Jak kobieta jest wartościowa, to doceni trud faceta, który dla niej go wykonał. Tylko puste idiotki albo niedojrzałe emocjonalnie dziewczyny żądają wiecznie więcej i więcej. Na świecie na szczęście są kobiety, które cieszą się, że ktoś się troszczy o ich szczęście.
Szkoda, że nie wszystkie kobiety to doceniają - naprawdę jest NIEWIELE takich kobiet, które potrafią docenić swoich chłopaków, sam znam może ze 2 takie...:-/
No to współczuję znajomości z takimi dziewczynami. Równie dobrze mogę powiedzieć, że każdy facet jest taki sam, każdy to skończony du.pek, który najlepiej potrafi żłopać piwo, a idąc ze mną będzie się oglądał za innymi, no i oczywiście zdradzi mnie z jakąś koleżanką. A przecież tak zawsze nie jest.
niestety tak przeważnie jest że człowiek nie docenia poświecenia i opieki drugiej osoby. A właśnie ryzyko i niepewność budzi uśpione namiętności... stąd zarówno my kobiety, jak i oni- faceci, potrafimy czasem zniszczyć długoletni związek w imię jakichś krótkich, czasem bezpodstawnych namiętności... Są wyjątki...ale w większości nie doceniamy starań naszej drugiej połówki... a czasem pojawi się ktoś "nowy", ktoś kto totalnie nie zasługuje na nasze zainteresowanie, i to właśnie za nim biegniemy na koniec świata... tylko po to, aby się sparzyć i przekonać jakim był dupkiem albo kretynką... i wtedy doceniamy to, co naprawdę mieliśmy i kogo straciliśmy, albo mogliśmy stracić. ale może takie doświadczenia są nam potrzebne... Pewne jest jedno, że istnieją zarówno źli faceci jak i złe kobiety zarówno jak ii wspaniali mężczyźni jak i wspaniałe kobiety, potrafiący docenić starania i poświęcenia innych!! I takich wspaniałych partnerów życzę Wam wszystkim ;)P.S. Wiem, że najlepiej uczy się na własnych błędach.. ale uwierzcie nie warto biegać za takimi uśpionymi namiętnościami.
Każdy człowiek jest "nie zawsze idealny, ale za to jedyny w swoim rodzaju". Zresztą osobiście jestem stanowczo przeciwko modelowi związku, w którym facet skacze wokół kobiety, a ona leży i ładnie pachnie. Well, mogę wiele zrobić dla ukochanej osoby, jednakże chciałbym w tym wzajemności. Obrazek może i żartobliwy, ale w sumie na miejscu tego gościa zwiewałbym gdzie pieprz rośnie, skoro ona w ogóle pozwoliła mu tam wejść. Gdyby go kochała, w życiu nie zgodziłaby się na to, żeby przez jej zachciankę narażał się na tyle niebezpieczeństw.
A ja dziękuję mojemu facetowi za te małe i duże gesty...:) jakoś lepiej wspominam 'haberdzie' zerwane na łące w czasie spacerów niż drogie bukiety róż na jakieś tam okazje:D
jak się ma wspaniałego mężczyznę to trzeba go doceniać na każdym kroku :)
O, Rammstein - Rosenrot. Mnie również przyszedł na myśl ten utwór. Tylko taka mała uwaga - cytat cytatem, a w pewnym momencie zaczyna się zaśmiecanie komentarzy. Mogłeś chociaż wspomnieć, skąd cytujesz i że w ogóle cytujesz. Przecież większość nie zobaczy jakiegokolwiek związku jednego z drugim.
Niedźwiedź zgarnął mu spodnie, a ona odpowiedziała "do mojej sukienki lepiej pasowałby czerwony"...
Jak kobieta jest wartościowa, to doceni trud faceta, który dla niej go wykonał. Tylko puste idiotki albo niedojrzałe emocjonalnie dziewczyny żądają wiecznie więcej i więcej. Na świecie na szczęście są kobiety, które cieszą się, że ktoś się troszczy o ich szczęście.
Szkoda, że nie wszystkie kobiety to doceniają - naprawdę jest NIEWIELE takich kobiet, które potrafią docenić swoich chłopaków, sam znam może ze 2 takie...:-/
może po prostu ich nie dostrzegasz?
ona pewnie chciała cały bukiet :)
Kobiety też umieją zrobić wiele dla swoich partnerów. To działa (a przynajmniej powinno) obustronnie.
No to współczuję znajomości z takimi dziewczynami. Równie dobrze mogę powiedzieć, że każdy facet jest taki sam, każdy to skończony du.pek, który najlepiej potrafi żłopać piwo, a idąc ze mną będzie się oglądał za innymi, no i oczywiście zdradzi mnie z jakąś koleżanką. A przecież tak zawsze nie jest.
...jak sobie zasłużycie :)
niestety tak przeważnie jest że człowiek nie docenia poświecenia i opieki drugiej osoby. A właśnie ryzyko i niepewność budzi uśpione namiętności... stąd zarówno my kobiety, jak i oni- faceci, potrafimy czasem zniszczyć długoletni związek w imię jakichś krótkich, czasem bezpodstawnych namiętności... Są wyjątki...ale w większości nie doceniamy starań naszej drugiej połówki... a czasem pojawi się ktoś "nowy", ktoś kto totalnie nie zasługuje na nasze zainteresowanie, i to właśnie za nim biegniemy na koniec świata... tylko po to, aby się sparzyć i przekonać jakim był dupkiem albo kretynką... i wtedy doceniamy to, co naprawdę mieliśmy i kogo straciliśmy, albo mogliśmy stracić. ale może takie doświadczenia są nam potrzebne... Pewne jest jedno, że istnieją zarówno źli faceci jak i złe kobiety zarówno jak ii wspaniali mężczyźni jak i wspaniałe kobiety, potrafiący docenić starania i poświęcenia innych!! I takich wspaniałych partnerów życzę Wam wszystkim ;)P.S. Wiem, że najlepiej uczy się na własnych błędach.. ale uwierzcie nie warto biegać za takimi uśpionymi namiętnościami.
Każdy człowiek jest "nie zawsze idealny, ale za to jedyny w swoim rodzaju". Zresztą osobiście jestem stanowczo przeciwko modelowi związku, w którym facet skacze wokół kobiety, a ona leży i ładnie pachnie. Well, mogę wiele zrobić dla ukochanej osoby, jednakże chciałbym w tym wzajemności. Obrazek może i żartobliwy, ale w sumie na miejscu tego gościa zwiewałbym gdzie pieprz rośnie, skoro ona w ogóle pozwoliła mu tam wejść. Gdyby go kochała, w życiu nie zgodziłaby się na to, żeby przez jej zachciankę narażał się na tyle niebezpieczeństw.
A ja dziękuję mojemu facetowi za te małe i duże gesty...:) jakoś lepiej wspominam 'haberdzie' zerwane na łące w czasie spacerów niż drogie bukiety róż na jakieś tam okazje:D
jak się ma wspaniałego mężczyznę to trzeba go doceniać na każdym kroku :)
Zobaczyła dziewczynka różyczkę stojącą
kwitnącą na opromienionych wzgórzach
Zagadnęła swojego ukochanego
Czy mógłby ją dla niej zdobyć
Ona chce ją i to w porządku
Tak było i tak zawsze będzie
Ona chce jej i taki jest zwyczaj
Czego chce - otrzymuje to także
Głębokie studnie trzeba kopać
Aby dotrzeć do czystej wody
Czerwień róż och czerwień róż
Głębokie wody są niespokojne
Młodzieniec wspina się z trudem pod górę
Widok zupełnie go nie obchodzi
Myśli tylko o różyczce
Przyniesie ją swojej ukochanej
Ona chce ją i to w porządku
Tak było i tak zawsze będzie
Ona chce jej i taki jest zwyczaj
Czego chce - otrzymuje to także
Głębokie studnie trzeba kopać
Aby dotrzeć do czystej wody
Czerwień róż och czerwień róż
Głębokie wody są niespokojne
Pod butem kruszy się kamień
Nie chce być już przy skale
I krzyk oznajmia wszystkim
Że oboje spadają na ziemię
Ona chce ją i to w porządku
Tak było i tak zawsze będzie
Ona chce jej i taki jest zwyczaj
Czego chce - otrzymuje to także
Głębokie studnie trzeba kopać
Aby dotrzeć do czystej wody
Czerwień róż och czerwień róż
Głębokie wody są niespokojne
Rosenrot
O, Rammstein - Rosenrot. Mnie również przyszedł na myśl ten utwór. Tylko taka mała uwaga - cytat cytatem, a w pewnym momencie zaczyna się zaśmiecanie komentarzy. Mogłeś chociaż wspomnieć, skąd cytujesz i że w ogóle cytujesz. Przecież większość nie zobaczy jakiegokolwiek związku jednego z drugim.
W orginale to szlo ladnym wyjustowaniem,a przy wklejeniu zrobila sie lipa. NA koncu jest Rosenrot:P
Dobrze jest mieć w życiu kogoś tak wspaniałego.