Więc według Ciebie koalicja PO, SLD i Ruchu Palikota jest lekiem na całe zło? Człowieku, ogarnij się, żaden rząd nic nie zmieni, a już na pewno nie ten o którym wspomniałeś, politykom zależy tylko na swoich wygodach, a Twój los mają daleko gdzieś.
moim zdaniem, dopóki polacy będą w rządzie to lepiej nie będzie. Jedynym lekiem na poprawę sytuacji do całkowita likwidacja rządu polskiego i podpięcie naszego kraju po amerykę czy jakiś inny duży kraj i postawienie ich w rządzie żeby mogli naprawić sytuacje. Polak we krwi ma chciwość i pazerność, ciągle więcej i więcej. Nie widzę możliwości żeby obecne łajdaki które są w rządzie odpuściły pieniądze których się na nas nachapały na rzecz dobra tego kraju. Żal mi chociażby mojego miasta, naszej zieleni i z pewnością dużo wspaniałych ludzi ale najskuteczniejszym rozwiązaniem chyba byłoby wyemigrować a na polske bombę zrzucić
Wiesz, najpierw prawdziwi Polacy musieliby być w tym rządzie, aby taka szanowana persona jak TY miała zamiar ich stamtąd wykopać, Snickersiku! Oj, zaczynasz gwiazdorzyć?
Męczą mnie te polityczne demoty. Jeśli Autorowi się nie podoba, to droga wolna. Problem polega na tym, że jak ktoś tylko ślamtać potrafi, to nigdzie do niczego nie dojdzie. Mój ojciec mawiał, że złej baletnicy przeszkadza rąbek od spódnicy. Na pewno to właśnie "Tusek" i "Vincent" albo "Kaczory" zabrali Autorowi świetlaną przyszłość, czy nawet teraźniejszość. Jasne - w tym kraju nie jest łatwo. Ale politycy nie spadli z kosmosu ani nie narzucili ich nam jacyś zaborcy czy okupanci. Mamy taki rząd, jakie mamy społeczeństwo. I tego chyba naród nie rozumie. Nie będzie lepiej od siedzenia na demotach i ględzenia. Trzeba spiąć poślady i wziąć się za solidną robotę. A niestety, nasz naród przyzwyczajony jest do tego, że wszystko dostaje pod nos. Amerykański sen może się spełnić wszędzie, ale on polega na tym, że trzeba ciężko pracować na swoje marzenia.
Gilesderis, wybacz, ale sama wola nie poprawi jeszcze losu. Ludziom w łagrach też byś powiedział, że są idiotami, że złymi baletnicami, bo dali się zamknąć i nie dadzą rady wyjść? Co robić jeśli każdy przejaw przedsiębiorczości jest tłumiony kiepskim prawem i biurokracją? Wiekszość z tych, którzy teraz coś mają, dorobiło się albo na transformacji ustrojowej, albo dekadę temu, kiedy jeszcze była dobra koniunktura. Spiąć poslady i cokolwiek robić... Co robić, jaki biznes założyć na wiosce pod granicą czy w małym mieście z kilkunastoprocentowym bezrobociem? Zapodaj proszę jakimś genialnym pomysłem na biznes, albo napisz chociaż, na czym Ty się dorobiłeś, spinając poślady i biorąc do roboty. niech zgadnę... informatyk z firmą w mieszkaniu mamy? Prawda jest taka, że za komuny, kiedy były ogólnopolskie inwestycje i zapewniano pracownikom szansę na mieszkanie, było łatwiej. nic się nie poradzi bez sprzyjającego przedsiębiorczości rządu. Więc nie pleć że to nasza wina. idź ludziom w Korei powiedz, że powinni spiąć poślady, w końcu KIm Ir Sen też 50 lat temu miał poparcie ludu... Idź im zaproponuj, ze przecież nie ważny rząd, że sky is the limit a ich los leży w ich rękach
Oczywiście choremu na AIDS od urodzenia, niewykształconemu krajowcowi w Lesotho też powiedz, żeby nie biadolił, bo przecież rząd się nie liczy, ale sam może kształtować swój los. I powiedz tak wieśniakowi z Pakistanu, który wysyła żonę po wodę o kilka km, że przecież on też może wszystko
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 grudnia 2012 o 15:33
Drogi autorze. Powiedz twoim dziadkom, że zamierzasz wyjechać. Powiedz im, że na darmo walczyli za wolną Polskę, bo i tak chcesz opuścić ten kraj. Walczyli byś ty był dzisiaj wolny i warto to docenić. Mi w Polsce żyje się dobrze i na pewno wyjazd mężczyzny w wieku poborowym nie będzie korzystny dla naszego kraju.
jak dla mnie to PO ciągnie Polskę na totalne dno. Nikt nie wie z was pewnie że PiS prowadzi narady gospodarcze, mające na celu rozwój gospodarczy, konsultacje z przedsiębiorcami, nowe możliwości noprawy narodu itp. nikt o tym nie slyszal bo tam nie bylo kamer. wiecie tyle co w tv powiedza albo napisza na onecie.
Człowieku, to nie wina Polski, że jest w niej taka sytuacja jaka jest tylko polityków i POlaków, którzy pozwalają rządzić PO (czyli tacy jak ty - koalicja PO, SLD i Ruchu Palikota miałaby poprawić nam byt? Ja już wolę obecną koalicję niż tą, którą proponujesz). Jak masz wyjechać z kraju to wyjedź. Przynajmniej będzie o jednego POlaka w Polsce mniej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 grudnia 2012 o 15:07
jak Palikot dojdzie do władzy to wtedy NA PEWNO ucieknę z tego kraju! Mam 20 lat i nie wytrzymałbym ani chwili z takimi PAJACAMI jako partii rządzącej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 grudnia 2012 o 15:21
jak nie poradzisz sobie tutaj to nigdzie nie dasz sobie rady, wszedzie jest ciezko, a jesli dalej bedziemy wyjezdzac i pracowac dla obcego panstwa to jak mamy poprawic swoje, poza tym czy godne zycie to takie w luksusie?
Raczej odwrotnie, jak poradzisz sobie tutaj to wszędzie sobie poradzisz.
Jeśli dalej będzie się budować supermarkety a sprzedawać zakłady produkcyjne to nie będzie dobrze bo skądś towar trzeba wziąć. Jak nie wyprodukować to kupić z tym że przy produkcji kasa zostaje w kraju. Nie jestem ekonomem ale chyba troche w tym racji jest.
Kiedy ludzie wkoncu zrozumiecie ze tylko Korwin-Mikke z partia Kongres Nowej Prawicy realnie moga wyciagnac nas z tego bagna. Otworzcie oczy, zainteresujcie sie tu chodzi o nasza przyszlosc a zycie ma sie tylko jedno..
ale po co? lepiej przecież iść na wybory gó*no za przeproszeniem wiedząc o polityce i zagłosować na PO, bo przecież PiS to wiocha i mochery, na Palikota; bo przecież zalegalizuje nam trawe i pościąga krzyże, a to teraz priorytet i przecież jest takie modne; na PiS, bo to przecież jedyna alternatywa; zamiast odstawić mass media, poszukać w internecie wolnych przekazów i dowiedzieć się, co ten człowiek ma do zaoferowania naszemu państwu, może rzeczywiście to nie jest jakiś dziwak, jak starają się go przedstawić nasze "wolne media" nie dopuszczając, aby jego program został poznany przez społeczeństwo.
To jest niesamowite. Łudzę się, siedząc jako marny studenciak I roku prawa na UJ, że to mi da hajs za 4,5 roku, bo na III już pójdę do urzędu na staż i tam zostanę. Wrosnę i będę hajsował do końca życia. Bla bla bla... Już teraz wiem, że nic z tego nie będzie. Bo nawet jeśli przeżyję te prawie 5 lat na UJ, to potem NIC z tego nie będę miał, bo żyję w POLSCE, a nie w USA. Najlepszy wydział prawa w POLSCE nie zapewni mi pracy, tak jak to robi YALE w USA. KONIEC. Chyba to rzucę i przeniosę się na filologię. Będę przynajmniej siedział na czymś, co mnie interesuje, a nie na tym, co polecił mi ojciec. Po FP też nie będę miał hajsu. Ku#wa. Chyba umrę. NIE MAM SZANS DOŻYĆ DO 67. RŻ, BO SIĘ WYKOŃCZĘ PSYCHICZNIE I ZABIJĘ! A 3.stycznie będę mieć dopiero 20 lat...
"Lepiej będzie nam gdziekolwiek indziej" - aha. Zapraszam na Ukraine... pozatym, Litwa, Łotwa, Estonia, Węgry, Bługaria czy Rumunia... w czym lepsze są te państwa od Polski ? .. A teraz spytajmy się: co łączy te państwa ? Odpowiedź brzmi: ZSRR... I tego nie przeskoczymy niestety. Ale najłatwiej jest ponarzekać: " w Polsce to nigdy panie nie będzie dobrze" itp.
Dalej: "Na dzień dzisiejszy Polska jest jednym z trzech najbiedniejszych krajów Europy" - I w tym momencie powinienem przestać czytać tekst. Manipulacja, manipulacja i jeszcze raz manipulacja...Spójrzmy, bogactwo państwa mierzymy w pkb per capita. A więc spójrzmy na dane:
Polska: 20,137 $
Więc nienawidzę podłej i umyślnej manipulacji. Nawet jeśli autor miał ma myśli unię europejską to nawet tam znajdziemy 6 krajów, które są od nas biedniejsze. Wcale też nie sądzę aby Polska była super krajem, stwierdzam jedynie fakty, które mówią jednoznacznie że autor powyższego tekstu szerzy bezmyślną propagandę narzekania na wszystko co polskie.
ps: bierzcie dupy w troki i róbcie co potraficie. Bo narzekać to każden jeden potrafi... Pozdrawiam :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
31 grudnia 2012 o 14:09
Ogólnie zgadzam się z Twoim postem, ba nawet napisałem podobny. Wytknę jednak, że a) Chorwacja nie ma i nie miała nic wspólnego ze ZR, b) Armenia, Gruzja i Azerbejdżan nie leżą w Europie, a Kazachstan i Turcja w niewielkiej części. ;) Pozdrawiam :)
I kolejny wywód życiowego nieudacznika, który standardowo winę za swój standard życia zrzuca na polityków. Wskażcie mi palcem, która konkretnie ustawa sprawiła, że odmieniło się Wasze życie diametralnie w którąkolwiek stronę. Pamiętajmy, że decyzje w sferze makro w bardzo umiarkowanym stopniu przekładają się na jednostki. To sfera mikro decyduje o naszych losach. Jeżeli sam nie zapracujesz ma swoje szczęście to nie licz, że jakakolwiek zmiana polityczna odmieni Twoje życie. Ja zacząłem pracę w wieku 19 lat, obecnie mam 24 i doświadczenie zawodowe takie jakie typowy student posiada po 30-tce (a też studiuję). Jestem świadomy, że obecny poziom mojego życia, jaki by on nie był, jest wynikiem w 90% podejmowanych przeze mnie decyzji, wykonanej pracy i zdobytej wiedzy. Chciałbym zarabiać więcej, ale nie zrzucam tego niedostatku na polityków, bo to głównie ode mnie zależy. Spójrzcie na swoje otoczenie. Ja w swoim widzę, że jednostki ambitne, idące według wytyczanego przez siebie celu, a nie patrzące co robią inni, osiągają w dużej mierze to co chcieli zarabiając niezłe pieniądze, natomiast Ci co wychodzili z założenia, że jakoś to będzie, nie będę myślał o przyszłości, w znakomitej większości mają marne zawody albo ich brak i psioczą na polityków jak to przez nich im jest źle. Każdy jest kowalem własnego losu, nie zrzucajmy winy za swoje niepowodzenia na innych.
Moim demotywatorem nie jest mój kraj... tylko ludzie, myślący jak autor tekstu.
Rządzący nie mają poprawiać czyjegoś bytu- wystarczy by się odpieprzyli od ludzi, a wtedy już każdy da sobie radę. Dodatkowo dochodzi tu pomieszanie pojęci, "zaściankowej prawicy", domyślam się, że miał na myśli lewicowy pis? Do tego koalicja sld palikot po? To dopiero jest demotywujące - świat upada, przez wszechobecny socjalizm... a ludzie zwalają to na wolny rynek którego nie ma i domagają się większego socjalizmu... Może być głupiej?
Jeju, po twojej wypowiedzi wnioskuję, że jesteś korwinowcem. PiS jest lewicowy gospodarczo, a prawicowy światopoglądowo. Wystarczy dodać drugą oś i nie ma problemów z umieszczeniem ugrupowania na scenie politycznej.
Jednym z trzech najbiedniejszych krajów Europy? Co za brednie. Białoruś, Ukraina, Albania, Serbia, Bośnia i Hercegowina, Chorwacja, Bułgaria, Rumunia, Mołdawia, Macedonia. - wszystkie te kraje są od nas biedniejsze. Podobny poziom życia występuje ponad to w takich krajach jak Węgry Słowacja, Czechy, Słowenia, Litwa, Łotwa, Estonia, Na upartego jesteśmy jednym z trzech najbiedniejszych w UE (a nie w Europie), ale i to nie do końca prawda.
Gościu, masz rację, ale powiem Ci tylko tyle, że gdyby do władzy dopchały się Ruch Palibarana oraz komuchy z SLD to byłoby JESZCZE GORZEJ! Zaczęliby wprowadzać swoje liberalne ustawy dotyczące ciepłoty, marihuany itd. Skupiliby się na rzeczach nieistotnych prowadząc kraj w dalszy kryzys i dodatkowo łamiąc wszelkie zasady, doprowadziliby do kompletnego rozkładu rodziny. Polaków rodziłoby się jeszcze mniej i ta twoja emerytura to nie wiem skądby miała pochodzić.
Trzeba sprawdzić prawdzie w oczy, za czasów PiS dobrze nie było, ale nie było tak źle jak za Tuska albo SLD! Polsce potrzeba kompletnie nowego podejścia politycznego, rządzić powinni ludzi bardzo wykształceni, odpowiedni profesorowie a idąc jeszcze dalej demokracja w obecnej formie nigdzie nas nie prowadzi tylko w przepaść( czytaj Grecja). Na to jednak nie ma co liczyć i z obecnej sceny politycznej to tylko PiS może zawalczyć o to by kryzys nie doprowadził nas do ruiny( bo że się wkrótce pojawi jest pewne, po EURO gospodarka bardzo ostro hamuje). Tak czy siak widzę wszystko w czarnych barwach...
Przyjacielu zmusiłeś mnie po raz pierwszy cokolwiek skomentować w tym serwisie... Tak przedsłowiem też jestem w Twoim wieku. Jeżeli uważasz, że skończyłeś np. polibudę i tylko z tego powodu należy Ci się robota za dajmy na to 6 tys PLN netto to jesteś nikim innym jak tylko pieprzonym komunistą!!! Nic Tobie, ani mnie ani nikomu w tym kraju się nie NALEŻY! Trzeba dbać o własny rozwój, pracę, rodzinę i Państwo... Wierzę jednak, że tak naprawdę nie masz, żadnego problemu tylko chciałeś stworzyć wyzywającego demota... Dlaczego? Bo każdy normalny facet nie płacze przed komputerem na swój los, tylko jest jego kowalem i o niego walczy! Pracowałem na etacie i zarabiałem poweidzmy przyzwoicie, jednak byłem z tego niezadowolony (podobnie jak i Ty). Wiedziałem, że nie dam rady z tego utrzymać mojej przyszłej rodziny i zamiast wypisać swoje żale na system, szefa czy inne czynniki, które mnie gniotą, wziąłem dupę w troki i z pewną dozą ryzyka zmieniłem ten stan rzeczy. Teraz rozpiera mnie duma z mojej odwagi, jestem szczęśliwy i spinam poślady, żeby walczyć dalej!!! Powodzenia Ci życzę i trzymam za Ciebie kciuki.
A ja zapytam tych, co to uważają, że w Polsce można zarobić i się dorobić "tylko trzeba ruszyć dupę". Ilu z Was, zarabiając 5,6,7, 10 tysięcy miesięcznie pracuje normalnie, czyli 8h dziennie, wolne soboty i niedziele? Pomijam tutaj prezesów firm, korporacji itp itd... Szwagier pracuje jako przedstawiciel handlowy dużej firmy. Zarabia 9 tys netto minimum. Tyle, że wychodzi z domu o 7 rano, wraca - wraca o 21. Tylko niedziele ma wolną. To jest NIEWOLNICTWO XXI wieku. Gdzie tu czas na życie prywatne? Wychowanie dzieci? Obcowanie z kulturą? W tym kraju można dobrze zarabiać, tylko potem nie ma gdzie i kiedy tych pieniędzy wydać...
Przecież każy wie, że Polska nie jest w trójce najbiedniejszych krajów Europy nie wiem skąd to koleś wziął. Dziecko w podtsawówce wie, ze Ukraina, Białoruś, Rumunia, Rosja i szereg innych Karjów Europy jest biedniejszych. Poza tym najłatwiej jest narzekać, Polska jest jednym z 30 najbogatszych krajów świata! Wystarczy pomyśleć jak żyje się w Azji, Afryce czy Ameryce Południowej. Ja się cieszę że się urodziłam właśnie tutaj. Mam gdzie mieszkać, co jeść i w co się ubrać. Dla większości ludzi świata to nie jest takie oczywiste.
Więc według Ciebie koalicja PO, SLD i Ruchu Palikota jest lekiem na całe zło? Człowieku, ogarnij się, żaden rząd nic nie zmieni, a już na pewno nie ten o którym wspomniałeś, politykom zależy tylko na swoich wygodach, a Twój los mają daleko gdzieś.
moim zdaniem, dopóki polacy będą w rządzie to lepiej nie będzie. Jedynym lekiem na poprawę sytuacji do całkowita likwidacja rządu polskiego i podpięcie naszego kraju po amerykę czy jakiś inny duży kraj i postawienie ich w rządzie żeby mogli naprawić sytuacje. Polak we krwi ma chciwość i pazerność, ciągle więcej i więcej. Nie widzę możliwości żeby obecne łajdaki które są w rządzie odpuściły pieniądze których się na nas nachapały na rzecz dobra tego kraju. Żal mi chociażby mojego miasta, naszej zieleni i z pewnością dużo wspaniałych ludzi ale najskuteczniejszym rozwiązaniem chyba byłoby wyemigrować a na polske bombę zrzucić
No jak zazwyczaj nie przeklinam to teraz muszę - wyp**rdalaj zdrajco.
Wiesz, najpierw prawdziwi Polacy musieliby być w tym rządzie, aby taka szanowana persona jak TY miała zamiar ich stamtąd wykopać, Snickersiku! Oj, zaczynasz gwiazdorzyć?
Co się dziwić, że facet niczego się nie dorobił, skoro pokłada nadzieje m.in. w Ruchu Palikota i postkomunie...
100% racji xD
Męczą mnie te polityczne demoty. Jeśli Autorowi się nie podoba, to droga wolna. Problem polega na tym, że jak ktoś tylko ślamtać potrafi, to nigdzie do niczego nie dojdzie. Mój ojciec mawiał, że złej baletnicy przeszkadza rąbek od spódnicy. Na pewno to właśnie "Tusek" i "Vincent" albo "Kaczory" zabrali Autorowi świetlaną przyszłość, czy nawet teraźniejszość. Jasne - w tym kraju nie jest łatwo. Ale politycy nie spadli z kosmosu ani nie narzucili ich nam jacyś zaborcy czy okupanci. Mamy taki rząd, jakie mamy społeczeństwo. I tego chyba naród nie rozumie. Nie będzie lepiej od siedzenia na demotach i ględzenia. Trzeba spiąć poślady i wziąć się za solidną robotę. A niestety, nasz naród przyzwyczajony jest do tego, że wszystko dostaje pod nos. Amerykański sen może się spełnić wszędzie, ale on polega na tym, że trzeba ciężko pracować na swoje marzenia.
Gilesderis, wybacz, ale sama wola nie poprawi jeszcze losu. Ludziom w łagrach też byś powiedział, że są idiotami, że złymi baletnicami, bo dali się zamknąć i nie dadzą rady wyjść? Co robić jeśli każdy przejaw przedsiębiorczości jest tłumiony kiepskim prawem i biurokracją? Wiekszość z tych, którzy teraz coś mają, dorobiło się albo na transformacji ustrojowej, albo dekadę temu, kiedy jeszcze była dobra koniunktura. Spiąć poslady i cokolwiek robić... Co robić, jaki biznes założyć na wiosce pod granicą czy w małym mieście z kilkunastoprocentowym bezrobociem? Zapodaj proszę jakimś genialnym pomysłem na biznes, albo napisz chociaż, na czym Ty się dorobiłeś, spinając poślady i biorąc do roboty. niech zgadnę... informatyk z firmą w mieszkaniu mamy? Prawda jest taka, że za komuny, kiedy były ogólnopolskie inwestycje i zapewniano pracownikom szansę na mieszkanie, było łatwiej. nic się nie poradzi bez sprzyjającego przedsiębiorczości rządu. Więc nie pleć że to nasza wina. idź ludziom w Korei powiedz, że powinni spiąć poślady, w końcu KIm Ir Sen też 50 lat temu miał poparcie ludu... Idź im zaproponuj, ze przecież nie ważny rząd, że sky is the limit a ich los leży w ich rękach
Oczywiście choremu na AIDS od urodzenia, niewykształconemu krajowcowi w Lesotho też powiedz, żeby nie biadolił, bo przecież rząd się nie liczy, ale sam może kształtować swój los. I powiedz tak wieśniakowi z Pakistanu, który wysyła żonę po wodę o kilka km, że przecież on też może wszystko
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 grudnia 2012 o 15:33
Drogi autorze. Powiedz twoim dziadkom, że zamierzasz wyjechać. Powiedz im, że na darmo walczyli za wolną Polskę, bo i tak chcesz opuścić ten kraj. Walczyli byś ty był dzisiaj wolny i warto to docenić. Mi w Polsce żyje się dobrze i na pewno wyjazd mężczyzny w wieku poborowym nie będzie korzystny dla naszego kraju.
jak dla mnie to PO ciągnie Polskę na totalne dno. Nikt nie wie z was pewnie że PiS prowadzi narady gospodarcze, mające na celu rozwój gospodarczy, konsultacje z przedsiębiorcami, nowe możliwości noprawy narodu itp. nikt o tym nie slyszal bo tam nie bylo kamer. wiecie tyle co w tv powiedza albo napisza na onecie.
Człowieku, to nie wina Polski, że jest w niej taka sytuacja jaka jest tylko polityków i POlaków, którzy pozwalają rządzić PO (czyli tacy jak ty - koalicja PO, SLD i Ruchu Palikota miałaby poprawić nam byt? Ja już wolę obecną koalicję niż tą, którą proponujesz). Jak masz wyjechać z kraju to wyjedź. Przynajmniej będzie o jednego POlaka w Polsce mniej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 grudnia 2012 o 15:07
jak Palikot dojdzie do władzy to wtedy NA PEWNO ucieknę z tego kraju! Mam 20 lat i nie wytrzymałbym ani chwili z takimi PAJACAMI jako partii rządzącej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 grudnia 2012 o 15:21
jak nie poradzisz sobie tutaj to nigdzie nie dasz sobie rady, wszedzie jest ciezko, a jesli dalej bedziemy wyjezdzac i pracowac dla obcego panstwa to jak mamy poprawic swoje, poza tym czy godne zycie to takie w luksusie?
Raczej odwrotnie, jak poradzisz sobie tutaj to wszędzie sobie poradzisz.
Jeśli dalej będzie się budować supermarkety a sprzedawać zakłady produkcyjne to nie będzie dobrze bo skądś towar trzeba wziąć. Jak nie wyprodukować to kupić z tym że przy produkcji kasa zostaje w kraju. Nie jestem ekonomem ale chyba troche w tym racji jest.
Kiedy ludzie wkoncu zrozumiecie ze tylko Korwin-Mikke z partia Kongres Nowej Prawicy realnie moga wyciagnac nas z tego bagna. Otworzcie oczy, zainteresujcie sie tu chodzi o nasza przyszlosc a zycie ma sie tylko jedno..
ale po co? lepiej przecież iść na wybory gó*no za przeproszeniem wiedząc o polityce i zagłosować na PO, bo przecież PiS to wiocha i mochery, na Palikota; bo przecież zalegalizuje nam trawe i pościąga krzyże, a to teraz priorytet i przecież jest takie modne; na PiS, bo to przecież jedyna alternatywa; zamiast odstawić mass media, poszukać w internecie wolnych przekazów i dowiedzieć się, co ten człowiek ma do zaoferowania naszemu państwu, może rzeczywiście to nie jest jakiś dziwak, jak starają się go przedstawić nasze "wolne media" nie dopuszczając, aby jego program został poznany przez społeczeństwo.
Nazwę to po imieniu. Ktoś kto napisał ten tekst jest żałosny.
To jest niesamowite. Łudzę się, siedząc jako marny studenciak I roku prawa na UJ, że to mi da hajs za 4,5 roku, bo na III już pójdę do urzędu na staż i tam zostanę. Wrosnę i będę hajsował do końca życia. Bla bla bla... Już teraz wiem, że nic z tego nie będzie. Bo nawet jeśli przeżyję te prawie 5 lat na UJ, to potem NIC z tego nie będę miał, bo żyję w POLSCE, a nie w USA. Najlepszy wydział prawa w POLSCE nie zapewni mi pracy, tak jak to robi YALE w USA. KONIEC. Chyba to rzucę i przeniosę się na filologię. Będę przynajmniej siedział na czymś, co mnie interesuje, a nie na tym, co polecił mi ojciec. Po FP też nie będę miał hajsu. Ku#wa. Chyba umrę. NIE MAM SZANS DOŻYĆ DO 67. RŻ, BO SIĘ WYKOŃCZĘ PSYCHICZNIE I ZABIJĘ! A 3.stycznie będę mieć dopiero 20 lat...
"Lepiej będzie nam gdziekolwiek indziej" - aha. Zapraszam na Ukraine... pozatym, Litwa, Łotwa, Estonia, Węgry, Bługaria czy Rumunia... w czym lepsze są te państwa od Polski ? .. A teraz spytajmy się: co łączy te państwa ? Odpowiedź brzmi: ZSRR... I tego nie przeskoczymy niestety. Ale najłatwiej jest ponarzekać: " w Polsce to nigdy panie nie będzie dobrze" itp.
Dalej: "Na dzień dzisiejszy Polska jest jednym z trzech najbiedniejszych krajów Europy" - I w tym momencie powinienem przestać czytać tekst. Manipulacja, manipulacja i jeszcze raz manipulacja...Spójrzmy, bogactwo państwa mierzymy w pkb per capita. A więc spójrzmy na dane:
Polska: 20,137 $
Mołdawia: 3,383 $
Ukraina: 7,199 $
Albania: 7,780 $
Bośnia i Hercegowina: 8,174 $
Macedonia: 10,370 $
Serbia: 10,661 $
Czarnogóra: 11,228 $
Rumunia: 12,358 $
Bułgaria: 13,563 $
Białoruś: 14,948 $
Łotwa: 15,448 $
Rosja: 16,688 $
Chorwacja: 18,339 $
Litwa: 18,780 $
Węgry: 19,647 $
Więc nienawidzę podłej i umyślnej manipulacji. Nawet jeśli autor miał ma myśli unię europejską to nawet tam znajdziemy 6 krajów, które są od nas biedniejsze. Wcale też nie sądzę aby Polska była super krajem, stwierdzam jedynie fakty, które mówią jednoznacznie że autor powyższego tekstu szerzy bezmyślną propagandę narzekania na wszystko co polskie.
ps: bierzcie dupy w troki i róbcie co potraficie. Bo narzekać to każden jeden potrafi... Pozdrawiam :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 grudnia 2012 o 14:09
Ogólnie zgadzam się z Twoim postem, ba nawet napisałem podobny. Wytknę jednak, że a) Chorwacja nie ma i nie miała nic wspólnego ze ZR, b) Armenia, Gruzja i Azerbejdżan nie leżą w Europie, a Kazachstan i Turcja w niewielkiej części. ;) Pozdrawiam :)
@Curt90 - aj, przyznaje racje. Głupi błąd :P (edytowane)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 grudnia 2012 o 14:08
I kolejny wywód życiowego nieudacznika, który standardowo winę za swój standard życia zrzuca na polityków. Wskażcie mi palcem, która konkretnie ustawa sprawiła, że odmieniło się Wasze życie diametralnie w którąkolwiek stronę. Pamiętajmy, że decyzje w sferze makro w bardzo umiarkowanym stopniu przekładają się na jednostki. To sfera mikro decyduje o naszych losach. Jeżeli sam nie zapracujesz ma swoje szczęście to nie licz, że jakakolwiek zmiana polityczna odmieni Twoje życie. Ja zacząłem pracę w wieku 19 lat, obecnie mam 24 i doświadczenie zawodowe takie jakie typowy student posiada po 30-tce (a też studiuję). Jestem świadomy, że obecny poziom mojego życia, jaki by on nie był, jest wynikiem w 90% podejmowanych przeze mnie decyzji, wykonanej pracy i zdobytej wiedzy. Chciałbym zarabiać więcej, ale nie zrzucam tego niedostatku na polityków, bo to głównie ode mnie zależy. Spójrzcie na swoje otoczenie. Ja w swoim widzę, że jednostki ambitne, idące według wytyczanego przez siebie celu, a nie patrzące co robią inni, osiągają w dużej mierze to co chcieli zarabiając niezłe pieniądze, natomiast Ci co wychodzili z założenia, że jakoś to będzie, nie będę myślał o przyszłości, w znakomitej większości mają marne zawody albo ich brak i psioczą na polityków jak to przez nich im jest źle. Każdy jest kowalem własnego losu, nie zrzucajmy winy za swoje niepowodzenia na innych.
Że niby PO poprawia naszą sytuację? Bez komentarza...
Moim demotywatorem nie jest mój kraj... tylko ludzie, myślący jak autor tekstu.
Rządzący nie mają poprawiać czyjegoś bytu- wystarczy by się odpieprzyli od ludzi, a wtedy już każdy da sobie radę. Dodatkowo dochodzi tu pomieszanie pojęci, "zaściankowej prawicy", domyślam się, że miał na myśli lewicowy pis? Do tego koalicja sld palikot po? To dopiero jest demotywujące - świat upada, przez wszechobecny socjalizm... a ludzie zwalają to na wolny rynek którego nie ma i domagają się większego socjalizmu... Może być głupiej?
Jeju, po twojej wypowiedzi wnioskuję, że jesteś korwinowcem. PiS jest lewicowy gospodarczo, a prawicowy światopoglądowo. Wystarczy dodać drugą oś i nie ma problemów z umieszczeniem ugrupowania na scenie politycznej.
Jednym z trzech najbiedniejszych krajów Europy? Co za brednie. Białoruś, Ukraina, Albania, Serbia, Bośnia i Hercegowina, Chorwacja, Bułgaria, Rumunia, Mołdawia, Macedonia. - wszystkie te kraje są od nas biedniejsze. Podobny poziom życia występuje ponad to w takich krajach jak Węgry Słowacja, Czechy, Słowenia, Litwa, Łotwa, Estonia, Na upartego jesteśmy jednym z trzech najbiedniejszych w UE (a nie w Europie), ale i to nie do końca prawda.
Gościu, masz rację, ale powiem Ci tylko tyle, że gdyby do władzy dopchały się Ruch Palibarana oraz komuchy z SLD to byłoby JESZCZE GORZEJ! Zaczęliby wprowadzać swoje liberalne ustawy dotyczące ciepłoty, marihuany itd. Skupiliby się na rzeczach nieistotnych prowadząc kraj w dalszy kryzys i dodatkowo łamiąc wszelkie zasady, doprowadziliby do kompletnego rozkładu rodziny. Polaków rodziłoby się jeszcze mniej i ta twoja emerytura to nie wiem skądby miała pochodzić.
Trzeba sprawdzić prawdzie w oczy, za czasów PiS dobrze nie było, ale nie było tak źle jak za Tuska albo SLD! Polsce potrzeba kompletnie nowego podejścia politycznego, rządzić powinni ludzi bardzo wykształceni, odpowiedni profesorowie a idąc jeszcze dalej demokracja w obecnej formie nigdzie nas nie prowadzi tylko w przepaść( czytaj Grecja). Na to jednak nie ma co liczyć i z obecnej sceny politycznej to tylko PiS może zawalczyć o to by kryzys nie doprowadził nas do ruiny( bo że się wkrótce pojawi jest pewne, po EURO gospodarka bardzo ostro hamuje). Tak czy siak widzę wszystko w czarnych barwach...
Nie rozumiem jak można popierać postkomuchów z SLD i idiotów od Palikota.
Przyjacielu zmusiłeś mnie po raz pierwszy cokolwiek skomentować w tym serwisie... Tak przedsłowiem też jestem w Twoim wieku. Jeżeli uważasz, że skończyłeś np. polibudę i tylko z tego powodu należy Ci się robota za dajmy na to 6 tys PLN netto to jesteś nikim innym jak tylko pieprzonym komunistą!!! Nic Tobie, ani mnie ani nikomu w tym kraju się nie NALEŻY! Trzeba dbać o własny rozwój, pracę, rodzinę i Państwo... Wierzę jednak, że tak naprawdę nie masz, żadnego problemu tylko chciałeś stworzyć wyzywającego demota... Dlaczego? Bo każdy normalny facet nie płacze przed komputerem na swój los, tylko jest jego kowalem i o niego walczy! Pracowałem na etacie i zarabiałem poweidzmy przyzwoicie, jednak byłem z tego niezadowolony (podobnie jak i Ty). Wiedziałem, że nie dam rady z tego utrzymać mojej przyszłej rodziny i zamiast wypisać swoje żale na system, szefa czy inne czynniki, które mnie gniotą, wziąłem dupę w troki i z pewną dozą ryzyka zmieniłem ten stan rzeczy. Teraz rozpiera mnie duma z mojej odwagi, jestem szczęśliwy i spinam poślady, żeby walczyć dalej!!! Powodzenia Ci życzę i trzymam za Ciebie kciuki.
A ja zapytam tych, co to uważają, że w Polsce można zarobić i się dorobić "tylko trzeba ruszyć dupę". Ilu z Was, zarabiając 5,6,7, 10 tysięcy miesięcznie pracuje normalnie, czyli 8h dziennie, wolne soboty i niedziele? Pomijam tutaj prezesów firm, korporacji itp itd... Szwagier pracuje jako przedstawiciel handlowy dużej firmy. Zarabia 9 tys netto minimum. Tyle, że wychodzi z domu o 7 rano, wraca - wraca o 21. Tylko niedziele ma wolną. To jest NIEWOLNICTWO XXI wieku. Gdzie tu czas na życie prywatne? Wychowanie dzieci? Obcowanie z kulturą? W tym kraju można dobrze zarabiać, tylko potem nie ma gdzie i kiedy tych pieniędzy wydać...
Jedź do Somalii, będzie Ci lepiej....
Przecież każy wie, że Polska nie jest w trójce najbiedniejszych krajów Europy nie wiem skąd to koleś wziął. Dziecko w podtsawówce wie, ze Ukraina, Białoruś, Rumunia, Rosja i szereg innych Karjów Europy jest biedniejszych. Poza tym najłatwiej jest narzekać, Polska jest jednym z 30 najbogatszych krajów świata! Wystarczy pomyśleć jak żyje się w Azji, Afryce czy Ameryce Południowej. Ja się cieszę że się urodziłam właśnie tutaj. Mam gdzie mieszkać, co jeść i w co się ubrać. Dla większości ludzi świata to nie jest takie oczywiste.