Znowu o kobietach za kierownicą? -.-' Zresztą do niedawna było mało kobiet kierowców z racji braku wspomagania kierownicy - taki samochód dość ciężko się paniom prowadziło i stąd ich mała liczba. A teraz wy wszyscy wspaniali męscy kierowcy: jakbyście WY jeździli, gdybyście od dziecka słyszeli, że mężczyźni nie nadają się na kierowców? Nawet jeśli nie wierzylibyście w to, to jednak takie słowa potrafią dość mocno utknąć w świadomości. Nic więc dziwnego, że wiele kobiet zwyczajnie obawia się nieco - przynajmniej na początku - bycia kierowcą i popełnia niekiedy wręcz karygodne błędy - gdzieś tam w umyśle ma już praktycznie zakodowane, że będzie kiepskim kierowcą.
To dziwne, niby jest stereotyp, słuchają się go, a za kierownicę siadają? Nie o to chodzi, po prostu kobiety (niektóre) po prostu boją siąść za kierownice, ponieważ nie wierzą w siebie. Jeździłem nie raz z kursantkami (jako drugi kursant) do większego miasta i te po prostu robił w gacie, gdy, przykładowo, miały wjechać na rondo... Myślisz, że to przez stereotypy? Wątpię. Niektóre z pań nie mają predyspozycji do kierowania, ich głowa zajęta jest bardziej stresem i setką niepotrzebnych myśli typu "a co będzie jeśli..." oraz czynności w stylu błędy w makijażu. Nie mówię, że wszystkie, wiele kobiet to naprawdę świetni kierowcy, którzy jeżdżą bezpiecznie. Przynajmniej nie mają zapisane w głowie głupiej rywalizacji...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 września 2012 o 18:49
Słabe. W ogóle zazwyczaj stereotypy o czynnościach "męskich" czy "kobiecych" to durne zabobony nie mające poparcia w naturze, która to tworzy każdego człowieka innego bez patrzenia na to, co niektórzy sobie ubzdurali za "męskie" czy "kobiece". Z wiary w takie stareotypy nic pozytywnego nie wynika. Powinny one wszystkie zaginąć w otchłani historii.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
7 września 2012 o 23:26
Teraz przed tępe idiotki które "jeżdżą" jak ostatnie cioty powstał beznadziejny stereotyp że kobiety nie potrafią jeździć. Kiedyś na jeszcze dobrych demotach ktoś mądrze napisał, że to baby nie potrafią jeździć, a kobiety owszem.
Znowu o kobietach za kierownicą? -.-' Zresztą do niedawna było mało kobiet kierowców z racji braku wspomagania kierownicy - taki samochód dość ciężko się paniom prowadziło i stąd ich mała liczba. A teraz wy wszyscy wspaniali męscy kierowcy: jakbyście WY jeździli, gdybyście od dziecka słyszeli, że mężczyźni nie nadają się na kierowców? Nawet jeśli nie wierzylibyście w to, to jednak takie słowa potrafią dość mocno utknąć w świadomości. Nic więc dziwnego, że wiele kobiet zwyczajnie obawia się nieco - przynajmniej na początku - bycia kierowcą i popełnia niekiedy wręcz karygodne błędy - gdzieś tam w umyśle ma już praktycznie zakodowane, że będzie kiepskim kierowcą.
To dziwne, niby jest stereotyp, słuchają się go, a za kierownicę siadają? Nie o to chodzi, po prostu kobiety (niektóre) po prostu boją siąść za kierownice, ponieważ nie wierzą w siebie. Jeździłem nie raz z kursantkami (jako drugi kursant) do większego miasta i te po prostu robił w gacie, gdy, przykładowo, miały wjechać na rondo... Myślisz, że to przez stereotypy? Wątpię. Niektóre z pań nie mają predyspozycji do kierowania, ich głowa zajęta jest bardziej stresem i setką niepotrzebnych myśli typu "a co będzie jeśli..." oraz czynności w stylu błędy w makijażu. Nie mówię, że wszystkie, wiele kobiet to naprawdę świetni kierowcy, którzy jeżdżą bezpiecznie. Przynajmniej nie mają zapisane w głowie głupiej rywalizacji...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 września 2012 o 18:49
Ona jakaś głupia, przecież jechała z Chuckiem Norrisem, więc nie miała żadnych szans, by przejąć kierownicę.
Powinna czuć się zaszczycona. Dostać w ryj od Chucka Norrisa to jak wygrać w lotto xD
to cud że nie zabił.
Słabe. W ogóle zazwyczaj stereotypy o czynnościach "męskich" czy "kobiecych" to durne zabobony nie mające poparcia w naturze, która to tworzy każdego człowieka innego bez patrzenia na to, co niektórzy sobie ubzdurali za "męskie" czy "kobiece". Z wiary w takie stareotypy nic pozytywnego nie wynika. Powinny one wszystkie zaginąć w otchłani historii.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 września 2012 o 23:26
Gówno prawda, ja kupię sobie ten samochód , który niedawno został stworzony przez kobiety
Chuck i tak był łagodny. Gdyby kopnął ją z półobrotu to straciła by głowę i górną część tułowia.
A mógł zabić.
Teraz przed tępe idiotki które "jeżdżą" jak ostatnie cioty powstał beznadziejny stereotyp że kobiety nie potrafią jeździć. Kiedyś na jeszcze dobrych demotach ktoś mądrze napisał, że to baby nie potrafią jeździć, a kobiety owszem.
O nie, mój największy idol Chuck Norris bije kobiety. Spalę wszystkie plakaty, wyrzucę płyty ze "Strażnikiem Teksasu" i muszę usunąć tatuaż...
meska działka dobre sobie nawet w tv mowia ze kobiety sa lepsze jesli chodzi o prowadzenie auta duzo mniej maja wypadków