Pogorszyło się ogólnie na świecie, w tym w USA i w Polsce...
Nie jest to spowodowane aktualnymi rządzącymi partiami a faktem, że pół świata żyło na kredyt.
Moim zdaniem to jest to smutne... Ten cały popier*olony kraj jest smutny. Dziwią się, że ludzie wyjeżdżają z Polski, a co niby maja robić w tym wysprzedanym kraju, Polska haha to tylko z nazwy już jest Polska bo kraj ten jest wysprzedawany. Niby jesteśmy wolnymi ludźmi haha ciekawe kur*a z której strony? Masz dom, swoj własny i co, i aby wyciąć je*ane drzewo na podwórku czy postawić nawet pier*olony wychodek to musisz dać w łape chu* wie ilu urzędnikom. Ja pier*ole to jest tragedia co to się dzieje, większośc ludzi przez całe swoje marne życie a właściwie wegetacje, bo inaczej życia w tym kraju nazwac nie można jedzie na kredytach, które będą spłacały jeszcze ich dzieci. Nawet pier*olone brudasy z 3świata, którzy mieszkają w lepiankach z gówna potrafi się lepiej zorganizować niż ten "ynteligentny" naród jakim jest Polska. Banda baranów wyjdzie na ulice protestować (tak jak było w przypadku ACTA) ale co kur*a tego jak te durnie protestowali dlatego aby im pornosów nie blokowali bo sobie nie będą mieli jak zwalić przed przyjściem mamy z pracy. Ale nie pomyslą o cenach., o benzynie, o gospodarce, lekach etc, nie no bo po chu*, najwazniejsze to sobie zwalic przy pornosie... Teraz to może im jest fajnie bo żyją z rodzicami, którzy płaca za mieszkanie, jedzenie etc, inni będą tutaj pisac jacy to sa wielce samodzielni bo mieszkają gdzies tam sami na studiach, które opłaca im mamusia z tatusiem i co przyjazd dziecka daja mu tone jedzenia ale zobaczysz jeden z drugim jak wam przyjdzie utrzymać rodzinę, nie siebie samego tylko rodzinę a nawet jeśli siebie samego to obczajcie opcje, wynajem POKOJU (nie mieszkania) w Warszawie to koszt ~700zł, dochodzi do tego jedzenie, tez trzeba sie ubrać i inne wydatki a ile zarobisz? 1600zł? i teraz zobacz, opłać za te 1600zł nie pokój a całe MIESZKANIE! dolicz jedzenie, ubranie + jak masz dziecko to dla dziecka. No kur*a toż to tylko siąść i zapłakać. I własnie wiekszośc ludzi w tym kraju jedzie na kredytach całe zycie i tylko myślą jak przeżyć i jak spłacic kredyt następnym kredytem. Zobaczcie cywilizowane kraje, tam ludzie myslą gdzie na wakacje pojechac itp a w Polsce? w Polsce to mysla gdzie na wakacje zapier*alać na jakieś jabłka czy innej roboty za granica aby się dorobić. I tak całe to pier*olone nędzne zycie, tyrać, tyrac i tyrać. A Polacy śmieją sie z kitajców co zakur*iaja na polach ryżowych heh ale nie dostrzegają tego, że u nas jest to samo a nawet może i gorzej. Ehh już nawet mi sie nie chce pisac innych przykrych rzeczy. Ktos mi zaraz tu wyskoczy "nie podoba się to wypier*alaj" a najczęściej tacy mądrzy to są gnoje na garnuszku u mamusi i tatusia. łatwo powiedzieć aby wypier*alać, ale na to aby wyjechac to też trzeba miec pieniądze. Trzeba sie konkretnie dorobić, oczywiście nie legalnie bo w tym kraju nie da sie uczciwie dorobić i są dwa wyjścia, albo wypier*alac jak najdalej stąd albo (to już ta pesymistyczna wersja) jak złapią to idziesz siedzieć ale są tez plusy tego heh bo przynajmniej będziesz miał wyje*ane i będziesz mieszkał, jadł itp za pieniądze podatników.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 września 2012 o 15:42
@CocaineBusiness - sporo prawdy w tym co mowisz, ale i wiele glupoty. Czy byles kiedys w Chinach? nawet nie szukajmy daleko... czy byles kiedys na ukrainie, na prowincji ? Zapatrujemy sie na zachod i bardzo fajnie, tyle ze zapominamy i uwazamy, iz na polsce konczy sie swiat... niestety nie. Tam ludzie doznaja prawdziwej biedy. Paradoksem w naszym kraju ( i nie tylko, generalnie wsrod krajow slowianskich) jest to, ze mowiac pozytywnie jestes odbierany negatywnie, natomiast mowiac negatywnie jestes odbierany pozytywnie. Dziwnie brzmi w naszych ustach zdanie: " Jestem zadowolony z zycia i jest mi bardzo dobrze"... Polecam myslenie pozytywne, zrzucanie winiy na panstwo za brak pracy ktora da Ci godne zarobki jest zalosne. Jesli komus zalezy to jest wstanie osiagnac wiele :) Trzeba tylko chciec i wymagac od siebie, bez tego w zadnym kraju nie osiagniesz niczego ;)
@CocaineBusiness trudno to lepiej ująć. Sprostuję tylko, że pokój w Wawie za 700 to raczej poza centrum, im bliżej tym drożej, widziałem pokoje po 1200. Nie jakieś luksusowe, zwykłe z łóżkiem i biurkiem... Masz też rację, żeby wyjechać trzeba się do tego naprawdę dobrze przygotować, także pod względem finansowym. Poza tym dla wielu taki wjazd to coś złego, to porzucenie ojczyzny itd. Jako ciekawostkę dodam, że nie dawno w centrum Warszawy widziałam graffiti, napis na ścianie głosi "Emigracja to nie zbrodnia".
P.S.
Piszesz z Polski czy Tobie udało się już wyjechać ?
criss007 byłem na Ukrainie, mam tam też znajomych, widziałem jak żyją w luksusach, mają swoje sprzątaczki, kilka samochodów pod domem, widziałem tez biedę z nędzą. Znajomy z Ukrainy o którym mówię ma jakąś firmę z warzywami (wątpię aby z warzyw dało się tyle zarobić bo naprawdę takie luksusy to ja mało gdzie widziałem) co kilka miesięcy wyjeżdża z całą rodziną na wakacje po świecie itp i to jest własnie życie. A co do biedy to co mnie to kur*a interesuje? To jest wlasnie typowo Polskie myslenie "gdzies tam jest gorzej, u nas jeszcze nie jest tak źle na to wychodzi" no kur*a... to jak dzieci w Sudanie nie maja co jeść czy pić to ja jak będę wpier*alał sam chleb popijając wodą to mam się nie denerwować "bo przecież w Sudanie nawet tego nie maja, więc nie narzekaj" to ja nie wiem człowieku co musi sie stać w tym państwie aby ludzie przejrzeli na oczy i powiedzieli "tak, jest źle i trzeba coś z tym zrobic" w ogóle o czym mowa, jak już wcześniej wspomniałem, brudasy z lepianek potrafią się lepiej zorganizowac niż ten ynteligentny naród. Jeśli chodzi o prace to ja już powiedziałem, nie zamierzam pracowac legalnie za marne grosze, za które nie stac byłoby mnie na utrzymanie samego siebie a co dopiero mówić o rodzinie, nie będe tyrał jak je*any niewolnik i nie będę żył z kredytu na kredyt. Ale do kogo mozna mieć pretensję o to, że tak jest w państwie a nie inaczej? Powiedz mi, z chęcią sie dowiem. @AsiaWawa23 te 700zł to już napisałem tak "najbidniej" i to żadne luksusy. A weź zapłać MIESZKANIE, toż to się NIE DA! A nawet już nie mówie o kupnie mieszkania na własność. metr kwadratowy ~5 000zł (wczoraj na Grochowie widziałem szyld, ceny zaczynały się od 6.500zł za metr. z tym, że chyba nowe budownictwo) nie wazne, kur*a, to jest chory kraj i tyle i chu* mnie interesuje, że gdzies tam jest gorzej bo dzieci w Afryce nie maja co jeść, nie moge pojąć tego toku myslenia, skoro gdzieś jest gorzej to u nas nie jest źle. ja pier*ole. Piszę z Polski bo trzymają mnie tu jeszcze pewne sprawy ale przysiągłem sobie, że wypier*alam stąd jak najdalej. Moim marzeniem jest Azja. Za tyle pieniędzy, który bym przywiózł stąd mógłbym tam mieszkac ładnych paarę lat mając na mieszkanie, jedzenie etc a później razem z kitajcami zapier*alałbym na polu ryzowym ale przynajmniej umierając powiedziałbym sobie "tak, postawiłem na swoim i życie przeżyłem tak jak chciałem" bo teraz to moje życie nie zależy nawet ode mnie, kur*a, wolny człowiek - mówią, jaki wolny do chu*a, jesteśmy tak samo wolni jak i żydzi za czasów wojny w obozach z tym, że nie siedzimy w zamknięciu bo dali nam więcej luzu, to nie jest żadna wolnośc to jest jedynie złudzenie wolności. Ludzie zapier*alają jak pieprzone roboty a i tak gówno z tego mają, całe zycie wegetacja i płacz jak tu przezyć do przysłowiowego pierwszego. Jeszcze w wiekszych miastach to małolat poleci na jakąś słuchawkę czy coś aby dorobić do czynszu ale weźcie ogarnijcie jak ludzie zyją w małych miasteczkach gdzie np. w mieście są 2-4 jakieś większe firmy, czy to ciastkarnie czy mleczarnie i każdy tam idzie po znajomości, z wujka na ciotke z ciotki na synową i tak dalej i tak dalej, nie masz znajomości to nie pracujesz. Albo te spier*olone urzędy pracy, tam praca to jest tylko dla tych co pracują w urzędzie, ludzie ida na te pier*olone podpisy tylko po to aby miec ubezpieczenie a i tak jakaś wymalowana lafirynda, gówniara pier*olona jeszcze ma do nich jakieś pretensje, że się spóźnili czy coś w ten deseń. Sami nic nie robią a pretensje do ludzi maja. Już się tyle napatrzyłem na takie sytuacje, że mi sie rzygać tym wszystkim chce. "By żyło się lepiej" kur*a no nie wiem czy sie smiać czy płakać, zyło sie lepiej chyba dla rodzin polityków i to nie ważne kto będzie u władzy czy skur*iałe PO, czy PiS czy jeszcze inne kur*stwo bo to wszystko to jest jeden chu* i w tym kraju nigdy nie będzie lepiej, nigdy! Chyba, że obali się rząd ale co dalej? Liczy się tylko hajs, państwo ma NAS w dupie, jestesmy zwykłym pier*olonym numerkiem w jaki
@CocaineBusiness.Masz troche racji,ale wiekszosc z tego co wypisales to brednie,znam sporo osob ktorym dobrze zyje sie w naszym kraju,to ze ty takich ludzi nie znasz to nie znaczy zeby twierdzic ze wszyscy zyja w biedzie itp.Spora czesc osob z mojej rodziny zyje sobie dobrze,i to pracujac w naszym kraju,nie wspominajac o kuzynach/kuzynkach ktorzy maja wlasne mieszkanie,sa poslubie.Ale fakt u nas w kraju za nasze zarobki ciezko kupic pozadne auto i trzeba na nie odkladac,moja kuzynka ktora wyjechala za granice,ma tam dobra opieke medyczna,dobrze sobie miszka i jedyne na co moze sie narzekac to drogie jedzenie,dzieki pracy tam mogla kupic sobie dobre auto,przyjezdza do kraju,bo tu ma taniej przy przeliczeniu jej zarobkow na zl.Ja sam mam zamiar wyjechac za granice,bo wiem ze mi sie tak nie poszczesci i nie znajde tu dobrze platnej pracy,a tak to wyjade i 2x bede wracal do polski,przy 10tys zl na miecha,to warto wyjechac za granice.
Ależ ja nie mówię, że w PL jest jedynie bieda z nędzą, sam mam 2 mieszkania w centrum miasta na własność i uważam, że są na całkiem niezłym poziomie, dobrze wyposażone, jedno było jeszcze pod wynajem dla ludzi ale trzeba spojrzeć na te lepiej rozwijające sie kraje a nie porównywać do jakichś Afrykańskich wiosek gdzie nie ma jedzenia ani wody i mówić, że w PL jest raj. Powiedz mi przeciętną osobę stać na to aby kupić sobie kupić auto z salonu czy nawet 2-3 letnie? Chyba gdyby odkładali przez całe życie połowę pensji co jest nie mozliwe raczej w tym kraju bo odkładając musiałbys brac kredyty na teraźniejsze wydatki... a gdzies indziej po kilku latach masz nóweczke autko i żyjesz na poziomie i nie myslisz, że nie możesz pojechać na wakacje bo zdechniesz zgłodu jak wrócisz do kraju... @violeteMerald97 dlatego też napisałem to wcześniej, że ten naród jest głupi, przykro mi to pisac ale tak jest bo jak mozna nazwac ludzi, którzy idą na demonstracje nie ze względu na podwyżki cen, vatu i ogólnie wszystkiego tylko ida protestowac aby im pornosów nie odcięli... Czasem mysle, że ten kraj juz tyle przeszedł, że ludzie sie po prostu przyzayczaili do tego, że cały czas są robieni w chu*a, wykorzystywani, okłamywani itp
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
16 września 2012 o 18:23
@CocaineBusiness - jesli probujesz mi wmowic ze na ukrainie wiedzie sie lepsze zycie niz w polsce to nie mamy o czym rozmawiac. Zastanawia mnie tylko dlaczego to oni do nas a nie my do nich emigrujemy co roku... Kogo winic za to ze nie jestesmy silna gospodarka ktora pozwolilaby nam zarabiac godnie? Hmm, Nielubie takiego gadania, ze w Pl to sa nieudolni politycy i to wszystko to ich wina... moze w malym procencie, ale oni maja malutki wplyw na to co dzieje sie z nasza gospodarka... To sa zaleglosci ktore bedziemy jeszcze wiele lat nadrabiac... Wszystkie kraje ktore obecnie sa w UE a byly po naszej stronie zelaznej klurtyny rozwijaja sie podobnie : Czechy, Słowwacja, Litwa, Łotwa, Estonia, Węgry - nie wmowisz mi ze rzady kazdego z tych panstw sa nieudolne ... Politycy maja wplyw na ustawki i ustaweczki ( najbardziej dotkliwa rzecza chyba moze byc wiek emerytalny), ale biegu gospodarki nie zmienia tak nagle, nafgle nie staniemy sie drugimi Niemcami czy francja... No tak ale najlatwiej jak przystalo mna polaka ponarzekac i zwalic na politykow... Tfuu - zlodzieii ! Chcesz miec gospodarke jak Francja? Nie wazne ze oni swoj system oparty na kapitalizmie buduja prawie 70 lat a PL od 20 z trudami... Zapawniam Cie za Pl nie jest jakims wyjatkiem jak uwaza wielu polakow i za 40 lat osiagniemy obecny poziom zycia europy zachodniej. Wiecej masz wyjasnione w bardzo ciekawej formie komiksu: http://www.wykop.pl/ramka/1253599/komiks-ekonomiczny-adam-smith/ Aha i jeszcze jedno, uwazam iz to nie jest typowo polskie myslenie, sadze iz wiekszosc polakow w tym twoja osoba uwielbia narzekac. Tylko coz to zmieni ? Coz zmieni ciagle narzekanie i negatywne myslenie, sa w zyciu rzeczy wazniejsze niz to wszystko :) Myslenie pozytywne nikogo jeszcze nie zabilo a wrecz przeciwnie :) Pzdr !
Nie, nie próbuję wmówić, że na Ukrainie żyje sie lepiej bo tak jak napisałem, widziałem luksusy oraz biedę, tak tez jest u nas tylko, że bardzo wątpię aby człowiek zarabiający UCZCIWIE dorobił się takich luksusów. Ale to jest nie ważne bo mam wyje*ane na Ukrainę i nie zamierzam sie pocieszać, żę gdzieś jest gorzej to u nas jeszcze daje rade... "Nielubie takiego gadania, ze w Pl to sa nieudolni politycy i to wszystko to ich wina... moze w malym procencie, ale oni maja malutki wplyw na to co dzieje sie z nasza gospodarka..." no własnie, maja mały wpływ bo to Państwo zostaje wysprzedane i nie długo to naprawdę Polską to ono będzie tylko z nazwy. A politycy mają wyje*ane na szarych obywateli, oni tylko myślą jak dojść do koryta, nakraść ile się da aby wyżywić SWOJE rodziny i aby to IM żyło sie lepiej a nie NAM! Najlepiej to niech Polakom plują w mordy i niech mówią, że deszcz pada a jak nadejda czasy gdzie chleba będą szukac po smietnikach to niech sobie wmawiają, że na Antarktydzie czy chu* wie gdzie leży tylko śnieg i lód więc w Polsce nie jest jeszcze najgorzej..." Coz zmieni ciagle narzekanie i negatywne myslenie, sa w zyciu rzeczy wazniejsze niz to wszystko :) Myslenie pozytywne nikogo jeszcze nie zabilo a wrecz przeciwnie :)" Świetnie," chu* w to, że dzieje sie źle, chu* w to, że nie mam za co utrzymać rodziny, ledwo wiążę koniec z końcem i nie starsza mi do pierwszego - BĘDZIE DOBRZE!" no ja pier*ole... bardzo podnosi na duchu...
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 września 2012 o 14:31
@CocaineBusiness - z kazdym kolejnym komentarzem odnosze wrazenie iz masz zal do calego swiata iz nie jestes w stanie wyzywic rodziny, tylko nie do siebie... Ale racja, latwiej obwiniac otaczajacy swiat ;) Z takim podejsciem ktore Ci proponuje inaczej patrzysz na swiat, nie odpowiedziales na moje pytanie: co ciagle narzekanie i sranie sie o wszystko zmieni? No i calkowita racje przyznaje z politykami, ktorzy wyprzedaja kraj. Nie che Cie zmieniac, mowie tylko z wlasnego doswiadczenia, ze taki tok myslenia prowadzi do niczego, a nie jednego zaprowadzil na manowce.
Ja nie mam żalu, że JA nie moge utrzymać rodziny bo wiedzie mi się całkiem nie źle, tak jak wspomniałem mam mieszkania na własność w centrum miasta a niektórych nie stać na jedno własnościowe, auto też w sumie nie najgorsze posiadam ale to, że MI sie wiedzie dobrze nie znaczy, że mam w dupie tych co im sie nie wiedzie i własnie o to mam żal. Albo ta "praca na czarno" kur*a mać... jesli JA chcę zatrudnić kitajca, który nie chce mieć ubezpieczenia, nie chce aby mu sie liczyło do emerytury i jemu to pasuje to na jaki chu* wpier*ala się w nas jakaś kur*a (czyt. urzędnik państwowy) i mi pier*oli co będzie lepsze dla mnie i dla mojego pracownika, toz chyba ja wiem co będzie dla mnie dobre i nikt nie musi mi mówic co jest DLA MNIE dobre a co złe. może ja wcale nie chce byc ubezpieczony, nie chce aby mi sie liczyło do emerytury bo i tak jej nie dożyję. A nawet jesli to wolę wpłacać kasę na konto i wpłacając nawet te 300zł miesięcznie po 10 latach mam już całkiem fajną sumkę, że jak będę starym chu*em to będzie mnie stac pójśc i kupic chleb w sklepie bo na starośc to raczej dużo do szczęścia mi nie będzie potrzebne a już na pewno nie te "ogromne" Polskie emerytury. wiek emerytalny ponad 60 lat no ja pier*ole, kto tego dozyje ? Bo ja osobiście bardzo wątpię abym dożył takiego wieku a nawet jesli dozyje i skończa mi sie moje pieniądze to po prostu się zabiję bo na pewno nie będę chciał prowadzić wegetacji. Juz odpowiadam na Twoje pytanie: nie, narzekanie i sranie sie nie zmieni nic bo trzeba działać ale nie w sensie protestowac o pozostawienie dostepu do pornosów tylko o te naprawdę wazne rzeczy.
@CocaineBusiness - Dobrze powiedziane ! Zgadzam sie, masz tutaj calkowita racje :) takze tego nie rozumiem ( zatrudnienie na czarno i prawa wobec niego). Amen ! I prosze, mozna wymienic pare konstruktywnych opinii na temat drazniacy wiekszosc (nie bez powodu) jakim jest polityka, bez obrazania sie :) Pzdr, Akiva, NYC :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 września 2012 o 21:10
No bez przesady, że $1000... tyle to kosztuje samo wynajęcie apartamentu (np. w dobrej części NY) i to wcale nie takiego luksusowego... Ale tez zarabia się często więcej niż te $2500 :)
To ile wydaje sie miesiecznie na zycie,to zalezy od miejsca w ktorym sie mieszka,u nas w kraju jest tak ze ceny sa zroznicowane w zależnie od regionu np:u mnie w miescie wydaje sie okolo 800-1100 na zycie dla 4 osobowej rodziny.A zarabia od 1000-1500 przyjmujac ze oboje rodzicow pracuje to daje nam to od 2-3tys zlotych wiec nie jest tak zle.
Nie do końca masz rację. Wiele produktów, np paliwo, elektronika, czy nawet głupie losy lotto kosztują w całym kraju tak samo czy podobnie. 2000-3000 dla 4 osobowej rodziny? Może starczy żeby przeżyć, ale na nic więcej. Do tego dolicz sobie kredycik z małą spłatką.
2-3 tys staczy na spokojnie,jeszcze idzie odlozyc 4 osobowa rodzina wydaje okolo 2tys na miecha wliczajac juz jedzenie,wszystykie oplaty i ubrania,nie musza byc nowe,nawet z ciucholandu idzie kupic dobre czasami nieuzywane ubrania,ktore maja jeszcze metke.W naszym miescie nawet dobrze zarabiajacy ludzie tam kupuja co ich stac na lepsze markowe,nie wiem jak w innych miastach.A paliwo hmm auto na disel lub benzyna-lpg i tez da rade,najlepiej takie co malo pali,z reszta bez auta da sie obyc.Wiec nie mow ze sie nie da,spokojnie te 500-1000zl mozna miesiecznie odkladac sobie na czarna godzine,kredytu tez nie trzeba brac.Nie wspominajac juz o tym ze sporo ludzi pracuje na zakladach azotowych gdzie zarobki zaczynaja sie od okolo 2tys+ niektorzy nawet powyzej 3-4tys maja,najlepiej maja uczniowie szkoly sredniej o kierunku chemicznym,w tedy najlepsi uczniowie maja zapewniona prace(100% szans ze zostanie sie przyjetym,chyba ze ktos zrezygnuje) na azotach wiec o przyszlosc nie musza sie martwic.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
17 września 2012 o 0:26
Zależy gdzie mieszkasz. W Warszawie za 3000PLN to możesz sobie d... podetrzeć, a już 100km na południe od Warszawy w takim Radomiu za 3000PLN możesz sobie wynająć niezłe mieszkanie, płacić wszystkie rachunki, wyżywienie i jeszcze coś może zostanie. Z tym, że różnica jest też dochodowa. W Warszawie za mniej niż 2000PLN pracować nikt nie będzie, a w Radomiu pracuje się za 1000PLN... Dlatego niektórzy wolą się poświęcić i zarabiają w Warszawie, a wydają w Radomiu który jest 2-4 razy tańszy, a przy okazji nie ma wieśniaków bo ci polecieli na Warszawę... Cóż, problem każdej stolicy świata ;)
Powinno być tak: "U nas obywatel zarabia 2500$, 1000$ wydaje na życie a 2000$ na spłatę kredytów. A skąd bierze te brakujące 500$? Zaciąga następny kredyt."
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
16 września 2012 o 13:12
"A co mnie to obchodzi" żeby chociaż faktycznie tak było. Szary obywatel rozliczyć musi się z każdej złotówki. Jeśli haruje na dwa lub trzy etaty ( znam i takich ) to za karę musi zapłacić wyższy podatek. A w razie drobnej pomyłki w zeznaniu podatkowym kara grzywny + odsetki, aż się nie pozbierasz. Z drugiej strony prawdziwi bandyci czy oszuści mają niekiedy milionowe majątki oficjalnie będąc bezrobotnymi, ich jednak takie kontrole stosunkowo rzadko obejmują, dajmy na to prezes Amber, tak tylko z ostatnich dni.
He, he... tylko jakis malo inteligentny gimbus robi takie demoty. Widze, ze nie masz pojecia co Obama robi w USA oraz jaka jest rola prezydenta w Polsce. No coz jak sie szkole traktuje jako przymus a nie przywilej to pozniej nie ma co sie dziwic...
Za Obamy to się strasznie w USA pogorszyło.
Pogorszyło się ogólnie na świecie, w tym w USA i w Polsce...
Nie jest to spowodowane aktualnymi rządzącymi partiami a faktem, że pół świata żyło na kredyt.
Najgorsze jest to ze to mimo ze jest smieszne to i prawdziwe,
Moim zdaniem to jest to smutne... Ten cały popier*olony kraj jest smutny. Dziwią się, że ludzie wyjeżdżają z Polski, a co niby maja robić w tym wysprzedanym kraju, Polska haha to tylko z nazwy już jest Polska bo kraj ten jest wysprzedawany. Niby jesteśmy wolnymi ludźmi haha ciekawe kur*a z której strony? Masz dom, swoj własny i co, i aby wyciąć je*ane drzewo na podwórku czy postawić nawet pier*olony wychodek to musisz dać w łape chu* wie ilu urzędnikom. Ja pier*ole to jest tragedia co to się dzieje, większośc ludzi przez całe swoje marne życie a właściwie wegetacje, bo inaczej życia w tym kraju nazwac nie można jedzie na kredytach, które będą spłacały jeszcze ich dzieci. Nawet pier*olone brudasy z 3świata, którzy mieszkają w lepiankach z gówna potrafi się lepiej zorganizować niż ten "ynteligentny" naród jakim jest Polska. Banda baranów wyjdzie na ulice protestować (tak jak było w przypadku ACTA) ale co kur*a tego jak te durnie protestowali dlatego aby im pornosów nie blokowali bo sobie nie będą mieli jak zwalić przed przyjściem mamy z pracy. Ale nie pomyslą o cenach., o benzynie, o gospodarce, lekach etc, nie no bo po chu*, najwazniejsze to sobie zwalic przy pornosie... Teraz to może im jest fajnie bo żyją z rodzicami, którzy płaca za mieszkanie, jedzenie etc, inni będą tutaj pisac jacy to sa wielce samodzielni bo mieszkają gdzies tam sami na studiach, które opłaca im mamusia z tatusiem i co przyjazd dziecka daja mu tone jedzenia ale zobaczysz jeden z drugim jak wam przyjdzie utrzymać rodzinę, nie siebie samego tylko rodzinę a nawet jeśli siebie samego to obczajcie opcje, wynajem POKOJU (nie mieszkania) w Warszawie to koszt ~700zł, dochodzi do tego jedzenie, tez trzeba sie ubrać i inne wydatki a ile zarobisz? 1600zł? i teraz zobacz, opłać za te 1600zł nie pokój a całe MIESZKANIE! dolicz jedzenie, ubranie + jak masz dziecko to dla dziecka. No kur*a toż to tylko siąść i zapłakać. I własnie wiekszośc ludzi w tym kraju jedzie na kredytach całe zycie i tylko myślą jak przeżyć i jak spłacic kredyt następnym kredytem. Zobaczcie cywilizowane kraje, tam ludzie myslą gdzie na wakacje pojechac itp a w Polsce? w Polsce to mysla gdzie na wakacje zapier*alać na jakieś jabłka czy innej roboty za granica aby się dorobić. I tak całe to pier*olone nędzne zycie, tyrać, tyrac i tyrać. A Polacy śmieją sie z kitajców co zakur*iaja na polach ryżowych heh ale nie dostrzegają tego, że u nas jest to samo a nawet może i gorzej. Ehh już nawet mi sie nie chce pisac innych przykrych rzeczy. Ktos mi zaraz tu wyskoczy "nie podoba się to wypier*alaj" a najczęściej tacy mądrzy to są gnoje na garnuszku u mamusi i tatusia. łatwo powiedzieć aby wypier*alać, ale na to aby wyjechac to też trzeba miec pieniądze. Trzeba sie konkretnie dorobić, oczywiście nie legalnie bo w tym kraju nie da sie uczciwie dorobić i są dwa wyjścia, albo wypier*alac jak najdalej stąd albo (to już ta pesymistyczna wersja) jak złapią to idziesz siedzieć ale są tez plusy tego heh bo przynajmniej będziesz miał wyje*ane i będziesz mieszkał, jadł itp za pieniądze podatników.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 września 2012 o 15:42
@CocaineBusiness - sporo prawdy w tym co mowisz, ale i wiele glupoty. Czy byles kiedys w Chinach? nawet nie szukajmy daleko... czy byles kiedys na ukrainie, na prowincji ? Zapatrujemy sie na zachod i bardzo fajnie, tyle ze zapominamy i uwazamy, iz na polsce konczy sie swiat... niestety nie. Tam ludzie doznaja prawdziwej biedy. Paradoksem w naszym kraju ( i nie tylko, generalnie wsrod krajow slowianskich) jest to, ze mowiac pozytywnie jestes odbierany negatywnie, natomiast mowiac negatywnie jestes odbierany pozytywnie. Dziwnie brzmi w naszych ustach zdanie: " Jestem zadowolony z zycia i jest mi bardzo dobrze"... Polecam myslenie pozytywne, zrzucanie winiy na panstwo za brak pracy ktora da Ci godne zarobki jest zalosne. Jesli komus zalezy to jest wstanie osiagnac wiele :) Trzeba tylko chciec i wymagac od siebie, bez tego w zadnym kraju nie osiagniesz niczego ;)
@CocaineBusiness trudno to lepiej ująć. Sprostuję tylko, że pokój w Wawie za 700 to raczej poza centrum, im bliżej tym drożej, widziałem pokoje po 1200. Nie jakieś luksusowe, zwykłe z łóżkiem i biurkiem... Masz też rację, żeby wyjechać trzeba się do tego naprawdę dobrze przygotować, także pod względem finansowym. Poza tym dla wielu taki wjazd to coś złego, to porzucenie ojczyzny itd. Jako ciekawostkę dodam, że nie dawno w centrum Warszawy widziałam graffiti, napis na ścianie głosi "Emigracja to nie zbrodnia".
P.S.
Piszesz z Polski czy Tobie udało się już wyjechać ?
criss007 byłem na Ukrainie, mam tam też znajomych, widziałem jak żyją w luksusach, mają swoje sprzątaczki, kilka samochodów pod domem, widziałem tez biedę z nędzą. Znajomy z Ukrainy o którym mówię ma jakąś firmę z warzywami (wątpię aby z warzyw dało się tyle zarobić bo naprawdę takie luksusy to ja mało gdzie widziałem) co kilka miesięcy wyjeżdża z całą rodziną na wakacje po świecie itp i to jest własnie życie. A co do biedy to co mnie to kur*a interesuje? To jest wlasnie typowo Polskie myslenie "gdzies tam jest gorzej, u nas jeszcze nie jest tak źle na to wychodzi" no kur*a... to jak dzieci w Sudanie nie maja co jeść czy pić to ja jak będę wpier*alał sam chleb popijając wodą to mam się nie denerwować "bo przecież w Sudanie nawet tego nie maja, więc nie narzekaj" to ja nie wiem człowieku co musi sie stać w tym państwie aby ludzie przejrzeli na oczy i powiedzieli "tak, jest źle i trzeba coś z tym zrobic" w ogóle o czym mowa, jak już wcześniej wspomniałem, brudasy z lepianek potrafią się lepiej zorganizowac niż ten ynteligentny naród. Jeśli chodzi o prace to ja już powiedziałem, nie zamierzam pracowac legalnie za marne grosze, za które nie stac byłoby mnie na utrzymanie samego siebie a co dopiero mówić o rodzinie, nie będe tyrał jak je*any niewolnik i nie będę żył z kredytu na kredyt. Ale do kogo mozna mieć pretensję o to, że tak jest w państwie a nie inaczej? Powiedz mi, z chęcią sie dowiem. @AsiaWawa23 te 700zł to już napisałem tak "najbidniej" i to żadne luksusy. A weź zapłać MIESZKANIE, toż to się NIE DA! A nawet już nie mówie o kupnie mieszkania na własność. metr kwadratowy ~5 000zł (wczoraj na Grochowie widziałem szyld, ceny zaczynały się od 6.500zł za metr. z tym, że chyba nowe budownictwo) nie wazne, kur*a, to jest chory kraj i tyle i chu* mnie interesuje, że gdzies tam jest gorzej bo dzieci w Afryce nie maja co jeść, nie moge pojąć tego toku myslenia, skoro gdzieś jest gorzej to u nas nie jest źle. ja pier*ole. Piszę z Polski bo trzymają mnie tu jeszcze pewne sprawy ale przysiągłem sobie, że wypier*alam stąd jak najdalej. Moim marzeniem jest Azja. Za tyle pieniędzy, który bym przywiózł stąd mógłbym tam mieszkac ładnych paarę lat mając na mieszkanie, jedzenie etc a później razem z kitajcami zapier*alałbym na polu ryzowym ale przynajmniej umierając powiedziałbym sobie "tak, postawiłem na swoim i życie przeżyłem tak jak chciałem" bo teraz to moje życie nie zależy nawet ode mnie, kur*a, wolny człowiek - mówią, jaki wolny do chu*a, jesteśmy tak samo wolni jak i żydzi za czasów wojny w obozach z tym, że nie siedzimy w zamknięciu bo dali nam więcej luzu, to nie jest żadna wolnośc to jest jedynie złudzenie wolności. Ludzie zapier*alają jak pieprzone roboty a i tak gówno z tego mają, całe zycie wegetacja i płacz jak tu przezyć do przysłowiowego pierwszego. Jeszcze w wiekszych miastach to małolat poleci na jakąś słuchawkę czy coś aby dorobić do czynszu ale weźcie ogarnijcie jak ludzie zyją w małych miasteczkach gdzie np. w mieście są 2-4 jakieś większe firmy, czy to ciastkarnie czy mleczarnie i każdy tam idzie po znajomości, z wujka na ciotke z ciotki na synową i tak dalej i tak dalej, nie masz znajomości to nie pracujesz. Albo te spier*olone urzędy pracy, tam praca to jest tylko dla tych co pracują w urzędzie, ludzie ida na te pier*olone podpisy tylko po to aby miec ubezpieczenie a i tak jakaś wymalowana lafirynda, gówniara pier*olona jeszcze ma do nich jakieś pretensje, że się spóźnili czy coś w ten deseń. Sami nic nie robią a pretensje do ludzi maja. Już się tyle napatrzyłem na takie sytuacje, że mi sie rzygać tym wszystkim chce. "By żyło się lepiej" kur*a no nie wiem czy sie smiać czy płakać, zyło sie lepiej chyba dla rodzin polityków i to nie ważne kto będzie u władzy czy skur*iałe PO, czy PiS czy jeszcze inne kur*stwo bo to wszystko to jest jeden chu* i w tym kraju nigdy nie będzie lepiej, nigdy! Chyba, że obali się rząd ale co dalej? Liczy się tylko hajs, państwo ma NAS w dupie, jestesmy zwykłym pier*olonym numerkiem w jaki
@CocaineBusiness.Masz troche racji,ale wiekszosc z tego co wypisales to brednie,znam sporo osob ktorym dobrze zyje sie w naszym kraju,to ze ty takich ludzi nie znasz to nie znaczy zeby twierdzic ze wszyscy zyja w biedzie itp.Spora czesc osob z mojej rodziny zyje sobie dobrze,i to pracujac w naszym kraju,nie wspominajac o kuzynach/kuzynkach ktorzy maja wlasne mieszkanie,sa poslubie.Ale fakt u nas w kraju za nasze zarobki ciezko kupic pozadne auto i trzeba na nie odkladac,moja kuzynka ktora wyjechala za granice,ma tam dobra opieke medyczna,dobrze sobie miszka i jedyne na co moze sie narzekac to drogie jedzenie,dzieki pracy tam mogla kupic sobie dobre auto,przyjezdza do kraju,bo tu ma taniej przy przeliczeniu jej zarobkow na zl.Ja sam mam zamiar wyjechac za granice,bo wiem ze mi sie tak nie poszczesci i nie znajde tu dobrze platnej pracy,a tak to wyjade i 2x bede wracal do polski,przy 10tys zl na miecha,to warto wyjechac za granice.
Ależ ja nie mówię, że w PL jest jedynie bieda z nędzą, sam mam 2 mieszkania w centrum miasta na własność i uważam, że są na całkiem niezłym poziomie, dobrze wyposażone, jedno było jeszcze pod wynajem dla ludzi ale trzeba spojrzeć na te lepiej rozwijające sie kraje a nie porównywać do jakichś Afrykańskich wiosek gdzie nie ma jedzenia ani wody i mówić, że w PL jest raj. Powiedz mi przeciętną osobę stać na to aby kupić sobie kupić auto z salonu czy nawet 2-3 letnie? Chyba gdyby odkładali przez całe życie połowę pensji co jest nie mozliwe raczej w tym kraju bo odkładając musiałbys brac kredyty na teraźniejsze wydatki... a gdzies indziej po kilku latach masz nóweczke autko i żyjesz na poziomie i nie myslisz, że nie możesz pojechać na wakacje bo zdechniesz zgłodu jak wrócisz do kraju... @violeteMerald97 dlatego też napisałem to wcześniej, że ten naród jest głupi, przykro mi to pisac ale tak jest bo jak mozna nazwac ludzi, którzy idą na demonstracje nie ze względu na podwyżki cen, vatu i ogólnie wszystkiego tylko ida protestowac aby im pornosów nie odcięli... Czasem mysle, że ten kraj juz tyle przeszedł, że ludzie sie po prostu przyzayczaili do tego, że cały czas są robieni w chu*a, wykorzystywani, okłamywani itp
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 16 września 2012 o 18:23
@CocaineBusiness - jesli probujesz mi wmowic ze na ukrainie wiedzie sie lepsze zycie niz w polsce to nie mamy o czym rozmawiac. Zastanawia mnie tylko dlaczego to oni do nas a nie my do nich emigrujemy co roku... Kogo winic za to ze nie jestesmy silna gospodarka ktora pozwolilaby nam zarabiac godnie? Hmm, Nielubie takiego gadania, ze w Pl to sa nieudolni politycy i to wszystko to ich wina... moze w malym procencie, ale oni maja malutki wplyw na to co dzieje sie z nasza gospodarka... To sa zaleglosci ktore bedziemy jeszcze wiele lat nadrabiac... Wszystkie kraje ktore obecnie sa w UE a byly po naszej stronie zelaznej klurtyny rozwijaja sie podobnie : Czechy, Słowwacja, Litwa, Łotwa, Estonia, Węgry - nie wmowisz mi ze rzady kazdego z tych panstw sa nieudolne ... Politycy maja wplyw na ustawki i ustaweczki ( najbardziej dotkliwa rzecza chyba moze byc wiek emerytalny), ale biegu gospodarki nie zmienia tak nagle, nafgle nie staniemy sie drugimi Niemcami czy francja... No tak ale najlatwiej jak przystalo mna polaka ponarzekac i zwalic na politykow... Tfuu - zlodzieii ! Chcesz miec gospodarke jak Francja? Nie wazne ze oni swoj system oparty na kapitalizmie buduja prawie 70 lat a PL od 20 z trudami... Zapawniam Cie za Pl nie jest jakims wyjatkiem jak uwaza wielu polakow i za 40 lat osiagniemy obecny poziom zycia europy zachodniej. Wiecej masz wyjasnione w bardzo ciekawej formie komiksu: http://www.wykop.pl/ramka/1253599/komiks-ekonomiczny-adam-smith/ Aha i jeszcze jedno, uwazam iz to nie jest typowo polskie myslenie, sadze iz wiekszosc polakow w tym twoja osoba uwielbia narzekac. Tylko coz to zmieni ? Coz zmieni ciagle narzekanie i negatywne myslenie, sa w zyciu rzeczy wazniejsze niz to wszystko :) Myslenie pozytywne nikogo jeszcze nie zabilo a wrecz przeciwnie :) Pzdr !
Nie, nie próbuję wmówić, że na Ukrainie żyje sie lepiej bo tak jak napisałem, widziałem luksusy oraz biedę, tak tez jest u nas tylko, że bardzo wątpię aby człowiek zarabiający UCZCIWIE dorobił się takich luksusów. Ale to jest nie ważne bo mam wyje*ane na Ukrainę i nie zamierzam sie pocieszać, żę gdzieś jest gorzej to u nas jeszcze daje rade... "Nielubie takiego gadania, ze w Pl to sa nieudolni politycy i to wszystko to ich wina... moze w malym procencie, ale oni maja malutki wplyw na to co dzieje sie z nasza gospodarka..." no własnie, maja mały wpływ bo to Państwo zostaje wysprzedane i nie długo to naprawdę Polską to ono będzie tylko z nazwy. A politycy mają wyje*ane na szarych obywateli, oni tylko myślą jak dojść do koryta, nakraść ile się da aby wyżywić SWOJE rodziny i aby to IM żyło sie lepiej a nie NAM! Najlepiej to niech Polakom plują w mordy i niech mówią, że deszcz pada a jak nadejda czasy gdzie chleba będą szukac po smietnikach to niech sobie wmawiają, że na Antarktydzie czy chu* wie gdzie leży tylko śnieg i lód więc w Polsce nie jest jeszcze najgorzej..." Coz zmieni ciagle narzekanie i negatywne myslenie, sa w zyciu rzeczy wazniejsze niz to wszystko :) Myslenie pozytywne nikogo jeszcze nie zabilo a wrecz przeciwnie :)" Świetnie," chu* w to, że dzieje sie źle, chu* w to, że nie mam za co utrzymać rodziny, ledwo wiążę koniec z końcem i nie starsza mi do pierwszego - BĘDZIE DOBRZE!" no ja pier*ole... bardzo podnosi na duchu...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 września 2012 o 14:31
@CocaineBusiness - z kazdym kolejnym komentarzem odnosze wrazenie iz masz zal do calego swiata iz nie jestes w stanie wyzywic rodziny, tylko nie do siebie... Ale racja, latwiej obwiniac otaczajacy swiat ;) Z takim podejsciem ktore Ci proponuje inaczej patrzysz na swiat, nie odpowiedziales na moje pytanie: co ciagle narzekanie i sranie sie o wszystko zmieni? No i calkowita racje przyznaje z politykami, ktorzy wyprzedaja kraj. Nie che Cie zmieniac, mowie tylko z wlasnego doswiadczenia, ze taki tok myslenia prowadzi do niczego, a nie jednego zaprowadzil na manowce.
Ja nie mam żalu, że JA nie moge utrzymać rodziny bo wiedzie mi się całkiem nie źle, tak jak wspomniałem mam mieszkania na własność w centrum miasta a niektórych nie stać na jedno własnościowe, auto też w sumie nie najgorsze posiadam ale to, że MI sie wiedzie dobrze nie znaczy, że mam w dupie tych co im sie nie wiedzie i własnie o to mam żal. Albo ta "praca na czarno" kur*a mać... jesli JA chcę zatrudnić kitajca, który nie chce mieć ubezpieczenia, nie chce aby mu sie liczyło do emerytury i jemu to pasuje to na jaki chu* wpier*ala się w nas jakaś kur*a (czyt. urzędnik państwowy) i mi pier*oli co będzie lepsze dla mnie i dla mojego pracownika, toz chyba ja wiem co będzie dla mnie dobre i nikt nie musi mi mówic co jest DLA MNIE dobre a co złe. może ja wcale nie chce byc ubezpieczony, nie chce aby mi sie liczyło do emerytury bo i tak jej nie dożyję. A nawet jesli to wolę wpłacać kasę na konto i wpłacając nawet te 300zł miesięcznie po 10 latach mam już całkiem fajną sumkę, że jak będę starym chu*em to będzie mnie stac pójśc i kupic chleb w sklepie bo na starośc to raczej dużo do szczęścia mi nie będzie potrzebne a już na pewno nie te "ogromne" Polskie emerytury. wiek emerytalny ponad 60 lat no ja pier*ole, kto tego dozyje ? Bo ja osobiście bardzo wątpię abym dożył takiego wieku a nawet jesli dozyje i skończa mi sie moje pieniądze to po prostu się zabiję bo na pewno nie będę chciał prowadzić wegetacji. Juz odpowiadam na Twoje pytanie: nie, narzekanie i sranie sie nie zmieni nic bo trzeba działać ale nie w sensie protestowac o pozostawienie dostepu do pornosów tylko o te naprawdę wazne rzeczy.
@CocaineBusiness - Dobrze powiedziane ! Zgadzam sie, masz tutaj calkowita racje :) takze tego nie rozumiem ( zatrudnienie na czarno i prawa wobec niego). Amen ! I prosze, mozna wymienic pare konstruktywnych opinii na temat drazniacy wiekszosc (nie bez powodu) jakim jest polityka, bez obrazania sie :) Pzdr, Akiva, NYC :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 września 2012 o 21:10
To wszystko qrestwo i hołota, demot prawdziwy +.
No bez przesady, że $1000... tyle to kosztuje samo wynajęcie apartamentu (np. w dobrej części NY) i to wcale nie takiego luksusowego... Ale tez zarabia się często więcej niż te $2500 :)
Ale nie każdy musi wynajmować, bo może mieć własne :) Ale rzeczywiście licząc średnio to po 500$ bym dodał na wydatki i dochody.
Nie każdego od razu stac na własne... :)
tyle że obywatel USA zarabia 2500 ,ale dolarów zatem to jest około 5500 więc pożyć sobie można :)
już widze jak Ci pożycza :)
Nie przeliczaj tego na zlotowki.
Nigdy nie przeliczaj na złotówki, a tym bardziej jak masz przeliczać inne kontynenty.
bardzo dobry demot
Pewnie twórca demota już dostał 1.5roku za to ;(
ściągnięty pomnysł z dowcipów o związku radzieckim, no ale czysta prawda
Boski Komor.
Od kiedy to ma nie być wiz ?!
Strasznie ciężko je dostać, więc to prawie tak, jakby ich nie było.
Po takich spotkaniach "na szczycie" TVN dostaje wodotrysku jaką to mamy doskonałą klasę polityczną. Pokazówka na okrągło.
doskonała moze tak jak telefony ajpla
To ile wydaje sie miesiecznie na zycie,to zalezy od miejsca w ktorym sie mieszka,u nas w kraju jest tak ze ceny sa zroznicowane w zależnie od regionu np:u mnie w miescie wydaje sie okolo 800-1100 na zycie dla 4 osobowej rodziny.A zarabia od 1000-1500 przyjmujac ze oboje rodzicow pracuje to daje nam to od 2-3tys zlotych wiec nie jest tak zle.
Nie do końca masz rację. Wiele produktów, np paliwo, elektronika, czy nawet głupie losy lotto kosztują w całym kraju tak samo czy podobnie. 2000-3000 dla 4 osobowej rodziny? Może starczy żeby przeżyć, ale na nic więcej. Do tego dolicz sobie kredycik z małą spłatką.
2-3 tys staczy na spokojnie,jeszcze idzie odlozyc 4 osobowa rodzina wydaje okolo 2tys na miecha wliczajac juz jedzenie,wszystykie oplaty i ubrania,nie musza byc nowe,nawet z ciucholandu idzie kupic dobre czasami nieuzywane ubrania,ktore maja jeszcze metke.W naszym miescie nawet dobrze zarabiajacy ludzie tam kupuja co ich stac na lepsze markowe,nie wiem jak w innych miastach.A paliwo hmm auto na disel lub benzyna-lpg i tez da rade,najlepiej takie co malo pali,z reszta bez auta da sie obyc.Wiec nie mow ze sie nie da,spokojnie te 500-1000zl mozna miesiecznie odkladac sobie na czarna godzine,kredytu tez nie trzeba brac.Nie wspominajac juz o tym ze sporo ludzi pracuje na zakladach azotowych gdzie zarobki zaczynaja sie od okolo 2tys+ niektorzy nawet powyzej 3-4tys maja,najlepiej maja uczniowie szkoly sredniej o kierunku chemicznym,w tedy najlepsi uczniowie maja zapewniona prace(100% szans ze zostanie sie przyjetym,chyba ze ktos zrezygnuje) na azotach wiec o przyszlosc nie musza sie martwic.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 17 września 2012 o 0:26
Zależy gdzie mieszkasz. W Warszawie za 3000PLN to możesz sobie d... podetrzeć, a już 100km na południe od Warszawy w takim Radomiu za 3000PLN możesz sobie wynająć niezłe mieszkanie, płacić wszystkie rachunki, wyżywienie i jeszcze coś może zostanie. Z tym, że różnica jest też dochodowa. W Warszawie za mniej niż 2000PLN pracować nikt nie będzie, a w Radomiu pracuje się za 1000PLN... Dlatego niektórzy wolą się poświęcić i zarabiają w Warszawie, a wydają w Radomiu który jest 2-4 razy tańszy, a przy okazji nie ma wieśniaków bo ci polecieli na Warszawę... Cóż, problem każdej stolicy świata ;)
Powinno być tak: "U nas obywatel zarabia 2500$, 1000$ wydaje na życie a 2000$ na spłatę kredytów. A skąd bierze te brakujące 500$? Zaciąga następny kredyt."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 września 2012 o 13:12
I znowu zakochane w USA PiSuary, "wydaje na życie 100$" ?! Weź człowieku sprawdź najpierw jak jest naprawdę, zanim wrzucisz takie bzdury na demot
ale tam jest napisane "1000 $"...
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 września 2012 o 15:02
"A co mnie to obchodzi" żeby chociaż faktycznie tak było. Szary obywatel rozliczyć musi się z każdej złotówki. Jeśli haruje na dwa lub trzy etaty ( znam i takich ) to za karę musi zapłacić wyższy podatek. A w razie drobnej pomyłki w zeznaniu podatkowym kara grzywny + odsetki, aż się nie pozbierasz. Z drugiej strony prawdziwi bandyci czy oszuści mają niekiedy milionowe majątki oficjalnie będąc bezrobotnymi, ich jednak takie kontrole stosunkowo rzadko obejmują, dajmy na to prezes Amber, tak tylko z ostatnich dni.
+. Aż mi się smutno jako patriocie robi...
He, he... tylko jakis malo inteligentny gimbus robi takie demoty. Widze, ze nie masz pojecia co Obama robi w USA oraz jaka jest rola prezydenta w Polsce. No coz jak sie szkole traktuje jako przymus a nie przywilej to pozniej nie ma co sie dziwic...