też, ale tu chodzi o dzisiejsze tereny Beskidu Niskiego, Bieszczad i okolic. Tam żyli Rusacy czyli Łemkowie, Bojkowie, trochę dalej Hucule....
Aczkolwiek nie wiedziałem, że Pierogi Ruskie to od tego terenu
Co do ryby po grecku przyszło mi na myśl że to jest związane z komunistaki w Grecji którzy zostali do Polski przesiedleni tuż po wojnie z Grecji która komunistów nie chciała - ta grupa już dawno zatraciła swoje korzenie a co jakiś czas można spotkać Polaka o dziwnym bo greckim nazwisku
Dobry demot, korygujący błędną wiedzę. Aczkolwiek, tamten poprzedni demot w ogóle nie powinien trafić na główną no ale to wina admina, że takie dopuszcza.
Przykro mi, że tak wiele ludzi nie zna się na ironii...
Śmiem twierdzić, że autor pierwszego demota wiedział, że pierogi ruskie to są tylko z nazwy. Niestety, zawsze znajdzie się jakiś "ynteligent" który wszystkich poprawia i nie zna się na ironii.
Każdy "ynteligient" ma swoją własną odmianę ironii lub po prostu rozumie ją we własny sposób. Dziękuję wszystkim "ynteligientom" za to, że inaczej postrzegają pewne aspekty życia, bo dzięki temu żyje mi się ciekawiej.
To tyle z mojego monologu. :)
Jezeli chodzi ogolnie o pierogi,to jest to pochodza one z chin,tak samo jak makaron.Chinskie ciastka z wrozba,ktore sa tak naprawde Japonskie,wiekszosc jest produkowanych w USA,a nazywane sa Chinskie. Wiec prosty wniosek,ze nazwa potrawy ma sie nijak do jego pochodzenia,moze sa jakies wyjatki.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 sierpnia 2012 o 14:27
w sumie jeśli ruskie to raczej nie z Rosji bo gdyby były z Rosji to nazywałyby sie po rosyjsku albo rosyjskie jak musztarda a ruskie czyli z rusi:)
zbudowałam zdanie jak Mozil:) ale chyba zrozumiałe:)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 sierpnia 2012 o 21:35
Dobra! Było już o ruskich pierogach, rybie po Grecku, lodach Włoskich. Co jeszcze jest na liście co nie ma nic wspólnego (lub wydaje się, że nie ma nic) który jest w nazwie? Mi przychodzi do głowy tylko Szwedzki stół.
Osobiście, mnie się wydaje, że autor pierwszego demota właśnie to miał na myśli. Że nie widział w Rosji, bo z Rosji nie są. A to czy to prawda, czy też nie, nie mnie oceniać.
Ruskie pierogi nie są polskim daniem. Tak samo jak nie jest nim bigos i inne dania o których mówi się że są polskie. Jedynym polskim daniem czy się to komuś podoba czy nie są placki ziemniaczane przez niektórych określane jako ruskie schabowe:)
Ruskie pierogi to raczej od Rusi (np. Halickiej) i Rusinów, później nazwanych Ukraińcami, Bojkami, Łemkami itd. Jeszcze w II RP język ukraiński nazywano nie ukraińskim, a ruskim. Te pierogi są znane na Ukrainie, ale pod nazwą "wareniki". Natomiast "pirohi" to u nich podobny przysmak, ale większy, i pieczony, a nie gotowany.
Jeszcze nie tak dawno Ukraińców nazywano w Polsce Rusinami, a ich język - językiem ruskim. Wszak Ukraina to historyczna Ruś Kijowska i bodajże parę innych (Połtawska? Halicka? Nie jestem mocny w te klocki). I to właśnie Ukraińcom, a nie Rosjanom (z Rusi Moskiewskiej zwanej Czerwoną jeszcze na długo przed Leninem) zawdzięczamy te pierogi.
Tak samo ''Polka'' nie jest polskim tańcem ludowym :)
A będę mógł sobie wybrać prezent? Bo jeśli tak to poproszę taki duuuuży kołowrotek dla mojego chomika.
a ryba po grecku, o której też w grecji nie słyszeli ? Czekamy na kawałek Grecji w Polsce
@Michallex Tylko czeskim, a nazwa nie ma nic wspólnego z Polską - oznacza "połowę", bo tańczy się w półobrotach.
Taaa... polskie, Ruskie bo Ruś czyli Ukraina
też, ale tu chodzi o dzisiejsze tereny Beskidu Niskiego, Bieszczad i okolic. Tam żyli Rusacy czyli Łemkowie, Bojkowie, trochę dalej Hucule....
Aczkolwiek nie wiedziałem, że Pierogi Ruskie to od tego terenu
I tak ich nie lubię :)
Nie wmówisz mi ze ktoś jest w stanie pogardzić "babcinymi" pierogami z serem domowej roboty.
Cóż, ja nie lubię rosołu, mielonego z kapustą( jem tylko z surówką), pierogów, pyz... Deal With it!
polskiego ruskiego... zdecyduj sie w koncu ktorego ;]
Co do ryby po grecku przyszło mi na myśl że to jest związane z komunistaki w Grecji którzy zostali do Polski przesiedleni tuż po wojnie z Grecji która komunistów nie chciała - ta grupa już dawno zatraciła swoje korzenie a co jakiś czas można spotkać Polaka o dziwnym bo greckim nazwisku
Dobry demot, korygujący błędną wiedzę. Aczkolwiek, tamten poprzedni demot w ogóle nie powinien trafić na główną no ale to wina admina, że takie dopuszcza.
Admin był głodny, zobaczył talerz pierogów i jakoś tak wyszło...
Przykro mi, że tak wiele ludzi nie zna się na ironii...
Śmiem twierdzić, że autor pierwszego demota wiedział, że pierogi ruskie to są tylko z nazwy. Niestety, zawsze znajdzie się jakiś "ynteligent" który wszystkich poprawia i nie zna się na ironii.
Każdy "ynteligient" ma swoją własną odmianę ironii lub po prostu rozumie ją we własny sposób. Dziękuję wszystkim "ynteligientom" za to, że inaczej postrzegają pewne aspekty życia, bo dzięki temu żyje mi się ciekawiej.
To tyle z mojego monologu. :)
Jezeli chodzi ogolnie o pierogi,to jest to pochodza one z chin,tak samo jak makaron.Chinskie ciastka z wrozba,ktore sa tak naprawde Japonskie,wiekszosc jest produkowanych w USA,a nazywane sa Chinskie. Wiec prosty wniosek,ze nazwa potrawy ma sie nijak do jego pochodzenia,moze sa jakies wyjatki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2012 o 14:27
A województwo ruskie od Rusi, która nie była Rosją ani Ukrainą.
a teraz rozwiążmy tajemnice ryby po grecku
yhym i ryba po grecku tez :D bo grecy byli czwartym zakonspirowanym okupantem podczas piatego rozbioru polski w latach 1911-1708 :*
prosze bardzo :D
Piękne granice
yhym i ryba po grecku tez :D bo grecy byli czwartym zakonspirowanym okupantem podczas piatego rozbioru polski w latach 1911-1708 :*
Całe życie żyłem w kłamstwie...
W rosyjskiej restauracji w Polsce w menu wyczytałem "Pierogi ruskie, na ukrainie nazywane Polskimi".
mi najbardziej podoba się mapa geograficzna :)szkoda, że nieaktualna
a lody włoskie, we Włoszech też ich nie ma?
w sumie jeśli ruskie to raczej nie z Rosji bo gdyby były z Rosji to nazywałyby sie po rosyjsku albo rosyjskie jak musztarda a ruskie czyli z rusi:)
zbudowałam zdanie jak Mozil:) ale chyba zrozumiałe:)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 sierpnia 2012 o 21:35
Dla mnie nie tak bardzo ważne jak się nazywają, a jak smakują!
I teraz mam ochotę na "pierogi ruskie". No cóż dobre będą i płatki..
-,-
Normalnie " wojna polsko-ruska".
Dobra! Było już o ruskich pierogach, rybie po Grecku, lodach Włoskich. Co jeszcze jest na liście co nie ma nic wspólnego (lub wydaje się, że nie ma nic) który jest w nazwie? Mi przychodzi do głowy tylko Szwedzki stół.
Osobiście, mnie się wydaje, że autor pierwszego demota właśnie to miał na myśli. Że nie widział w Rosji, bo z Rosji nie są. A to czy to prawda, czy też nie, nie mnie oceniać.
masz racje ale tamten demot był raczej ironiczny ;)
Ruskie pierogi nie są polskim daniem. Tak samo jak nie jest nim bigos i inne dania o których mówi się że są polskie. Jedynym polskim daniem czy się to komuś podoba czy nie są placki ziemniaczane przez niektórych określane jako ruskie schabowe:)
Wydaje mi sie ze placki tez nie sa naszym daniem.
Walt, guapo, arregla ya desmotivaciones, que te vuelven a hackear por tropecientas vez en este mes (L).
Te quiero mucho cariño *corazoncito*
To są pierogi z rozpeirdolem! Bo każdy wie, że Rosja to totalny rozpeirdol! A tak BTW, wiecie że w Rosji nazywają się one "Pierogi Polskie"?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 sierpnia 2012 o 21:00
Ruskie pierogi to raczej od Rusi (np. Halickiej) i Rusinów, później nazwanych Ukraińcami, Bojkami, Łemkami itd. Jeszcze w II RP język ukraiński nazywano nie ukraińskim, a ruskim. Te pierogi są znane na Ukrainie, ale pod nazwą "wareniki". Natomiast "pirohi" to u nich podobny przysmak, ale większy, i pieczony, a nie gotowany.
Jeszcze nie tak dawno Ukraińców nazywano w Polsce Rusinami, a ich język - językiem ruskim. Wszak Ukraina to historyczna Ruś Kijowska i bodajże parę innych (Połtawska? Halicka? Nie jestem mocny w te klocki). I to właśnie Ukraińcom, a nie Rosjanom (z Rusi Moskiewskiej zwanej Czerwoną jeszcze na długo przed Leninem) zawdzięczamy te pierogi.