nie jesteś sam. Ale taka jest cena popularności i komercjalizacji. Jak na całej stronie jest tak nasrane reklam, że boję się gdziekolwiek kliknąć, żeby mnie nie wysłało do jakiejś niesamowitej oferty, a pierwsza zasada internetu głosi: reklamy ładują się najpierw...
To nie jest żadne "wycieranie tyłeczka z kupy". Kiedy pies "saneczkuje", to znaczy że pora wybrać się do weterynarza na przeczyszczenie gruczołów okołoodbytowych, żeby później nie walczyć ze stanem zapalnym, ropniami czy zakażeniem.
czy tylko mi tępego gifa ładuje 5minut?
Więc nie jestem sama. A może to wina naszego łącza internetowego?
// A nie, wystarczyło włączyć w nowej karcie i wszystko jest w porządku.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 listopada 2012 o 17:40
nie jesteś sam. Ale taka jest cena popularności i komercjalizacji. Jak na całej stronie jest tak nasrane reklam, że boję się gdziekolwiek kliknąć, żeby mnie nie wysłało do jakiejś niesamowitej oferty, a pierwsza zasada internetu głosi: reklamy ładują się najpierw...
Pieski w taki sposób wycierają czasami tyłeczek z kupy :) Nie wszystkie ale moje tak właśnie robiły. Także gratuluję panom na siłowni
To nie jest żadne "wycieranie tyłeczka z kupy". Kiedy pies "saneczkuje", to znaczy że pora wybrać się do weterynarza na przeczyszczenie gruczołów okołoodbytowych, żeby później nie walczyć ze stanem zapalnym, ropniami czy zakażeniem.
pies sugeruje nie odrywac dupy od ziemi bo przy takim pseudo wyciskaniu to tylko kregoslup przetrąci
nazwiesz to saneczkowaniem a moze go po prostu swedzi dupa