mi to raczej wygląda na sytuacje, w których budzimy się po spożyciu, aczkolwiek motyw "chwilowego wytrzeźwienia" na środku jeziora nie należy do przyjemnych.
I tak gorzej ma osoba która musi przebywać z osobą chrapiącą bo ona w ogóle nie może przez tą osobę zasnąć, a do tego musi sobie zadawać kłopot aby przenosić gdzieś tą osobę:P
mi to raczej wygląda na sytuacje, w których budzimy się po spożyciu, aczkolwiek motyw "chwilowego wytrzeźwienia" na środku jeziora nie należy do przyjemnych.
albo gdy zaśniesz obruchana ostatnia na imprezie
I tak gorzej ma osoba która musi przebywać z osobą chrapiącą bo ona w ogóle nie może przez tą osobę zasnąć, a do tego musi sobie zadawać kłopot aby przenosić gdzieś tą osobę:P