Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
2923 3228
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Unquestionable
+63 / 89

Miałam nadzieję, że podpis będzie lepszy. Wszyscy wiemy, że nikomu nie dasz w mordę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kasiczka89
0 / 40

Czesc, chciałam tylko powiedzieć, że nie myślisz, nie czujesz i do tego jesteś głupi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S spodniezgsu
+1 / 7

kasiczka89 - cóż za wybitne zdolności analizy psychiki człowieka połączonej z jego ewaluacją na podstawie jednego zdania. Pozazdrościć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kwestionariusz
-1 / 1

Kasiczka89 ty w przeciwieństwie do tego psa nawet na kotlety sie nie nadajesz. A jeśli masz duszę to widocznie Bóg popełnił jakiś błąd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 03Pawel
+10 / 26

Widzę, że zaczyna się fala prowokatorów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar niecalkiemnormalny
-4 / 44

Sprawdziłem płeć. Dasz w twarz. A drugiego do ręki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar vvrytmiereggae
+4 / 32

ah ty zabawnisiu, taki śmieszny ten żart ha ha ha...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zWinna
0 / 0

Myślą, czują, nie mają duszy. Dostanę w twarz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E ewred
+25 / 33

Fajnie fajnie, tylko nie mogę sobie wyobrazić tego zdarzenia w Karagandzie. Jeśli pies ściągał człowieka z torów to rzecz jasna chwycił go szczękami za ubranie i ciągnął. Już w tym momencie musiał być poza torami, więc dlaczego miałby nagle na nie wejść wprost pod nadjeżdżający pociąg? Historia śmierdzi mi fejkiem i lekturą "O psie, który jeździł koleją"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar niecalkiemnormalny
+18 / 22

Ten pies pchał go nosem, jakby kartofla turlał.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nyctereutes
+5 / 5

Może gość leżał na jednym torze a pies chciał go przeciągnąć przez drugi do rowu, lecz na tym drugim akurat jechał pociąg, który to zabił psa. Facet wtedy się obudził, zobaczył stojący pociąg, walnął łyka i dalej poszedł spać. Teraz tylko sobie odpowiedz co jest bardziej prawdopodobne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Drejos
+6 / 8

Czemu nie ma wzmianki o psie Dżoku z Krakowa, którego notabene pomnik stoi pod Wawelem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar inferniak
+7 / 27

Co w tym dziwnego? Pies to zwierze stadne, więc instynktownie pilnuje członka stada. Tak więc twoje przykłady w żaden sposób nie dowodzą teorii z podpisu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar antykonformista
+11 / 29

Za to fajnie brzmią, "chwytają za serce", a na dodatek mają spory potencjał "flame war", co adminom bardzo na rękę, bo już się za brzytwy chwytają, chcąc jakoś rozkręcić ten portal. Było nie robić z gimbazy targetu, sporo dojrzalszych ludzi stąd odeszło, także wśród twórców demotów, a teraz jak nie o księżniczkach, to o pieskach, albo o czerwonych kapturkach, do tego "śmieszne obrazki" bez podpisu, filmiki tak samo. Kiedyś tu wchodziłem, by się czegoś nauczyć, teraz co najwyżej, by gimbów oświecać ;/ którzy i tak tego nie docenią. Po co im drugi człowiek, skoro mają te swoje psy? Psy są dziś od uczuć, a ludzie od lansu, co za CHORY świat!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
+2 / 8

Ale bez przesady, temat dobrych i miłosiernych zwierząt już został chyba wyczerpany i każdy kto chciał już się wypowiedział. Co dwa tygodnie widzę na demotywatorach ten sam motyw, a w komentarze się powtarzają. A jest tyle ciekawych tematów o których można by podyskutować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lokar
+1 / 1

@inferniak
I tu Cię zaskoczę, ludzie to też istoty stadne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar inferniak
+2 / 2

Zgadza się, lokar, to jest prawda i nie zamierzam temu zaprzeczać. Jednakże trzeba pamiętać, że jest pewna różnica pomiędzy ludźmi a psami (czy innymi zwierzętami). Mianowicie psem kierują instynkty, człowiekiem również kierują instynkty (w zależności od hormonów), ale my potrafimy przeprowadzić kalkulację i wybrać opcję lepszą dla nas. Nie wliczam tutaj wyjątków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar saske100
+4 / 24

nie moge,myślicie że psy mają dusze? nie mają.działają wyłącznie instynktownie,rozum,wolna wola to rzeczy których one nie mają,zupełnie jak wszystkie inne zwierzęta.nie porównujcie człowieka do psa!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
+3 / 17

Aha, a człowiek ma dusze bo tak ktoś bardzo dawno temu napisał w swojej książce, seems legit.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Forrero
+2 / 6

saske100 ma racje psy nie mają wolnej woli, świadomości, wyobraźni i sumienia kto się nie zgadzam z saske100 (i ze mną) odsyłam do prac Viktora Emila Frankla. Psychologa, który rozpoczął swoje badania nie w ciepłym gabinecie renomowanego uniwersytetu lecz na zimnym gruncie niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar saske100
+3 / 23

jeszcze raz to napisze:dla psa człowiek to członek stada,jak chciał ratować to nie z miłości ale instynktownie aby mu stado nie zmalało.nie ma czegoś takiego że piesek czy kotek was kocha bo mu karmy nasypiecie i raz na tydzien wymienicie żwirek w kuwecie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kasiczka89
+3 / 11

Skoro zależy mu tylko na liczebności stada to czemu np na widok właściciela pies się tak cholernie cieszy, każde zwrócenie na niego uwagi jest dla niego takim szczęściem? dlaczego potrafi bronić człowieka ryzykując życie? a co z hierarchią, przecież pies każdego człowieka (członka stada) traktuje inaczej. Czyli jakoś musimy sobie zasłużyć na to jak pies będzie się zachowywał w stosunku do nas

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar fariaa
+2 / 10

widać, że nigdy nie miałeś psa...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Azon
+1 / 5

kasiczka, pies traktuje człowieka jako żywiciela, w końcu od niego dostaje jedzenie więc instynktownie wie, że jeśli jego właścicielowi coś się stanie on może umrzeć z głodu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kasiczka89
+5 / 11

Tak się składa że mam 2 psy. I pies nie traktuje człowieka tylko jako żywiciela bo jak wytłumaczyć to, że pies się cieszy jak przychodzi jakiś nasz dobry znajomy i go wita z wielką radością mimo że nigdy od niego nic do jedzenia nie dostał? Albo druga opcja, jak wytłumaczyć to, że jak właściciel wyjedzie na 2 tyg na wakacje to pies w tym czasie nie chce jeść, cały czas leży i chodzi popiskując? Gdyby pies traktował nas tylko jako żywiciela miałby w nosie czy jesteśmy czy nie skoro micha jest pełna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lolalala
+2 / 4

moj pies, gdy wyjezdzam i zajmuje sie nim ktos z rodziny w ogole nie chce jest i caly czas siedzi przy drzwiach, popiskuje, czeka na mnie. widzisz, czeka na MNIE, nie na miche z zarciem. poza tym nie wiem jak pies moze traktowac jak czlonka stada kogos kogo widzi np raz na 2 miesiace, przykladowo moja siostre ktora wpada w odwiedziny. saske ty naprawde nie masz mozgu, przykro mi, z kazdym twoim komentarzem utwierdzasz mnie w pewnosci, ze jestes uposledzony.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar K4mil
0 / 2

Nie ma sensu dyskutować z tymi paniami, bo ich sposób rozumowania polega na podkładaniu pod zwierzęce zachowania ludzkich odczuć, które ze względu na rozbudowaną strukturę naszej psychiki i zdolność abstrakcyjnego myślenia muszą być różne od zwierzęcych. Swoją drogą nie rozumiem dlaczego nie potraficie uznać prostego i oczywistego faktu, że zwierzęta i ludzie różnią się między sobą, zwłaszcza jeżeli chodzi o sferę emocjonalną. Uważacie, że pies może zastąpić wam towarzystwo drugiego człowieka i utrzymując, że to jedno i to samo próbujecie utrzymywać tę iluzję?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 15 października 2012 o 18:29

L lolalala
+1 / 1

naprawdę ciężko się z wami dogadać. nie, nie twierdze, ze relacja ze zwierzeciem jest identyczna jak z czlowiekiem. z psem nie pojde na piwo, ani nie porozmawiam o polityce. relacje ze zwierzeciem moge porownac do relacji z dzieckiem. jest satysfakcjonujaca, sprawia wiele radosci i czesto wzrusza, choc to nie jest ktos 'na równi' ze mna, gdyz ja sprawuje role opiekuna a dziecko/zwierze podopiecznego. ja wiem wiecej, rozumiem wiecej, pojmuje sprawy, ktorych moj podopieczny nie jest w stanie pojac. przewyzszam go intelektem,doswiadczeniem, madroscia, wyciaganiem wnioskow. nie jest to taka sama relacja jak z doroslym czlowiekiem, ktora tez jest potrzebna, ale jest rownie ( a czesto nawet bardziej) satysfakcjonujaca i sprawiajaca radosc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar olo555
+6 / 18

czy mysla? -raczej daja sie miotać instyktom... czy czują? -mają nerwy to czują... czy mają dusze? -zalezy wdg której religii, na pewno nie według polskiej katolickiej, ani protestanckiej, ani prawosławnej ani zadnej chrzescijanskiej, ani muzulmanskiej, ani judajskiej chyba tez, chyba tylko hindusi czy ktos ze wschodu tak uwaza

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Maleficarum
+4 / 22

Osobiście jestem ateistą i dla mnie nikt nie ma "duszy". Psy są niewątpliwie na niższym poziomie rozwoju intelektualnego, emocjonalnego i co za tym idzie moralnego niż ludzie. Come at me, bro.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kicaj515
+1 / 5

No to musisz dać w mordę mojej pani od języka polskiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinqwerty
+2 / 4

Ech, te obietnice z demotów. Trzymamy za słowo:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kuakrzys
+1 / 7

DEMOTYWATORY SCHODZĄ NA PSY!!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V Valw
+3 / 3

Zastanawiam się czy ten podpis dałoby się uczynić jeszcze gorszym. Nic mi nie przychodzi do głowy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolynczyk
+1 / 5

"Sum tak zwany olimpijczyk" urodził się na przełomie października i wtorku 1716 roku. Skończył liceum wulkanizatorskie im. Teresy Orlovsky w Grudziądzu aby podjąć studia na Wydziale Nauk o Rymowaniu Politechniki Watykańskiej na wyspie Wolin. W połowie 9. roku słuch o nim zaginął - ponoć odkrył złoże delfinów butlonosych na działce swojej niedoszłej stryjenki i za zarobione pieniądze kupił sobie rezydencję pod kanałem sueskim, ale świadkowie widzieli, jak w tym czasie dowodził grupą przestępczą w powiecie węgrzyńskim utrzymując się z jazdy na gapę i podglądania słoneczników. Swoje powołanie jako filmu pełnometrażowego odkrył po stażu jako mohel w koszernym zakładzie fryzjerskim w Islamabadzie. Pewnego dnia po prostu wyszedł z pracy strzepując napletki klientów z fartucha, skręcił w prawo i szedł, szedł aż trafił na afisze. Stoi na nich okrakiem do dziś, bo nie wie jak zejść.

Poproszę o plusy, jak ten demot, bo wymyśliłem równe bzdety. Słuchanie kogoś bezmyślnie i wykonywanie jego poleceń "bo tak było, jest i będzie" to oznaka głupoty, nie inteligencji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar aku666
+1 / 5

Wpi*rdol papieżowi, będzie zabawnie :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krzysio9999
+4 / 6

no i trzeba lać w mordę każdego księdza - oni na pewno są przekonani, że psy nie mają duszy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Forrero
+3 / 5

No co TY?! Nie wiem czemu wszyscy się ostatnio tak księży czepiają... Oprócz księży trzeba będzie lać w Mordę wszystkich co się ich słuchają i słuchają całej stolicy apostolskiej. Ponadto wszystkich muzułmanów trzeba będzie lać i żydów i ateistów!! zdaję się że grubo ponad pół świata...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RozentuzjazmowanyZboczek
+3 / 7

Ja również. Z tą różnicą, że z pięści.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Snickers2012
-3 / 7

Oczywiście żadna z treści przytoczonych w democie nie zwalnia właścicieli psów do sprzątania po nich, ewentualnie nauczenia ich srania we własnych domach. Pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar remifella
+1 / 1

O ostatnim psie jest film "Mój przyjaciel Hachiko" Jeżeli ktoś chce sie wzruszyć to polecam :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RozentuzjazmowanyZboczek
+2 / 2

Tylko zwyrodnialec nie uroni łzy na tym filmie. Ja się bardzo wzruszyłem oglądając ten film.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar idj95
+1 / 1

O tak, film pt.: "Hachiko, psia opowieść". Niesamowicie wzruszający film; opowiada historię ostatniego pieska z tego demota.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marii900
0 / 12

Psy nie myślą, nie czują i k**** nie mają duszy. TO SĄ ZWIERZĘTA!!! One się po prostu przywiązują do innych zwierzą (w tym ludzi). A to, że matka wyniosła z budynku swoje szczeniaki to jest chyba oczywiste...większość ssaków tak robi. Ludzi weźcie się opamiętajcie. Zwierzęta są fajne i pomocne człowiekowi...ALE to tylko zwierzęta. Nie szukajcie w nich cech ludzkich. To, że ich niektóre zachowania przypominają ludzkie świadczy tylko o tym, że my jesteśmy podobni do nich w pewnych sytuacjach, a wynika to z tego, że tak stworzyła nas ewolucja ( w domyśle Bóg).
Do autora (autorki) chętnie się spotkam i przekonam czy dasz mi w mordę. Jeżeli rzeczywiście tak się stanie to będzie świadczyło tylko o tym, że to ty nie myślisz bo żaden zdrowy na umysle człowiek nie bije kogoś za to, że ten powie iż zwierzęta nie myślą.
A jeżeli to zdanie miało być tylko wzmocnieniem wyrazu twoich przekonań to zacznij myśleć nad tym co piszesz bo takie teksty są po prostu śmieszne.

(w sprawie spotkania proszę pisać na PW).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lolalala
+3 / 3

ty tez jestes zwierzeciem, co oznacza ze nie myslisz, nie czujesz i nie masz duszy. to ostatnie bawi mnie najbardziej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marii900
-5 / 5

mnie śmieszy mnie to ze chcesz wierzyć w to ze zwierzęta są uduchowione. Na prawde nie rozumiem dlaczego ktoś normalny, otoczony ludzmi szuka człowieczeństwa w zwierzętach? Myślisz ze dzieki temu, że uznasz ze zwierzeta mają dusze to świat stanie się lepszy bo są na nim dobre istoty? Pragnę Ci przypomnieć ze to właśnie zwierzęta są bardzo częstym powodem okaleczeń i śmierci ludzi... najprostszy przykład - psy zagryzające dzieci. Skoro myślą, mają dusze i uczucia to dlaczego to robią? Powinny wiedzieć ze będzie to bolesne dla ludzi i ktoś może stracić zycie. Możesz w jakiś SENSOWNY sposób to wytłumaczyć?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RozentuzjazmowanyZboczek
+2 / 2

Oj za długo zlizywałeś bitą śmietanę z kolan księdza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lolalala
+1 / 1

tak, mam. zwierzęta nie są tak inteligentne jak ludzie, ani tak mądre, co nie znaczy, że nie myślą. możesz mi w jakiś sensowny sposób wytłumaczyć, po co 6letnie dziecko pcha łapę do gniazdka z prądem, skoro wtedy porazi go prąd? skoro myśli, ma dusze i uczucia to po co to robi? poza tym uznajesz, ze jak ktos ma dusze to jest automatycznie dobry? zreszta dyskusja o duszy nie ma najmniejszego sensu, bo sprawy wiary nie maja zadnego potwierdzenia. ja wiem, ze zwierzeta maja uczucia i trzeba je szanowac i godnie traktowac.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 października 2012 o 14:22

S samarrita
0 / 0

a dlaczego ludzie krzywdza dzieci i innych?? Twoje argumenty sa zwyczajnie glupie. Jesli zwierzeta traktujesz bez szacunku dla ich istnienia to podobnie traktujesz i ludzi. Sa tacy, co przesadzaja w swojej milosci do zwierzat, ale to sie czasem tez z niczego nie bierze - za duzo rozczarowan zaznali od ludzi, wiec postanowili zaufac zwierzetom, ktore nie wiedza co to zawisc, tak czesto okazywana wsrod ludzi. Nikt z nas nie wie, czy tak naprawde ma dusze, czy tez moze jest to zlepek reakcji chemicznych, ktore jako calosc tworza nasze jestestwo. Z drugiej strony tez zwierzeta potrafia wykazac o wiele wiecej empatii niz niejeden czlowiek i udowadniaja to na kazdym mozliwym kroku, tak jak potrafia najlepiej. Szkoda, ze tak sie bronisz przed przyjeciem do swiadomosci ze zwierze nie jest gorsza istota od tzw. istoty myslacej, jaka jest podobno czlowiek. Szkoda tylko, ze wiele z jego dzialan tak jak o tym swiadczy, tak tez o tym i przeczy. Tyle w temacie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marii900
0 / 0

Zboczek za moich czasów jeszcze nie było tego patentu. A w ogole jak masz odwage obrażać księży i ludzi wierzących to wyjdź na ulice i zacznij o tym głośno gadać , a nie chowasz się za parawanem internetu. Tutaj kazdy jest odwazny.

lolalala rozmowa o duszy może byc prowadzona przez osobę niewierzącą pod warunkiem ze nie jest ona ograniczona . Istnieniem doszy zajmowali się starożytni filozofowie. Nie było wtedy jeszcze katolickich księzy wiec nikt im nie naopowiadał bzdur. Ich rozważania wywodziły się z myślenia. I wiesz co? doszli do wniosku ze jednak istnieje dusza oraz świat duchowy. wiec powiedz mi, skoro tyle tysiecy alt temu grupka dziadków w sukienkach wymysliła juz pojecie duszy i przez ten cały czas tyle pokoleń ludzi w to wierzyło (równolegle w chinach tez do tego doszli), to jakim cudem dopiero teraz ludzie przejrzeli na oczy? czyzby XX wiek był jakimś niesamowitym czasem w którym to rozum człowieka dopiero się budzi?
Wytłumacz mi też jak to możliwe ze jadąc do dzikich plemion podróżnicy (T. Halik, E. Dzikowska, W, Cejrowki. Schwarz-Bronikowski) słyszą od wszystkich to samo...ze człowiek ma dusze i Bóg istenieje? Ci ludzi żują odcięci od całego swiata w dżungli, buszu albo na wyspach i nei mają pojęcia o tym ze istnieje Europa a w niej jakiś Jezus. Czy wg Ciebie Ci wszyscy ludzie byli jakoś poinformowani o tym co mają mówić podróżnikom? A moze to podróznicy sprzysięgli się przeciwko ludzkości i postanowili na siłę ewangelizować wszystkich.
JEżeli indianin żyjący w środku amazońskiej puszczy i kóry nie widział na oczy białego człowieka na oczy nagle sam z siebie wie ze istnieje Bóg i nawet potrafi to logicznie udowodnić (co prawda w sposób prosty i wymagający otwartego umysłu, ale jednak) to jak możesz twierdzić ze nie ma duszy i Boga?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lolalala
0 / 0

ty to piszesz na serio? błagam cię. istnienie duszy nie jest udowodnione naukowo, nie ma na to ŻADNYCH dowodów, więc zostaje tu tylko i wyłącznie kwestia wiary, dodam, że każdy dusze też pojmuje inaczej, bo jest to tylko WIARA. i nie ma tu o czym dyskutować. bóg jest pierwszym co przychodzi na myśl do wyjaśnienia wielu spraw ludziom, którzy mało wiedzą i mało rozumieją. wszystkie prymitywne ludy mają swoich bożków. może dlatego że wszyscy wymyslają sobie siłę wyższą, bo inaczej nie potrafią nic wytłumaczyć? więc wierz sobie w co chcesz, ale dowodu na to nie ma.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V V4NzI
+2 / 2

Pamiętam książkę o psie który jeździł koleją, to ten ostatni :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kamilex5284
0 / 2

marna prowokacja

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S spodniezgsu
-1 / 5

Oj, oj, tematem zwierząt można się ostatnio bardzo narazić. Ja jednak będę stawiać człowieka wyżej niż psa. I mówię to z pełną świadomością. Jak tak gloryfikujecie bohaterskie pieski, to czemu nie pokazujecie tych, które rozszarpują ludzi? Takich przecież też nie brakuje. Bądźcie przynajmniej konsekwentni - skoro pies może być bohaterem, może też być zbrodniarzem. Owszem, zwierzakom należy się szacunek, ale nie popadajcie w coś takiego, bo to niezdrowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marii900
-1 / 5

Dobrze, że są na tej stronie jeszcze ludzie myślący ;)
Rzeczywiście twój argument jest nie do przebicia. W tym democie zwierzęta są stawiane na piedestale jak ludzie i opisywane ludzkimi przymiotami. Ale jak jakiś Pitbull pogryzie na śmierć dziecko to jest nazywany bestią i dzikim zwierzęciem.
Wiec drogi autorze demota wyjaśnij jak to jest? Traktujemy zwierzęta jak ludzi czy jak zwierzęta? Czy pies który warczy na każdego kto przechodzi też myśli i ma uczucia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RozentuzjazmowanyZboczek
+3 / 3

Podaj przykłady rozszarpywania ludzi przez psy. Mam dużo czasu. Jeśli psów nie nauczy się człowieczeństwa, tylko agresji (np. walki psów) to będą wrogie w stosunku do ludzi i innych psów. Agresję wzmagać może również głód (ale atakowanie ludzi i ich pożeranie to wielka rzadkość). Natomiast jest pełno przykładów, kiedy to człowiek jest zwyrodnialcem w stosunku do psów, którzy są najlepszymi przyjaciółmi człowieka. Najbardziej jaskrawym przykładem jest głośny przypadek pokazywany również w telewizji: o psycholu (ujawniono później, że gościu jest chory psychicznie) który wszedł na tory razem ze swoim pupilem i gdy pociąg nadjechał, to ten kretyn w ostatniej chwili zeskoczył z torów, zaś biedny psiak zginął po kołami. Drugim przykładem to wyrzucenie przez właściciela owczarka niemieckiego z samochodu skazując go na psią tułaczkę (film niedawno był na stronie głównej portalu wiocha.pl poszukajcie). Jest wiele innych takich przykładów. Śmieszy mnie komentarz marii900 o "człowieku myślącym". Klasyczny trolling. ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marii900
-1 / 1

Zboczek dlaczego jako kontrargument dyskusji o człowieczeństwie zwierząt podajesz bestialstwo ludzi? To, że ludzie bywają okrutni to fakt, ale nie znaczy to, że zwierzęta są przez to bardziej ludzkie i mają dusze. Zachowanie ludzi wynika często z głupoty, zaburzeń emocjonalnych itp. Poza tym ludzie którzy zachowują się w ten sposób nie zachowują się jak zwierzęta bo zwierzęta nigdy nie są okrutne bez powodu (albo polują albo się bronią, nigdy nie zabijają dla zabawy). To, że ludzie bywają źli nie znaczy, że zwierzęta mają dusze (rozumiesz kontekst?).

A tak na marginesie ciekawe czy ktokolwiek z was uważa, że świnia też ma duszę i uczucia? A może Wg was byki też mają duszę i potrafią myśleć? Jeżeli tak ,to na pewno byki jako zwierzęta myślące, kiedy zobaczą jak wchodzicie na ich teren z rękami rozłożonymi w geście pokoju , to was nie zaatakują, bo zrozumieją ze nie macie złych zamiarów ... proponuje przetestować w praktyce wszystkim zwolennikom zwierzątek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G guinnessd
0 / 2

Pamiętaj człowieku, że twoja rasa jest największym gównem w świecie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gargamel1830
-2 / 2

Psy. To ciolstwa które zrą własna koope

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Emolucja
0 / 0

to może byście w końcu zaczeli podpisywać petycje na zakazanie hodowania psów i kotów do jedzenia? jak ktoś chce to linki podeśle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W waclawjarzabek
0 / 0

PSY NIE MYSLA, NIE CZUJA - A DUSZY NAWET TY NIE MASZ.... DUSZE WYMYSLILI LAICY-KATOLICY

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DamaKaro
0 / 0

Szkoda ręki na głupków. Zwierzęta nie mają duszy rozumianej po katolicku to nie mają (o ile to coś istnieje naprawdę). Oczywiście, że czują. Uczucia to biologia. Czy myślą ? Mają jakąś inteligencje, o wiele prymitywniejszą i ograniczoną przez instynkt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~ododoa
0 / 0

zobacz lepiej film jak w chinach traktują psy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem