Czyli dzisiaj demotywatory spowodowały u mnie załamanie nerwowe co najmniej kilkanaście razy. Jeden z waszych adminów to po prostu GENIUSZ (jeśli chodzi o selekcję demotów na główną)!
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 kwietnia 2012 o 0:31
Mogłeś podać źródło : "Suchar – żart często powodujący załamanie nerwowe u odbiorcy." Prosto z http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Suchar. Tak k**wa trudno wymyślić coś samemu w tych czasach?
po pierwsze nie sa to suchary a tzw KWASY osobna kategoria dowcipow ktora polega wlasnie na takiej glupocie i zabawie jezykowej. Troszke ku rwa znajomosci prosze a nie wrzucanie wszystkiego do jednego wora.
ha ha. Ostatni raz się tak uśmiałem,gdy wiązałem buty...
to z tym zółwiem akurat dobre bylo :P
Mam lepszy :P
-Co robi traktor u fryzjera?
-Warkocze...
:-)
Stare dobre powiedzonka ;)
Idealne imię dla teściowej to Tamara.
demot: Kiedyś żartobliwe powiedzonka i gry słowne: Dziś określane mianem ,,suchar"
To z żółwiem to pomyłka. Powinien być tam znak zapytania.
Mnie te żarciki "sucharki" śmieszą, że czasem nie mogę powstrzymać łez. Czy załamałem się już nerwowo?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 kwietnia 2012 o 0:05
Czyli dzisiaj demotywatory spowodowały u mnie załamanie nerwowe co najmniej kilkanaście razy. Jeden z waszych adminów to po prostu GENIUSZ (jeśli chodzi o selekcję demotów na główną)!
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 kwietnia 2012 o 0:31
Mogłeś podać źródło : "Suchar – żart często powodujący załamanie nerwowe u odbiorcy." Prosto z http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Suchar. Tak k**wa trudno wymyślić coś samemu w tych czasach?
po pierwsze nie sa to suchary a tzw KWASY osobna kategoria dowcipow ktora polega wlasnie na takiej glupocie i zabawie jezykowej. Troszke ku rwa znajomosci prosze a nie wrzucanie wszystkiego do jednego wora.
a czy kwas nie moze byc jednoczesnie sucharem?
demot:suchar to:coś jak ten "demot"
Trudno skomentować ten demot, ale mam pytanie z innej beczki: "Co myślicie o chłopakach w sandałach i skarpetach?" :D
Nie rozumiem tego z piwem..
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 kwietnia 2012 o 18:31
http://xn--spoem24-pjb.pl/gfx_towar/T6F2831349.jpg
A no faktycznie było kiedyś takie piwo jak warka, ostatnio je widziałem z 5 lat temu, dlatego nie skojarzyłem.
Było jeszcze, mniej więcej jakoś tak (niepamiętam dokładnie):
Co mówi burmistrz, kiedy zapyta się go o płoty?
-Oczywiście
Mnie denerwuje to że zasłona i firanka to co innego