Prawdziwa i Wielka osobowość Pana Wojtka to to, co sprawiało, że ten program niestety już BYŁ najlepszym programem... (wszystko kiedyś musi się skończyć)
Cholernie prawdziwe. Ale jak widać - paradoksalnie - konkurencja wygryzła tą maszynkę talentów i tak oto mamy takie gwiazdy jednego sezonu jak Michał Szpak czy inne Ady Szulc. Zapewniam was, że wbrew temu, co mówił masturbujący się Wojewódzki - ci ludzie nie osiągną mega sukcesu w samym kraju, a co dopiero w USA, czy nawet niższych progach - Europie. Nie wiem czy wiecie, ale Szpak właśnie ma zamiar zwijać swoje dupsko z showbiznesu bo mu się nie udało i ma za mało fanów na facebooku. Oj.
Roznica jest taka, ze Szansa na sukces byla pierwszym i przez dlugi czas jedynym tego rodzaju programem w kraju. Wokalisci nie mieli zatem wyboru zadnego, musieli isc do Szansy. Gdyby w tym samym czasie istnial program powiedzmy "Idol", to uwazam, ze wszyscy, ktorzy zrobili kariere w Szansie, jednak wybraliby Idola. Dlatego, ze te nowoczesne programy muzyczne wiecej oferowały, przede wszystkim kontrakt plytowy. Wielu z tych, ktorzy na poczatku probowali swoich sil w Szansie, potem poszli jeszcze do Idola. Chociazby Tomek Makowiecki, Szymon Wydra, czy Alicja Janosz - oni zanim stali sie znani z pierwszej edycji Idola, uczestniczyli w Szansie na sukces.
kim jest Gienek Loska w porównaniu z: Steczkowską, Cerekwicką, Stankiewicz, Wyszkoni, Lampertem, Farną, Makowieckim, Gawędą? zresztą Gienek też zaczynał od szansy i dostał w niej wyróżnienie, więc już stał się rozpoznawalny.....
A wiecie co? Ostatnio pani od muzyki mówiła, że jej koleżanka była w Must be the music i jej występ był nagrywany 2 razy. Raz dotała 4 x tak a raz pół na pół. Potem reżyser zastanawiał się która wersja lepsza.
Tak samo jest z innymi programami, od początku wiadomo kto przejdzie, a tych sms-ów nie opłaca się wysyłać bo nic nie dają.
Georgina zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Aż ciary przechodzą jak się tego słucha... To była prawdziwa wylęgarnia talentów z prowadzącym, który zna się na dobrej muzyce a nie tvnowską dzi%ką. http://www.youtube.com/watch?v=M-0BnYW9R28
Nic dziwnego, spoko ten program był emitowany przez 19 lat:)
Ale oczywiście nie umniejszam wartości tego programu, jedyny słuszny w całej polskiej telewizji :)
Nie przesadzaj... a gdzie 1 z 10, miliard w rozumie, czy va banque? Plus oczywiście Wielka Gra... tych programach trzeba było faktycznie coś wiedzieć, aby móc wygrać na bilet powrotny do domu,... W przeciwieństwie tego co teraz...
Módlcie się, by "jeden z dziesięciu" i "Kocham kino" nie wyleciało z ramówki. Jak widzę, co się dzieje, to niestety taka wersja wydarzeń jest coraz bardziej prawdopodobna.
Zasadniczą różnicą jest to, że "Szansę" prowadzi (a raczej prowadził) naprawdę inteligentny dziennikarz muzyczny z prawdziwego zdarzenia, który zna się na tym, co robi, a nie buractwo i tępota muzyczna, która bawi się w muzykę zatapiając ją w kale razem z całym plebsem, które "to" kupuje, jak to ma miejsce w ww. programach.
Dobre sobie. Bardzo szanuję pana Wojciecha Manna, ma osobowość, poczucie humoru, uwielbiam go oglądać w cyklu ZCDCP, ale jedyne czego nie można mu zapisać na plus, to dziennikarstwo muzyczne. Akurat o muzyce nie ma on zielonego pojęcia, chociaż zawsze bliska była mu Republika, jeden z najważniejszych zespołów dla Polski, to właśnie u niego wystąpili po raz pierwszy po reaktywacji.
Knyss, nie wiem na jakiej podstawie sądzisz, że Mann na muzyce się nie zna. Chyba nie miałeś do czynienia
z jego relacjami z koncertów (m.in. Rolling Stonesów), felietonami w Polityce czy po prostu z całą masą
audycji w radiowej Trójce. Jeśli uważasz, że ten człowiek nie zna się na muzyce, to co powiedzieć o
Kubie Władku "wybujałe ego" Wojewódzkim, którego jedyną umiejętnością są żarty godne kloszarda
spod monopolowego, a który nie ma faktycznego pojęcia o teorii i świecie muzyki? Stwierdzenie, że Mann
się nie zna na muzyce jest ABSURDALNE.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 marca 2012 o 15:36
Niby tak, ale tak naprawdę można wyliczyć te gwiazdy na palcach u 2 rąk... Bo owszem, wygrało dużo znanych, ale ile potem poszło do idola, mam talent itp?
Jak dla mnie to i tak źle świadczy o idolu itp. Bo ci, którzy odpadli z innych tam zrobili malutką karierę i zostali jednosezonówkami. Czyli poziom tego jest żenujący.
I nawet jak mają zdjąć ten program z anteny, nie ma jakiejś spiny czy wielkiej sensacji w stylu śmierci Ryśka z Klanu. Wszyscy mówią tylko że przykro że zdejmują. Coś wspaniałego :)
A najwięcej gwiazd (i najlepszych) wylansowało się bez udziału żadnych programów muzycznych... Prawda jest taka, że ludzi z dobrym głosem jest maaasa, problem w tym, że jeszcze trzeba napisać i wykonać dobrą piosenkę, a nie śpiewać covery co już większości nie wychodzi...
Nie powiedziałbym, że wszyscy zwyciężali uczciwie, był taki czas, że wygrywał ten którego przed programem wybrał szef, reszta to już był tylko pokaz tego co kto umie bez nagród.
Taa.. a Mann jest bardzo sympatyczną osobą.. Pamiętam, ze byłam na wycieczce szkolnej, poszłyśmy z koleżankami po autograf, z kwitkiem nas odprawił,a w sumie to bez. Powiedział, że nie ma czasu i sobie poszedł.
No chyba jednak nie wylansowała więcej gwiazd niż np. IDOL ! Pierwsze 2 czy 3 edycje Idola wylansowały takich artystów jak : Brodka,Bracia Cugoscy,Flinta,Wydra,Janosz(teraz wydałą nową płyte)... i wiele wiele więcej !
Myślę że to tylko dlatego że "szansa" to program który istniał na wiele lal. X-factor istnieje od roku... Nic dziwnego. Może szansa - pozbawiona idiotycznych jurorów była lepsza, ale nic dziwnego że wylansowała więcej gwiazd.
Po pierwsze- Wojciech Mann odpowiedział w jednym z wywiadów na pytanie " dlaczego koniec?" . Powiedział, że "objawił mu się Jan Paweł Woronicz i powiedział mu, że należy skończyć" więc skończył. Więc jest to temat, którego i tak nie rozwiniemy, a domniemywać to sobie mogą stare babcie(z szacunkiem dla nich). Po drugie nie znam chyba żadnej PRAWDZIWEJ GWIAZDY( oprócz Justyny Steczkowskiej), która była naprawdę genialna i zaistniała dzięki Szansie na Sukces(a znam się trochę i śledzę cały czas poczynania uczestników wszystkich programów). Demot nietrafiony i tyle...
Demot trafiony.
Moim zdaniem Steczkowska to "średnia gwiazda" w porównaniu z niektórymi innymi osobami z Szansy. Potem i tak stwierdzisz, że inne programy są złe, bo wygrywa mała dziewczynka śpiewająca smutną piosenkę.
A już 1 kwietnia w szansie Acid Drinkers!
Que ?
Prawdziwa i Wielka osobowość Pana Wojtka to to, co sprawiało, że ten program niestety już BYŁ najlepszym programem... (wszystko kiedyś musi się skończyć)
Cholernie prawdziwe. Ale jak widać - paradoksalnie - konkurencja wygryzła tą maszynkę talentów i tak oto mamy takie gwiazdy jednego sezonu jak Michał Szpak czy inne Ady Szulc. Zapewniam was, że wbrew temu, co mówił masturbujący się Wojewódzki - ci ludzie nie osiągną mega sukcesu w samym kraju, a co dopiero w USA, czy nawet niższych progach - Europie. Nie wiem czy wiecie, ale Szpak właśnie ma zamiar zwijać swoje dupsko z showbiznesu bo mu się nie udało i ma za mało fanów na facebooku. Oj.
Roznica jest taka, ze Szansa na sukces byla pierwszym i przez dlugi czas jedynym tego rodzaju programem w kraju. Wokalisci nie mieli zatem wyboru zadnego, musieli isc do Szansy. Gdyby w tym samym czasie istnial program powiedzmy "Idol", to uwazam, ze wszyscy, ktorzy zrobili kariere w Szansie, jednak wybraliby Idola. Dlatego, ze te nowoczesne programy muzyczne wiecej oferowały, przede wszystkim kontrakt plytowy. Wielu z tych, ktorzy na poczatku probowali swoich sil w Szansie, potem poszli jeszcze do Idola. Chociazby Tomek Makowiecki, Szymon Wydra, czy Alicja Janosz - oni zanim stali sie znani z pierwszej edycji Idola, uczestniczyli w Szansie na sukces.
ale Gienek Loska, pomimo że był w Szansie kariere zrobiłpo X-factorze ;)
kim jest Gienek Loska w porównaniu z: Steczkowską, Cerekwicką, Stankiewicz, Wyszkoni, Lampertem, Farną, Makowieckim, Gawędą? zresztą Gienek też zaczynał od szansy i dostał w niej wyróżnienie, więc już stał się rozpoznawalny.....
@cygankaa tak Gienek Loska został wypromowany w Szansie, że jakoś nikt go nie znał gdy sie pojawił w mam talent ;]
A wiecie co? Ostatnio pani od muzyki mówiła, że jej koleżanka była w Must be the music i jej występ był nagrywany 2 razy. Raz dotała 4 x tak a raz pół na pół. Potem reżyser zastanawiał się która wersja lepsza.
Tak samo jest z innymi programami, od początku wiadomo kto przejdzie, a tych sms-ów nie opłaca się wysyłać bo nic nie dają.
Ania Wyszkoni, Justyna Steczkowska i Kasia Cerekwicka :)
Jeszcze dorzucę Kasię Stankiewicz, Annę Józefinę Lubieniecką, Anię Świątczak i Ewę Farną. I chyba
Chylińską też tam znaleźli.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2012 o 16:41
Georgina zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Aż ciary przechodzą jak się tego słucha... To była prawdziwa wylęgarnia talentów z prowadzącym, który zna się na dobrej muzyce a nie tvnowską dzi%ką. http://www.youtube.com/watch?v=M-0BnYW9R28
Nic dziwnego, spoko ten program był emitowany przez 19 lat:)
Ale oczywiście nie umniejszam wartości tego programu, jedyny słuszny w całej polskiej telewizji :)
Nie przesadzaj... a gdzie 1 z 10, miliard w rozumie, czy va banque? Plus oczywiście Wielka Gra... tych programach trzeba było faktycznie coś wiedzieć, aby móc wygrać na bilet powrotny do domu,... W przeciwieństwie tego co teraz...
Módlcie się, by "jeden z dziesięciu" i "Kocham kino" nie wyleciało z ramówki. Jak widzę, co się dzieje, to niestety taka wersja wydarzeń jest coraz bardziej prawdopodobna.
ponoć ma być koniec "szansy na sukces"...nie wiem, czy to prawda?
Tak. Ponoć TVP za powód podało rezygnację Pana Wojciecha.
Zasadniczą różnicą jest to, że "Szansę" prowadzi (a raczej prowadził) naprawdę inteligentny dziennikarz muzyczny z prawdziwego zdarzenia, który zna się na tym, co robi, a nie buractwo i tępota muzyczna, która bawi się w muzykę zatapiając ją w kale razem z całym plebsem, które "to" kupuje, jak to ma miejsce w ww. programach.
Dobre sobie. Bardzo szanuję pana Wojciecha Manna, ma osobowość, poczucie humoru, uwielbiam go oglądać w cyklu ZCDCP, ale jedyne czego nie można mu zapisać na plus, to dziennikarstwo muzyczne. Akurat o muzyce nie ma on zielonego pojęcia, chociaż zawsze bliska była mu Republika, jeden z najważniejszych zespołów dla Polski, to właśnie u niego wystąpili po raz pierwszy po reaktywacji.
@knyss ja go słucham w Trójce to mam wrażenie, że jednak interesuje się on muzyką, głównie starszą, ale o nowszej też trochę wie
Knyss, nie wiem na jakiej podstawie sądzisz, że Mann na muzyce się nie zna. Chyba nie miałeś do czynienia
z jego relacjami z koncertów (m.in. Rolling Stonesów), felietonami w Polityce czy po prostu z całą masą
audycji w radiowej Trójce. Jeśli uważasz, że ten człowiek nie zna się na muzyce, to co powiedzieć o
Kubie Władku "wybujałe ego" Wojewódzkim, którego jedyną umiejętnością są żarty godne kloszarda
spod monopolowego, a który nie ma faktycznego pojęcia o teorii i świecie muzyki? Stwierdzenie, że Mann
się nie zna na muzyce jest ABSURDALNE.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2012 o 15:36
No bez komercji, reklam i SMSów-Dlatego go zdejmują :P przykre ale prawdziwe.
Zdejmują go, bo Mannowi się znudziło. Ileż można - ma facet rację w sumie...
Ewe FranĄ- proooszę.
A z demotem się oczywiście zgadzam.
Poprawione. Dzięki.
Ani to szansa, ani to sukces...
Niby tak, ale tak naprawdę można wyliczyć te gwiazdy na palcach u 2 rąk... Bo owszem, wygrało dużo znanych, ale ile potem poszło do idola, mam talent itp?
Jak dla mnie to i tak źle świadczy o idolu itp. Bo ci, którzy odpadli z innych tam zrobili malutką karierę i zostali jednosezonówkami. Czyli poziom tego jest żenujący.
Trzeba wziąć pod uwagę również to, że "Szansa na Sukces" emitowana jest dłużej niż pozostałe show.
[*] Będziemy za nią tęsknić
no bo po to jest ten program ,a nie po to żeby trzepać kase
I nawet jak mają zdjąć ten program z anteny, nie ma jakiejś spiny czy wielkiej sensacji w stylu śmierci Ryśka z Klanu. Wszyscy mówią tylko że przykro że zdejmują. Coś wspaniałego :)
A najwięcej gwiazd (i najlepszych) wylansowało się bez udziału żadnych programów muzycznych... Prawda jest taka, że ludzi z dobrym głosem jest maaasa, problem w tym, że jeszcze trzeba napisać i wykonać dobrą piosenkę, a nie śpiewać covery co już większości nie wychodzi...
a wy nawet nie chcecie małego abonamentu żeby telewizja była jeszcze lepsza...
Mimo jego wielu zalet nie będę za nim tęsknił
nie popadajmy w przesadę, przez pewien czas również w tym programie o zwycięstwie decydowały znajomości.
Nie powiedziałbym, że wszyscy zwyciężali uczciwie, był taki czas, że wygrywał ten którego przed programem wybrał szef, reszta to już był tylko pokaz tego co kto umie bez nagród.
Taa.. a Mann jest bardzo sympatyczną osobą.. Pamiętam, ze byłam na wycieczce szkolnej, poszłyśmy z koleżankami po autograf, z kwitkiem nas odprawił,a w sumie to bez. Powiedział, że nie ma czasu i sobie poszedł.
No chyba jednak nie wylansowała więcej gwiazd niż np. IDOL ! Pierwsze 2 czy 3 edycje Idola wylansowały takich artystów jak : Brodka,Bracia Cugoscy,Flinta,Wydra,Janosz(teraz wydałą nową płyte)... i wiele wiele więcej !
Myślę że to tylko dlatego że "szansa" to program który istniał na wiele lal. X-factor istnieje od roku... Nic dziwnego. Może szansa - pozbawiona idiotycznych jurorów była lepsza, ale nic dziwnego że wylansowała więcej gwiazd.
Po pierwsze- Wojciech Mann odpowiedział w jednym z wywiadów na pytanie " dlaczego koniec?" . Powiedział, że "objawił mu się Jan Paweł Woronicz i powiedział mu, że należy skończyć" więc skończył. Więc jest to temat, którego i tak nie rozwiniemy, a domniemywać to sobie mogą stare babcie(z szacunkiem dla nich). Po drugie nie znam chyba żadnej PRAWDZIWEJ GWIAZDY( oprócz Justyny Steczkowskiej), która była naprawdę genialna i zaistniała dzięki Szansie na Sukces(a znam się trochę i śledzę cały czas poczynania uczestników wszystkich programów). Demot nietrafiony i tyle...
Demot trafiony.
Moim zdaniem Steczkowska to "średnia gwiazda" w porównaniu z niektórymi innymi osobami z Szansy. Potem i tak stwierdzisz, że inne programy są złe, bo wygrywa mała dziewczynka śpiewająca smutną piosenkę.