Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1400 1540
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
T TurboNitro
+6 / 6

Które leki dokładnie? Proszę o źródło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar survive
+14 / 22

wszystkie dostępne leki od grypy i na przeziębienie składają się z paracetamolu i dodatków. Paracetamol to środek przeciwbólowy i przeciwgorączkowy nic więcej, w dodatku niezbyt zdrowy, a stosowany z innymi lekarstwami toksyczny. Szybciej wrócisz do zdrowia wygrzewając się i uzupełniając składniki, a nie zwalczając ból, i hamując gorączkę która jest odpowiedzią systemu immunologicznego na atak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2012 o 9:55

M most
+7 / 11

Źródło to doświadczenie życiowe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mOcniej
+1 / 1

Trochę późno odpowiadam, ale jednak. Właściwie wszystkie. Wszystko co zawiera paracetamol, ibuprofen i inne niesteroidowe leki przeciwzapalne. To one są winowajcami, a że pakują to do wszystkiego, to też wszystko nadaje się do śmietnika. Jeśli ktoś już naprawdę nie może wytrzymać z chorobą, to polecam lek CIRRUS, który zawiera chlorowodorek pseudoefedryny (nota bene amfetamina to jej bliska pochodna ;)), który obkurcza śluzówkę nosa i da się normalnie oddychać, przy czym nie ma on wpływu na działanie cyklooksygenazy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar antykonformista
+9 / 19

Demot bardzo dobry i pożyteczny, ale wymaga doprecyzowania. Są dostępne leki, które faktycznie wzmacniają organizm i leczą. To te, gdzie głównym składnikiem jest np rutyna, naturalny zdrowy składnik pochodzenia roślinnego. Tak samo witamina C, też bardzo ważna, choć wiadomo, lepiej przyswoić naturalną (a jak ktoś nie chce zjeść pięciu cytryn, to wystarczy jedna + syntetyczna witamina C, wtedy syntetyk się lepiej przyswoi; są też witaminy otrzymywanie z naturalnych źródeł, wystarczy poszukać). Natomiast faktycznie, jak kupujecie "lek" w którym głównym składnikiem jest środek przeciwbólowy, to nie róbcie tego, szkodzicie sobie bardzo, osłabiacie organizm. Tak samo idiotyczne jest przyjmowanie antybiotyków na byle przeziębienie, ludzie z głupoty sami sobie szkodzą, na dodatek dając się wykorzystać farma-mafii. Na przeziębienie - czosnek, miód i cytryna (pierwsze osobno, drugie i trzecie razem). Polecam!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I ihavenothing
+8 / 10

myślę, że w przypadku 'leków' bardzo duuuużo robi efekt placebo :))

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2012 o 17:33

avatar Max209
+14 / 16

gripex i tak mi nigdy nie pomaga

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O Ordnes
+9 / 9

Ta, też się ostatnio chciałem leczyć domowymi sposobami dopóki wieczorem nie skończyłem w łóżku z temperaturą 41 stopni, chciałem dzwonić po karetkę ale udało się zbić temperaturę i iść następnego dnia rano do lekarza, to była nauczka żeby następnym razem nie próbować się leczyć samemu tylko zaciągnąć pomocy lekarza bo po to oni są.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P piotk
+9 / 9

No dokładnie. Jak ma się lekkie obiawy to oczywiste jest, że można leczyć się domowymi sposobami. Jednak jak pokazuje historia (a nie doświadczenie autora;)) jak masz gorsze objawy to leki niestety są niezbędne. Do niedawna umierano na grypę i zapalenie płuc a teraz antybiotyk i po jakimś czasie jest ok.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar survive
+9 / 9

z bólem gardła nie dzwoni się po karetkę, a przy wysokiej gorączce nie siedzi się w domu czekając na cud.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Ferenczy
+1 / 3

Trzeba po prostu znaleźć złoty środek i nie mówię tu o leku. Kiedy trzeba leczyć antybiotykami to je bierzmy ale też z głową, całą zalecaną dawkę do końca żeby bakterie nie przetrwały i się nie uodporniły. Z drugiej strony przy słabych przeziębieniach nie lecieć zaraz po nie wiadomo jakie leki, zastosować domowe sposoby, miód, cytrynka i czosnek, zostać w łóżku i wygrzać się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kamunia
+1 / 3

i nagle wszędzie będzie czuło się czosnek ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J JessieBannon
-4 / 6

Ja się cieszę, że teraz każdej w aptece można kupić dobre kropelki na katar czy syrop. Te leki przynoszą chociaż niewielką ulgę, nie mam siły czekać aż moje ciało zwalczy wroga. A na przykład taki tussipect nie tylko leczy kaszelek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zgredek94
+3 / 5

Jak się wypije Teraflu na głodnego i niewyspanego to cały dzień się fajnie kręci w głowie. ^^ Ale chyba trzeba mieć też niedowagę. Osobiście na wszelakie przeziębienia polecam soczek z malin + tajemna mikstura mojej mamy (głównie z czosnkiem), ale czasem po prostu trzeba zażyć trutki, jak choćby było w moim przypadku (rozjebywało mi gardło podczas próbnych matur).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SDMarit
+5 / 5

A ja teraz popijam herbatę z domowym sokiem malinowym, a do tego jem chleb z czosnkiem. To zawsze stawia człowieka na nogi, fakt czosnek trochę śmierdzi ale za to jadąc autobusem komunikacji miejskiej wokół siebie mamy mniejszy tłok :) W czwartek kolokwium, czosnku daj mi siłę!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Albiorix
+8 / 10

Leki na paracetamolu są dla ludzi którzy nie mogą sobie pozwolić na wygrzewanie się pod kołdrą i wcinanie czosnku, miodu, wódki itp przez kilka dni, tylko muszą pracować i być przytomni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar antykonformista
+2 / 2

Tylko pamiętaj o tym, że to nie są "leki", to nic nie leczy tylko usuwa objawy, a przy okazji rujnuje organizm. Nowoczesne społeczeństwo.... pracujecie, by mieć pieniądze na życie, a później wydajecie to by ratować, co żeście zrujnowali przez lata... ot, taki paradoks.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MiyakoWitch
+1 / 1

Widzę entuzjazm pracodawców, którym pracownicy co i rusz przynoszą zwolnienia z powodu przeziębienia/kataru.

Sama staram się zachować jakiś rozsądek, gdy jestem przeziębiona. Nie truję się lekami, gdy mogę zostać w domu, ale równocześnie nie odrzucam ich całkowicie, gdy wiem, ze są mi potrzebne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 grudnia 2012 o 9:29

avatar filozof21
+5 / 5

Mleko + czosnek + miód - najlepsza babcyna metoda. Niektórzy jeszcze dodają do tego 50-tke ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Stokowiecki
+9 / 9

Choroba zwana przeziębieniem jest wirusową infekcją górnych dróg oddechowych. Mimo to nie stosuje się leków p/wirusów, ponieważ choroba ta zaliczana jest do grupy samoograniczający się, tzn. organizm sam ją zwalcza. Niestety domowe sposoby mają głównie efekt placebo. Właściwe postępowanie to: bezwzględne leżenie w łóżku, wietrzenie pomieszczenia, w którym się przebywa oraz zażywanie leków ograniczający proces zapalny. Niestety paracetamol nie jest najlepszym wyborem, ponieważ nie działa przeciwzapalnie a jedynie przeciwbólowo i przeciwgorączkowo. Jest bardzo często stosowany u osób starszych do obniżania gorączki, ponieważ nie wchodzi w interakcje z innymi lekami oraz nie powoduje wrzodów żołądka i dwunastnicy. Lepszym wyborem jest ibuprofen, który jest przeciwgorączkowy, przeciwbólowy oraz przeciwzapalny. Nie powinny go jednak stosować osoby z niewydolnymi nerkami oraz zażywającymi duże ilości innych farmaceutyków (np. osoby starsza, leczący się na choroby przewlekłe). W przypadku nieustępowania objawów przez 3 dni, a zwłaszcza w przypadku utrzymywania się gorączki (powyżej 38,0 st) lub zwyżki temperatury należy udać się do lekarza rodzinnego, który powinien wypisać antybiotyk. Życzę zdrowia!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar filozof21
+2 / 2

Silniejszy organizm zwalcza chorobę szybciej także warto go wzmacniać domowymi sposobami ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jeryho
+4 / 6

Mój dziadek po dziś dzień wyznaje zasadę, że najlepszym lekarstwem prewencyjnym są 2-3 głębsze na tydzień. Jakoś on jako jedyny w rodzinie nie choruje :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Maleficarum
+6 / 6

"Domowe sposoby" nie są pomocne jeśli chodzi o doraźne pozbycie się objawów. Przeziębienia zdarzają się często, nie są dużym zagrożeniem dla zdrowia (jeśli nie dochodzi do poważnych powikłań, a dochodzi bardzo rzadko), toteż ludzie muszą funkcjonować wtedy normalnie (wyobrażacie sobie urlop z powodu byle przeziębienia za każdym razem?). Czyli trzeba czymś się "ogarnąć" i iść do pracy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2012 o 15:34

avatar film100
0 / 0

zgadzam się. przeziębienie to głównie wirusy, które się mutują i dlatego nie ma dobrego leku, a nawet niektóre zabijają te dobre

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Century0
+1 / 1

Nie głównie, tylko przez wirusy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Franklin
-1 / 1

Cały pic polega na tym, żeby nie dopuścić do temperatury wyższej niż 39 stopni bo wtedy rośnie ryzyko zapalenia wsierdzia. Naturalne sposoby są git, jednak trzeba cały czas wiedzieć, czy już nie czas na obniżanie temperatury. Oprócz tego moją osobistą obserwacją jest, że jak kaszlesz w wyniku przeziębienia i podrażniasz gardło, to chorobie jest łatwiej się rozprzestrzeniać. Kaszel przy przeziębieniu nie występuje dlatego, że musisz się czegoś pozbyć, tylko dlatego, że masz podrażnienie. Organizm się myli, to nie jest właściwa reakcja. Oprócz tego - duuużo płynów. Należy nawodnić organizm bo wtedy przestrzenie między komórkami są trudniejsze bakteriom do przeżycia. I pilnować temperatury.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2012 o 17:19

M mOcniej
+3 / 3

Domowe sposoby to nie efekt placebo. Wystarczy wziąć pod uwagę czosnek, który zawiera antybiotyk i jednocześnie zwalcza wirusy - dzięki allicynie. Co prawda w wyniku działania kwasu solnego w żołądku to dobrodziejstwo zostaje nieodwracalnie zniszczone, ale w górnych drogach oddechowych może dalej działać. Poza tym na chorobę witamina C, ewentualnie jakieś środki obkurczające śluzówkę nosa (pseudoefedryna lub inne), ale ŻADNE niesteroidowe leki przeciwzapalne, które są inhibitorami cyklooksygenazy-II, która zaś odpowiada za odpowiedź organizmu (m.in. przez syntezę prostaglandyn w miejscu zapalenia).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 11 grudnia 2012 o 17:31

I inOs
+1 / 1

Ja sie szybciej lecze bez lekow niz z lekami, nawet nie uzywam naturalnych, czasami moze herbatke "koci pazur" czy inna. Wystarczy sluchac organizmu, wypocic sie, aby organizm wywalil toksyny z naszego organizmu, jesli nie chce wam sie jesc, to nie jedzcie, organizm potrzebuje energii na walke, a nie na trawienie :/ Organizm jest cieply bo organizm wskakuje na wyzsze obroty aby sie oczyscic, wylatuje to z nas (pot, kaszel, katar) a wiekszosc ludzi tylko to blokuje i pprzerywa i komplikuje naturalny system obrony i detoksykacji organizmu.. czyz nie jest to glupie?
Oczywiscie jak organizm jest za cieply (40c) to trzeba zbijac goraczke, jesli sie bedziecie sluchac organizmu (wiedzac co robicie) mozecie sie wyleczyc nawet w tym samym dniu, kwestia godzin, na nastepny dzien czujemy sie lepiej niz przed tym procesem oczysczania... Co to duzo mowi, reklamy wam wypraly mozgi, myslcie za siebie i sluchajcie swojego organizmu. Jesli wybieracie droge na skroty, to juz wasz problem, pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar PanWindows
0 / 0

Ja jestem dumny ze swojego układu odpornościowego. Ostatnio byłem chory chyba 2 lata temu. Przez 3 dni. Od lekarstw trzymam się z daleka, nie wiem dlaczego, po prostu... nie ufny jestem :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kooment
0 / 0

właśnie leczę przeziębienie, u mnie najlepsze efekty daje naświetlanie lampą, ale cóż jak trzeba do roboty i szybko stanąć na nogi wspomagam się gripexem lub polopiryną, poza tym wit C, i dużo napoi

Odpowiedz Komentuj obrazkiem