Zaraz Cie zjedzie stado hiperfeministek, że nie masz prawa oceniac kobiety po jej ubiorze :D Co z tego, że pół tyłka i połowa cycków wywalona na wierzch... to na pewno wcale nie świadczy, ze jest łatwa/głupia/nieszanująca się ;)
Bywają też kobiety piękne, inteligentne, zabawne, wierne i kochające sport. Co w związku z tym? Nie pasuje do demota, który jak setki innych opiera się na prymitywnym wyobrażeniu, że kobieta ładna to kobieta głupia?
Ma taką piękną, wręcz idealną figurę... a tak niegustownie ją eksponuje... Gdybym miała taką figurę, brak byłoby mi czasu na zrealizowanie wszystkich pomysłów na stylizacje, z pewnością mające więcej klasy niż ten strój. Człowiek zdrowo się odżywia, ćwiczy... a taka pinda ma dobry metabolizm i już... :(
Nie metabolizm tylko grafika z fotoszopem. I dlaczego "pinda"? Pozowanie do zdjęć do jakiegoś katalogu z ciuchami to jeszcze nie jest najgorszy upadek.
Często widujesz tak ubrane kobiety na ulicy? Nie sądzę. Wyobraź sobie, że jest jeszcze coś takiego, jak "strój domowy". Zwykle wynika on z umowy pomiędzy partnerami i często stanowi wręcz ukłon w stronę partnera. Nie każdego faceta kręci panienka w pożółkłych od prania, barchanowych gaciach i w wyciągniętym t-shircie i nie każda babka preferuje seks z facetem ubranym w skarpety i klapki Kubota, w których on na co dzień zasiada przed TV. To, że ktoś ma "piękne wnętrze" i "bogate wewnętrzne życie" nie oznacza, że musi z automatu skazywać się na siermiężny seks.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
28 października 2012 o 11:55
Ja taką widziałam w metrze. Cycki jej wypływały z gorsetu (widac było wrecz sutki). Zastanawiałam sie, czy jej facetowi, który siedział obok nie było wstyd...
Hah, nie ma to jak wyzywać kogoś za to, że reklamuje takie ubranie. Zdzirowaty ubiór faktycznie, ale w sypialni dla swojego faceta kobieta może się ubrać jak chce i wciąż nie być łatwa. Tak właśnie powstają wyrywane obrazki "łatwych" pań na stronach typu wiocha - dziewczyna dla chłopaka zapozuje, potem zerwą, on chamsko to tam wrzuci i już uważają, że łatwa jest :| Wiem, że są kobiety ubierające się tak publicznie, tylko chciałem powiedzieć, żeby nie oceniać osoby na zdjęciu gdy kontekst nie jest znany
Ale nikt nie jedzie po tej konkretnej kobiecie. Raczej chodzi o to, ze są takie kobiety, które chpdza tak ubrane na codzień przy obcych ludziach a w szczególnosci w klubach na imprezach.
ech chciałabym mieć taki biust:P z reszty figury jestem nawet podobna i mam identyczne włosy ale raczej nie prezentuje się to aż tak spektakularnie bez tego elementu ;C
Zaraz Cie zjedzie stado hiperfeministek, że nie masz prawa oceniac kobiety po jej ubiorze :D Co z tego, że pół tyłka i połowa cycków wywalona na wierzch... to na pewno wcale nie świadczy, ze jest łatwa/głupia/nieszanująca się ;)
Ja się tylko przyczepie, że to kolejny dzisiaj plagiat: http://demotywatory.pl/3802697/Bywaja-kobiety-warte-grzechu
Bywają też kobiety piękne, inteligentne, zabawne, wierne i kochające sport. Co w związku z tym? Nie pasuje do demota, który jak setki innych opiera się na prymitywnym wyobrażeniu, że kobieta ładna to kobieta głupia?
Inaczej: są dwa rodzaje kobiet- ch*ja warte i warte ch*ja.
Ma taką piękną, wręcz idealną figurę... a tak niegustownie ją eksponuje... Gdybym miała taką figurę, brak byłoby mi czasu na zrealizowanie wszystkich pomysłów na stylizacje, z pewnością mające więcej klasy niż ten strój. Człowiek zdrowo się odżywia, ćwiczy... a taka pinda ma dobry metabolizm i już... :(
Nie metabolizm tylko grafika z fotoszopem. I dlaczego "pinda"? Pozowanie do zdjęć do jakiegoś katalogu z ciuchami to jeszcze nie jest najgorszy upadek.
Te modelki wbrew pozorom dużo cwiczą i mają specjalne diety.
Często widujesz tak ubrane kobiety na ulicy? Nie sądzę. Wyobraź sobie, że jest jeszcze coś takiego, jak "strój domowy". Zwykle wynika on z umowy pomiędzy partnerami i często stanowi wręcz ukłon w stronę partnera. Nie każdego faceta kręci panienka w pożółkłych od prania, barchanowych gaciach i w wyciągniętym t-shircie i nie każda babka preferuje seks z facetem ubranym w skarpety i klapki Kubota, w których on na co dzień zasiada przed TV. To, że ktoś ma "piękne wnętrze" i "bogate wewnętrzne życie" nie oznacza, że musi z automatu skazywać się na siermiężny seks.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 28 października 2012 o 11:55
Ja taką widziałam w metrze. Cycki jej wypływały z gorsetu (widac było wrecz sutki). Zastanawiałam sie, czy jej facetowi, który siedział obok nie było wstyd...
a mi się tam bardzo podoba ( nie wiem jak to nazwać ) "góra jej ubrania" :/ ( na plażę w sam raz )
Hah, nie ma to jak wyzywać kogoś za to, że reklamuje takie ubranie. Zdzirowaty ubiór faktycznie, ale w sypialni dla swojego faceta kobieta może się ubrać jak chce i wciąż nie być łatwa. Tak właśnie powstają wyrywane obrazki "łatwych" pań na stronach typu wiocha - dziewczyna dla chłopaka zapozuje, potem zerwą, on chamsko to tam wrzuci i już uważają, że łatwa jest :| Wiem, że są kobiety ubierające się tak publicznie, tylko chciałem powiedzieć, żeby nie oceniać osoby na zdjęciu gdy kontekst nie jest znany
Ale nikt nie jedzie po tej konkretnej kobiecie. Raczej chodzi o to, ze są takie kobiety, które chpdza tak ubrane na codzień przy obcych ludziach a w szczególnosci w klubach na imprezach.
ech chciałabym mieć taki biust:P z reszty figury jestem nawet podobna i mam identyczne włosy ale raczej nie prezentuje się to aż tak spektakularnie bez tego elementu ;C
Wydaje mi się czy to Megan Fox???
Tak, utylizacji.