Poczekaj, 168h/mc (mowie o kims kto ma normalna prace) odliczajac wolne urlopy itd zostaje nam 168*11 = 1848h na rok. Pracuję od 21 roku zycia. Na emeryture przejdę w wieku 67 lat (jak dociągne). Wiec pracować będę 46 lat x 1848h /24 / 365 = 9,7 roku. Więc nie jest tak, źle.
Panie premierze, proszę mówić, iż każdy polak ma do przepracowania niecałe 10 lat i śmiało może iść na emeryturę! JAK TO FAJNIE BRZMI! :)
Poczekaj, 168h/mc (mowie o kims kto ma normalna prace) odliczajac wolne urlopy itd zostaje nam 168*11 = 1848h na rok. Pracuję od 21 roku zycia. Na emeryture przejdę w wieku 67 lat (jak dociągne). Wiec pracować będę 46 lat x 1848h /24 / 365 = 9,7 roku. Więc nie jest tak, źle.
Panie premierze, proszę mówić, iż każdy polak ma do przepracowania niecałe 10 lat i śmiało może iść na emeryturę! JAK TO FAJNIE BRZMI! :)
Jakoś mnie nie pocieszyłeś...
A potem autor demota będzie narzekał na brak autostrad :/