Nie wiem skąd jest autor demota, bo ja jestem z Wejherowa na pomorzu i tutaj skmki jeżdżą bardzo punktualnie całą zimę - max. 5min spóźnienia od czasu do czasu.
Bo trzeba umieć jeździć. 90km/h na terenie zabudowanym, wyprzedzanie na trzeciego, ruszanie z kopyta i mimo złych warunków da się zdążyć na czas. Bezpieczeństwo pasażerów się wytnie. Żeby nie było - nie mówię o sobie... ;)
dwie godziny, psia krew, czekałam ostatnio na tlk do warszawy. nie przyjechał:\ skąd jechał - nie wiem. szczęśliwie, miła pani w kasie, poradziła mi by - mimo wszystko - "użyć" zwykłego regio, bez dodatkowych opłat. plus tego taki, że udało się. Co tam cztery godziny opóźnienia. Nic tylko się cieszyć. Wszakże grunt, że nie trzeba było płacić za dodatkowy pociąg.. dżizys..
... nie bez powodu pkp ma 2x tansze bilety od pks
Nie wiem skąd jest autor demota, bo ja jestem z Wejherowa na pomorzu i tutaj skmki jeżdżą bardzo punktualnie całą zimę - max. 5min spóźnienia od czasu do czasu.
Podziwiam tamtejsze koleje. Ja jestem z Warszawy i ostatnio na 10 jechałam skmką którą powinnam zdążyć na 8.30 gdyby jeździły normalnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 grudnia 2012 o 14:52
Bo trzeba umieć jeździć. 90km/h na terenie zabudowanym, wyprzedzanie na trzeciego, ruszanie z kopyta i mimo złych warunków da się zdążyć na czas. Bezpieczeństwo pasażerów się wytnie. Żeby nie było - nie mówię o sobie... ;)
amator to ktoś kto 'była by ' pisze osobno
Byłaby piszemy razem tępe matoły. To nie efekt motyla. To efekt matury 3% czyli jak się poprawnie podpiszesz to zdałeś.
dwie godziny, psia krew, czekałam ostatnio na tlk do warszawy. nie przyjechał:\ skąd jechał - nie wiem. szczęśliwie, miła pani w kasie, poradziła mi by - mimo wszystko - "użyć" zwykłego regio, bez dodatkowych opłat. plus tego taki, że udało się. Co tam cztery godziny opóźnienia. Nic tylko się cieszyć. Wszakże grunt, że nie trzeba było płacić za dodatkowy pociąg.. dżizys..