Zależy w jakiej sytuacji. Na przykładzie pracownika niewykwalifikowanego (z całym szacunkiem do ich ciężkiej pracy) słusznym jest stwierdzenie o łatwym jego zastąpieniu jednak kiedy taki pracownik zechce pójść na urlop w "gorącym" okresie a firma ma pracowników na styk to oczywiste, że jest to niewygodna sytuacja dla pracodawcy. Z drugiej strony pracownik, który ma dość kluczowe zadania w firmie raczej nie usłyszy takiego tekstu.
Zależy w jakiej sytuacji. Na przykładzie pracownika niewykwalifikowanego (z całym szacunkiem do ich ciężkiej pracy) słusznym jest stwierdzenie o łatwym jego zastąpieniu jednak kiedy taki pracownik zechce pójść na urlop w "gorącym" okresie a firma ma pracowników na styk to oczywiste, że jest to niewygodna sytuacja dla pracodawcy. Z drugiej strony pracownik, który ma dość kluczowe zadania w firmie raczej nie usłyszy takiego tekstu.
Cóż nwet szefów nie mamy na wieki ;D takie jest życie ...