I właśnie przez takich, zniszczonych przez zbyt łatwą kasę typków, marzę o czasach, które wkrótce nadejdą, czasach bez ropy i gazu, w ogóle bez paliw kopalnych, one odejdą, bo w XIX i XX wieku ich miejsce. W historii. A zniszczeni przez "easy money" mieszkańcy niezbyt cywilizowanych krajów, będą się musieli prze-bran-żo-wić i zająć czymś pożytecznym. Na przykład tworzeniem kultury; nauki; techniki; cywilizacji ogólnie. A nie tylko sprzedawaniem tego swojego czarnego świństwa, a za zarobione pieniądze stawiać sobie pomniki swej próżności (żeby to jeszcze ich inżynierowie stawiali, a nie szwajcarscy, holenderscy czy japońscy). O tym, co robią z modelkami i innym hostessami to już w ogóle nie warto nawet wspominać. Próżność, przyciąga próżność. A szejkowie naftowi z krajów arabskich to pustaki już nawet nie level hard, tylko jakieś inferno, albo nightmare....
Owszem, paliwa kopalne odejdą, nadejdzie era paliw syntetycznych, ale wtedy zarabiać na nich będą ich twórcy, więc jedyne co się zmieni to świnie przy korycie. A jeśli chodzi o przebranżowanie, to szejkowie naftowi mają tyle kasy, że jeszcze ich prapraprawnuki będą za to wpieprzać kawior z rosji i popijać martini z włoch zagryzając polskim kiszonym ogórkiem. Ja się nie martwię o te rzeczy, bo wiem że nie dożyję do epoki zmian, ta nadejdzie albo pod koniec tego wieku, albo już w XXII. Lepiej skupić się teraz na celach osiągalnych.
Ehhh ten niesprawiedliwy, pusty, płytki prymitywny świat który zatracił jakiekolwiek wartości... nie pasuję tu, jedyną drogę do szczęścia widzę w eutanazji, świata nie zmienię, ale jak umrę to będę miał spokój od tych wszystkich tępych materialistycznych konformistów. Szympansy mają więcej człowieczeństwa i rozumu od tak wielu ku_rew reprezentujących duchową i umysłową biedę. Dla mnie jutro może być armagedonn, już prawie zniszczyliśmy piękno tego świata, a będzie coraz gorzej, niech wchłonie mnie ziemia, a ludzie dalej żyją w tych płytkich pozorach, tanim lansie i blichtrze, nie chce na to patrzeć...ten świat mnie dusi, chce oddychac ale brakuje powietrza....
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 lipca 2012 o 12:37
Rozenkranz jeśli w ogóle państwo się by dowiedziało można zawrzeć po cichu umowę z jakąś firmą naftową która przedstawi korzystną umowę i dać im ziemię pod dzierżawę od razu drenażu nie zrobią więc można zarobić i to nie mało w każdym razie to są łatwo zarobione pieniądze niezależnie czy sprzedasz samą ziemię czy ropę bo sam człowiek nie musi nawet kiwnąć palcem i założę się że właściciele tych rafinerii nie musieli się zbytnio trudzić. . .
Jeśli ktoś potrafi zarobić albo mu się poszczęści to chwałą mu może nawet te pieniądze to śmieci wypierdzielić to jest jego święta własność i nikomu nic do tego! Widzę, że tu sami socjaliści i inne Robin Hoody! Nikt nikomu nie zabrania dorobić się tak jak on, a jeśli już by ktoś miał to jakby się czuł gdyby mu państwo zabrało? Zresztą teraz też sporą część zabiera...
Acha czyli jak arab rozrzuca kasę (a może to są arabskie odpowiedniki jednodolarówek i razem są one warte ze 100 dolarów w przeliczeniu czyli może jego kilkadziesiąt minut pracy) to jest źle ale jak ktoś idzie do drogiego klubu i często zostawia tam jednej nocy kilkudniowe zarobki by wyrwać dziewczynę w najżałośniejszy sposób czy. stawianie drinków to jest dobrze.
Tak samo jest dobrze jak ktoś z tych krajów bardziej cywilizowanych wyrywa dziewczyny na nowy supermodel BMW czy ferrari , nie??
A poza tym to sytuacja jest trochę dziwna bo z tego co mi wiadomo to arabowie kupują sobie żony od ich tatusiów ;).
Polska mentalność.. -.- a myślicie, że w Polsce nie dzieją się takie rzeczy ? Chyba w dobrych klubach nie bywaja Ci ktorzy tak szydzą z owego szejka.. na brak pieniedzy nie narzekam ale nie musze sie z tym obnosic na kazdym kroku jak wiekszosc tych ktorzy maja kasy jak lodu.. Przykład z zeszłej soboty - pod klub podjechał chlopak w Lambo Aventador(wiadomo jaki lans&bans) na moje oko nie mial wiecej jak 19 lat. Ledwo zdążył się rozsiąść sie na kanapie od razu przy nim pojawily sie 4 najwieksze za przeproszeniem "dupy" obecne w klubie owego wieczoru... (jedna blizej 30-stki juz miala-myslicie ze zwrocilaby na neigo uwage gdyby nie lansiarski woz?) Nie sztuka jest wyrwac kobiete na kase..
I właśnie przez takich, zniszczonych przez zbyt łatwą kasę typków, marzę o czasach, które wkrótce nadejdą, czasach bez ropy i gazu, w ogóle bez paliw kopalnych, one odejdą, bo w XIX i XX wieku ich miejsce. W historii. A zniszczeni przez "easy money" mieszkańcy niezbyt cywilizowanych krajów, będą się musieli prze-bran-żo-wić i zająć czymś pożytecznym. Na przykład tworzeniem kultury; nauki; techniki; cywilizacji ogólnie. A nie tylko sprzedawaniem tego swojego czarnego świństwa, a za zarobione pieniądze stawiać sobie pomniki swej próżności (żeby to jeszcze ich inżynierowie stawiali, a nie szwajcarscy, holenderscy czy japońscy). O tym, co robią z modelkami i innym hostessami to już w ogóle nie warto nawet wspominać. Próżność, przyciąga próżność. A szejkowie naftowi z krajów arabskich to pustaki już nawet nie level hard, tylko jakieś inferno, albo nightmare....
Owszem, paliwa kopalne odejdą, nadejdzie era paliw syntetycznych, ale wtedy zarabiać na nich będą ich twórcy, więc jedyne co się zmieni to świnie przy korycie. A jeśli chodzi o przebranżowanie, to szejkowie naftowi mają tyle kasy, że jeszcze ich prapraprawnuki będą za to wpieprzać kawior z rosji i popijać martini z włoch zagryzając polskim kiszonym ogórkiem. Ja się nie martwię o te rzeczy, bo wiem że nie dożyję do epoki zmian, ta nadejdzie albo pod koniec tego wieku, albo już w XXII. Lepiej skupić się teraz na celach osiągalnych.
Kilkukrotnie używasz zwrotu "łatwo zarobione pieniądze"... skoro są tak łatwe do zarobienia, to powodzenia, idź i je "łatwo zarób"!
Samuraj jakbyś odkrył złoża ropy na sowim podwórku to też byś się kąpał w łatwo zarobionych pieniądzach. . .
Ehhh ten niesprawiedliwy, pusty, płytki prymitywny świat który zatracił jakiekolwiek wartości... nie pasuję tu, jedyną drogę do szczęścia widzę w eutanazji, świata nie zmienię, ale jak umrę to będę miał spokój od tych wszystkich tępych materialistycznych konformistów. Szympansy mają więcej człowieczeństwa i rozumu od tak wielu ku_rew reprezentujących duchową i umysłową biedę. Dla mnie jutro może być armagedonn, już prawie zniszczyliśmy piękno tego świata, a będzie coraz gorzej, niech wchłonie mnie ziemia, a ludzie dalej żyją w tych płytkich pozorach, tanim lansie i blichtrze, nie chce na to patrzeć...ten świat mnie dusi, chce oddychac ale brakuje powietrza....
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2012 o 12:37
Przestań opowiadać głupoty.
@SkomplikowanyNick niestety to nie są głupoty - według polskiego prawa wszystkie kopaliny należą do państwa.
Rozenkranz jeśli w ogóle państwo się by dowiedziało można zawrzeć po cichu umowę z jakąś firmą naftową która przedstawi korzystną umowę i dać im ziemię pod dzierżawę od razu drenażu nie zrobią więc można zarobić i to nie mało w każdym razie to są łatwo zarobione pieniądze niezależnie czy sprzedasz samą ziemię czy ropę bo sam człowiek nie musi nawet kiwnąć palcem i założę się że właściciele tych rafinerii nie musieli się zbytnio trudzić. . .
Bo stawianie drinków jest zbyt mainstreamowe na wschodzie :D
Zbierałabym.
A gdzie szacunek do swojej osoby...? :(
ty byś stał i patrzał jak lecą pieniądze?
Frajer daje to co się będzie przyglądać ? "Dają to bierz, biją to grzesz"
No taa, w końcu "dla kasy wszystko", nie? ;]
Po pieniądze bym się nie schylił ale chociaż łapska wystawił :)
"dla kasy wszystko"?? że co?? Czy schylić się to "wszystko"?
lepiej pozbierać niż np. puścić się za ten hajs;)
Najprawdopodobniej wypierdzielił całą miesięczną wyplatę statystycznego Polaka. A dla niego lub jego ojca to chwilunia pracy!
Miesięczną wypłatę.? Chyba cały jego roczny dochód.
a pozniej taki Manchester City piłkarzom po 300 tys. euro za tydzień płaci ;c
Jeśli ktoś potrafi zarobić albo mu się poszczęści to chwałą mu może nawet te pieniądze to śmieci wypierdzielić to jest jego święta własność i nikomu nic do tego! Widzę, że tu sami socjaliści i inne Robin Hoody! Nikt nikomu nie zabrania dorobić się tak jak on, a jeśli już by ktoś miał to jakby się czuł gdyby mu państwo zabrało? Zresztą teraz też sporą część zabiera...
Acha czyli jak arab rozrzuca kasę (a może to są arabskie odpowiedniki jednodolarówek i razem są one warte ze 100 dolarów w przeliczeniu czyli może jego kilkadziesiąt minut pracy) to jest źle ale jak ktoś idzie do drogiego klubu i często zostawia tam jednej nocy kilkudniowe zarobki by wyrwać dziewczynę w najżałośniejszy sposób czy. stawianie drinków to jest dobrze.
Tak samo jest dobrze jak ktoś z tych krajów bardziej cywilizowanych wyrywa dziewczyny na nowy supermodel BMW czy ferrari , nie??
A poza tym to sytuacja jest trochę dziwna bo z tego co mi wiadomo to arabowie kupują sobie żony od ich tatusiów ;).
Myślę że autor chciał pokazać że w Dubaju niema takiego owijania w bawełnę o którym ty pisałeś. . .
Tak patrzę sobie na to i mimo, iż kasy mega potrzebuję, to cieszę się, że moje życie jeszcze tylko w okół tego cholerstwa nie kręci.
Ludzie! O czym wy mówicie!? Przecież tam jest zupełnie inna mentalność i kultura, nie wiecie nic o nich i to nie jest tak jak tutaj.
dupę se podetrzyj tym papierem pieprzony terrorysto!
szejk może wszystko on po prostu palcem wybiera żony
Polska mentalność.. -.- a myślicie, że w Polsce nie dzieją się takie rzeczy ? Chyba w dobrych klubach nie bywaja Ci ktorzy tak szydzą z owego szejka.. na brak pieniedzy nie narzekam ale nie musze sie z tym obnosic na kazdym kroku jak wiekszosc tych ktorzy maja kasy jak lodu.. Przykład z zeszłej soboty - pod klub podjechał chlopak w Lambo Aventador(wiadomo jaki lans&bans) na moje oko nie mial wiecej jak 19 lat. Ledwo zdążył się rozsiąść sie na kanapie od razu przy nim pojawily sie 4 najwieksze za przeproszeniem "dupy" obecne w klubie owego wieczoru... (jedna blizej 30-stki juz miala-myslicie ze zwrocilaby na neigo uwage gdyby nie lansiarski woz?) Nie sztuka jest wyrwac kobiete na kase..
moja 10 latnia wyplata :D:D:D:D haha rozwalona;d;d;