Spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym - to nie jest to samo co zabójstwo. Nie wiem czy serio uważasz że za kradzież dwóch pączków pójdą do paki na 12 lat, media zawsze podają maksymalne widełki kary żeby przyciągnąć do siebie czytelników/odbiorców.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
10 sierpnia 2012 o 17:41
Po alkoholu (nie mam na myśli pół piwa), powinno być to karane jako zabójstwo. Równie dobrze można się bawić bronią w grupce dzieci. "Ups, wystrzelił... to co? Zawiasy?"
A gdzie tam jest napisane, że stracił 3 braci? Jest napisane, ze zabił trzech braci. Ale niekoniecznie byli to jego bracia, tylko pasażerowie samochodu, w który wjechał.
Zgadzam się, media celowo używają określenia "GROZI mu X lat więzienia", podając maksymalną karę za dane przestępstwo, a taki wyrok to rzadkość. Tytuły artykułów to zwykłe manipulacje, które mają wyglądać na absurdalne, aby ktoś kliknął i przeczytał, a następnie mógł zrobić takiego oto demota.
Zastanówmy się kto kradnie pączki... Ze sklepu pewnie ukraść mogłaby nawet staruszka, która chce coś zjeść, ale od przechodnia z zakupami? Toż to muszą być ludzie o mentalności stereotypowego dresa. Według mnie cięższym przewinieniem dla kodeksu karnego powinna być taka kradzież z rozbojem niż wypadek ze skutkiem śmiertelnym, w którym największą karą dla sprawcy jest utrata rodziny.
A po cholerę on mu te pączki zabierał? SDMarit ma racje, media zawsze rozdmuchują sprawy tego typu. A zwykle kończy się zadośćuczynieniem okradzionemu i tyle. Do tego podpisu bardziej pasują przepisy podatkowe, które sprawiają że lepiej jest zniszczyć różne rzeczy (np. jedzenie czy elektronikę, taką jak komputery) niż oddać je biednym czy do domów dziecka.
To tylko chwytliwe tytuły żeby barany takie jak autor demota się bulwersowały i nabijały odsłony :-) Podkreślił to że ukradł pączki, ale zignorował to że pobił kogoś niosącego te pączki, być może pobicie było dotkliwe stąd grozi mu tyle lat :-) Grozi, nie znaczy dostanie. Pewnie szansa na to oscyluje w granicach 1% A te 12 lat za potrójne zabójstwo za kółkiem jest prawdopodobniejsze ;-)
Wiekszosc tutaj ludzi nawet nie miała w ręku kodeksu karnego a jest święcie przekonana, ze za zabójstwo grożą im zawiasy, a za kradzież 25 lat.
Przyklad:
Kradzież pączków / kefirów - Kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności [cytat z KK] i w takiej sytuacji grozi 12 lat. Kradziez + uzycie przemocy lub grożby
spowodowanie wypadku śmiertelnego [smierc 3 ludzi] - on nie jest sądzony, za to, że zabił, że chciał zabić i to zrobił, ale za to, że spowodował wypadek i przypadkowo ktoś zginął. Jak ktoś nie rozumie różnicy miedzy spowodowaniem wypadku, a zabójstwem to zapraszam do podstawówki.
inne sytuacje są zbyt słabo opisane, by postawić logiczne wnioski
ale ludzie nie bierzcie pierwszych lepszych urywek z gazet, tylko sami przeanalizujcie... kodeks karny jest mniejwiecej odpowiedni, moze zbyt lagodny, ale kary są do siebie proporcjonalne
Plus za dobry wpis ;) Ale niestety olo555- ich to nie obchodzi. Wystarczy chwytliwy, głupi demot i robią krzyk. A jak ktoś im coś wyjaśni i rzuci cytatem z kodeksu to minusują ;) Problem polega na tym, że żeby coś oceniać, trzeba mieć o tym zielone pojęcie. A żeby dyskutować o prawie karnym, trzeba je dobrze znać i zdawać sobie sprawę, że jest bardzo specyficzne. I tu nie chodzi o konkretne kary, ale cały system, a w tym zasady wymierzania kar. Tylko po co ? Lepiej krzyczeć i narzekać. Portale publikują takie bzdury, bo wiedzą, że na to jest popyt, co zresztą wyraźnie tu widać.
bo jak pisze "grozi jej XX lat" to oznacza, że XX jest karą maksymalną
np.:
jak komuś grozi 12 lat, to karą minimalną jest zawsze 2 lata, a przy dwóch latach można jeszcze karę warunkowo zawiesić.
Nie sądzę by we wszystkich przypadkach zasądzono takie same kary, a dwa teksty w democie wyrwane z kontekstu. Co nie zmienia faktu, że wg mnie PL prawo jest albo przynajmniej bywa śmieszne. Bo o ile mi wiadomo za potrącenie ze skutkiem śmiertelnym dostaje się 8 lat? A spójrzmy choćby na ostatni głośny przypadek z tv kiedy pijany kierowca śmiertelnie potrącił kobietę w ciąży z 2 letnim synkiem.... Serio dla mnie pijak zabijający swoim samochodem to morderca, zabójca- nazywajcie to jak chcecie. Ale powinien gnić w więzieniu do końca swoich dni. Bo to nie jest żaden cholerny wypadek tylko wybór tego kierowcy, premedytacja i jego bezmyślność. A u nas pewnie wyjdzie po kilku latach. To samo mordercy/zabójcy/gwałciciele. Jeśli taki w Ameryce dostaje 3 dożywocia albo np 118 lat kary bez możliwości zwolnienia to ja rozumiem...A u nas najczęściej to chyba kara 25 lat, a nawet jesli dożywocie to z możliwością wcześniejszego zwolnienia. A od 2013 zaczną wychodzić z więzienia seryjni mordercy z lat 80, choćby Mariusz Trynkiewicz który zgwałcił i zabił 4 chłopców oraz Leszek Pękalski oskarżony o 17 zabójstw... W wieku 52 lat...Cóż pół życia jeszcze przed nimi a powinni je spędzić za kratami.
Chcecie usłyszeć świetny kawał?:) Wczoraj wyszedłem z więzienia. Zostałem skazany za to, że 3 lata temu sprzedałem telefon na Allegro za..... 1 zł!!!! Łącznie wzbogaciłem się o 13 zł (1 zł telefon, 12 wysyłka). Komórkę wysłałem do gościa, ale nie doszła (Poczta Polska). Za to miałem sprawę w sądzie i zostałem skazany (odwoływałem się później kilka razy) grzywną na 200 zł. Oczywiście tego nie zapłaciłem, bo z wyrokiem sądu się nie zgadzałem. Tydzień temu w piątek wieczorem zostałem złapany przez Policję na rutynowej kontroli. Zawinęli mnie na komisariat i przez prawie 2h wypełniali papiery. Potem był dołek przez kilka porządnych godzin, a następnie więzienie. Mnie, zwykłego chłopaka i studenta wrzucili do celi z dwoma mordercami, którzy odsiadywali wieloletnie wyroki. Rodzice natychmiast w sobotę zrobili przelew, miałem wyjść w poniedziałek. Pieniądze księgowali do piątku. Mimo, że rodzice robili przelew z banku internetowego, a nie z jednego z księżyców Jowisza. I ta cała szopka Panie i Panowie rozchodziła się o 13 zł, na które nałożono mi grzywnę 200 zł. W więzieniu dostałem wyprawkę, trzeba było mnie ubrać, dać mi jeść i zapewnić stałą opiekę lekarską. Te moje 6 dni odsiadki było warte znacznie więcej niż 200 zł. Niedługo profilaktycznie na odsiadkę będą trafiać noworodki za to, że przy porodzie złapały pielęgniarkę za cycka....
Gdybyś nie popełnił przestępstwa i by Ci tego nie udowodniono, nie zostałbyś skazany.
Z wyrokami nie trzeba się zgadzać, tylko trzeba je wykonywać albo skarżyć.
Skazanego na grzywnę nie wrzucają do więzienia, chyba, że kara nie zostanie zamieniona na pozbawienie wolności zgodnie z przepisami KKW.
Poza tym w RP jest podział zakładów karnych i oszust nigdy nie trafi do celi z mordercą.
Ładna bajka, niezły polot.
To, czy mi wierzysz mam głęboko gdzieś. Fakt faktem siedziałem z dwoma mordercami w celi. Jakoś Ciebie tam nie widziałem więc nie wiem, skąd wiesz, że nie siedziałem z nimi.
Jak czytam niektóre wasze komentarze to mi się rzygać chce. Napad i kradzieź pączków (o znikomej wartości) jest równy "wypadkowi" po pijanemu? Jak dla mnie jeśli ktoś wsiada po pijaku do auta to tak jakby wyciągnął pistolet i szedł przez pół miasta z nim. Tacy ludzi powinni być karani jak mordercy.
kurVV... jak można być takim niedorobem żeby wierzyć że za kilka pączków i kefir iśc do paki na 12 lat... wiecie łby co to niska szkodliwość społeczna i kradzież mienia poniżej kwoty wartosci 250zł...?
Boże, widzisz i nie grzmisz. Pisze jak byk że napad, ukradli zakupy które okazały się pączkami. A zatem do MĄDREGO AUTORA: wracasz sobie z pracy, napada cię 2 dresów, dostajesz wpie*dol, kradną ci portfel w którym jest, dajmy na to, 50zł. A na policji ci mówią: "Facet, o czym ty do mnie rozmawiasz? Jakie więzienie, pouczenie dostaną i starczy. A na drugi raz z takimi rzeczami mi d*py nie zawracaj". Tak to jest po twojemu? Co do "zabójstwa". Porównajmy 2 rzeczy: biorę siekierę i nie ważne czy na trzeźwo, czy po pijaku zabijam 3 ludzi. Lub też wsiadam w samochód i znowu, czy na trzeźwo, czy w "pijanym widzie" zderzam się czołowo z innym samochodem i również zabijam 3 ludzi. Jest różnica? Dla autora najwidoczniej nie. Na drugi raz lepiej pomniejsz tekst do 1 czcionki a to co "ważne" powiększ do 100. Bo przecież główna najważniejsza.
Spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym - to nie jest to samo co zabójstwo. Nie wiem czy serio uważasz że za kradzież dwóch pączków pójdą do paki na 12 lat, media zawsze podają maksymalne widełki kary żeby przyciągnąć do siebie czytelników/odbiorców.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 10 sierpnia 2012 o 17:41
Po alkoholu (nie mam na myśli pół piwa), powinno być to karane jako zabójstwo. Równie dobrze można się bawić bronią w grupce dzieci. "Ups, wystrzelił... to co? Zawiasy?"
A gdzie tam jest napisane, że stracił 3 braci? Jest napisane, ze zabił trzech braci. Ale niekoniecznie byli to jego bracia, tylko pasażerowie samochodu, w który wjechał.
Zgadzam się, media celowo używają określenia "GROZI mu X lat więzienia", podając maksymalną karę za dane przestępstwo, a taki wyrok to rzadkość. Tytuły artykułów to zwykłe manipulacje, które mają wyglądać na absurdalne, aby ktoś kliknął i przeczytał, a następnie mógł zrobić takiego oto demota.
Ale faktem jest, ze jakieś popaprańce za brutalny zbiorowy gwałt dostali 3 lata :/ Ja się nie czuję w Polsce bezpiecznie.
Zastanówmy się kto kradnie pączki... Ze sklepu pewnie ukraść mogłaby nawet staruszka, która chce coś zjeść, ale od przechodnia z zakupami? Toż to muszą być ludzie o mentalności stereotypowego dresa. Według mnie cięższym przewinieniem dla kodeksu karnego powinna być taka kradzież z rozbojem niż wypadek ze skutkiem śmiertelnym, w którym największą karą dla sprawcy jest utrata rodziny.
Zacznijmy od tego że został napadnięty człowiek i go okradziono , czyli 10 , a że akurat w reklamówce miał pączki to niczego nie zmienia .
Dziwne że za protest nie grozi im 12 lat więzienia.
Pewnie chodzi o chuliganów będących na proteście i autor po prostu wyciął dalsze informacje... Maaaniiiiiipuuuuulaaaaacjaaaaa
i niech ktos mi powie lub napisze że nie żyjemy w postkomunie...Za protest 10lat?
A po cholerę on mu te pączki zabierał? SDMarit ma racje, media zawsze rozdmuchują sprawy tego typu. A zwykle kończy się zadośćuczynieniem okradzionemu i tyle. Do tego podpisu bardziej pasują przepisy podatkowe, które sprawiają że lepiej jest zniszczyć różne rzeczy (np. jedzenie czy elektronikę, taką jak komputery) niż oddać je biednym czy do domów dziecka.
Artykuł z tymi pączkami ukazał się w tłusty czwartek...a to że screen przeleżał u mnie na dysku to co innego ;D
To tylko chwytliwe tytuły żeby barany takie jak autor demota się bulwersowały i nabijały odsłony :-) Podkreślił to że ukradł pączki, ale zignorował to że pobił kogoś niosącego te pączki, być może pobicie było dotkliwe stąd grozi mu tyle lat :-) Grozi, nie znaczy dostanie. Pewnie szansa na to oscyluje w granicach 1% A te 12 lat za potrójne zabójstwo za kółkiem jest prawdopodobniejsze ;-)
ROZBÓJ to nie tylko zwykła kradzież. A gdyby okradziony w wyniku pobicia zmarł, to autor demota też pisałby o dwóch pączkach?
Bo gdyby zajęli się normalnymi rzeczami takimi jak gwałty itp to by dostali w zawiasach i tyle a tym baranom pączki chciało sie kraść ;/
Dodajcie sobie do tego 5 lat za odpalenie racy na "imprezie masowej"
znam wiekszy - autora
Wiekszosc tutaj ludzi nawet nie miała w ręku kodeksu karnego a jest święcie przekonana, ze za zabójstwo grożą im zawiasy, a za kradzież 25 lat.
Przyklad:
Kradzież pączków / kefirów - Kto kradnie, używając przemocy wobec osoby lub grożąc natychmiastowym jej użyciem albo doprowadzając człowieka do stanu nieprzytomności lub bezbronności [cytat z KK] i w takiej sytuacji grozi 12 lat. Kradziez + uzycie przemocy lub grożby
spowodowanie wypadku śmiertelnego [smierc 3 ludzi] - on nie jest sądzony, za to, że zabił, że chciał zabić i to zrobił, ale za to, że spowodował wypadek i przypadkowo ktoś zginął. Jak ktoś nie rozumie różnicy miedzy spowodowaniem wypadku, a zabójstwem to zapraszam do podstawówki.
inne sytuacje są zbyt słabo opisane, by postawić logiczne wnioski
ale ludzie nie bierzcie pierwszych lepszych urywek z gazet, tylko sami przeanalizujcie... kodeks karny jest mniejwiecej odpowiedni, moze zbyt lagodny, ale kary są do siebie proporcjonalne
Plus za dobry wpis ;) Ale niestety olo555- ich to nie obchodzi. Wystarczy chwytliwy, głupi demot i robią krzyk. A jak ktoś im coś wyjaśni i rzuci cytatem z kodeksu to minusują ;) Problem polega na tym, że żeby coś oceniać, trzeba mieć o tym zielone pojęcie. A żeby dyskutować o prawie karnym, trzeba je dobrze znać i zdawać sobie sprawę, że jest bardzo specyficzne. I tu nie chodzi o konkretne kary, ale cały system, a w tym zasady wymierzania kar. Tylko po co ? Lepiej krzyczeć i narzekać. Portale publikują takie bzdury, bo wiedzą, że na to jest popyt, co zresztą wyraźnie tu widać.
aha zapomnialem, ze 12, 10, to kary maksymalne
bo jak pisze "grozi jej XX lat" to oznacza, że XX jest karą maksymalną
np.:
jak komuś grozi 12 lat, to karą minimalną jest zawsze 2 lata, a przy dwóch latach można jeszcze karę warunkowo zawiesić.
Pomóżcie. Prosze!
http://demotywatory.pl/3892292/Darmowa-kasa-na-konto-komorkowe
A jak De Gea z Manchesteru United ukradł pączki z supermarketu to jakoś go nie wsadzili.....
Nie sądzę by we wszystkich przypadkach zasądzono takie same kary, a dwa teksty w democie wyrwane z kontekstu. Co nie zmienia faktu, że wg mnie PL prawo jest albo przynajmniej bywa śmieszne. Bo o ile mi wiadomo za potrącenie ze skutkiem śmiertelnym dostaje się 8 lat? A spójrzmy choćby na ostatni głośny przypadek z tv kiedy pijany kierowca śmiertelnie potrącił kobietę w ciąży z 2 letnim synkiem.... Serio dla mnie pijak zabijający swoim samochodem to morderca, zabójca- nazywajcie to jak chcecie. Ale powinien gnić w więzieniu do końca swoich dni. Bo to nie jest żaden cholerny wypadek tylko wybór tego kierowcy, premedytacja i jego bezmyślność. A u nas pewnie wyjdzie po kilku latach. To samo mordercy/zabójcy/gwałciciele. Jeśli taki w Ameryce dostaje 3 dożywocia albo np 118 lat kary bez możliwości zwolnienia to ja rozumiem...A u nas najczęściej to chyba kara 25 lat, a nawet jesli dożywocie to z możliwością wcześniejszego zwolnienia. A od 2013 zaczną wychodzić z więzienia seryjni mordercy z lat 80, choćby Mariusz Trynkiewicz który zgwałcił i zabił 4 chłopców oraz Leszek Pękalski oskarżony o 17 zabójstw... W wieku 52 lat...Cóż pół życia jeszcze przed nimi a powinni je spędzić za kratami.
Chcecie usłyszeć świetny kawał?:) Wczoraj wyszedłem z więzienia. Zostałem skazany za to, że 3 lata temu sprzedałem telefon na Allegro za..... 1 zł!!!! Łącznie wzbogaciłem się o 13 zł (1 zł telefon, 12 wysyłka). Komórkę wysłałem do gościa, ale nie doszła (Poczta Polska). Za to miałem sprawę w sądzie i zostałem skazany (odwoływałem się później kilka razy) grzywną na 200 zł. Oczywiście tego nie zapłaciłem, bo z wyrokiem sądu się nie zgadzałem. Tydzień temu w piątek wieczorem zostałem złapany przez Policję na rutynowej kontroli. Zawinęli mnie na komisariat i przez prawie 2h wypełniali papiery. Potem był dołek przez kilka porządnych godzin, a następnie więzienie. Mnie, zwykłego chłopaka i studenta wrzucili do celi z dwoma mordercami, którzy odsiadywali wieloletnie wyroki. Rodzice natychmiast w sobotę zrobili przelew, miałem wyjść w poniedziałek. Pieniądze księgowali do piątku. Mimo, że rodzice robili przelew z banku internetowego, a nie z jednego z księżyców Jowisza. I ta cała szopka Panie i Panowie rozchodziła się o 13 zł, na które nałożono mi grzywnę 200 zł. W więzieniu dostałem wyprawkę, trzeba było mnie ubrać, dać mi jeść i zapewnić stałą opiekę lekarską. Te moje 6 dni odsiadki było warte znacznie więcej niż 200 zł. Niedługo profilaktycznie na odsiadkę będą trafiać noworodki za to, że przy porodzie złapały pielęgniarkę za cycka....
Gdybyś nie popełnił przestępstwa i by Ci tego nie udowodniono, nie zostałbyś skazany.
Z wyrokami nie trzeba się zgadzać, tylko trzeba je wykonywać albo skarżyć.
Skazanego na grzywnę nie wrzucają do więzienia, chyba, że kara nie zostanie zamieniona na pozbawienie wolności zgodnie z przepisami KKW.
Poza tym w RP jest podział zakładów karnych i oszust nigdy nie trafi do celi z mordercą.
Ładna bajka, niezły polot.
To, czy mi wierzysz mam głęboko gdzieś. Fakt faktem siedziałem z dwoma mordercami w celi. Jakoś Ciebie tam nie widziałem więc nie wiem, skąd wiesz, że nie siedziałem z nimi.
Jak czytam niektóre wasze komentarze to mi się rzygać chce. Napad i kradzieź pączków (o znikomej wartości) jest równy "wypadkowi" po pijanemu? Jak dla mnie jeśli ktoś wsiada po pijaku do auta to tak jakby wyciągnął pistolet i szedł przez pół miasta z nim. Tacy ludzi powinni być karani jak mordercy.
kurVV... jak można być takim niedorobem żeby wierzyć że za kilka pączków i kefir iśc do paki na 12 lat... wiecie łby co to niska szkodliwość społeczna i kradzież mienia poniżej kwoty wartosci 250zł...?
Tu nie chodzi o to że ukradli pączki, czy coś tam. Prokuratura im to podciągnęła pod "rozbój", bo napadli człowieka.
Ja jebie, jakichś 3 chłopaczków jest niby ważniejsze od pączka i kefiru? swiat schodzi na psy... Za takie porwanie dożywocie z automatu.
Boże, widzisz i nie grzmisz. Pisze jak byk że napad, ukradli zakupy które okazały się pączkami. A zatem do MĄDREGO AUTORA: wracasz sobie z pracy, napada cię 2 dresów, dostajesz wpie*dol, kradną ci portfel w którym jest, dajmy na to, 50zł. A na policji ci mówią: "Facet, o czym ty do mnie rozmawiasz? Jakie więzienie, pouczenie dostaną i starczy. A na drugi raz z takimi rzeczami mi d*py nie zawracaj". Tak to jest po twojemu? Co do "zabójstwa". Porównajmy 2 rzeczy: biorę siekierę i nie ważne czy na trzeźwo, czy po pijaku zabijam 3 ludzi. Lub też wsiadam w samochód i znowu, czy na trzeźwo, czy w "pijanym widzie" zderzam się czołowo z innym samochodem i również zabijam 3 ludzi. Jest różnica? Dla autora najwidoczniej nie. Na drugi raz lepiej pomniejsz tekst do 1 czcionki a to co "ważne" powiększ do 100. Bo przecież główna najważniejsza.
Być może przykłady podane w tym democie są ponaciągane, jednak nie zmienia to faktu, iż polskie prawo delikatnie mówiąc ma wiele niedociągnięć.