myface302 kiedys jak zrobilo sie zdjecie to aparat naswietlal klisze i pierwszy raz mozna bylo zobaczyt to zdjecie jak sie gdzies wywołało:D nie bylo możliwości tak jak teraz zaraz po zrobiniu zdjecia zobaczeniu go czy ewentualnego usuniecia
I z tego powodu właściwie nie ma to znaczenia, czy było to ostatnie zdjęcie na kliszy. Wtedy, kiedy autor zdjęcia zobaczył, żę wyszło ono nie tak, jak miało wyjść, i tak już raczej jest mała szansa, aby je powtórzyć - "poprawić". Nawet, jeżeli nie było ono ostatnie na kliszy.
Janusz, ale przy pewnym dośwoiadczeniu jednak się wie że się nie wyostrzyło poprawnie gołębia ... tyle że i tak jest nie do powtórzenia, chyba że przez kogoś wypuszczane kolejne
e tam fajnie zdjęcie, dla mnie na pierwszy rzut oka koleś wyglądał jakby miał skrzydła, bo głowy gołębia od razu nie zauważyłam i nie wiedziałam, że to gołąb;)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2012 o 19:55
Dziś to chyba wszyscy mają cyfrówki nie klisze , ale demot fajny +
moim zdaniem niezmarnowało sie
nom, albo "takie tam"
już słyszę ten głos: "Jeszcze raz ku%wa, bo skończyła mi się klisza w telefonie. Poczekaj aż mienię"
Bo są tylko ludźmi. Każdy rozumie coś inaczej.
Teraz dzieci nie mają pojęcia czym jest klisza ;D
Hushabye - powiedz to ludziom z CKE układającym klucze do matury z j. polskiego:)
Maverick3001, mówię więc to do ludzi z CKE układającym klucze do matury z języka polskiego: ludzie są tylko ludźmi. Każdy rozumie coś inaczej.
co to ku*#a jest klisza, ktoś mi powie?
Napisałbym, ale nie mam klawiatury.
Pomógłbym, ale właśnie prąd mi wyłączyli. Wybacz.
Ja osobiście mówię, że fotka udana.
Orientuje się ktoś, gdzie to zdjęcie zostało zrobione i co przedstawia?
Katedra Narodzin Św.Maryi w Mediolanie bodajże ;)
Mediolan, przed katedrą Duomo
Horus?
myface302 kiedys jak zrobilo sie zdjecie to aparat naswietlal klisze i pierwszy raz mozna bylo zobaczyt to zdjecie jak sie gdzies wywołało:D nie bylo możliwości tak jak teraz zaraz po zrobiniu zdjecia zobaczeniu go czy ewentualnego usuniecia
I z tego powodu właściwie nie ma to znaczenia, czy było to ostatnie zdjęcie na kliszy. Wtedy, kiedy autor zdjęcia zobaczył, żę wyszło ono nie tak, jak miało wyjść, i tak już raczej jest mała szansa, aby je powtórzyć - "poprawić". Nawet, jeżeli nie było ono ostatnie na kliszy.
Janusz, ale przy pewnym dośwoiadczeniu jednak się wie że się nie wyostrzyło poprawnie gołębia ... tyle że i tak jest nie do powtórzenia, chyba że przez kogoś wypuszczane kolejne
ja tam mam dalej taki aparat - one są ciągle w obiegu ;)
fajne zdjęcie tylko ten koleś w pasiatej koszulce nie pasuje :)
Wiem mnie też wkurzają zakochane pary w tle -_-
mnie w ogóle wkurzają pary...Zmieniam się w wiecznie szczęśliwego animagusa D:
e tam fajnie zdjęcie, dla mnie na pierwszy rzut oka koleś wyglądał jakby miał skrzydła, bo głowy gołębia od razu nie zauważyłam i nie wiedziałam, że to gołąb;)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2012 o 19:55
Haha brat zapytał: Ostatnie zdjęcie na czym?
MEDIOLAN !!!
spoko i tak źle skadrowane ale jaki fajny gołąb
Rzeczywiście ten koleś z tyłu troche zepsuł zdjęcie temu pięknemu gołębiowi
Taka fotka to sprytna rzecz :). Nie często zdarza się capnąć gołąbia w kadr
Kevin?!Louis?!
Świetne, ale za parę lat prawdopodobnie już nikt nie będzie wiedział, co to klisza...
na czym?
Gościu nie narzekaj, ile ludzi może powiedzieć że ma głowę gołębia???
Gdzie jest Wally?