Ty chyba masz jakich problem z tymi garami bo w prawie każdym komentarzu napisanym przez Ciebie one występują. Czyżbyś miał żal do jakiejś Pani że nie gotuje Ci obiadów?
No ale pomylisz sie kilka tysięcy razy wcześniej. Jakby to miałby być ostatni dzień mojego życia to napadłbym na bank i za ukradzione pieniądze zrobił impreze wszechczasów. A jakby się okazało że to nie był ostatni dzień to następne 15 lat spędziłbym sami wiecie gdzie, żyjąc jakbym był już martwy.
mieć cel, rozwijać się, korzystać z szans i tego co dał nam los, a przede wszystkim walczyć o lepsze jutro
A nie k%rwa siedziec godzinami przed kompem i wpie@dala$ chipsy
Domyślam się, że ktoś tu oglądał przemówienie Jobsa, który powiedział (choć sam przyznał, że to gdzieś przeczytał): “Jeżeli każdego dnia będziesz żył tak, jak gdyby miał być on twoim ostatnim, pewnego dnia z całą pewnością będziesz miał rację." Tak brzmi to lepiej i bardziej naturalnie.
biorąc pod uwage wielkość mojej pensji żyje tak od dawna....
W Polsce to akurat nie jest trudne,większość żyje tu z dnia na dzień,a będzie jeszcze gorzej.
Już myslałem, że oklepany tekst, ale w sumie końcówka daje do myślenia :)
To dziwne, ta dziewczyna powinna być teraz przy garach :)
Ty chyba masz jakich problem z tymi garami bo w prawie każdym komentarzu napisanym przez Ciebie one występują. Czyżbyś miał żal do jakiejś Pani że nie gotuje Ci obiadów?
... jakby ... miałby ... ?? --- EDIT --- Podpis został poprawiony, więc komentarz jest już nieaktualny.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 września 2012 o 16:03
JAKBY MIAŁBY BYĆ, kur** no nie...
No ale pomylisz sie kilka tysięcy razy wcześniej. Jakby to miałby być ostatni dzień mojego życia to napadłbym na bank i za ukradzione pieniądze zrobił impreze wszechczasów. A jakby się okazało że to nie był ostatni dzień to następne 15 lat spędziłbym sami wiecie gdzie, żyjąc jakbym był już martwy.
Bardzo fajny dywan.
głębokie, faktycznie ostatnimi czasy ludzie żyją płytko i nie rozwijają się wewnętrznie , a rozrywki nie są zbyt wyrafinowane....
mieć cel, rozwijać się, korzystać z szans i tego co dał nam los, a przede wszystkim walczyć o lepsze jutro
A nie k%rwa siedziec godzinami przed kompem i wpie@dala$ chipsy
Domyślam się, że ktoś tu oglądał przemówienie Jobsa, który powiedział (choć sam przyznał, że to gdzieś przeczytał): “Jeżeli każdego dnia będziesz żył tak, jak gdyby miał być on twoim ostatnim, pewnego dnia z całą pewnością będziesz miał rację." Tak brzmi to lepiej i bardziej naturalnie.
"żyje tak jakbyś miał już nazajutrz, ze śmiercią twarzą w twarzą stanąć"
Czyli mam leżeć zdołowany na kanapie i modlić sie o cud, albo kulić się i krzyczeć "nie chcę umierać!"