bo spora ilość facetów teraz to zwykłe pipki :) Poza tym strach przed drugą płcią moim zdaniem jest bez sensu, no bo czego tu się bać, lanie może dostać mężczyzna od mężczyzny i kobieta od kobiety przecież.
Kobieta potrafi zmanipulować i zniszczyć psychicznie, ale jeżeli chodzi o fizyczność, to raczej właściwie nikt się kobiety nie boi, wiadomo wielu nie uderzyłoby kobiety, ale gdyby nie to...
Po prostu nawet wśród większości karków istnieje taka dżentelmeńska zasada, że kobiet się nie bije (są oczywiście niechlubne odstępstwa od tej reguły), natomiast kobieta nie ma oporu strzelić facetowi "mukę" (dla zabawy) czy walnąć go z liścia (na poważne).
@witek1235 ja się kieruję zasadą "oko za oko, ząb za ząb" więc nie ważne jakiej płci uderzy mnie osoba na pewno jej oddam jeśli uznam że chciał/a zrobić mi krzywdę lub że mogło mi to zaszkodzić
@egoiste Bo są brutalniejsze. I z osobistych doświadczeń i z opowiadań rodzinnych twierdzę że kobiety są dużo brutalniejsze. My faceci mamy swoją granice , przynajmniej większość z nas. A baba to by pruła flaki jeszcze pół godziny po zgonie maltretowanego.
Powinnyśmy być chyba dumne z siebie no nie? Wykorzystujemy nasz przywilej dawania "dupkom" w ryj(oczywiście jak mamy poważny powód, albo zespół napięcia przedmiesiączkowego) i nie wolno nam oddać, bo przecież kobiet się nie bije. Dzięki temu mężczyźni są uznawani za "pipki" jak to powiedziała koleżanka wyżej a my możemy im wyrzucać że "prawdziwych mężczyzn już nie ma, zostały same cioty". Na pewno im to pomoże w odzyskaniu ukradzionych przez nas spodni, a my będziemy mogły się chwalić jakie to niezależnie się nie stałyśmy.
Dziewczyny życzę wam żebyście dawały w ryj "dupkom", "macantom", ale nie chłopakowi z powodu "przedmiesiączkowego". Równie dobrze mógłbym zabić pierwszego lepszego człowieka mówiąc że jego ryj jest szpetny.
P.S. Jakby mnie dziewczyna zaatakowała z byle powodu to bym jej oddał.
O kurcze.. Diego myslalam ze moj post jest wystarczajaco przesiakniety sarkazmem. Chodzilo mi o to ze kobiety pozwalaja sobie na wszystko usprawiedliwiajac sie ze mialy powod albo okres i maja pretensje do mezczyzn ze nie sa juz tak mescy jak byli dawniej. Ale to nie wina facetow tylko kobiet ze skopaly ich godnosc (bo facet przeciez nie odda ciosu) i jeszcze smia narzekac.
to ciekawe że niby kobiety są słabsze, a zdecydowanie więcej mężczyzn boi się kobiet niż kobiet mężczyzn
Powiedz to pudzianowskiemu.
bo spora ilość facetów teraz to zwykłe pipki :) Poza tym strach przed drugą płcią moim zdaniem jest bez sensu, no bo czego tu się bać, lanie może dostać mężczyzna od mężczyzny i kobieta od kobiety przecież.
nie miałem na myśli przemocy fizycznej
tobie się nie przytrafia - ale bardzo wielu facetów ostatnio taki strach odczuwa. i o tym piszę. zresztą tego demota odbieram w przenośni
taki strach odczuwaja zarowno mezczyzni jak i kobiety, plec nie ma zadnego znaczenia.
Kobieta potrafi zmanipulować i zniszczyć psychicznie, ale jeżeli chodzi o fizyczność, to raczej właściwie nikt się kobiety nie boi, wiadomo wielu nie uderzyłoby kobiety, ale gdyby nie to...
Po prostu nawet wśród większości karków istnieje taka dżentelmeńska zasada, że kobiet się nie bije (są oczywiście niechlubne odstępstwa od tej reguły), natomiast kobieta nie ma oporu strzelić facetowi "mukę" (dla zabawy) czy walnąć go z liścia (na poważne).
@witek1235 ja się kieruję zasadą "oko za oko, ząb za ząb" więc nie ważne jakiej płci uderzy mnie osoba na pewno jej oddam jeśli uznam że chciał/a zrobić mi krzywdę lub że mogło mi to zaszkodzić
@egoiste Bo są brutalniejsze. I z osobistych doświadczeń i z opowiadań rodzinnych twierdzę że kobiety są dużo brutalniejsze. My faceci mamy swoją granice , przynajmniej większość z nas. A baba to by pruła flaki jeszcze pół godziny po zgonie maltretowanego.
Zwłaszcza gdy ma PMS
facet, który boi się kobiety, to nie facet
A ma ktoś link do tego zdjęcia??
http://i1.2photo.ru/medium/6/n/123954.jpg, http://2photo.ru/ru/post/7181
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 października 2012 o 17:24
Widać że ma okres:=)
Naprawdę? No to koniec uprzywilejowanego traktowania. : D
Powinnyśmy być chyba dumne z siebie no nie? Wykorzystujemy nasz przywilej dawania "dupkom" w ryj(oczywiście jak mamy poważny powód, albo zespół napięcia przedmiesiączkowego) i nie wolno nam oddać, bo przecież kobiet się nie bije. Dzięki temu mężczyźni są uznawani za "pipki" jak to powiedziała koleżanka wyżej a my możemy im wyrzucać że "prawdziwych mężczyzn już nie ma, zostały same cioty". Na pewno im to pomoże w odzyskaniu ukradzionych przez nas spodni, a my będziemy mogły się chwalić jakie to niezależnie się nie stałyśmy.
Dziewczyny życzę wam żebyście dawały w ryj "dupkom", "macantom", ale nie chłopakowi z powodu "przedmiesiączkowego". Równie dobrze mógłbym zabić pierwszego lepszego człowieka mówiąc że jego ryj jest szpetny.
P.S. Jakby mnie dziewczyna zaatakowała z byle powodu to bym jej oddał.
O kurcze.. Diego myslalam ze moj post jest wystarczajaco przesiakniety sarkazmem. Chodzilo mi o to ze kobiety pozwalaja sobie na wszystko usprawiedliwiajac sie ze mialy powod albo okres i maja pretensje do mezczyzn ze nie sa juz tak mescy jak byli dawniej. Ale to nie wina facetow tylko kobiet ze skopaly ich godnosc (bo facet przeciez nie odda ciosu) i jeszcze smia narzekac.
ta....gosc lezy bo wie ze szkoda nerow.. jakby oddal by bylo ' kobiet bijesz?! '
czy ktoś w ogóle tutaj zrozumiał co autor miał na myśli? chyba nie............
A jak się obronisz przed zabójstwem z jej strony to że niby damski bokser.Racja. Świat to g***o.