Po pierwsze. Większość z tego jest aktualne. Po drugie ta gra Memory jest dosyć nowa więc jak mam ją pamiętać :P? Moje dzieci też się tym bawiły więc każdy w sumie ma zajebiste dzieciństwo.
Ale jakbyś się zaczął teraz bawić to nieodczuwałbyś już tej frajdy ogólnie to kiedyś było lepiej jakoś radośniej bez tych wszystkich nowinek technologicznych a i tak był jakiś lepszy klimat a teraz to nawet nie ma z kim w nogę pograć przy piątku czasy się zmieniają teraz to tylko praca ,piwko i imprezka:)
dziś już nie można tak się bawić. To jest zarezerwowane dla starych pyków których nie rozumie zniszczone do szpiku kości przez komputery młodsze pokolenie. ;_;
Wkurzają mnie tego typu demonty. Miałeś zarąbiste dzieciństwo bo miałeś bazę lub młodsze pokolenie tego nie pamięta. Ludzie młodsze pokolenie się nie bawi tak jak my bo jego rodziców nie obchodzi to ile siedzi przy komputerze. Dziecko widzi też jak nasze pokolenie potrafi siedzieć cały czas prze kompem i bierze z nas przykład. Nie mówię tu o wszystkich dzieciach na pewno jest spora grupa która bawi się może nie w takie same zabawy ale jednak się bai.
U nas królowała "pucha" czyli chowany z piłką. Mogliśmy w to grać cały dzień,przez cały rok, nigdy nam się nie nudziło. Tylko musiały być odpowiednie osoby, bo tylko "elita" pojmowała zasady tej gry, które same w sobie nie były trudne. :)
Brakuje mi tu jeszcze sławnych karteczek - mam wrażenie, że wywaliłam na nie sporo kasy, toteż ich nie wyrzucam i trzymam w zakamarkach szuflad. :)
Jesteś z alholowej i/lub skrajnie biednej i/lub żyjącej w konflikcie rodziny? Twoi rodzice mieli obsesję kontroli i/lub przenoszone na ciebie ambicje i/lub własne problemy i depresję? Spędziłeś dzieciństwo w domu dziecka / w szpitalu / poprawczaku? Twoje życie praktycznie zaczęło się dopiero pierwszego dnia poza domem, przy wyjeździe na studia / do pracy / na swoje? NIEWAŻNE! Miałeś zaj* dzieciństwo bo może pamiętasz Tazo i Pegasusa. Jak się koledzy bawili.
A za 20 lat będzie: fejsbuk, fejsbuk, gry, fejsbuk, jutub, fejsbuk, jutub, gry, gry. Jeśli to pamiętasz, to dzieciństwo w latach 2009-2019 było zajebiste
kurczę.. całe lato na "dwóch ogniach", "przeciwko-przeciwko", "policjantach i złodziejach" a i tak każdy czekał aż w końcu się ściemni i będzie można zagrać w chowanego, oczywiście z obawą, czy przypadkiem mamuśka nie wyskoczy na balkon i nie zacznie robić wstydu przy kolegach wykrzykując nasze imię i najgorsze zdanie świata wtedy: DO DOMUUU!! (piękny demot, plusik) ;)
Mi moje marzenie z dzieciństwa ostatnio zaczęło się spełniać :) Mój tata buduje domek na drzewie za moim domem : D W sumie dla moich braci młodszych, bo dla mnie już trochę za późno na zabawę tam, ale jak na niego patrzę (domek) to właśnie taki sentyment mi się załącza, przypominają mi się zabawy w bazy, podchody itp :) Cieszę się, że moi bracia będą mogli jeszcze poczuć coś takiego, pobawić się bez elektronicznych zabawek :)
Nie nadepnij pękniętej płyty => powinno być => fugi, przerwy miedzy płytami. U mnie w palanta w ogóle się nie grało. Nie wiem co to baba jaga patrzy. Scotland Yard => ominęło mnie to :( podobnie jak Zgadnij Kto To i Cluedo. Rybki pojawiły się już później ale pamiętam. Tazo to już era gimnazjalistów - reformy oświatowej - czasy współczesne, podobnie jak Tamagotchi. Styropianowe Samolociki => To NIEprawda, że były dostępne tylko w pewexie (w jakimś demotywatorze była taka sugestia). Można je bylo kupić w "sklepach papierniczych" (ksiegarnia + zabawki). Brakuje: autonoga, osiol i inna gra w która się grało piłką o ścianę. Zaś huśtawki mają się całkiem nieźle - teraz są takie odjechane place zabaw ... Tak, moje dzieciństwo było bardziej urozmaicone niż obecne pokolenie. Kiedyś sami chodziliśmy do piaskownicy, na plac, na boisko ... Dziś dzieci są wyprowadzane jak pieski - tylko pod opieką dorosłego, oczywiście wtedy kiedy ma na to czas. Resztę czasu spędza w domu przed tv lub komputerem.
Tak tak. Pamietam. Zal mi tego, ze sie skonczylo, ale PO KIEGO 1000000 TAKICH SAMYCH DEMOTOW? Zmieni to cos? jak ci zal straconego dziecinstwa, ucz swoje dzieci, siostrzencow, bratankow, dzieci sasiadow tych gier, zabaw , a nie do uja wafla uzalaj nad tym .
nic tylko siedzieć i wspominać na necie jakie to nasze dzieciństwo było wspaniałe... a nasi rodzice patrząc się na takie dwudziestoparolatki siedzące wiecznie przy kompie, wspominają swoją zajebista młodość kiedy to wysyłało się listy a nie e-miale, umawiało się dużo wcześniej na randkę bo nikt komórek nie miał, by pogadać szło się na spacer a nie siedziało przy gg... OGARNIJCIE SIĘ!!! bo z takim współczuciem, z jakim wy patrzycie na dzisiejsze dzieciaki, patrzą na was rodzice!!!!!!!!!
dla mnie troche dziwne jest myślenie 20- sto kilku latków że oni mieli taki zaj*biste dzieciństwo i w ogóle, a osoby które mają te 16 lat i mniej to tylko dzieci neostrady itp.
to sprzeczne myślenie. Mam 16 lat i w sumie bawiłam się w większość rzeczy zawartych w tym democie.
więc przestańcie myśleć że dzisiejsza młodzież to rozpieszczone,siedzące tylko przed komputerem dzieci!!!
Po pierwsze. Większość z tego jest aktualne. Po drugie ta gra Memory jest dosyć nowa więc jak mam ją pamiętać :P? Moje dzieci też się tym bawiły więc każdy w sumie ma zajebiste dzieciństwo.
Gdzie tam nowa... Bawiłam się nią w dzieciństwie a ja taka znów nowa to nie jestem.
ja nadal mam baze w garazu i robie sam bron z drewna
Można jedynie mieć nadzieję, że chociaż kilkoro współczesnych dzieci bawi się tak dobrze jak my kiedyś :)
bawi się
Ta, chyba w tym obsranym Minecrafcie...
Od minecrafta to ty się odp**rdol. Może lepiej jak mają w te zj*bane call of duty czy inne głupie strzelanki grać?
@Frigis Dzięki za uprzedzenie mnie, sam chciałem to napisać :D
zabrakło mi tu kapsli
Ale jakbyś się zaczął teraz bawić to nieodczuwałbyś już tej frajdy ogólnie to kiedyś było lepiej jakoś radośniej bez tych wszystkich nowinek technologicznych a i tak był jakiś lepszy klimat a teraz to nawet nie ma z kim w nogę pograć przy piątku czasy się zmieniają teraz to tylko praca ,piwko i imprezka:)
No cóż, zmieniają się też priorytety, co poradzić. Lepszy klimat? Wynik nostalgii, zapominamy o gorszych wspomnieniach, tak działa nasz mózg :)
A GDZIE JEST ZJEŻDŻALNIA ZE ŚNIEGU, IGLO, MURY ŚNIEŻNE ZE ŚNIEŻKAMI I STRZELANIE Z ZIELONEGO WINOGRONU ;D
Ludzie !
To wszystko się jeszcze robi !
Tylko, że kończy się to robić nieco wcześniej niż kiedyś ...
dziś już nie można tak się bawić. To jest zarezerwowane dla starych pyków których nie rozumie zniszczone do szpiku kości przez komputery młodsze pokolenie. ;_;
Wkurzają mnie tego typu demonty. Miałeś zarąbiste dzieciństwo bo miałeś bazę lub młodsze pokolenie tego nie pamięta. Ludzie młodsze pokolenie się nie bawi tak jak my bo jego rodziców nie obchodzi to ile siedzi przy komputerze. Dziecko widzi też jak nasze pokolenie potrafi siedzieć cały czas prze kompem i bierze z nas przykład. Nie mówię tu o wszystkich dzieciach na pewno jest spora grupa która bawi się może nie w takie same zabawy ale jednak się bai.
U nas królowała "pucha" czyli chowany z piłką. Mogliśmy w to grać cały dzień,przez cały rok, nigdy nam się nie nudziło. Tylko musiały być odpowiednie osoby, bo tylko "elita" pojmowała zasady tej gry, które same w sobie nie były trudne. :)
Brakuje mi tu jeszcze sławnych karteczek - mam wrażenie, że wywaliłam na nie sporo kasy, toteż ich nie wyrzucam i trzymam w zakamarkach szuflad. :)
Karteczki były super! Tylko ja już sporo pooddawałam...
Fajnie powspominac :))))
demot:Kręć kółeczkiem:kręć
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 lipca 2012 o 8:17
jeszcze o puzzlach zapomnieli ;)
i o kolarzykach ...
Jesteś z alholowej i/lub skrajnie biednej i/lub żyjącej w konflikcie rodziny? Twoi rodzice mieli obsesję kontroli i/lub przenoszone na ciebie ambicje i/lub własne problemy i depresję? Spędziłeś dzieciństwo w domu dziecka / w szpitalu / poprawczaku? Twoje życie praktycznie zaczęło się dopiero pierwszego dnia poza domem, przy wyjeździe na studia / do pracy / na swoje? NIEWAŻNE! Miałeś zaj* dzieciństwo bo może pamiętasz Tazo i Pegasusa. Jak się koledzy bawili.
hahaaha gra w butelkę a na obrazku pusta po Heńku :D
A za 20 lat będzie: fejsbuk, fejsbuk, gry, fejsbuk, jutub, fejsbuk, jutub, gry, gry. Jeśli to pamiętasz, to dzieciństwo w latach 2009-2019 było zajebiste
Aż łezka w oku się zakręciła... ach te wspomnienia...
Niech mi ktoś przypomni jak się grało w mafię? To była moja ulubiona zabawa, ale jak się w to grało? Za nic w świecie nie mogę sobie przypomnieć!
kurczę.. całe lato na "dwóch ogniach", "przeciwko-przeciwko", "policjantach i złodziejach" a i tak każdy czekał aż w końcu się ściemni i będzie można zagrać w chowanego, oczywiście z obawą, czy przypadkiem mamuśka nie wyskoczy na balkon i nie zacznie robić wstydu przy kolegach wykrzykując nasze imię i najgorsze zdanie świata wtedy: DO DOMUUU!! (piękny demot, plusik) ;)
nie ma kultowych KARTECZEK :D
a robiliscie bronie z szyjki od plastikowej butelki, balonu i jarzębiny i wojna baza na baze ?:D
*20 lat później* "Komputery na prąd, brak bezpiecznych elektrowni fuzyjnych itp. Jeśli to pamiętasz, to miałeś za**biste dzieciństwo" :D
my tu gadu gadu, a tu kolejny demot o zajebi*tym dzieciństwie..
no kuźwa, było już kilkukrotnie, z tego co pamiętam 4 razy na głównej, poczekalnianych demotów o tej treści nawet nie wspomnę
Pistolet na kulki? Bitch please! Dzieciństwo dawno minęło a ja dalej gromadzę repliki (tylko za "troszkę" więcej niż bazarowe 10 zł :D )
k*rwa, prawie się popłakałam :)
Mi moje marzenie z dzieciństwa ostatnio zaczęło się spełniać :) Mój tata buduje domek na drzewie za moim domem : D W sumie dla moich braci młodszych, bo dla mnie już trochę za późno na zabawę tam, ale jak na niego patrzę (domek) to właśnie taki sentyment mi się załącza, przypominają mi się zabawy w bazy, podchody itp :) Cieszę się, że moi bracia będą mogli jeszcze poczuć coś takiego, pobawić się bez elektronicznych zabawek :)
Och baza... Jak ją zobaczyłem to aż serce mięknie... Taka ładna... A co stary nie jestem idę teraz zbudować sobie bazę :P
Wiem czego mi tu brakuje :) Pamiętacie " stary niedźwiedź mocno śpi " ? :D
Grałem w 90% wymienionych gier. Nie zamieniłbym mojego dzieciństwa na żadnego xboxa z grami w HD.
Najdłuższy demot jakiegokolwiek widziałem. Ale zabawy były niezłe;)
Nie nadepnij pękniętej płyty => powinno być => fugi, przerwy miedzy płytami. U mnie w palanta w ogóle się nie grało. Nie wiem co to baba jaga patrzy. Scotland Yard => ominęło mnie to :( podobnie jak Zgadnij Kto To i Cluedo. Rybki pojawiły się już później ale pamiętam. Tazo to już era gimnazjalistów - reformy oświatowej - czasy współczesne, podobnie jak Tamagotchi. Styropianowe Samolociki => To NIEprawda, że były dostępne tylko w pewexie (w jakimś demotywatorze była taka sugestia). Można je bylo kupić w "sklepach papierniczych" (ksiegarnia + zabawki). Brakuje: autonoga, osiol i inna gra w która się grało piłką o ścianę. Zaś huśtawki mają się całkiem nieźle - teraz są takie odjechane place zabaw ... Tak, moje dzieciństwo było bardziej urozmaicone niż obecne pokolenie. Kiedyś sami chodziliśmy do piaskownicy, na plac, na boisko ... Dziś dzieci są wyprowadzane jak pieski - tylko pod opieką dorosłego, oczywiście wtedy kiedy ma na to czas. Resztę czasu spędza w domu przed tv lub komputerem.
Powinno być jeszcze "Słoneczko"
Dzisiaj też widzę dzieciaki, które robią bazy, bawią się w chowanego, malują na chodniku, więc nie jest tak źle z nimi, jak mówicie :)
Ten to dopiero demotywuje..."_" Uświadomiłem sobie jak bardzo jestem stary - 24 lata - bo nie pamiętam zasad większości gier :/
Tak tak. Pamietam. Zal mi tego, ze sie skonczylo, ale PO KIEGO 1000000 TAKICH SAMYCH DEMOTOW? Zmieni to cos? jak ci zal straconego dziecinstwa, ucz swoje dzieci, siostrzencow, bratankow, dzieci sasiadow tych gier, zabaw , a nie do uja wafla uzalaj nad tym .
Dobre, ale jak dla mnie za długie.
Ile juz bylo demotow o tym, poza tym, jeszcze wiecej byle tego nawalic...
Moja baza trzyma 6 lat.
zapomnieliście o pegazusie i karteczkach do segregatora ;] ja chce jeszcze raz swoje dzieciństwo !! +
nic tylko siedzieć i wspominać na necie jakie to nasze dzieciństwo było wspaniałe... a nasi rodzice patrząc się na takie dwudziestoparolatki siedzące wiecznie przy kompie, wspominają swoją zajebista młodość kiedy to wysyłało się listy a nie e-miale, umawiało się dużo wcześniej na randkę bo nikt komórek nie miał, by pogadać szło się na spacer a nie siedziało przy gg... OGARNIJCIE SIĘ!!! bo z takim współczuciem, z jakim wy patrzycie na dzisiejsze dzieciaki, patrzą na was rodzice!!!!!!!!!
dla mnie troche dziwne jest myślenie 20- sto kilku latków że oni mieli taki zaj*biste dzieciństwo i w ogóle, a osoby które mają te 16 lat i mniej to tylko dzieci neostrady itp.
to sprzeczne myślenie. Mam 16 lat i w sumie bawiłam się w większość rzeczy zawartych w tym democie.
więc przestańcie myśleć że dzisiejsza młodzież to rozpieszczone,siedzące tylko przed komputerem dzieci!!!
Może to trochę dziwne, ale ja do dzisiaj się bawię z kolegami w chowanego i policjantów i złodziei. Mam 15 lat. :D
Rocznik 2000 a tyle pamiętam. Myślałem, że to właśnie gimbusy miały tego nie pamiętać.