
HerringVanq - Twoje obliczenia również są błędne. Przeanalizujmy zdanie: "Przeciętny polak (...)
dopłaci do każdego biletu ok. 12 tys. złotych.". Nieznana jest mi liczba biletów na każdy mecz, jednak
stawiam, że jest to około 40 tysięcy. 40000 * 12000 daje nam 480 milionów złotych. Jeżeli pomnożymy to
przez ilość meczy, dostaniemy taką kwotę, za którą moglibyśmy kupić cały świat. Oczywiście to nie
koniec obliczeń, bo policzyliśmy kwotę dla zaledwie jednego, przeciętnego polaka. Teraz wystarczy to
pomnożyć przez jakieś 40mln... no i... przeanalizowaliśmy dopiero pierwsze zdanie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2012 o 17:36
Bzdury takie aż uszy więdną.
Ale powiedzmy sobie szczerze ;) Szkoda, że dla wielu polaków wszystko ponad milion to już nieobliczalna, nieskończona kwota. Bo potem nie wiedzą co piszą.
@Tuminure
Ja wiem skąd wzięły się te kwoty. Ale jest wyraźnie napisane: "Każdy polski podatnik dołoży do każdego biletu X zł". Powinno być każde miejsce na stadionie kosztować będzie tyle i tyle a nie tak jak teraz bo to jest zwykła manipulacja. Pamiętajmy o tym bo rządzący nie mają monopolu na manipulacje.
Podam przykład: "Do wsi Zadupniki Wielkie liczącej 100mieszkańców ma zawitać Chuck Norris na kolacje i nocleg, będzie TV. Sołtys postanawia wydać 10tyś złotych na wyremontowanie chodnika, pomalowanie remizy i płotów co miało być zrobione za lat 5 (łączny koszt 20tyś). Chuck przyjechał, najadł się, masa ludzi przejechała do Zadupnik Wielkich pierwszy raz w życiu i części się spodobało. No i tutaj teraz zostaje przedstawiony raport IG w liczbach:
-nikt z mieszkańców Z. W. nie spał z Chukiem Norrisem
-Chuck Norris spał tylko u Sołtysa, zwykli mieszkańcy nie mogli liczyć na ten przywilej.
-każdy z mieszkańców będzie musiał zapłącić 50zł za obiad Chucka
-dodatkówo obiad kosztował kolejne 20tyś zł na jego organizację.
-chodnik ani pomalowane płoty nie przynoszą dochodów dlatego jest to finansowa klapa.
Owszem, może i demot z dupy wzięty, ale sam zauważ, że koszt stadionów to nie tylko koszt budowy, to także ogromne koszty utrzymania, które same się nie spłacą, a przy braku organizacji prestiżowych imprez, będą stały na próżno, bo na meczach ligowych mogę się założyć, że pustkami będą świecić. A co do infrastruktury, to nie wiem czy tyle hotelów, które później będą stały, także opustoszałe, są potrzebne. A w jakieś wielkie powiększenie profitów z turystyki to nie wierzę, bardziej jestem skłonny przyznać, że ludzie zniechęcą się do przyjazdów tutaj, jak zobaczą stan polskich dróg czy autostrady. Zaraz... Jakie autostrady?
W interesach nie ma czegoś takiego jak przyzwoitość, moralność, czy jak w.w przypadku- duch sportu. Im szybciej to do nas dojdzie, tym łatwiej będzie nam to znieść.
A wpiszcie sobie w google nazwisko Teluk albo Sommer i wszystko będzie jasne. Ów "Instytut Globalizacji" to prywatnafirma tych dwóch panów - związanych z polską prawicą, kandydatów (niedoszłych) na posłów, publicystów "GazetyPolskiej" i "najwyższego czasu". Obaj związani z Kościołem i... Januszem Korwin-Mikkem. Każdą bzdurę da sięsprzedać głupcom jeśli tylko będzie brzmiała po ich myśli i zostanie opakowana w quasinaukowe sreberko PS. A i sprawdźcie powiązania p. Sommera z gwiazdą polskiej prawicy Jadwigą "Kocham Cię Jarosławie" Staniszkis :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2012 o 15:12
hohoho, artykuł z najwyższego czasu
Rozumiem, że przy tych wyliczeniach przyjęto że autostrady, stadiony i inne euro-inwestycje nie mają zadnej wartości?
Czyli wg. ciebie jak kupisz sobie dajmy na to kanapkę, to po prostu tracisz 5zł i nic nie zyskujesz?
W większości krajów państwo dopłaca do stadionów. I do bezpłatnych dróg. To państwo "produkuje" przestrzeń publiczną czyli parki, muzea i inne rzeczy tego typu. KOmunikacja miejska, też kosztuje w sumie tka niewiele bo miasta dopłacają. I na tym polega rola państwa. Nikt prywatnie nie stworzy ci parku do którego wejdziesz za darmo, bo jaki z tego będzie miał zysk? Tak samo ze stadionami. Państwo musi dołożyć, żeby ludzie mogli korzystać. Poza tym wreszcie warszawa zyskała obiekt na poważna mecze i koncerty itd.
Jak dla mnie ogólna wartość inwestycji na euro jest na tyle
wysoka, że przewyższa to co my jako podatnicy za to zapłaciliśmy. Nie mówiać już o taki DROBNYM fakcie, że część inwestycji wspierąły fundusze europejskie. Ale przecież lepiej narzekać i pier*olić trzy po trzy.
Sorry, ale to wszystko nieprawda. Jak już wspominał poprzednik stadiony kosztowały ok. 4mld zł, a infrastruktura i tak musiała kiedyś powstać. Lepiej późno niż później. Na Euro promocyjnie skorzysta Polska, bo nasz kraj jest piękny i zobaczy to wielu ludzi na całym świecie. Pozdrawiam :)
Czytając te bzdury straciłem minutę życia. Po za tym nie rozumiem co ma do tego duch sportu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2012 o 15:44
izi91, po przeczytaniu twojego posta, stwierdzam komisyjnie że jesteś idiotą
@HerringVanq Dalej tego nie rozumiesz? Policz ile jest dostępnych biletów na EURO w Polsce, a następnie podziel 90 mld zł przez liczbę tych biletów. Dostaniesz ile wszyscy dopłaciliśmy do jednego biletu. Potem podziel przez liczbę podatników i parwdopodobnie dostaniesz kwotę 250 tys zł. Co w tym trudnego? I mnie nazywasz nieukiem? Bo nie umiesz czytać i podajesz jakąś dziwną kwotę 10 bln zł. Przecież to nie jest pokazane ile dopłaci do imprezy każdy podatnik, bo to sobie policzysz łatwo dzieląc 90 mld zł przez liczbę podatników, tylko ile będzie kosztował nas każdy bilet! Pozdr
Głupi demot i jakies bezmózgie Yeti daje +
Może i wydaliśmy na euro troche pieniedzy, ale ile pieniedzy poszlo na drogi, kolej cala infastukture która i tak trzeba bylo zrobic. Ilu ludzi mialo przy tym prace. Dziekujmy ze dostalismy euro bo chociaż bede mial pare km drogi, ciesze sie chociaz nie jestem kibicem!
Haha dokładnie, dobrze, że chociaż te drogi wybudowali xDDD
Przesłanie ok ale duch nie leży w grobie bo to w końcu duch.:D
A jak będą wybory to pójdziecie na Tuska i Palikota głosować... i znów będziecie jęczeć i mlaskać, że wam
źle! Ja się na Rządzie nie zawiodłem, bo wiedziałem że tak będzie!
PiS już zaczął demotywatory tworzyć? Ohh ta ich otwartość na internet i nienawiść do porażki za swojej kadencji :) - zero dróg zero ruchu gospodarki.
Trzeba było byc naprawde naiwnym aby wierzyć, iż zwykły czlowiek odczuje jakiekolwiek korzyści z organizacji turnieju. Kto miał zarobic na szwindlu pod tytułem euro2012 juz zarobił. A kto to taki? Dowiemy sie w niedalekiej przyszłości, pewnie po euro, kiedy to wyjda na jaw ( czesc juz wyszła ) chocby matactwa zarządów spółek euro2012 powołanych chyba tylko po to aby zdefraudować jak najwięcej środków.Sam osobiście jestem kibicem sportowym ale mam nadzieje ze euro bedzie jedna wielka klapą marketingową, która choć w niewielkim stopniu popsuje dobre samopoczucie urzędniczych i politycznych hien i nie pozwoli obłowić im się jeszcze bardziej.
Po pierwsze. Nie mam nic wspólnego z UEFA i PZPN ale zapewniam,
że biletów nie zdobyłem na zasadzie cudu. Zakupiłem je oficjalnym kanałem UEFA, są do kupienia na portalu
odsprzedaży nawet teraz. Ja tą metodą szarpnąłem dwa bilety na ćwierćfinał w Wa-wie (kategoria 1), a i bilety
nawet na finał nie są problemem jak się trochę na nie poczatuje. Trzeba tylko włączyć google i pomyśleć 5 minut
a nie liczyć na bilety od Wedla. Rozumiem jednak, że to przerasta możliwości niektórych osób...
Po drugie. Stadiony
pozostaną w użyciu. Każdy porządny europejski kraj ma w dzisiejszych czasach nowoczesne obiekty sportowe, ale też
np. autostrady (może nie będą gotowe na euro ale się zrobią za 2-3, może i nawet 4 lata). Wyremontowano dworce,
wybudowano terminale na lotniskach. Ludzie, którzy do nas przyjadą będą opowiadać o naszym kraju innym co napędzi
turystykę na wiele lat do przodu. Nie wiem jak można tego nie dostrzegać?
Wiem, że niektórzy by woleli paprać się
w chu*ni do końca życia, pod słomianymi dachami i bez prądu ale tanim kosztem niż iść z duchem postępu. Ale
niestety dla was większość Nas, Polaków, jest narodem prozachodnim, zbyt długo hamowanym przez Ruska, który
sposób myślenia o rozwoju Polski miał dokładnie taki sam jak min. autor tego demota.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2012 o 20:21
Ej, ja wygrałam bilety od Wedla, koleżanka mojej mamy takoż - wszystko jest do zrobienia ;))) Z resztą w 100% się zgadzam.
Pewnie to co napisałeś jest zgodne z prawdą, ale czy dzieki temu nie mamy lepszej jakości dróg, czy nie przybyło nam autostrad? Czy kibice turyści nie zostawią swoich pieniędzy właśnie u nas? Hotele, chodniki w miastach, zagospodarowanie, to wszystko są plusy, na dzień dzisiejszy dopłacamy a za 4-5 lat bedziemy wyciągać, niestety z pustego nawet salomon nie naleje. O kolei specjalnie nie wspominałem, z wiadomych powodów, choć mieszkając na śląsku nie mogę tak bardzo narzekać na brak połączeń kolejowych.
bzdury,bzdury,bzdury,herezje,bzdury,bzdury,bzdury
nie dajcie sie zwiariowac wszystkim co tu wypisuja...
Na głównej tekst napisany przez debila bez szkoły zaakceptowany przez równie wielkiego imbecyla?
samych grupowych meczów jest 24.
Więc licząc bardzo cienko iż w Polsce odbędzie się około 16 meczów (nie wiem dokładnie) przy 35tys. widowni to gdyby każdy Polak dopłacił do biletu 12tyś to wyszłoby 16 (mecze) x 35.000 (bilety) x 12.000 (złotych) x 38.000.000 (liczba polaków) = 255.360.000.000.000.000 zł
255 trylionów 360 bilionów złotych.
Biorąc pod uwagę iż milion złotych w banknotach 100złotowych waży 8,5 kg wyszłoby iż wspomniana przez Ciebie suma waży... 242 milionów ton, czyli każdy Polak przekazał na organizacje euro 6,05 tony banknotów stuzłotowych.
Nie wiedziałem że mam tak bogate społeczeństwo...
no chu** sie znacie! stadiony najdroższe na świecie! a czemu.? bo miały je budować polskie firmy i kasa została by w polsce! a narodowy bo nie obiekt sportowy a pomnij "wielkiej" warszawy! a resztę stadionów przewiozą lawetami do Niemiec na wymianę! za stadion każdy polak dostanie pasata TDI!
To Niemcy wydały 10 MLD euro a Portugalia 10 razy więcej a tylko 700 mln strat, bo tak to wynika z tego tekstu. Najlepiej zebrać jakieś zbitki dziennikarskie i zrobić demota.
dokładnie tak!!! ale jak feministki o tym krzyczały na Manifie, to wszyscy je mieli za świruski... przykre to :(
Przecież część tych wydatków na euro finansuje unia ...
250 tys. koszt na każdego mieszkańca?! hehe może niektórzy tyle podatku nawet w sumie przez całe życie nie zapłacą. Totalne bzdury wyssane z palca
Wy się Euro przejmujecie jak co roku nasze państwo wydaje tyle na Kościół, gdybyśmy nie płacili na Katolicyzm, to byśmy mogli każde Euro co cztery lata organizować od zera łącznie z budowaniem stadionów, wtedy nawet Wąchock i Mietków by miały :P