Zgadzam się z 11m11a11t i lllidanek. A co do reszty:
@Qrvishon 2007 r. był przed kryzysem? Chce Ci przypomnieć,że kryzys dopiero nadejdzie. A takie pierniczenie,że nie rozwijamy się bo jest kryzys jest powtarzane polakom od 50 lat. W Polsce od zawsze mówi się,że jest kryzys i dlatego jest ciężko. Polecam posłuchać:http://www.youtube.com/watch?v=RM1gImWeag0
Cena paliwa nie zmienia się już od dawna. Róśnie jedynie akcyza i inne podatki w paliwie. Cenę chleba również ustala rząd nakładając podatki np. dochodowy czy zwykły vat. Jeśli nakładają podatek na najbogatszych to właściciel piekarni nie zapłaci tego podatku tylko zwiększy cenę chleba,zrozumcie to wreszcie. Tak dług publiczny rósł za rzadów każdej partii. Dlatego nie opłaca się na nich głosować. Tyle,że za PO, tak jak survive zauważył , dług publiczny rośnie szybciej niż za Gierka. A wiemy,że skończyło się to za jego czasów bankructwem. Tego chcecie?
@kriso22 często czytam głupie komentarze,ale twój jest wybitnie kretyński. Tak jak napisał 11m11a11t młodzi poszli na studia by w twoim i POwskim mniemaniu żyło się lepiej i co? Gdzie ta praca dla tych magistrów i inżynierów? Podwyższenie o 1 % vatu nie robi różnicy tak? Szczególnie,gdy vat jest podatkiem celujący w najbiedniejszych bo to dla nich każda złotówka ma znaczenie. Bogaty tego nie odczuje. Co do Hiszpanii, to według Ciebie mamy się cieszyć,że oni mają gorzej od nas i mają większe bezrobocie bo u nas jeszcze tego nie ma? I to jest sukces? Jak ktoś idzie na dno,a my mamy taki sam ustrój, tyle,że u nich jest większy jeszcze socjal, to mamy iść razem z nimi na dno tylko dołączymy do nich troszkę później i to będzie ok? Skończymy tak jak oni jeśli dalej będziemy budować socjalizm i demokrację. "To zdumiewające,że ludzie którzy myślą,że nie stać ich na lekarzy,szpitale i leki sądzą,że stać ich na lekarzy,szpitale,leki i na rządową biurokrację,która nimi zarządzą." - Thomas Sowell.
Tak wybudowano u nas tak wiele rzeczy kosztem wpompowania prawie 1 biliona zł. jak mniej więcej policzył Ziemkiewicz w gospodarkę. Zadłużenie Polski wzrosło o około 500-600 miliardów,a nie 300. Do tego 300 miliardów od uni oraz około 50-60 miliardów przysyłają tutaj Polacy z zagranicy. To jest około 1 biliona wpompowanego w gospodarkę by się nie zawaliła. Tyle,że to wszystko jest na kredyt tak jak w całym eurolandzie. Prawdziwy kryzys dopiero nadejdzie,gdy to wszystko upadnie. Bo zadłużać nie można się w nieskończoność i dobrze o tym wiemy. Skończy się to tak jak za Gierka - bankructwem i biedą.
Pierniczysz cinek, bo to nie socjal "załatwia" nam państwo. Za PiS'u socjal był dużo dużo większy, biurokracja była mniejsza i dało się obniżyć podatki. Tłuczecie te korwinowskie bajędy, jak to demokracja wszystko załatwia. Korwin nas tak samo załatwi. Nie mamy pieniędzy na liberalne państwo. Problemem Polski nie jest socjal (gdzie do lekarza z NFZ'u i tak się nie dostaniesz ;]), jak już wspominałem, ale biurokracja, kolesiostwo i łapówkarstwo. Kupę pieniędzy tracimy przez to, że jest gdzieś pod stołem podawana, jakieś ekrany wyciszające w szczerym polu, stadion za 2mld. etc. Nie mamy kasy na to, by ratować ludzkie życia, natomiast znajdujemy na to, by dofinansowywać jakieś in-vitra i inne bzdury, a największe firmy są w rękach międzynarodowych korporacji, które wyciągają z naszego kraju grubą kasę, a naszym pracownikom płacą grosze.
Jingo - "Nie mamy pieniędzy na liberalne państwo.", wytłumacz mi jak można nie mięć pieniędzy na "minimum państwo" , które ma budżet ~5 razy mniejszy od obecnego...?
A co zrobisz z obywatelami, którzy nie mają obecnie pieniędzy, nie mają pracy, lub ją stracą, są chorzy etc.? W dodatku szkolnictwo będzie płatne, więc ludzie, którzy są biedni będą mieli tym bardziej pod górkę. Zbuduje to dużo większą przepaść między klasami społeczeństwa i tam będziesz miał to swoje "minimum państwo".
Denetwóją mnie takie propagandowe demoty, bo to manipulacja ludzi "mniej rozumnych". Nie lubię platformy, ale rok 2007 był tuż przed kryzysem gospodarczym, a teraz jest ledwo po (a może jeszcze nie). Cene paliwa i chleba ustala rynek, to nie komuna że rząd może sobie wymyślić i narzucić cenę. A dług publiczny rósł za rządów każdej partii politycznej.
Od Gierka do 2007 dług urósł do 527mld, a kolejne 5 lat już 860mld? to jest jak najbardziej normalne prawda? Pytam się, gdzie są te pieniądze? Co robi ta cała biurokratyczna armia? TO nie jest walka z kryzysem.
Może dobrze byłoby nie pożyczać Polsce już pieniędzy, wtedy by musieli kombinować. Ale to jak z ćpunem, który jak nie dostanie tam gdzie zwykle, zacznie kombinować i gdzieś z bardziej szemranego źródła po wyższej stawce i tak zakupi towar. Dlatego trzeba by wypieprzyć wszystkich rządzących, ustanowić radę technokratyczną która by dźwignęła ten kraj. Ale tak się nie stanie i będziemy się dalej pogrążać.
Zgadzam się z Qrvishonem. 2007 to była najwyższa górka ostatniego boomu gospodarczego, zaraz potem przyszło bardzo poważne załamanie. Uważam, że bezrobocie wyższe o gówniany 1% od tej górki to najprawdę świetny wynik. Podobnie jak podwojenie długości autostrad. Ceny towarów nie są za bardzo wskaźnikiem pracy rządu, dług publiczny i VAT (mógł autor napisać, że jedna ze stawek vat, a nie "podatek" - jaki kurna podatek? jest ich wiele!) trochę fail. Wynik: 0.
podwójne długości, gówno x 2 to niewiele więcej, za to jakim kosztem i jaka afera z tym związana, do dziś ludzie pieniędzy niedostali :) 1% bezrobocia, ciekawe ile % ucieklo z kraju lub poszło na studia kształcące w kierunku bezrobotnego. Ceny towaru, owszem są, podatki biurokracja, zamiast zmniejszać liczbę bezproduktywnych urzędasów ich liczba wzrasta. Sukcesem rządu można nazwać jedynie propagandę, bo co jak co ale te gówno jest w ładnej oprawce.
takiego demota mogla zrobic osoba ktora nie ma pojecia o tym jak dziala panstwo. Czy po czy pis, liczby wygladalby podobnie. O tym, ze wiek emertalny wzrosnie mozna juz bylo wywnioskowac w 2007r. Jedyne co tutaj sie zgadza i za co mozna winic konkretna partie to podwyzka podatku. bo powinno sie zrobic cos odwrotnego, jak jest kryzys to sie obniza wtedy rosnie popyt, ludzie wiecej kupuja, a jak sie podniesie to towary staja sie mniej atrakcyjne i gospodarka zwalnia. A liczba ludnosci tutaj podana to klamstwo, na 2012 wynosi ona 38 415 284. a nie 37 8XX XXX
Błądzisz chłopie błądzisz, pochopne uogólnienie - taki błąd popełniasz. Nawet najsłabszy ekonomista wie że istnieją towary luksusowe na które popyt rośnie wraz ze wzrastającą ceną :) To że gospodarka zwalnia to efekt szeregu wskaźników a nie tego że sam podatek wzrósł o 1%. Gwoli ścisłości to za tego rządu doszło do sytuacji że ledwo co zmieściliśmy się w Konstytucyjnym progu 65% zadłużenia względem do PKB, nigdy w historii III RP nie było takiej sytuacji, i to za tego rządu oprocentowanie obligacji Skarbu Państwa była bliska 7% gdzie powyżej tego w dłuższym okresie byśmy się stali drugą Grecją i spłacali długi długoterminowe emisją nowych krótkoterminowych obligacji. Na zakończenie zacytuję te słowa: "Jest prawda, półprawda i statystyki [...]"
Ok, można obniżać podatki. Ale żeby to robić, trzeba posiadać rezerwy na bieżące wydatki. Chcesz się przekonać jak to działa? Kup sobie pierwszego za całą wypłatę złoto (bo ciągle rośnie). Po dwóch dniach je sprzedasz bo nie będziesz miał na chleb. Analogiczna sytuacja do tego podatku. U nas nie ma kasy na bieżące wydatki, pomimo tego, że kasa wpłacana na ZUS jest od razu przejadana (ZUS "inwestuje" kupując obligacje skarbu państwa :D). Szkoda, że to już nie prawdziwy papier, można by było się chociaż na starość podetrzeć. A wiek emerytalny? Prosta sprawa. Wpiszcie sobie na google "prognoza demograficzna gus", dwa kliki i można poczytać co nie co. W przyszłości na pewno jeszcze wzrośnie, gwarantuję. Ale to prawda, nie ma zupełnie różnicy czy PO czy PIS. I tak popłyniemy, podobnie jak wielu innych w europie ;) Szykują się ciekawe czasy.
filozof21, wystarczy obnizyc podatki a jak sie okaze ze jednak to byla zla decyzja to zwyczajnie dlug publiczny sie powiekszy (a ten dlug sie ciagle powieksza, wiec co za roznica..)
Najgorsze jest to, że ludzie, którzy tworzą takie demoty pójdą głosować. Nie mają pojęcia jak funkcjonuje państwo. Polacy mają zachodnią mentalność i porównują się do Niemiec, Anglii, Francji itp. Przecież Polska jest krajem post-komunistycznym, która samodzielnie istnieje dopiero od 1989 roku. Zostaliśmy także ojeb*ni na wojnie. Powinniśmy się porównywać do Litwy, Łotwy, Estonii, Białorusi, Ukrainy. W porównaniu do tych państw mamy bardzo dobre drogi, nowoczesne autostrady itp. Polska to bardzo dobrze "prowadzony" kraj. Pogorszyło się jedynie za rządów PiS.
Teraz to tylko te debile i małe gnojki na Tuska plują "bo to modne". Za A.C.T.A też Tuska obwiniają (chociaż mi ta ustawa nie przeszkadzała). Przeciw A.C.T.A było tylko SLD. Widząc, że ludowi kradnącemu ta ustawa się nie podoba, wszyscy politycy rzucili się na Tuska, aby opierdo*ić go z wyborców i to się udało. Ja w następnych wyborach głosuje na PO, potem też na PO i jeszcze raz na PO. "Trudne ustawy powinno wprowadzać się w pierwszych latach rządów".
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 listopada 2012 o 20:45
" osoba ktora nie ma pojecia o tym jak dziala panstwo" po co wogóle to zdanie ?
żeby stwierdzic że wszystko jest droższe trzeba znac sie na Państwie ?? To jest poprostu prawda której w żaden sposób nie da sie zatuszowac bo to widać . Na Tuska i tak nie zagłosuje choćbyście nie wiem jak go bronili
filozof - Obniżyć trzeba i podatki, i wydatki rządu. Znieść przymus emerytalny żeby ludzie mogli dożyć godnej emerytury, itd. Samo obniżenie podatków jak mówisz nie pomoże. Zaprzestać biurokracji, dofinansowywaniu firm, korupcji itd.
Hehe punkty, niestety to tak nie działa. Wiesz w ogóle co to jest ten "dług"? Znowu "co składa się na dług publiczny" w google i do poczytania. Kasa z podatków to żywa rzeczywista kasa którą można zapłacić pani w urzędzie. A dług to różne zobowiązania, pani w urzędzie nie można nie zapłacić przez 2 lata. A co do pomysłu kogoś o zmianie systemu emerytalnego - ok, a kto zapłaci na obecnych emerytów? System emerytalny jest tak zbudowany że go się nawet nie da znieść bez bólu.
Ponownie "wogóle" mnie to dziecko nie dziwi. Ty głosować pójdziesz za jakieś...10 lat. Nie wiesz co było w państwie przed 89, to się nie wypowiadaj o ceny.
U mnie cały normalny chleb krojony kosztuje 1,5zł. Minimalną cenę paliwa ustala UE. Wiek emerytalny musiał być podniesiony z powodu braku kasy w budżecie, tak samo jak jest podniesiony w wielu innych krajach europy. Nie wiem też czy wiecie, ale mamy kryzys gospodarczy i wszędzie rośnie bezrobocie, w niektórych rejonach Hiszpanii przekracza już grubo ponad 50%. Liczba ludności pod koniec roku 2011 wynosiła 38 538 447 m. Na ten rok nie ma danych, bo się jeszcze nie skończył. Tak, to wszystko wina Tuska :>. Jedyną jego winą jest wyższy podatek. Thx for minus. A za takie kłamstwa jak w democie powinien być ban, bo bezmózgi plusują i ślepo wierzą.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 listopada 2012 o 19:20
Co to za bzdury? Propaganda ludzi nie mających własnych mózgów. Narzekacie na wiek emerytalny, na bezrobocie. W Hiszpani mają bezrobocie już powyżej 20% a pewnie jeszcze niedawno wielu z was by chciało tam mieszkać. To, że nie rozdają wam wszystkiego za darmo powinno was cieszyć bo to jest nadzieja, że nie skończymy jak Grecja czy Hiszpania. Cena chleba, wody i paliwa to nawet nie ma co komentować bo nawet nie jest śmieszne, bo tylko idiota mógł napisać, że to wina rządu. Kolejna rzecz, dług... zobacz ile rzeczy się w Polsce ciągle buduje? ile wybudowano? niestety za darmo się nie buduje, inna sprawa to niestety ceny tego budowania. Zmiana podatku z 22% na 23% dla przeciętnego człowieka nie robi większej różnicy, a dla państwa jest to spory zastrzyk pieniędzy. Tak podsumowaniem... większość tutaj to niepracujące dzieci powtarzające bzdury po innych. Zamiast narzekać na wszystko weźcie się za robotę, naukę to się będzie żyło lepiej a nie liczycie, że dostaniecie coś od państwa za darmo.
kriso pan i znawca, płaca minimalna w Polsce to : 317 euro, a w hiszpani, gdzie panuje większy kryzys i większe bezrobocie minimalna płaca wynosi : 666 euro.
Mało tego. Polak zapłaci za benzynę więcej niż ktoś w hiszpani, mimo że zarabia x2 mniej. "Kolejna rzecz, dług... zobacz ile rzeczy się w Polsce ciągle buduje? ile wybudowano? niestety za darmo się nie buduje, inna sprawa to niestety ceny tego budowania." Jakbyś nie zauważył to Polska buduje wszystko za x2/x3 więcej niż coś powinno kosztować, np autostrady czy stadiony. Palnij się w łeb bo tylko to ci mądrego pozostało.
Wrzucacie na Tuska, ale przynajmniej jedną zasługę mu można przypisać: cała Polska nagle zaczęła się rozbudowywać. Dzięki zmianom prawnym, które notabene powinien wprowadzić już PiS - w końcu Kaczyński to prawnik (mam na myśli to, że nie istnieje już coś takiego jak wstrzymywanie budowy autostrady, bo jeden wieśniak nie chce oddać ziemi i się procesuje) jest w tej chwili dwa razy więcej autostrad niż było do tej pory. Polska nareszcie wyciąga maximum kasy z funduszy europejskich. Wystarczy spojrzeć na panoramy miasta w jaki sposób się zmieniły w przeciągu tych 5 lat. Dzięki temu, że są te inwestycje, prawdopodobnie jeszcze nie zatonęliśmy jak Hiszpania czy Grecja.
Covboy Ty huknij się w łeb, te długi jakie mamy to właśnie zasługa tego, że mieliśmy EURO2012, zobacz że nikt nie podał po ME żadnych danych na temat przyśpieszenia gospodarki, jakiś namacalnych efektów tego, że zyskaliśmy coś poza żenującym Stadionem Narodowym, którego projekt powstał za czasów PiS. Przed EURO grono specjalistów mówiło ile to Polacy zyskają, ile to nam da, a teraz? Gdzie Ci turyści, którzy mieli nas tak masowo odwiedzać po zapoznaniu z naszym krajem? Gdzie kasa, którą mieli u nas zostawiać? EURO nie przynosi długów tylko wtedy gdy masz gotową infrastrukturę pod tę imprezę, u nas tego nie było i w dalszym ciągu nie ma, a na to co pobudowano też trzeba było zaciągnąć kredyty.
Żyjemy tu jak z jakiejś cholernej okupacji. Ktoś decyduje kiedy dostaniesz SWOJE pieniądze na emerytuję i kiedy przestaniesz pracować, ktoś od górnie tylko za sprawą swojego widzi mi się decyduje ile zapłacisz za chleb, masło, paliwo. Ktoś zadecyduje za ciebie jak wychować twoje dziecko, jaką wiedzę mu przekazać. Ktoś zadecyduje ile oddasz swoich pieniędzy do wspólnego skarbca i ktoś pokaże ci jak masz żyć, jakim masz być obywatelem (użycie słowa człowiek było by chyba nie wskazanie, bo jesteśmy zasranymi obywatelami którzy mają wobec kogoś na górze jakieś urojone obowiązki). Czy naprawdę nikomu to nie przeszkadza? Ile jeszcze jesteście w stanie oddać w obce łapska aby dostać marną namiastkę bezpieczeństwa? Ile świń jeszcze spasiemy w tym cholernym rządzie? Wyjdźcie na ulice i obalcie ten totalitarny reżim zanim będzie za późno!
Ludzie naprawdę czy myślicie że jakakolwiek partia zrobi coś dobrze? To co w Polsce się dzieje to tragedia bo każdy kto się dorwie do kasy chce napchać dla siebie jak najwięcej to każdy wie. Ceny wszystkiego idą w górę bo podatki idą przewóz materiałów jest opodatkowany i podatek też rośnie więc sama produkcja jest droższa a jak sprzedajesz musisz mieć zysk dlatego jest coraz drożej. To, że jest jak jest to wina nie ostatnich 50 lat tylko 300 lat kiedy dawno temu przez magnaterię chyliliśmy się ku upadkowi i upadliśmy pod zaborcami. Rozgrabili nasze państwo a potem odzyskaliśmy okrojoną wersję Polski. Prawda jest taka, że nic nie mamy i nikt się z nami nie liczy, a nam obywatelom mydlą oczy że wszystko jest dobrze bo tak jest najłatwiej. Poza tym chciałbym zobaczyć porównanie nas do Irlandii Płn., Portugalii czy Grecji. Każdy rząd będzie porażką, kraj będzie chylił się ku upadkowi. Ciekaw jestem jak będzie wyglądała Europa za 10 lat, na pewno sporo się zmieni jak dalej będzie tak jak jest.
Cena chleba 3,23zł? Chyba żartujesz. Wpisuję do systemu faktury od piekarza. Zwykły chleb razowy kosztuje netto 1,04 zł, dolicz podatki i marże. Wychodzi nieco ponad 2zł przy średniej pazerności sprzedawcy. Ludność = fałsz, jest DODATNI przyrost naturalny, bodaj 0,1 promila. Jak napisano niżej część nt. długu publicznego to BUJDY, bo rośnie on zawsze, kto by nie rządził. Ktoś pisał, że Hiszpania ma większe płace minimalne i większy kryzys. Tak jak Grecja HISZPANIE ŻYJĄ PONAD STAN! Właśnie dlatego taki kryzys u nas jeszcze nie nadszedł, bo mamy NIŻSZE PŁACE i państwo WOLNIEJ, ALE JAK NAJBARDZIEJ BIEDNIEJE. Proste.
A cena chleba jest z dupy wzięta - 3 złote to chyba w delikatesach w centrum Wawy. W moim powiecie mogę śmiało powiedzieć, że cena się nie zmieniła, nawet zmalała.
W tym kraju nigdy nie będzie lepiej, jeżeli wszyscy będą myśleć: Mam szeroki wybór (głos w wyborach na dowolną partię) i Poloneza (Platformę), i zostanę przy Poldku, bo co, zmienię go na Malucha (PiS)? I nie będą szukać alternatyw, bo może jest syf, ale oczywiście za PiSu będzie jeszcze gorzej, a nie pomyślą żeby się rozejrzeć i wybrać coś innego, dzięki czemu będzie lepiej. Jest spory wybór, wystarczy tylko poszukać. Chociażby tutaj: http://ewybory.eu/ są przybliżone programy niektórych partii.
KNP ? a co to jest i kto na to zagłosuje? jakich oni mają specjalistów? Założyć partie to sobie można ale to jest zarządzanie 40 mln krajem a nie grupą 5 osób
Ta, autostrad może jest więcej, ale co z tego jak pękają a i tak jest ich dużo mniej niż na zachodzie. Może i o wzroście wieku emerytalnego mówili wcześniej, ale mogli trochę pomyśleć. Dla mężczyzn 2 lata dłużej w pracy to pikuś, ale dla kobiet 7 lat dłużej... Mogli przynajmniej dać kobietom mniejszy wiek emerytalny (nie zasłaniajcie się równouprawnieniem). No i też niektóre zawody nie pozwalają pracować tak długo. Pominę służby ratunkowe i porządkowe, bo oni mają szybsze emerytury, ale robotnicy albo kierowcy. Wyobraź sobie 66-letniego robotnika zapieprzającego z łopatą na budowie... albo 66-letniego kierowcę autobusu. Gwarantuję wam, że balibyście się wsiąść do takiego autobusu. Puścił by ktoś z was dziecko na wycieczkę autokarem, który prowadzi 66-letni kierowca? No i jeszcze lekarze... Odważylibyście się położyć na stół operacyjny, wiedząc że będzie was operował 66-letni chirurg (nie ważne jak bardzo doświadczony, w tym wieku zdolności manualne nie są już takie jak dawniej, a te są bardzo ważne w tym zawodzie). Przecież niektórzy nawet nie dożyją do emerytury (o co zapewne chodzi Tuskowi).
Od roku 2015 planowana zmiana wysokości podatku VAT. Począwszy od tego roku odnotujemy obniżkę 1% rocznie aż do uzyskania podstawowej stawki podatku 20%. Więc jak dla mnie argument nr 2 nietrafiony.
1. Zlikwidować wiek emerytalny ( każdy pracuje ile chce i od tego ma uzależnioną wysokość emerytury - wysokości wniesionych składek)
2. Jeśli już tak plujecie na Tuska porównajcie wysokość średniej pensji z tych dwóch lat i podzielcie przez ilość dowolnego dobra. Tylko w przypadku benzyny ten stosunek się obniżył.
3. Gospodarkę cechuje pewna cykliczność. Spadaliśmy gdzieś od 2010. Podejrzewam, 2013 będzie ostatnim rokiem kryzysu.
4. Dla Tuska wielki +, że w końcu wybudował trochę autostrad, choćby za pożyczoną kasę i wykorzystał dotacje z unii. Dzięki temu będziemy mieli szanse się szybciej rozwijać.
osoba dodająca takiego demota była, albo i jest kompletnym idiotą, a osoby stawiające mocne to tylko grupa osób bez pojęcia o życiu i ekonomi, która zapewne już niedługo będzie się jarać swoją "wiedzą" o tym co przyniosło pół dekady rządów PO. Cena paliwa i chleba na pewno są winą rządów PO. Tak Trzymajcie. Z taka wiedzą na pewno zaistniejecie w wielkim świecie gimnazjum
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 listopada 2012 o 21:22
hahah to według tego to że ludzie starsi umierają to też wina rządów platformy nie no rzeczywiście obalić ich xD i najlepiej wybierzmy pis bo pisda nam wolność xD
Tylko że obecnie w statystykach podaje się razem z autostradami drogi ekspresowe, nie różniące się prawie niczym, z wyjątkiem niższej dopuszczalnej prędkości i kilka cm węższymi pasami, komfort jazdy jednak taki sam, natomiast w krajach Europy Zach, śmiało zostałyby nazwane autostradami. 2007 - 1000 km, 2012 - 2500 km.
Bezrobocie byłoby znacznie większe. Tylko wpompowali kasę w uczelnie wyższe, by przyjmowali jak leci.
Zgadzam się z 11m11a11t i lllidanek. A co do reszty:
@Qrvishon 2007 r. był przed kryzysem? Chce Ci przypomnieć,że kryzys dopiero nadejdzie. A takie pierniczenie,że nie rozwijamy się bo jest kryzys jest powtarzane polakom od 50 lat. W Polsce od zawsze mówi się,że jest kryzys i dlatego jest ciężko. Polecam posłuchać:http://www.youtube.com/watch?v=RM1gImWeag0
Cena paliwa nie zmienia się już od dawna. Róśnie jedynie akcyza i inne podatki w paliwie. Cenę chleba również ustala rząd nakładając podatki np. dochodowy czy zwykły vat. Jeśli nakładają podatek na najbogatszych to właściciel piekarni nie zapłaci tego podatku tylko zwiększy cenę chleba,zrozumcie to wreszcie. Tak dług publiczny rósł za rzadów każdej partii. Dlatego nie opłaca się na nich głosować. Tyle,że za PO, tak jak survive zauważył , dług publiczny rośnie szybciej niż za Gierka. A wiemy,że skończyło się to za jego czasów bankructwem. Tego chcecie?
@kriso22 często czytam głupie komentarze,ale twój jest wybitnie kretyński. Tak jak napisał 11m11a11t młodzi poszli na studia by w twoim i POwskim mniemaniu żyło się lepiej i co? Gdzie ta praca dla tych magistrów i inżynierów? Podwyższenie o 1 % vatu nie robi różnicy tak? Szczególnie,gdy vat jest podatkiem celujący w najbiedniejszych bo to dla nich każda złotówka ma znaczenie. Bogaty tego nie odczuje. Co do Hiszpanii, to według Ciebie mamy się cieszyć,że oni mają gorzej od nas i mają większe bezrobocie bo u nas jeszcze tego nie ma? I to jest sukces? Jak ktoś idzie na dno,a my mamy taki sam ustrój, tyle,że u nich jest większy jeszcze socjal, to mamy iść razem z nimi na dno tylko dołączymy do nich troszkę później i to będzie ok? Skończymy tak jak oni jeśli dalej będziemy budować socjalizm i demokrację. "To zdumiewające,że ludzie którzy myślą,że nie stać ich na lekarzy,szpitale i leki sądzą,że stać ich na lekarzy,szpitale,leki i na rządową biurokrację,która nimi zarządzą." - Thomas Sowell.
Tak wybudowano u nas tak wiele rzeczy kosztem wpompowania prawie 1 biliona zł. jak mniej więcej policzył Ziemkiewicz w gospodarkę. Zadłużenie Polski wzrosło o około 500-600 miliardów,a nie 300. Do tego 300 miliardów od uni oraz około 50-60 miliardów przysyłają tutaj Polacy z zagranicy. To jest około 1 biliona wpompowanego w gospodarkę by się nie zawaliła. Tyle,że to wszystko jest na kredyt tak jak w całym eurolandzie. Prawdziwy kryzys dopiero nadejdzie,gdy to wszystko upadnie. Bo zadłużać nie można się w nieskończoność i dobrze o tym wiemy. Skończy się to tak jak za Gierka - bankructwem i biedą.
Pierniczysz cinek, bo to nie socjal "załatwia" nam państwo. Za PiS'u socjal był dużo dużo większy, biurokracja była mniejsza i dało się obniżyć podatki. Tłuczecie te korwinowskie bajędy, jak to demokracja wszystko załatwia. Korwin nas tak samo załatwi. Nie mamy pieniędzy na liberalne państwo. Problemem Polski nie jest socjal (gdzie do lekarza z NFZ'u i tak się nie dostaniesz ;]), jak już wspominałem, ale biurokracja, kolesiostwo i łapówkarstwo. Kupę pieniędzy tracimy przez to, że jest gdzieś pod stołem podawana, jakieś ekrany wyciszające w szczerym polu, stadion za 2mld. etc. Nie mamy kasy na to, by ratować ludzkie życia, natomiast znajdujemy na to, by dofinansowywać jakieś in-vitra i inne bzdury, a największe firmy są w rękach międzynarodowych korporacji, które wyciągają z naszego kraju grubą kasę, a naszym pracownikom płacą grosze.
Jingo - "Nie mamy pieniędzy na liberalne państwo.", wytłumacz mi jak można nie mięć pieniędzy na "minimum państwo" , które ma budżet ~5 razy mniejszy od obecnego...?
A co zrobisz z obywatelami, którzy nie mają obecnie pieniędzy, nie mają pracy, lub ją stracą, są chorzy etc.? W dodatku szkolnictwo będzie płatne, więc ludzie, którzy są biedni będą mieli tym bardziej pod górkę. Zbuduje to dużo większą przepaść między klasami społeczeństwa i tam będziesz miał to swoje "minimum państwo".
Bezrobocie wzrosło mimo że polacy uciekają za granice! A za 300mld to i Fred Flinstone by wybudował autostrady.
Denetwóją mnie takie propagandowe demoty, bo to manipulacja ludzi "mniej rozumnych". Nie lubię platformy, ale rok 2007 był tuż przed kryzysem gospodarczym, a teraz jest ledwo po (a może jeszcze nie). Cene paliwa i chleba ustala rynek, to nie komuna że rząd może sobie wymyślić i narzucić cenę. A dług publiczny rósł za rządów każdej partii politycznej.
Od Gierka do 2007 dług urósł do 527mld, a kolejne 5 lat już 860mld? to jest jak najbardziej normalne prawda? Pytam się, gdzie są te pieniądze? Co robi ta cała biurokratyczna armia? TO nie jest walka z kryzysem.
Może dobrze byłoby nie pożyczać Polsce już pieniędzy, wtedy by musieli kombinować. Ale to jak z ćpunem, który jak nie dostanie tam gdzie zwykle, zacznie kombinować i gdzieś z bardziej szemranego źródła po wyższej stawce i tak zakupi towar. Dlatego trzeba by wypieprzyć wszystkich rządzących, ustanowić radę technokratyczną która by dźwignęła ten kraj. Ale tak się nie stanie i będziemy się dalej pogrążać.
Zgadzam się z Qrvishonem. 2007 to była najwyższa górka ostatniego boomu gospodarczego, zaraz potem przyszło bardzo poważne załamanie. Uważam, że bezrobocie wyższe o gówniany 1% od tej górki to najprawdę świetny wynik. Podobnie jak podwojenie długości autostrad. Ceny towarów nie są za bardzo wskaźnikiem pracy rządu, dług publiczny i VAT (mógł autor napisać, że jedna ze stawek vat, a nie "podatek" - jaki kurna podatek? jest ich wiele!) trochę fail. Wynik: 0.
podwójne długości, gówno x 2 to niewiele więcej, za to jakim kosztem i jaka afera z tym związana, do dziś ludzie pieniędzy niedostali :) 1% bezrobocia, ciekawe ile % ucieklo z kraju lub poszło na studia kształcące w kierunku bezrobotnego. Ceny towaru, owszem są, podatki biurokracja, zamiast zmniejszać liczbę bezproduktywnych urzędasów ich liczba wzrasta. Sukcesem rządu można nazwać jedynie propagandę, bo co jak co ale te gówno jest w ładnej oprawce.
takiego demota mogla zrobic osoba ktora nie ma pojecia o tym jak dziala panstwo. Czy po czy pis, liczby wygladalby podobnie. O tym, ze wiek emertalny wzrosnie mozna juz bylo wywnioskowac w 2007r. Jedyne co tutaj sie zgadza i za co mozna winic konkretna partie to podwyzka podatku. bo powinno sie zrobic cos odwrotnego, jak jest kryzys to sie obniza wtedy rosnie popyt, ludzie wiecej kupuja, a jak sie podniesie to towary staja sie mniej atrakcyjne i gospodarka zwalnia. A liczba ludnosci tutaj podana to klamstwo, na 2012 wynosi ona 38 415 284. a nie 37 8XX XXX
Błądzisz chłopie błądzisz, pochopne uogólnienie - taki błąd popełniasz. Nawet najsłabszy ekonomista wie że istnieją towary luksusowe na które popyt rośnie wraz ze wzrastającą ceną :) To że gospodarka zwalnia to efekt szeregu wskaźników a nie tego że sam podatek wzrósł o 1%. Gwoli ścisłości to za tego rządu doszło do sytuacji że ledwo co zmieściliśmy się w Konstytucyjnym progu 65% zadłużenia względem do PKB, nigdy w historii III RP nie było takiej sytuacji, i to za tego rządu oprocentowanie obligacji Skarbu Państwa była bliska 7% gdzie powyżej tego w dłuższym okresie byśmy się stali drugą Grecją i spłacali długi długoterminowe emisją nowych krótkoterminowych obligacji. Na zakończenie zacytuję te słowa: "Jest prawda, półprawda i statystyki [...]"
To samo chciałam napisać. Podobne zakłamanie jest z resztą w przypadku średniej ceny chleba.
Uwaga ruska propaganda! Takich zdrajców jak oni wieszać na latarniach!
Ok, można obniżać podatki. Ale żeby to robić, trzeba posiadać rezerwy na bieżące wydatki. Chcesz się przekonać jak to działa? Kup sobie pierwszego za całą wypłatę złoto (bo ciągle rośnie). Po dwóch dniach je sprzedasz bo nie będziesz miał na chleb. Analogiczna sytuacja do tego podatku. U nas nie ma kasy na bieżące wydatki, pomimo tego, że kasa wpłacana na ZUS jest od razu przejadana (ZUS "inwestuje" kupując obligacje skarbu państwa :D). Szkoda, że to już nie prawdziwy papier, można by było się chociaż na starość podetrzeć. A wiek emerytalny? Prosta sprawa. Wpiszcie sobie na google "prognoza demograficzna gus", dwa kliki i można poczytać co nie co. W przyszłości na pewno jeszcze wzrośnie, gwarantuję. Ale to prawda, nie ma zupełnie różnicy czy PO czy PIS. I tak popłyniemy, podobnie jak wielu innych w europie ;) Szykują się ciekawe czasy.
filozof21, wystarczy obnizyc podatki a jak sie okaze ze jednak to byla zla decyzja to zwyczajnie dlug publiczny sie powiekszy (a ten dlug sie ciagle powieksza, wiec co za roznica..)
Najgorsze jest to, że ludzie, którzy tworzą takie demoty pójdą głosować. Nie mają pojęcia jak funkcjonuje państwo. Polacy mają zachodnią mentalność i porównują się do Niemiec, Anglii, Francji itp. Przecież Polska jest krajem post-komunistycznym, która samodzielnie istnieje dopiero od 1989 roku. Zostaliśmy także ojeb*ni na wojnie. Powinniśmy się porównywać do Litwy, Łotwy, Estonii, Białorusi, Ukrainy. W porównaniu do tych państw mamy bardzo dobre drogi, nowoczesne autostrady itp. Polska to bardzo dobrze "prowadzony" kraj. Pogorszyło się jedynie za rządów PiS.
Teraz to tylko te debile i małe gnojki na Tuska plują "bo to modne". Za A.C.T.A też Tuska obwiniają (chociaż mi ta ustawa nie przeszkadzała). Przeciw A.C.T.A było tylko SLD. Widząc, że ludowi kradnącemu ta ustawa się nie podoba, wszyscy politycy rzucili się na Tuska, aby opierdo*ić go z wyborców i to się udało. Ja w następnych wyborach głosuje na PO, potem też na PO i jeszcze raz na PO. "Trudne ustawy powinno wprowadzać się w pierwszych latach rządów".
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2012 o 20:45
wogóle mnie nie przekonałeś
@kamilex5284, "wogóle" mnie to nie dziwi.
" osoba ktora nie ma pojecia o tym jak dziala panstwo" po co wogóle to zdanie ?
żeby stwierdzic że wszystko jest droższe trzeba znac sie na Państwie ?? To jest poprostu prawda której w żaden sposób nie da sie zatuszowac bo to widać . Na Tuska i tak nie zagłosuje choćbyście nie wiem jak go bronili
filozof - Obniżyć trzeba i podatki, i wydatki rządu. Znieść przymus emerytalny żeby ludzie mogli dożyć godnej emerytury, itd. Samo obniżenie podatków jak mówisz nie pomoże. Zaprzestać biurokracji, dofinansowywaniu firm, korupcji itd.
Hehe punkty, niestety to tak nie działa. Wiesz w ogóle co to jest ten "dług"? Znowu "co składa się na dług publiczny" w google i do poczytania. Kasa z podatków to żywa rzeczywista kasa którą można zapłacić pani w urzędzie. A dług to różne zobowiązania, pani w urzędzie nie można nie zapłacić przez 2 lata. A co do pomysłu kogoś o zmianie systemu emerytalnego - ok, a kto zapłaci na obecnych emerytów? System emerytalny jest tak zbudowany że go się nawet nie da znieść bez bólu.
Ponownie "wogóle" mnie to dziecko nie dziwi. Ty głosować pójdziesz za jakieś...10 lat. Nie wiesz co było w państwie przed 89, to się nie wypowiadaj o ceny.
Drogo nas wyszły te autostrady.
No tak, cena paliwa to wina Tuska, na całym świecie poszła w górę.
U mnie bardzo dobry chleb z lokalnej piekarni kosztuje 1.9pln.
A u mnie najtańszy 2.20zł
bardzo dobry chleb 1.9 zł ? Coś mały musi być ten chleb.
Covboy nie wiem czy wiesz, ale już nie ma centralnego ustawianie cen, echhh czemu ten komunizm odszedł.
U mnie cały normalny chleb krojony kosztuje 1,5zł. Minimalną cenę paliwa ustala UE. Wiek emerytalny musiał być podniesiony z powodu braku kasy w budżecie, tak samo jak jest podniesiony w wielu innych krajach europy. Nie wiem też czy wiecie, ale mamy kryzys gospodarczy i wszędzie rośnie bezrobocie, w niektórych rejonach Hiszpanii przekracza już grubo ponad 50%. Liczba ludności pod koniec roku 2011 wynosiła 38 538 447 m. Na ten rok nie ma danych, bo się jeszcze nie skończył. Tak, to wszystko wina Tuska :>. Jedyną jego winą jest wyższy podatek. Thx for minus. A za takie kłamstwa jak w democie powinien być ban, bo bezmózgi plusują i ślepo wierzą.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2012 o 19:20
W moim mieście chleb kosztuje z reguły 1.99 PLN
Co to za bzdury? Propaganda ludzi nie mających własnych mózgów. Narzekacie na wiek emerytalny, na bezrobocie. W Hiszpani mają bezrobocie już powyżej 20% a pewnie jeszcze niedawno wielu z was by chciało tam mieszkać. To, że nie rozdają wam wszystkiego za darmo powinno was cieszyć bo to jest nadzieja, że nie skończymy jak Grecja czy Hiszpania. Cena chleba, wody i paliwa to nawet nie ma co komentować bo nawet nie jest śmieszne, bo tylko idiota mógł napisać, że to wina rządu. Kolejna rzecz, dług... zobacz ile rzeczy się w Polsce ciągle buduje? ile wybudowano? niestety za darmo się nie buduje, inna sprawa to niestety ceny tego budowania. Zmiana podatku z 22% na 23% dla przeciętnego człowieka nie robi większej różnicy, a dla państwa jest to spory zastrzyk pieniędzy. Tak podsumowaniem... większość tutaj to niepracujące dzieci powtarzające bzdury po innych. Zamiast narzekać na wszystko weźcie się za robotę, naukę to się będzie żyło lepiej a nie liczycie, że dostaniecie coś od państwa za darmo.
kriso pan i znawca, płaca minimalna w Polsce to : 317 euro, a w hiszpani, gdzie panuje większy kryzys i większe bezrobocie minimalna płaca wynosi : 666 euro.
Mało tego. Polak zapłaci za benzynę więcej niż ktoś w hiszpani, mimo że zarabia x2 mniej. "Kolejna rzecz, dług... zobacz ile rzeczy się w Polsce ciągle buduje? ile wybudowano? niestety za darmo się nie buduje, inna sprawa to niestety ceny tego budowania." Jakbyś nie zauważył to Polska buduje wszystko za x2/x3 więcej niż coś powinno kosztować, np autostrady czy stadiony. Palnij się w łeb bo tylko to ci mądrego pozostało.
Wrzucacie na Tuska, ale przynajmniej jedną zasługę mu można przypisać: cała Polska nagle zaczęła się rozbudowywać. Dzięki zmianom prawnym, które notabene powinien wprowadzić już PiS - w końcu Kaczyński to prawnik (mam na myśli to, że nie istnieje już coś takiego jak wstrzymywanie budowy autostrady, bo jeden wieśniak nie chce oddać ziemi i się procesuje) jest w tej chwili dwa razy więcej autostrad niż było do tej pory. Polska nareszcie wyciąga maximum kasy z funduszy europejskich. Wystarczy spojrzeć na panoramy miasta w jaki sposób się zmieniły w przeciągu tych 5 lat. Dzięki temu, że są te inwestycje, prawdopodobnie jeszcze nie zatonęliśmy jak Hiszpania czy Grecja.
Covboy Ty huknij się w łeb, te długi jakie mamy to właśnie zasługa tego, że mieliśmy EURO2012, zobacz że nikt nie podał po ME żadnych danych na temat przyśpieszenia gospodarki, jakiś namacalnych efektów tego, że zyskaliśmy coś poza żenującym Stadionem Narodowym, którego projekt powstał za czasów PiS. Przed EURO grono specjalistów mówiło ile to Polacy zyskają, ile to nam da, a teraz? Gdzie Ci turyści, którzy mieli nas tak masowo odwiedzać po zapoznaniu z naszym krajem? Gdzie kasa, którą mieli u nas zostawiać? EURO nie przynosi długów tylko wtedy gdy masz gotową infrastrukturę pod tę imprezę, u nas tego nie było i w dalszym ciągu nie ma, a na to co pobudowano też trzeba było zaciągnąć kredyty.
Żyjemy tu jak z jakiejś cholernej okupacji. Ktoś decyduje kiedy dostaniesz SWOJE pieniądze na emerytuję i kiedy przestaniesz pracować, ktoś od górnie tylko za sprawą swojego widzi mi się decyduje ile zapłacisz za chleb, masło, paliwo. Ktoś zadecyduje za ciebie jak wychować twoje dziecko, jaką wiedzę mu przekazać. Ktoś zadecyduje ile oddasz swoich pieniędzy do wspólnego skarbca i ktoś pokaże ci jak masz żyć, jakim masz być obywatelem (użycie słowa człowiek było by chyba nie wskazanie, bo jesteśmy zasranymi obywatelami którzy mają wobec kogoś na górze jakieś urojone obowiązki). Czy naprawdę nikomu to nie przeszkadza? Ile jeszcze jesteście w stanie oddać w obce łapska aby dostać marną namiastkę bezpieczeństwa? Ile świń jeszcze spasiemy w tym cholernym rządzie? Wyjdźcie na ulice i obalcie ten totalitarny reżim zanim będzie za późno!
Hehe chociaż mamy drogi, które się nie nadają :D
aż za mocne....
Ale autostrady zwiększyły się aż 2x :DDDD
Won stąd pachołku moskwy!
Republika Czeska ma 1100 autostrad, a ma 4 razy mniejsza od Polski
Ludzie naprawdę czy myślicie że jakakolwiek partia zrobi coś dobrze? To co w Polsce się dzieje to tragedia bo każdy kto się dorwie do kasy chce napchać dla siebie jak najwięcej to każdy wie. Ceny wszystkiego idą w górę bo podatki idą przewóz materiałów jest opodatkowany i podatek też rośnie więc sama produkcja jest droższa a jak sprzedajesz musisz mieć zysk dlatego jest coraz drożej. To, że jest jak jest to wina nie ostatnich 50 lat tylko 300 lat kiedy dawno temu przez magnaterię chyliliśmy się ku upadkowi i upadliśmy pod zaborcami. Rozgrabili nasze państwo a potem odzyskaliśmy okrojoną wersję Polski. Prawda jest taka, że nic nie mamy i nikt się z nami nie liczy, a nam obywatelom mydlą oczy że wszystko jest dobrze bo tak jest najłatwiej. Poza tym chciałbym zobaczyć porównanie nas do Irlandii Płn., Portugalii czy Grecji. Każdy rząd będzie porażką, kraj będzie chylił się ku upadkowi. Ciekaw jestem jak będzie wyglądała Europa za 10 lat, na pewno sporo się zmieni jak dalej będzie tak jak jest.
Gdzie masz ten chleb po 3,23 ? w gd masz po 1,6.
W Polsce nie ma wolnego rynku.
Cena chleba 3,23zł? Chyba żartujesz. Wpisuję do systemu faktury od piekarza. Zwykły chleb razowy kosztuje netto 1,04 zł, dolicz podatki i marże. Wychodzi nieco ponad 2zł przy średniej pazerności sprzedawcy. Ludność = fałsz, jest DODATNI przyrost naturalny, bodaj 0,1 promila. Jak napisano niżej część nt. długu publicznego to BUJDY, bo rośnie on zawsze, kto by nie rządził. Ktoś pisał, że Hiszpania ma większe płace minimalne i większy kryzys. Tak jak Grecja HISZPANIE ŻYJĄ PONAD STAN! Właśnie dlatego taki kryzys u nas jeszcze nie nadszedł, bo mamy NIŻSZE PŁACE i państwo WOLNIEJ, ALE JAK NAJBARDZIEJ BIEDNIEJE. Proste.
A cena chleba jest z dupy wzięta - 3 złote to chyba w delikatesach w centrum Wawy. W moim powiecie mogę śmiało powiedzieć, że cena się nie zmieniła, nawet zmalała.
Prawda,rząd Tuska podjął wiele niekorzystnych decyzji,ale jaką alternatywę zatem polecasz ? PiS i wojne z Rosją na wstępie ? haha
O KNP słyszałeś? Albo o innych ok. 60 partiach o których media milczą
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2012 o 19:49
W tym kraju nigdy nie będzie lepiej, jeżeli wszyscy będą myśleć: Mam szeroki wybór (głos w wyborach na dowolną partię) i Poloneza (Platformę), i zostanę przy Poldku, bo co, zmienię go na Malucha (PiS)? I nie będą szukać alternatyw, bo może jest syf, ale oczywiście za PiSu będzie jeszcze gorzej, a nie pomyślą żeby się rozejrzeć i wybrać coś innego, dzięki czemu będzie lepiej. Jest spory wybór, wystarczy tylko poszukać. Chociażby tutaj: http://ewybory.eu/ są przybliżone programy niektórych partii.
KNP ? a co to jest i kto na to zagłosuje? jakich oni mają specjalistów? Założyć partie to sobie można ale to jest zarządzanie 40 mln krajem a nie grupą 5 osób
Co za baran to zrobił? Wyłącz radio Maryja i telewizje Trwam.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=439940666067449&set=a.359146957480154.83263.345091232219060&type=1&relevant_count=1
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2012 o 19:54
Ta, autostrad może jest więcej, ale co z tego jak pękają a i tak jest ich dużo mniej niż na zachodzie. Może i o wzroście wieku emerytalnego mówili wcześniej, ale mogli trochę pomyśleć. Dla mężczyzn 2 lata dłużej w pracy to pikuś, ale dla kobiet 7 lat dłużej... Mogli przynajmniej dać kobietom mniejszy wiek emerytalny (nie zasłaniajcie się równouprawnieniem). No i też niektóre zawody nie pozwalają pracować tak długo. Pominę służby ratunkowe i porządkowe, bo oni mają szybsze emerytury, ale robotnicy albo kierowcy. Wyobraź sobie 66-letniego robotnika zapieprzającego z łopatą na budowie... albo 66-letniego kierowcę autobusu. Gwarantuję wam, że balibyście się wsiąść do takiego autobusu. Puścił by ktoś z was dziecko na wycieczkę autokarem, który prowadzi 66-letni kierowca? No i jeszcze lekarze... Odważylibyście się położyć na stół operacyjny, wiedząc że będzie was operował 66-letni chirurg (nie ważne jak bardzo doświadczony, w tym wieku zdolności manualne nie są już takie jak dawniej, a te są bardzo ważne w tym zawodzie). Przecież niektórzy nawet nie dożyją do emerytury (o co zapewne chodzi Tuskowi).
"by żyło się lepiej" chyba politykom...
Od roku 2015 planowana zmiana wysokości podatku VAT. Począwszy od tego roku odnotujemy obniżkę 1% rocznie aż do uzyskania podstawowej stawki podatku 20%. Więc jak dla mnie argument nr 2 nietrafiony.
Ta cena za wodę jest moim marzeniem. Pozdrawiam innych płacących po 14zł i więcej :)
Ale za to autostrad dwa razy więcej!
Piszecie że wszystko się pogorszyło,wzrosło a ja tu widzę pewną nadzieję dla Polski, ludności coraz mniej...
gratuluję pomysłu, jednak kilka wersów mija się z prawdą... :/ tak można nie można do końca wierzyc w to, co mówią demoty!
To wolisz Jarka i codziennie słychać o "zamachu Smoleńskim"?
1. Zlikwidować wiek emerytalny ( każdy pracuje ile chce i od tego ma uzależnioną wysokość emerytury - wysokości wniesionych składek)
2. Jeśli już tak plujecie na Tuska porównajcie wysokość średniej pensji z tych dwóch lat i podzielcie przez ilość dowolnego dobra. Tylko w przypadku benzyny ten stosunek się obniżył.
3. Gospodarkę cechuje pewna cykliczność. Spadaliśmy gdzieś od 2010. Podejrzewam, 2013 będzie ostatnim rokiem kryzysu.
4. Dla Tuska wielki +, że w końcu wybudował trochę autostrad, choćby za pożyczoną kasę i wykorzystał dotacje z unii. Dzięki temu będziemy mieli szanse się szybciej rozwijać.
osoba dodająca takiego demota była, albo i jest kompletnym idiotą, a osoby stawiające mocne to tylko grupa osób bez pojęcia o życiu i ekonomi, która zapewne już niedługo będzie się jarać swoją "wiedzą" o tym co przyniosło pół dekady rządów PO. Cena paliwa i chleba na pewno są winą rządów PO. Tak Trzymajcie. Z taka wiedzą na pewno zaistniejecie w wielkim świecie gimnazjum
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 listopada 2012 o 21:22
Propaganda dla gimbusów. Urocze.
Matoły... Ceny rosną na całym świecie. Zero orientacji ekonomicznej. Słyszeliście o inflacji?
Niech ta ryżawa kurvva zejdzie ze sceny politycznej! Żądamy radykalnych zmian! KNP!
hahah to według tego to że ludzie starsi umierają to też wina rządów platformy nie no rzeczywiście obalić ich xD i najlepiej wybierzmy pis bo pisda nam wolność xD
Tylko że obecnie w statystykach podaje się razem z autostradami drogi ekspresowe, nie różniące się prawie niczym, z wyjątkiem niższej dopuszczalnej prędkości i kilka cm węższymi pasami, komfort jazdy jednak taki sam, natomiast w krajach Europy Zach, śmiało zostałyby nazwane autostradami. 2007 - 1000 km, 2012 - 2500 km.
Warto jeszcze dodać liczbę urzędasów: 2007 - 350 tys, obecnie: 500 tys.
Co za plugawe kłamstwo. W 2007 roku stopa bezrobocia wyniosła 9%
Pierdzielisz. W netto chleb kosztuje 1,59 zł. Cały, krojony.
hmm a za żadów pis byłoby napisana liczba ofiar czwartej wojny światowej którą by wywołał bo mu samolotu oddać nie chcą ...