Zależy jaki poldek , Stratopolonez nawet rozbity mógł by być trochę wart - zależy w jakim stopniu by był rozbity i czy silnik i tylne zawieszenie miał by nieuszkodzone .
Wystarczy że będzie kupował nowe fury i sprzedawał za chwilę z 50krotnym zyskiem i nie musi już nic więcej robić , nie jak handlarze szukają fury tanio żeby jakiś grosz zarobić
Proszę o potwierdzenie bo chyba źle przeczytałem. Nowy koszyuje 250tys a ludzie wylicytowali do niego do tej pory 5mln za to że został skasowany przez ronaldo ? jeżeli to ten ze zdjęcia to co najwyżej na złom się nadaje chyba ?
Kubek mi się rozbił kupi ktoś? Nie drogo tylko 200zł.
Zależy jaki poldek , Stratopolonez nawet rozbity mógł by być trochę wart - zależy w jakim stopniu by był rozbity i czy silnik i tylne zawieszenie miał by nieuszkodzone .
Inne to co najwyżej wartość złomową by miały .
Ja przynajmniej jeździć umiem.
idiots... idiots everywhere...
Czysta psychologia. To Frajerri - kawał złomu, ale jeździł nim ktoś znany.
jeździć też nie potrafi
Musiałby nim jeździć Borewicz
Chore to jest...
Polonez to sportowa wersja czołgu. Pali jak czołg, przyspieszenie ma jak czołg i jest twardy jak czołg... wiec nie ma rozbitych polonezów!
Wystarczy że będzie kupował nowe fury i sprzedawał za chwilę z 50krotnym zyskiem i nie musi już nic więcej robić , nie jak handlarze szukają fury tanio żeby jakiś grosz zarobić
Wyklepie Się :)
szukałem tego samochodu i jakoś go nie ma na ebay'u francuskim to jakas ściema
Tak się dzieje jak za kierownicą siedzi tępa baba...
Proszę o potwierdzenie bo chyba źle przeczytałem. Nowy koszyuje 250tys a ludzie wylicytowali do niego do tej pory 5mln za to że został skasowany przez ronaldo ? jeżeli to ten ze zdjęcia to co najwyżej na złom się nadaje chyba ?
Powinien sprzedawać swój zużyty papier toaletowy...