Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1594 1689
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar MiltenLLX
+7 / 33

No, nie każdy. Chodzę do gimnazjum i 3/4 osób które tam spotykam nie dałoby sobie rady w przeszłości. Tłuste, tępy wyraz twarzy, i stoją wzdłuż korytarzy puszczając hip-hop.
A jako, że zaraz mogę zostać zbesztany za krytykę hip-hopu, to wyjaśnię, że nigdy, w żadnym kraju nie spotkałem kogoś, kto słuchał tej muzyki, i dało się z nim normalnie porozmawiać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MiltenLLX
+17 / 27

Nie wytłumaczyłem o co mi chodziło :D
W czasach obecnych mogą siedzieć na dupie, bo niczego innego nie potrafią. A ich wyżyną intelektualną jest prowadzenie dialogów dość miernych. "Aśnaebaem" "Ej, wczoraj Klaudia dała mi dupy" "Kiedy idziemy się naje*ać".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Qarhodron
+13 / 15

Ja za to spotkałem wiele naprawdę w porządku osób, które słuchają hip-hopu (a kilku z nim nie przeszkadzało to w słuchaniu dodatkowo rocka, czy metalu). Mimo, że sam jakoś specjalnie nie przepadam za tym gatunkiem muzyki, to nie uważam go za jakiś gorszy. Jest porządny hip-hop z mądrymi tekstami i "hip-hop" (to całe JP i inne gówno).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kilas88
0 / 16

@MiltenLLX: niestety nie dane było Ci spotkać inteligentnych słuchaczy rapu z bardzo prostego powodu - swój do swego ciągnie, więc otaczasz się bandą idiotów. Mówiąc inaczej i mniej krytycznie: muzyka jest słabym wyznacznikiem posiadanej wiedzy, tak jak i ulubione kolory czy filmy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar KTU
+2 / 10

MiltenLLX hip-hopu w to nie mieszaj !

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MiltenLLX
+11 / 13

Zostałem nazwany kretynem, bez podanej przyczyny, a trochę to dziwne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Anoren
+9 / 11

kilas88, przecież napisał że z hip-hopem spotkał się w gimnazjum -.-' Większość gimnazjalnych hip-hopowców właśnie tak się zachowuje, ja jeszcze nigdy nie spotkałem się z inteligentnym hip hopowcem, bo z tą muzyką (a właściwie kulturą, bo muzyka nazywa się rap a nie hip-hop) spotkałem się tylko w gimnazjum. To samo jeśli chodzi o EDM, stereotypowo elektronika dzieli się na techno i dapstep, i słuchacze obu gatunków to debile. Ja słucham CAŁEJ muzyki elektronicznej, od Disco po Glitchcore, a za debila siebie uznać nie mogę, bo w szkole idzie mi całkiem nieźle, a i myśleć logicznie potrafię. Także nie kierujcie się stereotypami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar MiltenLLX
+6 / 6

Właśnie, ja słucham od Metalu przed dupstep, przechodząc do rocka i na klasycznej kończąc. I mimo stereotypów nie jestem typowym gimbusem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kilas88
+2 / 4

a ja słucham wszystkiego co mi wpadnie w ucho: rap, rock, metal, rock&roll, jazz i wiele innych gatunków (których nawet nie potrafię wymienić - za dużo tego); jestem skończonym idiotą, bo zapewne do każdego gatunku można się przyczepić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wikib12
+2 / 2

Fakt ludzie kierują się stereotypami:
Metal to zło szatańskie
Stare=złe,badziew itd
Oba przykłady wzięłam z życia,jestem w 6 klasie i słucham muzyk iz lat 60-90, oczywiście w słuchawkach, a tępe laski z mojej klasy słuchające bibera mi to powiedziały, nie są tępe dlatego że go słuchają tylko ,że mają po kilo tapety ,różowe tipsy i średnie nie wyższe niż 3,0

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Q Qarhodron
+20 / 20

W wyobrażeniach wszystko wydaje się inne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar NiniaMilagro
+19 / 19

Eeee, nie sądzę żebyś się odnalazła. Wojna to głównie strach oraz cierpienie psychiczne i fizyczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kilas88
+17 / 17

jeśli lubisz być gwałcona, poniżana, kręci Cię życie w strachu lub niewoli, lubisz oglądać śmierć bliskich, dzieci i wszystkiego co kiedyś żyło - tak, jak najbardziej wojna jest dla Ciebie ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar niccoe
+25 / 35

Nie lubię takich demotywatorów. Ostatnio pojawiła się moda na promowanie nadwagi i otyłości. Nie mówię tu o seksownych, naturalnych krągłościach, ale właśnie o kobietach, jakie widnieją na obrazku. To nie tak, że traktuję gorzej osoby "większe" ode mnie. Zrozumiałe jest to, że nie każdy gruby dużo je, choroby to straszna sprawa, sterydy i tak dalej, ale w 90% przypadków jest to po prostu zaniedbanie zdrowia. I jakby na to nie patrzeć, każde zaburzenie wagi to choroba. To tak jakby promować chorowanie na raka albo ospę wietrzną.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DownInAHole
+8 / 10

@epyon2706 - Wybacz ale nieco się mylisz- kiedyś otyłość była symbolem statusu a nie piękna. Jeśli ktoś był gruby- znaczy że stać go było na drogie tuczące jedzenie i mógł sobie pozwolić na jedzenie go w dużych ilościach- więc musiał być kasiasty. Wśród chłopów czy biedniejszych mieszczan mało było otyłych . Rubens nie malował tęgich osób dla tego, że były piękne tylko po to żeby podkreślić ich pozycję (o ta to jest puszysta- więc pewno jest -dosłownie- grubą rybą, jakąś księżniczką, boginią czy świętą). Od początku XXw w krajach nieco bardziej cywilizowanych problem zdobycia jedzenia właściwie znikł i doszły do tego przemiany społeczne więc otyłość przestała być symbolem bogactwa i zaczęło się jej "piętnowanie".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nata1ia
-4 / 4

@DownInAHole - zgodze się z Tobą, z tym, ze jednak kiedyś byla 'moda' na kształtne kobiety (tj duza pupa, wąska talia itp). teraz natomiast panuje moda, która narzuca kobietom upodabnianie się budową ciała do nastoletnich chłopców. Przejdź się po muzeum gdzie zobaczysz rzeźby greckich bogiń. Nie są one otyle, nie są nawet grube ale są krągłe i naturalne. Taki był kiedyś ideał piękna (skoro Venus - najpiękniejszą kobietę świata tak sobie wszyscy wyobrazali).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DamaKaro
0 / 2

Ostatnio to pojawiła się moda na nowe wyrażenie "promowanie otyłości". Pierd*lenie, nie istnieje takie zjawisko. Niby czym się przejawia ? Na okładkach, w mediach i Internecie mówią, że super być grubym ? Pokaż mi, gdzie są treści zachwalające ten stan. A może chodzi o to, że ludzie grubi mają dość wyśmiewania i wiecznego pouczania "odchudź się". Albo zgroza akceptują się, wbrew myśleniu społeczeństwa. Promocja, k... jak nic.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Mixy3
+4 / 10

Ja osobiście akceptuje takich ludzi, bronie ich.. Nie zawsze jest to ich wina- genetyka, choroba. Nigdy nie wiadomo co może być nie tak..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ucieszona
-2 / 4

Otyłym ludziom należy pomóc, a nie tępić ich albo chwalić za otyłość.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar niccoe
0 / 2

Otyłych ludzi trzeba motywować, a z doświadczenia wiem, że dla takowych jedynym "motywatorem" jest usłyszenie, że jest się tłustym jak prosię, bo dopiero wtedy uświadamiają sobie, że faktycznie przegięli. Osoby otyłe przez choroby też nie należy bronić ponad stan - moja mama po leczeniu sterydami była- nie oszukujmy się - OGROMNA. Ale schudła, w rok i waży nawet mniej niż wcześniej, wygląda świetnie. Więc nie mówcie mi, że się nie da, no bo to przez leki, to biedactwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nata1ia
+1 / 3

@niccoe - ja mam chorobę metaboliczną i jakbym odstawiła leki to mimo restrykcyjnej diety tyłabym jak prosię. Moje ciało nie potrafi sobie radzić z metabolizmem tłuszczy. Kiedyś musialam walczyć bardzo długo z lekarzem by mi podwyższyl dawke leków bo mialam nadal objawy chorobowe. Czasem dobre chęci nie wystarczą gdy masz doczynienia z chorobą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ucieszona
+1 / 1

Uważam, że tacy ludzie potrzebują dobrych przyjaciół, a nie jakichś wrednych typów, co ich będą mieszać z gównem. Bo zwykle i tak "puszyści" mają zaniżoną samoocenę przez tuszę. Co Wy myślicie, że oni nie widza jak wyglądają? Brak im motywacji - bo w sumie po co mają chudnąć, skoro ludzie ich nie szanują. Akceptacja to wspaniały motor. Takie osoby warto zapraszać na uprawianie sportu, wspierać w diecie, ćwiczeniach; trzeba dotrzymywać towarzystwa, chwalić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar To_Je_Amelinium
-1 / 5

no bez jaj, laska jest gruba i nie istnieje tutaj inna opcja i błagam, nie piszcie mi ,że pewnie jest chora bo wyjdzie na to, że w polsce wszyscy mają problemy z tarczycą normlanie, wydaje mi sie tez ze nawet w czasach przeszłych gdzie otylosc byla przyzwolona estetycznie, takie przesadzone przypadki raczej sie nie zdarzały

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar niebezpieczna007
-1 / 1

ja mam od 5 lat problemy z tarczycą i rozmiar 34-36 przy 168... okej może muszę np nieco więcej ćwiczyć i unikać tuczących rzeczy, ale w sumie wychodzi mi to na plus(zdrowsza cera,włosy,ogólnie cały organizm; ) )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar vvrytmiereggae
0 / 2

Niby mówi się, że kobietę trzeba mieć za co złapać, że musi mieć gdzieś odłożone parę kilogramów bo to seksowne itp. Kiedyś dobijało mnie to, że jestem chuda i facetom to się nie podoba, bo wolą tylko tłustsze laseczki. Powoli zmieniam jednak zdanie, bo takie coś jest promowane w internecie, każdy ma inny gust i prawdę mówiąc, tych lubiących otyłe kobietki jest o wiele mniej... Mężczyźni lubią krągłości, niestety niektórzy mylą je ze zbędnym tłuszczem układającym się w fałdy i dowartościowują się tekstami, że "żaden facet nie pies, na kości nie poleci" a to jest taka bzdura, że aż śmiać mi się chce jak to słyszę, bo mówią tak tylko osoby z nadwagą w celu dowartościowania się, bo trochę się to z prawdą mija... Podkreślam trochę, bo niektórzy zapewne celowo nie doczytają fragmentu, w którym napisałam, że każdy ma swój gust. Jednakże, otyłość jest akceptowana, ale tylko i wyłącznie u osób, które na nią wpływu nie mają. W innym wypadku nie ma litości, trzeba o siebie przecież dbać...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nata1ia
-3 / 3

@vvrytmiereggae - ja miałam dokladnie na odwrót. Mam budowe ciała jak Beyonce czy J.Lo. Całe życie miałam kompleksy ze wzgledu na szerokie biodra i wieksza pupę. W mediach promowanie chudych kobiet. Całe zycie maskowałam moją dysproporcję szerokich bioder do wąskiej talii. Raz założylam coś co to tylko uwydatniło i powiem Ci, że odzew płci 'brzydkiej' na ulicy był oszalamiający. Tak jak napisalaś, kazdy ma inny gust. Są faceci, którzy lubią bardziej kragle kobiety i sa też tacy,którzy lubią chude. Dlatego powinnyśmy siebie akceptowac takie, jakimi jesteśmy bo zawsze znajdzie sie grupa, ktorej przypadniemy do gustu :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ilonka_Stokrotka
-3 / 3

Zgadzam się z tym całkowicie ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kami3705
+5 / 11

Skupiliście się na tym, że kobieta jest otyła, a ja odnoszę wrażenie, że nie do końca o to tu chodzi. Myślę, że autorowi demotywatora chodziło o to, iż każdy czasami ma chwile zwątpienia, że nie powinien urodzić się w czasach w których się urodził.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ucieszona
-3 / 3

Też przyjęłam to bardziej ogólnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W wikib12
-3 / 5

ja tak mam z latami 80.
niestety los chciał,ze urodziłam 99

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Morela15
-2 / 4

Eh, ja mam to samo :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar bluevelvet90
+2 / 2

No to może ja się wypowiem, jako autor demota? ;) Nie wiedziałam, że wywoła on taką reakcję. Jako głębszy sens chodziło mi o to, że każdy z nas, poniekąd czuje, że nie pasuje do tego, co się dzieje w dzisiejszym świecie - na obrazku jest kobieta większych kształtów, która dostrzega piękno w obrazie Rubensa - obraz jest w muzeum, ludzie się nim zachwycają, mimo tego, że kobiety na nim są grube. Dlaczego w takim bądź razie nie zachwycają się kobietami z rzeczywistości, gdzie jest wiele kobiet otyłych ? Poza tym, nie chodzi mi tylko o tuszę, ale sposób myślenia, ubierania. Każdy z nas "tęskni" do czegoś co było kiedyś, mimo tego, że nigdy tego nie przeżył...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jeremi978
0 / 0

@bluevelvet90 Noo coś w tym jest... Ja jestem niski bo mam 173 cm. wzrostu i tęsknię za czasami starożytnego Rzymu. Wtedy byłbym gigantem i nakopałbym wszystkim gladiatorom do d... Kto wie, może nawet zostałbym pretorianem? :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem