I tu się mylisz. Żadnego plastika. "Plastik" to głupie baby, które są bez sensu, więc nawet nie warto się rozpisywać. A ganguro swoim 'unikatowym' wizerunkiem walczą z rygorem narzuconym przez tradycyjnych mieszkańców (w tym niektórych właścicieli szkól publicznych). Fakt, ich wygląd do najpiękniejszych nie należy, ale Japonia ma już swoje dziwactwa, które chcąc nie chcąc powinno się zaakceptować, bo większość ich zachowań ma jednak stabilne dno - powód, przez które się pojawiają.
Nie przesadzajcie z tymi "plastikami", w jakim towarzystwie się obracacie? Ja znam może 2, max 3 tego typu dziewczyny, widzę też niezbyt często. Powiedziałabym, że więcej jest tych niezadbanych czy źle ubierających się kobiet niż potocznie mówiąc "pustaków". Śmiem przypuszczać, że autor demota zaprosił na basen "hot" dziewczynę i rozgoryczony jej wyglądem bez makijażu postanowił podzielić się wrażeniami (oczywiście żartuję ale takie rzeczy się zdarzają ;p). Panowie, naturalnych i pięknych kobiet nie brakuje i nie wszystkie z założenia są zajęte, więc zechcijcie od czasu do czasu zerknąć nie tam gdzie odsłonięte piersi, kusa spódniczka i sztucznie opalone ponętne ciałko.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 czerwca 2012 o 19:29
Źródło : Cezary Pazura, w dodatku cytat niedokładny. Powinno być "Maria Skłodowska- Curie miała mniej chemii w swoim laboratorium niż wy macie w swoich kosmetyczkach!"
Ta akurat to fajnie wygląda, kolorowo. Ja tam tego typy nieagresywne a ciekawe subkultury popieram. Sporo tego w Japonii i dlatego ich ulice wyglądają ciekawiej. U nas wszyscy dżinsach chodzą byle się nie wyróżnić.
Za czasów Marii Skłodowskiej - Curie były o wiele niebezpieczniejsze kosmetyki niż dziś. Zawierały tlenek ołowiu, rtęć, arsen i inne trujące substancję. Dlatego to porównanie jest wręcz śmieszne.
Teraz pewnie polecą minusy, ale trudno. Dlaczego wyśmiewacie ten styl jak nawet nic o nim nie wiecie? Yamamba to styl wywodzący się z Japonii, którym dziewczyny chcą pokazać, że nie muszą mieć porcelanowej cery, czerwonych ust, ciemnych włosów.. Jest to forma protestu przeciw japońskiemu tokowi myślenie. Yamambas powstały również dlatego, że Japonia długo była w izolacji, dlatego kiedy w końcu otworzyła się na zachód wszystko co tamtejsze stało się ciekawe i godne naśladowanie. Mi również ten styl się nie podoba. Myślę, że to kwestia gustu, lecz nie należy hejtować jeśli na ten temat nawet nic nie wie.
Zgodzę się z Tobą ale uważam że Japonki mogłyby pokazać to w nieco delikatniejszy sposób nieszpecąc się przy tym. Oczywiście nie byłoby to tak kontrowersyjne ale wyglądałoby o wiele lepiej.
chwalislawaGRK: Czy znana ci jest jakaś subkultura, która manifestuje się w DELIKATNY sposób? ;) Ideą KAŻDEJ subkultury jest agresywne, nachalne wyróżnianie się i ostentacyjne stawanie kontra przyjętym normom.
Ganguro.... nieważne czy dorobimy do tego jakąś japońską ideologię czy nie, głupio to wygląda. I cieszę się, że niektóre rzeczy nie będą się masowo działy w naszym kraju...
Dzieją się. Laski, które farbują włosy na czarno nie zważając na to, czy pasuje to do ich typu urody, wyglądają równie źle. A taki trend się ostatnimi czasy wyraźnie zarysowuje.
Proponuję porównać średnią długość życia kobiet 100 lat temu i dzisiaj. Warto też sięgnąć do tego rodzaju danych ze starożytności, kiedy niemal żadnej chemii jeszcze nie znano. To pokaże, czy faktycznie mamy problem.
Dobre, ale już było.
plastikowy nocnik...
oglondalo sie pazure na dwojce co hehe
"Maja na dzis twarzy" - zatwierdza yoda zdanie Twoje.
Yoda był jego uczniem...
masz racje, jak mozna nie wiedziec ze sie pisze; majom
To jest ganguro- japoński odpowiednik "plastika"
I tu się mylisz. Żadnego plastika. "Plastik" to głupie baby, które są bez sensu, więc nawet nie warto się rozpisywać. A ganguro swoim 'unikatowym' wizerunkiem walczą z rygorem narzuconym przez tradycyjnych mieszkańców (w tym niektórych właścicieli szkól publicznych). Fakt, ich wygląd do najpiękniejszych nie należy, ale Japonia ma już swoje dziwactwa, które chcąc nie chcąc powinno się zaakceptować, bo większość ich zachowań ma jednak stabilne dno - powód, przez które się pojawiają.
Maria miała w swoim labo również mniej chemii niż Twój pasztecik ze sklepu, który masz w lodówce.
Nie przesadzajcie z tymi "plastikami", w jakim towarzystwie się obracacie? Ja znam może 2, max 3 tego typu dziewczyny, widzę też niezbyt często. Powiedziałabym, że więcej jest tych niezadbanych czy źle ubierających się kobiet niż potocznie mówiąc "pustaków". Śmiem przypuszczać, że autor demota zaprosił na basen "hot" dziewczynę i rozgoryczony jej wyglądem bez makijażu postanowił podzielić się wrażeniami (oczywiście żartuję ale takie rzeczy się zdarzają ;p). Panowie, naturalnych i pięknych kobiet nie brakuje i nie wszystkie z założenia są zajęte, więc zechcijcie od czasu do czasu zerknąć nie tam gdzie odsłonięte piersi, kusa spódniczka i sztucznie opalone ponętne ciałko.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2012 o 19:29
Źródło : Cezary Pazura, w dodatku cytat niedokładny. Powinno być "Maria Skłodowska- Curie miała mniej chemii w swoim laboratorium niż wy macie w swoich kosmetyczkach!"
O w końcu coś nowego na demotach. A nie, było 100 razy. (-)
Cezary Andrzej Pazura... czyli +
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 czerwca 2012 o 19:56
PaCze i paCze ale kobiety ni jak nie widze
Cezary Pazura - BEzczelnie młodzi. Napis był, obrazek popularny co to robi na głównej?
ta ta yhyyy znamy ten temat
Wystraszyłem się.
Czekaj, pobiegne po jajko przelejemy nad Toba...:)
szkoda mi takich dziewczyn, tym bardziej, ze większość z nich przed "przemianą" były ładne a nakładając tyle pudru szpecą się..
Zdjęcie starsze niż internet.
Ta akurat to fajnie wygląda, kolorowo. Ja tam tego typy nieagresywne a ciekawe subkultury popieram. Sporo tego w Japonii i dlatego ich ulice wyglądają ciekawiej. U nas wszyscy dżinsach chodzą byle się nie wyróżnić.
oby były tak samo radioaktywne jak tej Skłodowskiej-Curie
żesz mać znowu będę mieć koszmary:( a tyle razy już to widziałam
Za czasów Marii Skłodowskiej - Curie były o wiele niebezpieczniejsze kosmetyki niż dziś. Zawierały tlenek ołowiu, rtęć, arsen i inne trujące substancję. Dlatego to porównanie jest wręcz śmieszne.
Teraz pewnie polecą minusy, ale trudno. Dlaczego wyśmiewacie ten styl jak nawet nic o nim nie wiecie? Yamamba to styl wywodzący się z Japonii, którym dziewczyny chcą pokazać, że nie muszą mieć porcelanowej cery, czerwonych ust, ciemnych włosów.. Jest to forma protestu przeciw japońskiemu tokowi myślenie. Yamambas powstały również dlatego, że Japonia długo była w izolacji, dlatego kiedy w końcu otworzyła się na zachód wszystko co tamtejsze stało się ciekawe i godne naśladowanie. Mi również ten styl się nie podoba. Myślę, że to kwestia gustu, lecz nie należy hejtować jeśli na ten temat nawet nic nie wie.
Zgodzę się z Tobą ale uważam że Japonki mogłyby pokazać to w nieco delikatniejszy sposób nieszpecąc się przy tym. Oczywiście nie byłoby to tak kontrowersyjne ale wyglądałoby o wiele lepiej.
chwalislawaGRK: Czy znana ci jest jakaś subkultura, która manifestuje się w DELIKATNY sposób? ;) Ideą KAŻDEJ subkultury jest agresywne, nachalne wyróżnianie się i ostentacyjne stawanie kontra przyjętym normom.
Ganguro.... nieważne czy dorobimy do tego jakąś japońską ideologię czy nie, głupio to wygląda. I cieszę się, że niektóre rzeczy nie będą się masowo działy w naszym kraju...
Dzieją się. Laski, które farbują włosy na czarno nie zważając na to, czy pasuje to do ich typu urody, wyglądają równie źle. A taki trend się ostatnimi czasy wyraźnie zarysowuje.
Proponuję porównać średnią długość życia kobiet 100 lat temu i dzisiaj. Warto też sięgnąć do tego rodzaju danych ze starożytności, kiedy niemal żadnej chemii jeszcze nie znano. To pokaże, czy faktycznie mamy problem.