A mi brakuje słów aby okreslić tych poje*ów, pseudoobrońcow od siedmiu boleści. Ja pier*ole... Zabić świnie, dzika - źle ale taka kur*a już to mięso chętnie wpieprza na obiadek niedzielny... ugotować kraba, homara etc na żywca (bo tak sie to robi) - źle, barbarzyństwo ale taki pajac, wielki obrońca jeden z drugim pójdzie do restauracji i też zje super przyrządzonego kraba czy inne owoce morza. Ja pier**le... Jak ktos już napisał, te zwierzęta wcześniej nie żyły, nikt ich nie zabijał specjalnie po to aby zrobić pokrowce na butelki ale za to gwarantuje wam, że jak wasze mamy mają torebki czy futra ze skóry prawdziwej to te szynszyle, węże, krokodyle są akurat specjalnie zabijane na galanterię itp. Boże czemu wy niektórzy jesteście takimi idiotami? Ja nie wiem, myślą, że jedzenie, kiełbasy etc to na drzewach rosną. Już kiedyś napisałem, jak ja byłbym takim wielkim obrońcą to bym chyba musiał same kamienie wpier*alać, chociaż też nie wiem bo zaraz wyszedłby jakiś artykuł naukowy mówiący o tym, że kamienie tez czują... no cóż.
hahaha i wszystko jasne ;p teraz moge jesc hambukgery z mcdonaldow z czystym sumieniem, a na kolacje zrobie sobie homara w moim nowym garnku albo pojde do restauracji, oni tam podobno osiagaja wrzątek o jeszcze większej temperaturze niz 100 st C.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 września 2012 o 18:42
niccoe: Rozumiem, że dywaniki z tygrysa/niedźwiedzia, albo głowy upolowanych zwierząt na ścianie, są dla ciebie zupełnie czymś normalnym, jakimś elementem tradycji myśliwskiej, ale już pokrowiec na butelkę z ROZJECHANYCH zwierzątek, to jest be i fe? I w ogóle co to za durny pomysł porównywać czyjąś zmarłą babcię do zmarłej wiewiórki?
Wygląda jak bezpodstawne okrucieństwo wobec zwierząt itd, ale może te pokrowce są zrobione z wiewiórek, które umarły naturalną śmiercią? Ktoś znalazł i "przerobił" na przedmiot użytkowy. Choć sam pomysł robienia pokrowca na butelkę z martwej wiewiórki wydaje się być...dziwny.
to jest koszmarne, jak mozna cos takiego zrobić ??? może by tak właścieciela tej ręki tak wypchać po śmierci ? myślę, że jego rodzina nie byłaby zadowolona. żenada !!!
jak znajdziesz rodzine tych wiewiorek i zaprosisz je na stype po tych wypchanych futrzakach to przyznam Ci racje! a i jeszcze niech zgarna metryki urodzin co by fejku nie byklo ze sa rodzina! jestes kobieta/ dziewczyna ty sie kurde ludzmi przejmuj a nie nad .......... zwierzatkiem sensacji sie dopatrujesz! idac tokiem myslenia "obronców": nie wiem czy jestes wegetarianka ale jedzac nawet "warzywka z wlasnego ogrodu" krzywdzisz male robaczki/(albo kroliczek chcial marchewke wpier.... na sniadanie) ktore chcialy sie tym "warzywkiem" najesc! i co zdechly z glodu a to tez "zwierzatka" tylko kur.... nie takie piekne (robaczki) to masz je w dupie. dzieki za uwage
Nie widzę w tym nic głupiego. Takie butelki pewnie dobrze trzymają ciepło.
Jak chcesz mieć ciepły napój to wsadź sobie go w... na grzejnik, a nie robić taką bezczelność.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2012 o 18:46
Ja znam na to określenie :D ZAJEBISTE
Zoarix, a teraz idz do mcdonald i kup sobie swojego ulubionego burgera.
Nie lubię tego punkty...
"kur*a" bedzie ok
Zminusowano mnie, bo nie lubię hamburgerów? 0.o co za chore społeczeństwo.
A mi brakuje słów aby okreslić tych poje*ów, pseudoobrońcow od siedmiu boleści. Ja pier*ole... Zabić świnie, dzika - źle ale taka kur*a już to mięso chętnie wpieprza na obiadek niedzielny... ugotować kraba, homara etc na żywca (bo tak sie to robi) - źle, barbarzyństwo ale taki pajac, wielki obrońca jeden z drugim pójdzie do restauracji i też zje super przyrządzonego kraba czy inne owoce morza. Ja pier**le... Jak ktos już napisał, te zwierzęta wcześniej nie żyły, nikt ich nie zabijał specjalnie po to aby zrobić pokrowce na butelki ale za to gwarantuje wam, że jak wasze mamy mają torebki czy futra ze skóry prawdziwej to te szynszyle, węże, krokodyle są akurat specjalnie zabijane na galanterię itp. Boże czemu wy niektórzy jesteście takimi idiotami? Ja nie wiem, myślą, że jedzenie, kiełbasy etc to na drzewach rosną. Już kiedyś napisałem, jak ja byłbym takim wielkim obrońcą to bym chyba musiał same kamienie wpier*alać, chociaż też nie wiem bo zaraz wyszedłby jakiś artykuł naukowy mówiący o tym, że kamienie tez czują... no cóż.
Są pewne granice... Te "pokrowce" je przekroczyły. Uspokój się ziomuś. Nie jestem wegetarianinem.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 3 września 2012 o 19:14
Pokrowce izotermiczne na butelki, w formie wypchanych gryzoni. A jednak się da.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2012 o 3:17
możliwe, ale kto nie zapyta w takiej sytuacji "Co to ku***a jest?!"
To limitowana edycja piwa gdzieś chyba w Wielkiej Brytanii była. Skóry zwierzaków były pozyskiwane z tych potrąconych na drogach, nieco mniej zmasakrowanych. Nawet linka znalazłem : http://www.hanter.pl/wpadki/16647/Napijmy-sie-piwa-prosto-z-FUTRZAKA.html . Dosyć dawno o tym czytałem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2012 o 23:22
hahaha i wszystko jasne ;p teraz moge jesc hambukgery z mcdonaldow z czystym sumieniem, a na kolacje zrobie sobie homara w moim nowym garnku albo pojde do restauracji, oni tam podobno osiagaja wrzątek o jeszcze większej temperaturze niz 100 st C.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 września 2012 o 18:42
Dokładnie. To piwo nazywa się The End of History i do 2010 roku było najmocniejszym piwem świata (55%). I do tego wyprodukowano tylko 12 egzemplarzy
"Ku*wa"
wiewiórki alkoholiczki
jak bardzo po*ebanym trzeba być?
Przecież już nie żyją, co za różnica, czy zakopie je w ogródku czy zrobi z nich pokrowce na butelki.
Dlaczego nie wypchasz zmarłej babci i nie powiesisz jej na drzewie na halloween? Przecież już jest martwa, co za różnica...?
niccoe: Rozumiem, że dywaniki z tygrysa/niedźwiedzia, albo głowy upolowanych zwierząt na ścianie, są dla ciebie zupełnie czymś normalnym, jakimś elementem tradycji myśliwskiej, ale już pokrowiec na butelkę z ROZJECHANYCH zwierzątek, to jest be i fe? I w ogóle co to za durny pomysł porównywać czyjąś zmarłą babcię do zmarłej wiewiórki?
Gdzie kiedykolwiek napisałam, że dywanik z tygrysa jest dla mnie ok? Każdy wymieniony przez ciebie przypadek to morderstwo.
Wygląda jak bezpodstawne okrucieństwo wobec zwierząt itd, ale może te pokrowce są zrobione z wiewiórek, które umarły naturalną śmiercią? Ktoś znalazł i "przerobił" na przedmiot użytkowy. Choć sam pomysł robienia pokrowca na butelkę z martwej wiewiórki wydaje się być...dziwny.
Hmmm... Może "zajebiste"?
Heh:D Wygląda na robotę ciecia ze "Scrubs", kto oglądał wie o co chodzi;)
Taksodermiczne pokrowce na butelki? Jakos tak.
Jeżeli się ten słownik choć trochę zna, to i słowo się znajdzie. A jest nim 'dewiacja'.
Jest jedno polskie słowo łączące wszystkie znane doznania.
Każdy zna owo słowo.
: K***a
kure**wo
Już służę pomocą: piwo, wiewiórka, alkohol, limitowana seria. Piwo ma moc 55% to też warto podać w opisie.
Piwowióra?
wystarczy przeczytać niektóre komentarze by zacząć się zastanawiać czy aby na pewno jesteśmy na "wyższym poziomie" niż inne zwierzęta???
Co to ku*wa jest ? Jednak język polski ma uniwersalne słowo :D
mi to przypomina ciecia z hoży doktorzy
Niezłe :D Sam chętnie bym takie coś do domu przyjął.
ja pie rdole o ku rwa
Ja też chce takie!!!
to jest koszmarne, jak mozna cos takiego zrobić ??? może by tak właścieciela tej ręki tak wypchać po śmierci ? myślę, że jego rodzina nie byłaby zadowolona. żenada !!!
jak znajdziesz rodzine tych wiewiorek i zaprosisz je na stype po tych wypchanych futrzakach to przyznam Ci racje! a i jeszcze niech zgarna metryki urodzin co by fejku nie byklo ze sa rodzina! jestes kobieta/ dziewczyna ty sie kurde ludzmi przejmuj a nie nad .......... zwierzatkiem sensacji sie dopatrujesz! idac tokiem myslenia "obronców": nie wiem czy jestes wegetarianka ale jedzac nawet "warzywka z wlasnego ogrodu" krzywdzisz male robaczki/(albo kroliczek chcial marchewke wpier.... na sniadanie) ktore chcialy sie tym "warzywkiem" najesc! i co zdechly z glodu a to tez "zwierzatka" tylko kur.... nie takie piekne (robaczki) to masz je w dupie. dzieki za uwage
"O w mordę, cholerna wiewióra zeżarła mi flaszkę!"
eeetam, brakuje. FAJNE - to jedno z trafniejszych określeń.
Ludzie panują nad zwierzętami, a jeśli nie chcecie się z tym pogodzić, to idźcie do lasu wpier**alać owoce... Pieprzeni ekoterroryści.
Ale wypasione pokrowce na butelkę... Gdzie można takie kupić???
jest słowo, dość trudne, ale jednak jest; EKSCENTRYZM