@tombak90
Mimo wszystko żyjemy. Nasza trąba powietrzna przy tej amerykańskiej to delikatny wietrzyk. Nie mamy monsunów, większych tsunami, mocnych trzęsień ziemi czy aktywnych wulkanów. Pożary to akurat wina człowieka, powodzie zaś mogłyby być przez człowieka opanowane (lecz na co budować tamy).
Posiadłość? Przecież to stare, kilkudziesięcioletnie gospodarstwo, zapewne przekazywane z pokolenia na pokolenie. Nie wierzę, że mieszka tam ktoś bogaty.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 lipca 2012 o 21:33
@czlowiek0
To Bory Tucholskie, nie Konstancin.
@zielin86
Skoro tak bardzo chcesz mieszkać w lesie to na Mazurach czy właśnie w Borach można bez problemu znaleźć taki domek. Za śmieszne pieniądze. Zapomnij jednak o szybkim internecie czy pobliskim sklepie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
18 lipca 2012 o 22:11
Dlaczego jak ominie totalnie nas coś złego nazywamy "szczęściem" ? To zwykły brak pecha po prostu. Szczęście jest jak stanie się coś dobrego a nie jak nie stanie się nic złego. Szczęście to by miał właściciel jakby go ta trąba wciągnęła i wyszedłby z tego bez szwanku. Czy można nazwać szczęściem to że dziś w drodze z pracy nie miałem wypadku samochodowego choć wokół tyle pędzących wariatów ? Nie wiem czy dobrze w słowach precyzuję swoją myśl.
pozdrawiam
Ja Pie*dole, ludzie, przecież to nie jest przejście trąby powietrznej tylko las po wycince.
Kur*wa, kolejny kretyn robi se z Was jaja a wy klikacie ,,mocne"
Tragedia, jak w necie łatwo manipulować ludźmi.
Aha ,mieszkam w Borach Tucholskich byłem w tym miejscu i Ci powiem ,ze to nie żadna wycinka lasu! A po za tym znam nawet tego gościa ,co ma ten dom! :D i się nie udzielaj skoro nie wiesz...
Człowieku kto tak lasy karczuje? Chyba Incredible Hulk! Bo normalni ludzie wycinają sztuka po sztuce, a nie zwalają na raz kilkanaście hektarów. Ta chata, to chyba Cimoszewicza. On zawsze miał szczęście.
Wieś Wierzbie koło Lublińca, woj. śląskie. Mały domek, w którym mieszka para starszych ludzi stoi na pasie, po którym przeszła trąba 15.08.2008r. Z domu nie spadła nawet jedna dachówka a wokół setki powalonych ogromnych drzew.
Ale świetne miejsce! Chciałbym sobie tak mieszkać na odludziu. Spokój, cisza. Ale z drugiej strony trochę bym się bał w nocy tego lasu dookoła. Za dużo filmów się człowiek naoglądał.
Aż nie chce się wierzyć, że to w Polsce.
no dokładnie.. zapowiadają znów trąby powietrzne na ten tydzień ;O
Tusk niedługo będzie się chwalić nową autostradą
@tombak90
Mimo wszystko żyjemy. Nasza trąba powietrzna przy tej amerykańskiej to delikatny wietrzyk. Nie mamy monsunów, większych tsunami, mocnych trzęsień ziemi czy aktywnych wulkanów. Pożary to akurat wina człowieka, powodzie zaś mogłyby być przez człowieka opanowane (lecz na co budować tamy).
no chyba to nie to, podworko uprzatniete i wszystko w jak najlepszym porzadku.
na poczatku pomyslalem ze to stany i jakies karczowanie lasow czy cos w tym stylu..
I to się nazywa mieć znajomości i dostać pozwolenie na budowę w środku lasu...
Dokładnie. Znając życie tą posiadłość ma jakiś dziany gość a tych to nawet natura omija;/
Posiadłość? Przecież to stare, kilkudziesięcioletnie gospodarstwo, zapewne przekazywane z pokolenia na pokolenie. Nie wierzę, że mieszka tam ktoś bogaty.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lipca 2012 o 21:33
@sla Takie małe gówno przekazywane z pokolenia na pokolenie? Wtf?
@czlowiek0
To Bory Tucholskie, nie Konstancin.
@zielin86
Skoro tak bardzo chcesz mieszkać w lesie to na Mazurach czy właśnie w Borach można bez problemu znaleźć taki domek. Za śmieszne pieniądze. Zapomnij jednak o szybkim internecie czy pobliskim sklepie.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 18 lipca 2012 o 22:11
demot:Zastanów się zanim poprosisz,:by szlag trafił sąsiadów
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lipca 2012 o 21:23
spodziewałem się raczej komentarzy zwalających winę na NWO, ruskich, globalne ocieplenie=polityków, itp... a tu proszę jakie miłe zaskoczenie:)
To wina nwo, ruskich, globalnego ocieplenia i polityków ! Przepraszam ... ale tak kusiło :D
Dlaczego jak ominie totalnie nas coś złego nazywamy "szczęściem" ? To zwykły brak pecha po prostu. Szczęście jest jak stanie się coś dobrego a nie jak nie stanie się nic złego. Szczęście to by miał właściciel jakby go ta trąba wciągnęła i wyszedłby z tego bez szwanku. Czy można nazwać szczęściem to że dziś w drodze z pracy nie miałem wypadku samochodowego choć wokół tyle pędzących wariatów ? Nie wiem czy dobrze w słowach precyzuję swoją myśl.
pozdrawiam
Jak się nie stanie nic złego,to też jest szczęście.
To wszystko dlatego, że jesteśmy Polakami.
Ja Pie*dole, ludzie, przecież to nie jest przejście trąby powietrznej tylko las po wycince.
Kur*wa, kolejny kretyn robi se z Was jaja a wy klikacie ,,mocne"
Tragedia, jak w necie łatwo manipulować ludźmi.
Aha ,mieszkam w Borach Tucholskich byłem w tym miejscu i Ci powiem ,ze to nie żadna wycinka lasu! A po za tym znam nawet tego gościa ,co ma ten dom! :D i się nie udzielaj skoro nie wiesz...
Człowieku kto tak lasy karczuje? Chyba Incredible Hulk! Bo normalni ludzie wycinają sztuka po sztuce, a nie zwalają na raz kilkanaście hektarów. Ta chata, to chyba Cimoszewicza. On zawsze miał szczęście.
To się nazywa Boża Opatrzność... (!!!)
Niech tamtędy teraz autostradę pociągną, idealne miejsce.
Luntek tam grzyby zbieral i to może dlatego
Hahahahah bicz plis ;D Zanim polacy wybudują autostrady to ten las zdąży ze 3 razy odrosnąć ;d
O ! To już jest gotowa przesieka na autostradę ! :)
Chuck Norris tam mieszka
Ciekawe, czy teraz w takich miejscach kradną drzewo. :D
Wieś Wierzbie koło Lublińca, woj. śląskie. Mały domek, w którym mieszka para starszych ludzi stoi na pasie, po którym przeszła trąba 15.08.2008r. Z domu nie spadła nawet jedna dachówka a wokół setki powalonych ogromnych drzew.
Dopisek autora żałosny. To nie szczęście tylko dzięki Bogu.
nic ino założyć firmę obsługującą lasy i ciąć na kubiki te powalone drzewa tam pewnie leży z milion złotych .
To się nazywa głupota. Postawić chatę w środku lasu.
Ale świetne miejsce! Chciałbym sobie tak mieszkać na odludziu. Spokój, cisza. Ale z drugiej strony trochę bym się bał w nocy tego lasu dookoła. Za dużo filmów się człowiek naoglądał.