@KiloQram U nas przsystanek może mieć miesiąc a i tak jakieś zje*y go zniszczą. To kwestia nastawienia policji do własnych obowiązków i brak szacunku do cudzej własności.
Przystanki autobusowe mają być czyste, funkcjonalne i niekolidujące z charakterem dzielnicy. Nie czuję się dobrze w przestrzeni przypominającej Disneyland albo inny ogródek jordanowski bez względu na to, czy stoi tam hotel inspirowany pałacem Śnieżki, willa przypominająca chatę Gargamela, czy też wielka truskawa.
dobrze, że najbliższy w Estonii. Mniejsze prawdopodobieństwo, że nasi "dekoratorzy" je podrasują.
Nie przesadzaj. Tacy ludzie są wszędzie, tylko w bardziej cywilizowanych krajach przystanki nie mają po 20 lat.
@KiloQram U nas przsystanek może mieć miesiąc a i tak jakieś zje*y go zniszczą. To kwestia nastawienia policji do własnych obowiązków i brak szacunku do cudzej własności.
nie muszą być nudne, ale w POlsce muszą być brudne i zdemolowane niestety
W Polsce po jednej nocy byłyby zdewastowane
Ta, a po zbudowaniu takie przystanku w Polsce przyszli by jacyś gnoje i go zniszczyli.
U nas nie dość że na drugi dzień były by zdewastowane to jeszcze osikane.
Tymczasem w Polsce: http://starachowicefoto.blox.pl/resource/przystanek.JPG
Ale są.
wPolsce musza...
u nas musiał by być w formie bunkru p/atomowego żeby go nie rozwalili
Przystanki autobusowe mają być czyste, funkcjonalne i niekolidujące z charakterem dzielnicy. Nie czuję się dobrze w przestrzeni przypominającej Disneyland albo inny ogródek jordanowski bez względu na to, czy stoi tam hotel inspirowany pałacem Śnieżki, willa przypominająca chatę Gargamela, czy też wielka truskawa.
W Polsce wandale i tak by ich nie oszczędzili.