Zawsze mnie śmieszy takie pieprzenie. W szkole powinni uczyć ciekawostek (mogą być jak najbardziej, ale nie "daniem głównym") zamiast czegoś tak podstawowego jak budowa komórki?
Ciekawe jak na studiach sobie ktoś taki poradzi.
Coraz więcej narzekania na materiał, mimo że z roku na rok jest on coraz bardziej ubogi-spytajcie babcie i dziadka ile oni wkuwali rzeczy- taki prosty przykład- łacińskie nazwy najpospolitszych drzew, tymczasem teraz liceum kończą ludzie nie umiejacy wymienić ich po polsku...
a weź wytłumacz mi bo mnie zaciekawiło jak np wleje do roztworu wody z solą 50% na 50% wode z solą 20% na 80% to czy one sie nie wymieszają ? czemu zatem bałtyk z tym północnym sie nie mieszają?
One się mieszają, tylko że w momencie, w którym się spotykają różnica gęstości jest zbyt duża, by zaszło to niezauważalnie. Zanim się wymieszają musi minąć chwilka i stąd właśnie ten efekt :D
Jeykey, Firewind i wlasnie dlatego nie ucza o takich rzeczach w szkole, bo malo ktory uczen z marszu zapytany powie co to gestosc(nie mowiac o tym, ze osoby zapytane o lepkosc mowia o gestosci).
Widziałem to. Szczególna jazda jest wtedy, gdy jest wysoka fala, biją się one nawzajem. Na YT są z tego zjawiska filmiki, polecam obejrzeć. Miejsce - Północna Dania, Skagen
Wbrew kilku wcześniejszym komentarzom, ten demot jak najbardziej zasługuje na główną. Dlaczego ? Fakt,nie zawiera on jakiegoś mega demotywującego tekstu, ale przemyślenia które powoduje już demotywują. Bo smuci to, że zamiast dowiedzieć się takich ciekawostek o naszym kochanym Bałtyku, my młodzi musimy na geografii wiedzieć, jaki rodzaj gleby stanowią jaki % gleb w USA, Rosji czy Chinach, nazwy wielu, wielu rzek w USA, które nieraz nie są jakieś szczególnie wielkie,ciekawe itp. po prostu mamy je znać.
Jedyną ciekawostką jaką dowiedziałem się na lekcjach geografii był ruch Coriolisa, że woda w kranie na półkuli północnej spływa w prawo a na południowej w lewo, co i tak jest ściemą bo efekt Coriolisa działa na większe zjawiska jak kierunek wiatru czy kierunek "zakręcenia" cyklonu.
Niestety ale polskie szkolnictwo jest tak ułożone że zamiast pokazywać uczniom różne ciekawe rzeczy, to każe się im wkuwać wzory, regułki i równania które i tak się nie przydadzą w życiu codziennym.
Wszystko ok, ale wytłumaczcie mi jeszcze dlaczego pomimo różnej gęstości obu wód, utrzymują się one na równym poziomie? Logicznie rozumując woda o wyższej gęstości powinna wpływać pod tą o niższej gęstości i odwrotnie, woda o niższej gęstości powinna wypływać nad tą o gęstości wyższej.
specjalnie się zalogowałem, żeby obśmiać tą głupotę :) HA HA HA HA HA HA HA gdyby roztwory tej samej substancji o różnej gęstości się nie mieszały, to nie zrobiłbyś sobie drinka - czasem jednak trzeba się trochę uczyć i MYŚLEĆ MYŚLEĆ MYŚLEĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gówno prawda, Bałtyk nie łączy się z Morzem Północnym tylko Wielkim Bełtem (pokazanym na zdjęciu) łączy się z Kattegatem potem jest Skagerrak i dopiero Morze Północne. A różnica koloru nie ma żadnego związku z gęstością tylko z głębokością. Nie wiem kto was uczył ludzie geografii ale jeżeli użytkownik wstawił to jako głupotę na którą ludzie dadzą się nabrać to teraz pęka ze śmiechu.
Czy osoba pisząca objaśnienie do zdjęcia zdaje sobie sprawę, że swoim postępowaniem powoduje "zmieszanie" ale w umysłach ludzi oglądających to nie posiadających większej wiedzy w tym zakresie? Później osoba taka będzie przekonana o truizmie tego zjawiska. I co więcej, będzie próbowała przekonać o tym innych. (Zapewne chodzi o pragnienie oglądalności tego miesternego zespolenia na syfiastych portalach z obrazkami) Prawdopodobnie zdjęcie przedstawia mieszanie się wód, jednak są to wody słone skonfrontowane ze słodkimi wodami polodowcowymi tak wyjaśnia pierwotne źródło, może niespotykane w innych lokalizacjach, co i tam wymagałoby komentarza ze strony osób z tego zakresu badań.
i to taki duzy problem pokazac to w szkole? dzieciaki od razu by sie zaciekawily i chcialy wiedziec wiecej
Zawsze mnie śmieszy takie pieprzenie. W szkole powinni uczyć ciekawostek (mogą być jak najbardziej, ale nie "daniem głównym") zamiast czegoś tak podstawowego jak budowa komórki?
Ciekawe jak na studiach sobie ktoś taki poradzi.
Coraz więcej narzekania na materiał, mimo że z roku na rok jest on coraz bardziej ubogi-spytajcie babcie i dziadka ile oni wkuwali rzeczy- taki prosty przykład- łacińskie nazwy najpospolitszych drzew, tymczasem teraz liceum kończą ludzie nie umiejacy wymienić ich po polsku...
Ciekawe zjawisko, dlaczego tego Kur.de nie ma na lekcjach?
W sumie widziałem coś podobnego podczas wpadania jednej rzeki do drugiej ale to chyba była zasługa różnicy głębokości
a weź wytłumacz mi bo mnie zaciekawiło jak np wleje do roztworu wody z solą 50% na 50% wode z solą 20% na 80% to czy one sie nie wymieszają ? czemu zatem bałtyk z tym północnym sie nie mieszają?
One się mieszają, tylko że w momencie, w którym się spotykają różnica gęstości jest zbyt duża, by zaszło to niezauważalnie. Zanim się wymieszają musi minąć chwilka i stąd właśnie ten efekt :D
dzia
Jeykey, Firewind i wlasnie dlatego nie ucza o takich rzeczach w szkole, bo malo ktory uczen z marszu zapytany powie co to gestosc(nie mowiac o tym, ze osoby zapytane o lepkosc mowia o gestosci).
To wygląda bardziej imponująco - połączenie wód Amazonki z jej dopływem.
http://i.imgur.com/x9OJY03.png
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 stycznia 2013 o 21:34
Po prawej pewnie Bałtyk...
Widziałem to. Szczególna jazda jest wtedy, gdy jest wysoka fala, biją się one nawzajem. Na YT są z tego zjawiska filmiki, polecam obejrzeć. Miejsce - Północna Dania, Skagen
Bałtyk po prawej, czy się mylę?
Ciekawie by to wyglądało pod wodą :D
Ależ to demotywujące...:/
Dzięki. Ta wiedza jest mi potrzebna jak rybie ręcznik :)
Rany, jaka żenada. Prawdziwa funkcja demotów umarła śmiercią tragiczną. Uczcie się dzieciaczki geografii, uczcie, na naukę nigdy za późno.
Niby masz racje, z drugiej strony to już było wiadomo 4 lata temu. Więc Ameryki nie odkryłeś.
Chyba ci sie serwisy pomyliły...
Widzę że demotywatory powoli zamieniają się w wiedzę bezużyteczną.
Wbrew kilku wcześniejszym komentarzom, ten demot jak najbardziej zasługuje na główną. Dlaczego ? Fakt,nie zawiera on jakiegoś mega demotywującego tekstu, ale przemyślenia które powoduje już demotywują. Bo smuci to, że zamiast dowiedzieć się takich ciekawostek o naszym kochanym Bałtyku, my młodzi musimy na geografii wiedzieć, jaki rodzaj gleby stanowią jaki % gleb w USA, Rosji czy Chinach, nazwy wielu, wielu rzek w USA, które nieraz nie są jakieś szczególnie wielkie,ciekawe itp. po prostu mamy je znać.
I to ma mnie zdemotywować?
Jedyną ciekawostką jaką dowiedziałem się na lekcjach geografii był ruch Coriolisa, że woda w kranie na półkuli północnej spływa w prawo a na południowej w lewo, co i tak jest ściemą bo efekt Coriolisa działa na większe zjawiska jak kierunek wiatru czy kierunek "zakręcenia" cyklonu.
Niestety ale polskie szkolnictwo jest tak ułożone że zamiast pokazywać uczniom różne ciekawe rzeczy, to każe się im wkuwać wzory, regułki i równania które i tak się nie przydadzą w życiu codziennym.
To są demotywatory, czy kolejne kopie z wiedzy bezużytecznej?
http://demotywatory.pl/3301146/Spotkanie-dwoch-oceanow
No patrzcie patrzcie... Nie ma to jak sprawdzone informacje i przede wszystkim wiarygodne źródło...
Wszystko ok, ale wytłumaczcie mi jeszcze dlaczego pomimo różnej gęstości obu wód, utrzymują się one na równym poziomie? Logicznie rozumując woda o wyższej gęstości powinna wpływać pod tą o niższej gęstości i odwrotnie, woda o niższej gęstości powinna wypływać nad tą o gęstości wyższej.
http://bezuzyteczna.pl/w-najbardziej-na-polnoc-20649 Nie ma to jak kopiować słowo w słowo z bezużytecznej : )
No w mordę, uczą, że Bałtyk to fe be mały płytki, brudny zimny, a takiego ciasteczka nawet dzieciom nie dać? Dzięki ci Userze, że to wstawiłeś.
specjalnie się zalogowałem, żeby obśmiać tą głupotę :) HA HA HA HA HA HA HA gdyby roztwory tej samej substancji o różnej gęstości się nie mieszały, to nie zrobiłbyś sobie drinka - czasem jednak trzeba się trochę uczyć i MYŚLEĆ MYŚLEĆ MYŚLEĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nasze pewnie to te dziurawe
Gówno prawda, Bałtyk nie łączy się z Morzem Północnym tylko Wielkim Bełtem (pokazanym na zdjęciu) łączy się z Kattegatem potem jest Skagerrak i dopiero Morze Północne. A różnica koloru nie ma żadnego związku z gęstością tylko z głębokością. Nie wiem kto was uczył ludzie geografii ale jeżeli użytkownik wstawił to jako głupotę na którą ludzie dadzą się nabrać to teraz pęka ze śmiechu.
Czy osoba pisząca objaśnienie do zdjęcia zdaje sobie sprawę, że swoim postępowaniem powoduje "zmieszanie" ale w umysłach ludzi oglądających to nie posiadających większej wiedzy w tym zakresie? Później osoba taka będzie przekonana o truizmie tego zjawiska. I co więcej, będzie próbowała przekonać o tym innych. (Zapewne chodzi o pragnienie oglądalności tego miesternego zespolenia na syfiastych portalach z obrazkami) Prawdopodobnie zdjęcie przedstawia mieszanie się wód, jednak są to wody słone skonfrontowane ze słodkimi wodami polodowcowymi tak wyjaśnia pierwotne źródło, może niespotykane w innych lokalizacjach, co i tam wymagałoby komentarza ze strony osób z tego zakresu badań.
Już czuję to przerażenie jak ktoś mnie tam wrzuca(nie umiem pływać)aż ciarki chodzą po plecach, ten brak horyzontu dookoła ;p
To nie jest ani styk 2 mórz, ani oceanów...