Większość społeczeństwa jest jak takie zombie. Nie są przygotowani na apokalipsę, nawet lepiej, teraz w apokalipsie ludzie widzą postęp (hehe bo mało kto wie czym jest ta apokalipsa która nas niedługo czeka, apokalipsa to nie tylko potopy czy deszcze meteorytów).
Całe szczęście są wśród nas jeszcze tacy zbawiciele jak Ty którzy potrafią przejrzeć cały świat, wszystkie spiski, w postępie widzieć zatracenie i wiedzą czym jest "PRAWDZIWA" apokalipsa... dziękujemy ci boże.
Słabiak z Ciebie :P No widzę ten postęp, najpierw małżeństwa dla pedałów, ciekawe co następne, może małżeństwa ze zwierzętami? Albo wyzbycie się honoru... o jaki postęp ! Albo całkowite oddzielenie potrzeb emocjonalnych od potrzeb seksualnych i ruchanie wszystkiego co popadnie. W końcu zapewne choroby weneryczne też są oznaką postępu. Postęp człowieczeństwa w postaci poddawania się zwierzęcym instynktom, humanizm pełną gębą :D No kurde jaki ja jestem szczęśliwy że żyje w tak przewrotnych czasach że wszystko zmienia się na lepsze :D Może i jest postęp technologiczny ale obyczajowo robi się po prostu masakra.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 lipca 2012 o 18:11
A się spytam co jest złego w małżeństwie dwóch osób tej samej płci jeśli obie tego chcą? Ja tam do tego nic nie mam, nie zaglądam w sypialnie innych co robią a czego nie robią i z kim, tak samo mnie reszta ich życia nie interesuje, ważne by jakoś się z tym nie obnosili. Są szczęśliwi to niech tak sobie żyją, a honoru też już nie ma, ludzie mówią coś innego i robią coś innego. Ale to zawsze było, teraz tylko to bardziej widać gdyż mamy dostęp do różnych informacji poprzez media. Jesteśmy poniekąd zwierzętami tylko bardziej inteligentnymi, czy te instynkty są takie złe? Czy zwierzęta zabijają się żeby mieć więcej od drugiego, oszukują, szantażują, czy zabijają się w imię religii boga lub dla samej chęci zabijania, prowadzą wojny między sobą? Raczej nie.
Społeczeństwo jest jak zombie bo jest ogłupiane przez media, przez władzę , nawet w szkołach zaniżaniem poziomu gdyż debilami łatwiej manipulować.
Z ostatnim zdaniem w pełni się zgadzam. Nie mówię że poddawanie się zwierzęcym instynktom jest takie straszne bo rzeczywiście jesteśmy zwierzętami (i zgadzam się z tym że nawet jesteśmy gorsi niż zwierzęta) tyle że tak jak pisałem, dla niektórych poddawanie się zwierzęcym instynktom to rozwój człowieczeństwa i humanizm a to jednak jest śmieszne :P
Ciekawi mnie połączenie słów 'apokalipsa zombie'. Czy należy na to patrzeć jak na "Apokalipsę Świętego Jana"? Raczej nie, bo nie chodzi o proroctwo przekazane ludzkości przez zombie... Nawet gdyby patrzeć na 'apokalipsę' nie jako na 'objawienie' lecz na 'koniec świata', to 'koniec świata zombie' sugerowałby kres istnienia zombie. Nie, nie czepiam się. Zastanawiam się jak interpretować to, co w ogólnym odbiorze funkcjonuje najwyraźniej bez zarzutu, ponieważ wszyscy zrozumieli intencje autora.
Heh, słabi jesteście.... Ja tam mam panele słoneczne, ups'a 12000 mah, ładowarkę słoneczną do telefonu (sunen i1300s), prądnicę na alkohol, więc nawet 2 dni awarii sieci elektrycznej to dla mnie żaden problem. Do tego nielimitowany internet w sieci gprs, edge i umts do 7,2 mbps i można nołlajfić dalej. Jak ja bardzo nie mam życia.....
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 grudnia 2012 o 22:34
Większość społeczeństwa jest jak takie zombie. Nie są przygotowani na apokalipsę, nawet lepiej, teraz w apokalipsie ludzie widzą postęp (hehe bo mało kto wie czym jest ta apokalipsa która nas niedługo czeka, apokalipsa to nie tylko potopy czy deszcze meteorytów).
Całe szczęście są wśród nas jeszcze tacy zbawiciele jak Ty którzy potrafią przejrzeć cały świat, wszystkie spiski, w postępie widzieć zatracenie i wiedzą czym jest "PRAWDZIWA" apokalipsa... dziękujemy ci boże.
Słabiak z Ciebie :P No widzę ten postęp, najpierw małżeństwa dla pedałów, ciekawe co następne, może małżeństwa ze zwierzętami? Albo wyzbycie się honoru... o jaki postęp ! Albo całkowite oddzielenie potrzeb emocjonalnych od potrzeb seksualnych i ruchanie wszystkiego co popadnie. W końcu zapewne choroby weneryczne też są oznaką postępu. Postęp człowieczeństwa w postaci poddawania się zwierzęcym instynktom, humanizm pełną gębą :D No kurde jaki ja jestem szczęśliwy że żyje w tak przewrotnych czasach że wszystko zmienia się na lepsze :D Może i jest postęp technologiczny ale obyczajowo robi się po prostu masakra.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 lipca 2012 o 18:11
A się spytam co jest złego w małżeństwie dwóch osób tej samej płci jeśli obie tego chcą? Ja tam do tego nic nie mam, nie zaglądam w sypialnie innych co robią a czego nie robią i z kim, tak samo mnie reszta ich życia nie interesuje, ważne by jakoś się z tym nie obnosili. Są szczęśliwi to niech tak sobie żyją, a honoru też już nie ma, ludzie mówią coś innego i robią coś innego. Ale to zawsze było, teraz tylko to bardziej widać gdyż mamy dostęp do różnych informacji poprzez media. Jesteśmy poniekąd zwierzętami tylko bardziej inteligentnymi, czy te instynkty są takie złe? Czy zwierzęta zabijają się żeby mieć więcej od drugiego, oszukują, szantażują, czy zabijają się w imię religii boga lub dla samej chęci zabijania, prowadzą wojny między sobą? Raczej nie.
Społeczeństwo jest jak zombie bo jest ogłupiane przez media, przez władzę , nawet w szkołach zaniżaniem poziomu gdyż debilami łatwiej manipulować.
Z ostatnim zdaniem w pełni się zgadzam. Nie mówię że poddawanie się zwierzęcym instynktom jest takie straszne bo rzeczywiście jesteśmy zwierzętami (i zgadzam się z tym że nawet jesteśmy gorsi niż zwierzęta) tyle że tak jak pisałem, dla niektórych poddawanie się zwierzęcym instynktom to rozwój człowieczeństwa i humanizm a to jednak jest śmieszne :P
Teraz może wydaje się to być cofaniem a kiedyś może być uznane za postęp lub odwrotnie. Zresztą kiedyś to będą oceniać nie teraz.
Huh, tylko im się wydaje, że są przygotowani.
Ale to wszystko zależy od zombie. Jeżeli będą one inteligentne i szybkie to mamy problem. A jeżeli to zwyczajna kupa mięcha to git.
Skoro juz o tym mowa, to ciekawym pomyslem na film albo ksiazke byloby pokazanie miasta ktore poprostu stracilo prad.. co by sie dzialo..
Ciekawi mnie połączenie słów 'apokalipsa zombie'. Czy należy na to patrzeć jak na "Apokalipsę Świętego Jana"? Raczej nie, bo nie chodzi o proroctwo przekazane ludzkości przez zombie... Nawet gdyby patrzeć na 'apokalipsę' nie jako na 'objawienie' lecz na 'koniec świata', to 'koniec świata zombie' sugerowałby kres istnienia zombie. Nie, nie czepiam się. Zastanawiam się jak interpretować to, co w ogólnym odbiorze funkcjonuje najwyraźniej bez zarzutu, ponieważ wszyscy zrozumieli intencje autora.
Hehe, u ,mnie dzisiaj godzinę nie było prądu.
Heh, słabi jesteście.... Ja tam mam panele słoneczne, ups'a 12000 mah, ładowarkę słoneczną do telefonu (sunen i1300s), prądnicę na alkohol, więc nawet 2 dni awarii sieci elektrycznej to dla mnie żaden problem. Do tego nielimitowany internet w sieci gprs, edge i umts do 7,2 mbps i można nołlajfić dalej. Jak ja bardzo nie mam życia.....
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 grudnia 2012 o 22:34
Najlepsze w apokalipsie zombie jest to, że ludzie wierzą, że ona kiedyś nastąpi.
Godzina bez prądu? No, w weekend nie widzę problemu ;) Na łóżko, książka w łapę i don't even try to disturb me.