~Enmerkar 24 lutego 2017 o 0:04 0 / 0 Naprawdę? Niby czemu? Jeśli wygrałbym zawody i NIKT by się do mnie w związku z tym nie odezwał - czułbym się ciut głupio. Jeśli bym przegrał - wolałbym, żeby wszyscy mi dali na jakiś czas spokój. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Naprawdę? Niby czemu? Jeśli wygrałbym zawody i NIKT by się do mnie w związku z tym nie odezwał - czułbym się ciut głupio. Jeśli bym przegrał - wolałbym, żeby wszyscy mi dali na jakiś czas spokój.