Ani mnie ta jego wizyta ziębi, ani parzy. Może dlatego, że swoje lata już mam, co za tym idzie swoje problemy. Niewiele mnie więc obchodzi, że ktoś tam przyjedzie, zaśpiewa i odjedzie. Mojego życia to nie zmieni. A Wam, drogie dzieci, zazdroszczę, że macie póki co TAKIE problemy.
Każdy kto mieszka w Łodzi niech przygotuje prześcieradło z napisem "Bieber, We Poles hate you" ; "You are a disgrace to the male gender. ; "If I had to choose one's own happiness or your death. I would choose your death."
A każdy kto ma jakąkolwiek możliwość by go uderzyć/rzucić/strzelić niech ją wykorzysta (np. obrzućmy jego samochód nie pomidorami, a kamieniami)
To była ironia? Też za tym człowiekiem nie przepadam, ale wydaje mi się, że chyba jest miejsce na jego muzykę skoro ma tu zagrać koncert. A co mi do tego czy on zaśpiewa czy nie zaśpiewa?
Ashardon, nie wyczuwasz tak oczywistego sarkazmu? BYW, skąd się bierze ta nienawiść? Nie podoba mi się jego muzyka/styl/wygląd to go nie słucham/nie oglądam - proste. To, ze nie przyjdę na koncert to chyba wystarczający sygnał, ze tego typu muzyka mi nie odpowiada, nie muszę na każdym kroku przypominać jak bardzo go nie znoszę...
Ja tam jego muzyki ani jego nie lubię, ale już to naprawdę się robi nudne jak na co drugiej stronie o nim piszecie. Ktoś wam każe iść na jego koncert, albo za ten koncert płacić? Przyjedzie, zaśpiewa, odjedzie i po sprawie.
Ku*wa! Wk*rwiają mnie takie komenty jak " Justin Biber jest ch*jowy", a nawet nie znają jednej piosenki. Nie lubicie go to ku*wa nie słuchajcie go i już!!! A nie ku*wa. Ooo Justin Biber przyjeżdża trzeba będzie mu wpi*rdolić. A właśnie takiemu by się przydało wpi*rdol. Nie lubię Justina Bibera i ku*wa jakoś nie hejtuje go ciągle.
Dobijają mnie tzw. "hejterzy" każdej gwiazdy. Myślicie ze on sie przejmuje co wy o nim gadacie? On ma na was wy*ebane, ma kase, sławe, robi co chce, leci na niego miliony lasek. Wymarzone zycie dla kazdego chlopaka, chyba. A wy zamiast robic dramat, zajmijcie sie swoimi sprawami. Są ludzie ktorzy pojda na ten koncert bo go lubią, lubią jego muzyke. Z tego co wiem tysiące ludzi tam pojedzie. A wy gdybyscie go naprawde nienawidzili nie poświecali byście mu czasu, bo chyba jesli sie kogos nienawidzi to sie go ignoruje, a nie caly czas o nim gada. Prawda? Dziala wami zazdrosć, a nawet zawiść ze nigdy nie osiągniecie tyle co on. Mowicie ze nic nie osiągnał. Nie bylabym tego pewna : nagrody Awards, pieniądze, rozgłos.. A jestem pewna ze wasza dziewczyna gdyby go zobaczyla na zywo, to by się pos*ała w gacie. Bez problemu by was dla niego rzucila. :)
ohhh wyobraź sobie że jeśli się kogoś nie lubi to nie oznacza że się mu czegoś zazdrości - tak dla twojej informacji , nie nawidze go i to moja sprawa , moge sobie o nim mówić co chce i myśleć co chce , żyjemy w wolnym kraju nie ? każdy ma prawo do własnego zdania , ja swojego nie zmienię , więc wybacz ale do śmierci będę go wyzywać i nic sie nie poradzi
Z tymi dziewczynami to odrobinę przesadziłeś - nie tylko chłopaki mają gościa dość. A tak szczerze, wątpię, żeby jakiś chłopak chciał mieć laskę, która słucha tego pana, no chyba, żeby miał powody, które potrafią przeważyć ten fakt.
on przebywa w swoim świecie wy twardziele w swoim macie inne klimaty dajcie sobie spokój z tym wojowaniem bo tylko urazówka na was zarabia jeżeli macie sobie obijać wzajemnie twarze to je sobie ubezpieczcie w PZU lub innych podobnych firmach zarobicie kasę też się kiedyś zakochałem odpłynąłem zderzenie z rzeczywistością w takich przypadkach jest bolesne ale trzeba żyć dalej pozbierać się taka prawda
Można z niego się pośmiać, ale od razu nienawidzić to już jest chore. To, że jest bogaty i sławny zawdzięcza temu, że ktoś kupuje jego płyty, chodzi na jego koncerty itd. Najczęściej tymi ludźmi są nastolatki, i co im kto poradzi, że mają tak płytkie myślenie "on jest sławny musi być super", jak dla mnie to taki sam człowiek jak każdy inny.
Według mnie jego muzyka nie jest gorsza niż przeciętny pop, którego zazwyczaj nie lubię, natomiast jako osoba jest całkiem wartościowy - chrześcijanin, mówi o tym, przeciw aborcji - nie ma co gościa niszczyć.
Czy po tragicznych wydarzeniach w Niemczech Love Parade zostaje przeniesione do Łodzi? Wiem że w rządzie same ped*ały ale żeby zaraz ich ikone sprowadzać? szczyt rozrzutności! A co tam politycy i tak będą mieli ten koncert " w dupie'!
Jesteście żałośni jadąc po nim. Niby każdy go uważa za takiego pedała bo chodzi w rurkach i ma dobry styl. Teraz przyjrzyjcie się !, co drugi polak chodzi w rurkach i jest jakoś akceptowany . A Bieber po prostu ma dobry styl, to że śpiewa to co lubi to jego sprawa i tyle, a że wy słuchacie tylko rapu i wszędzie ''jp, jp'' ( przynajmniej większość) macie swoje chore wymysły. Więc sory bardzo ale ogarnijcie się trochę i przestańcie gadać ''O nie kur*a wszyscy zginiemy'' czy coś w tym stylu, to jest po prostu Żenujące ! . Może i ma swoje fanki w wieku 13-16 lat ale ma i nie czepiajcie się go, dajcie się nacieszyć się polskim fankom !I jak coś Nie jestem jego fanką. ( ale nic do niego nie mam jak większość ludzi.). Ps darujcie sobie głupie komentarze co do mojej osoby .
Ciągle o nim pisząc tylko mu pomagacie. Co najmniej 80% internautów nigdy nie miałoby pojęcia o jego istnieniu gdyby nie wszechobecny negatywny spam na jego temat.
Nie rozumiem jednego, bycie antyfanem i fanem to jedno i to samo tylko z innym uczuciem. Jako antyfan nienawidzisz kogoś bez względu na wszystko, a jako fan kochasz kogoś bez względu na wszystko (mimo pozorów, w swojej sile miłość i nienawiść jest bardzo podobna). Ja nie słucham tego gówna, wolę muzykę. Mimo tego że nie lubię jego wycia (muzyką tego nie nazwę) to mam to w dupie. Gdyby pisał jakieś mądre teksty i może i bym wysłuchał, ale że jest płytki to nie. Już nawet nie patrzę na jego dziecięcy wygląd, bo wyglądu się nie wybiera, ale jest głupi więc mam go gdzieś. Nie przejmuję się tym, niech sobie śpiewa i głupi fani niech go kochają, a głupi antyfani nienawidzą.
hmm, jak można nazywać gwiazda człowieka bez talentu? wypromowany przez koncerny, bez talentu...śpiewa z playbacku jedynie, co ujawniło nagranie jak wypuszcza na światło dzienne sporą porcję zawartości żołądka na scenę...zakręcił się wtedy i wyglądał jak by miał paść na ziemię bez życia...szkoda, że nie wyszło.
Bawią mnie ludzie, którzy uważają, że Bieber nie robi tego dla kasy. Panowie i Panie, czy wejściówki są za darmo? Nie, kosztują powyżej 200zł. ''Niech dostają się w inny sposób''... Oczywiste, że wszystkie inne poza zakupem biletu są nielegalne, a na takie ryzyko stać niewielu. W ten sposób Bieber poprawił swój, pożal się Boże PR, a kasa i tak przepływa z rąk do rąk. Darmowe koncerty dla biednego kraju? A kto by w biednym kraju zapłacił za bilet? Grałby przed pustką, co by było zmarnowanym hajsem, kolejna sztuczka PR-owa. Gdybym JA miał tyle pieniędzy, to zrobiłbym wiele, załatwił ojcu operację [cukrzyca], matce leczenie wrzodów żołądka, sobie psychologa [potrafię nie spać przez całą noc, niezależnie od siły woli]... Zrobiłbym kupę rzeczy, niewiele pewnie dla krajów biednych, bo mnie nie obchodzi co ludzie o mnie myślą, każdy ma własny mózg, ale nie każdy potrafi trafnie wnioskować. Pomoc humanitarna NIC NIE DAJE, w Afryce trzeba budować cywilizację, a nie wysyłać paczki z Europy czy Ameryki, lepiej filtrować wodę na miejscu, niż importować, prawda? To, że Bieber się akurat w taką pomoc zaangażował, cóż... jak mówiłem kupa hajsu którego nie ma gdzie wydać, na pewno będąc szarakiem by go Trzeci Świat nie obchodził. To, że wystąpi mnie mało interesuje, rzygać mi się chce jak go widzę [nie wiem dlaczego konkretnie, pewnie subiektywizm], podobnie ze słuchaniem [w podobnym stopniu jak ''hitami'' ala ''Ona tańczy dla mnie'']. Różnica między moim hejtem a czyimś jest taka, że ja hejtuję z konkretnych powodów, a niektórzy ludzie by być akceptowanymi; nigdy gościa nie słyszeli, a twierdzą, że jego muzyka wysadza uszy. To tyle na temat tego jegomościa. Co do podpisu... Lublin przyjmuje przeprosiny, ale chce flaszkę zadośćuczynienia.
i teraz bede słuchał na każdym portalu że bieber przyjeżdza. Przyjedzie weżmie kase i pojedzie a wam nic do tego
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2013 o 21:48
Na każdym czym?
Brawo antyfani. Wy go jednak chyba lubicie skoro mu na popularnych portalach robicie reklamę :)
Macie jakieś kompleksy na jego punkcie? Śmieszny gość to początkowe wrzuty na niego były śmieszne, ale ile można?
Ja bym o nim nawet nie słyszał gdyby nie to ze pełno bluzgów w jego kierunku, nie podoba mi się jego muzyka to nie słucham proste
Ani mnie ta jego wizyta ziębi, ani parzy. Może dlatego, że swoje lata już mam, co za tym idzie swoje problemy. Niewiele mnie więc obchodzi, że ktoś tam przyjedzie, zaśpiewa i odjedzie. Mojego życia to nie zmieni. A Wam, drogie dzieci, zazdroszczę, że macie póki co TAKIE problemy.
...dobrze wieeecie co zrobic...
Każdy kto mieszka w Łodzi niech przygotuje prześcieradło z napisem "Bieber, We Poles hate you" ; "You are a disgrace to the male gender. ; "If I had to choose one's own happiness or your death. I would choose your death."
A każdy kto ma jakąkolwiek możliwość by go uderzyć/rzucić/strzelić niech ją wykorzysta (np. obrzućmy jego samochód nie pomidorami, a kamieniami)
To była ironia? Też za tym człowiekiem nie przepadam, ale wydaje mi się, że chyba jest miejsce na jego muzykę skoro ma tu zagrać koncert. A co mi do tego czy on zaśpiewa czy nie zaśpiewa?
@rykacz A mama Ci o tak późnej porze pozwoli wyjść z domu?
Ashardon, nie wyczuwasz tak oczywistego sarkazmu? BYW, skąd się bierze ta nienawiść? Nie podoba mi się jego muzyka/styl/wygląd to go nie słucham/nie oglądam - proste. To, ze nie przyjdę na koncert to chyba wystarczający sygnał, ze tego typu muzyka mi nie odpowiada, nie muszę na każdym kroku przypominać jak bardzo go nie znoszę...
parafrazując klasyka: "Wiecie co z nim zrobić!"
Jak rozumiem "wszystko na Twój koszt" ?
Klasyk ? Jaki klasyk ?
właśnie jaki klasyk, nasyłanie fanów na jakiegoś nastolatka to ma być coś mądrego?
ale on ładniutki, brałbym.
Pod ścianę go rozstrzelać. Nie chcę, aby on/ono/ona stąpało po mojej Polsce !
Ja tam jego muzyki ani jego nie lubię, ale już to naprawdę się robi nudne jak na co drugiej stronie o nim piszecie. Ktoś wam każe iść na jego koncert, albo za ten koncert płacić? Przyjedzie, zaśpiewa, odjedzie i po sprawie.
Jak można przepraszać za gościnność w tym przypadku? Co on takiego złego zrobił?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2013 o 17:21
Ku*wa! Wk*rwiają mnie takie komenty jak " Justin Biber jest ch*jowy", a nawet nie znają jednej piosenki. Nie lubicie go to ku*wa nie słuchajcie go i już!!! A nie ku*wa. Ooo Justin Biber przyjeżdża trzeba będzie mu wpi*rdolić. A właśnie takiemu by się przydało wpi*rdol. Nie lubię Justina Bibera i ku*wa jakoś nie hejtuje go ciągle.
Współczuje tym ludziom którzy pójdą na jego koncert. I tu nie ma się co śmiać z nich tylko wysłać ich na szybkie leczenie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2013 o 17:59
Może będziemy mieć szczęście i po koncercie zabierze go łódzkie pogotowie.
tyle wspaniałych , prawdziwych gwiazd w tym roku w Polsce , a w mojej okolicy musi akurat wystąpić ten cosiek , ku*wa jakie ''szczęście'' -,-
Dobijają mnie tzw. "hejterzy" każdej gwiazdy. Myślicie ze on sie przejmuje co wy o nim gadacie? On ma na was wy*ebane, ma kase, sławe, robi co chce, leci na niego miliony lasek. Wymarzone zycie dla kazdego chlopaka, chyba. A wy zamiast robic dramat, zajmijcie sie swoimi sprawami. Są ludzie ktorzy pojda na ten koncert bo go lubią, lubią jego muzyke. Z tego co wiem tysiące ludzi tam pojedzie. A wy gdybyscie go naprawde nienawidzili nie poświecali byście mu czasu, bo chyba jesli sie kogos nienawidzi to sie go ignoruje, a nie caly czas o nim gada. Prawda? Dziala wami zazdrosć, a nawet zawiść ze nigdy nie osiągniecie tyle co on. Mowicie ze nic nie osiągnał. Nie bylabym tego pewna : nagrody Awards, pieniądze, rozgłos.. A jestem pewna ze wasza dziewczyna gdyby go zobaczyla na zywo, to by się pos*ała w gacie. Bez problemu by was dla niego rzucila. :)
ohhh wyobraź sobie że jeśli się kogoś nie lubi to nie oznacza że się mu czegoś zazdrości - tak dla twojej informacji , nie nawidze go i to moja sprawa , moge sobie o nim mówić co chce i myśleć co chce , żyjemy w wolnym kraju nie ? każdy ma prawo do własnego zdania , ja swojego nie zmienię , więc wybacz ale do śmierci będę go wyzywać i nic sie nie poradzi
Z tymi dziewczynami to odrobinę przesadziłeś - nie tylko chłopaki mają gościa dość. A tak szczerze, wątpię, żeby jakiś chłopak chciał mieć laskę, która słucha tego pana, no chyba, żeby miał powody, które potrafią przeważyć ten fakt.
To już jest nudne, serio. Nie słucham go, ale nie przeszkadza mi on. Może nawet zagrać u mnie w mieście jeśli ma taką ochotę, nie mam nic przeciwko.
miejmy tylko nadzieję, że sprzeda się tyle biletów, ile sprzedało się na koncert Britney i odwołają koncert
Lepiej jak na koncert Jacksona.
on przebywa w swoim świecie wy twardziele w swoim macie inne klimaty dajcie sobie spokój z tym wojowaniem bo tylko urazówka na was zarabia jeżeli macie sobie obijać wzajemnie twarze to je sobie ubezpieczcie w PZU lub innych podobnych firmach zarobicie kasę też się kiedyś zakochałem odpłynąłem zderzenie z rzeczywistością w takich przypadkach jest bolesne ale trzeba żyć dalej pozbierać się taka prawda
Można z niego się pośmiać, ale od razu nienawidzić to już jest chore. To, że jest bogaty i sławny zawdzięcza temu, że ktoś kupuje jego płyty, chodzi na jego koncerty itd. Najczęściej tymi ludźmi są nastolatki, i co im kto poradzi, że mają tak płytkie myślenie "on jest sławny musi być super", jak dla mnie to taki sam człowiek jak każdy inny.
Mam nadzieję, że rektor na polibudzie zrobi w tym dniu dzień rektorski, że będzie można wyjechać z Łodzi, z łódzkiego, a najlepiej i z Polski...
Ja pier*olę ale spinacie dupy. Przyjedzie, pojedzie i tyle go widzieli
Łódź powinna zacząć szukać w piwnicach broni, tak tylko głośno myśle.
Według mnie jego muzyka nie jest gorsza niż przeciętny pop, którego zazwyczaj nie lubię, natomiast jako osoba jest całkiem wartościowy - chrześcijanin, mówi o tym, przeciw aborcji - nie ma co gościa niszczyć.
Ciekawe która ekipa z piłki nożnej wykupiła pierwsza bilety i uwiecznią ich na łódzkich kamienicach?? :P
Czy po tragicznych wydarzeniach w Niemczech Love Parade zostaje przeniesione do Łodzi? Wiem że w rządzie same ped*ały ale żeby zaraz ich ikone sprowadzać? szczyt rozrzutności! A co tam politycy i tak będą mieli ten koncert " w dupie'!
E tam na pewno tam nie zagra, polacy są do wszystkiego zdolni.
Idę naładować ak-47 zw
Jesteście żałośni jadąc po nim. Niby każdy go uważa za takiego pedała bo chodzi w rurkach i ma dobry styl. Teraz przyjrzyjcie się !, co drugi polak chodzi w rurkach i jest jakoś akceptowany . A Bieber po prostu ma dobry styl, to że śpiewa to co lubi to jego sprawa i tyle, a że wy słuchacie tylko rapu i wszędzie ''jp, jp'' ( przynajmniej większość) macie swoje chore wymysły. Więc sory bardzo ale ogarnijcie się trochę i przestańcie gadać ''O nie kur*a wszyscy zginiemy'' czy coś w tym stylu, to jest po prostu Żenujące ! . Może i ma swoje fanki w wieku 13-16 lat ale ma i nie czepiajcie się go, dajcie się nacieszyć się polskim fankom !I jak coś Nie jestem jego fanką. ( ale nic do niego nie mam jak większość ludzi.). Ps darujcie sobie głupie komentarze co do mojej osoby .
Fakt, że taki demot jest na głównej, i to z bardzo pozytywną oceną, pokazuje tylko jacy idioci przesiadują na demotach.
Jeśli tą stronę odwiedzają fanatycy Widzewa i ŁKS'u to mam nadzieję , że wiedzą co z nim zrobić podczas jego przyjazdu :D
Ciągle o nim pisząc tylko mu pomagacie. Co najmniej 80% internautów nigdy nie miałoby pojęcia o jego istnieniu gdyby nie wszechobecny negatywny spam na jego temat.
po co zdjęcie tego ludzkiego gówna dałeś?
Nie rozumiem jednego, bycie antyfanem i fanem to jedno i to samo tylko z innym uczuciem. Jako antyfan nienawidzisz kogoś bez względu na wszystko, a jako fan kochasz kogoś bez względu na wszystko (mimo pozorów, w swojej sile miłość i nienawiść jest bardzo podobna). Ja nie słucham tego gówna, wolę muzykę. Mimo tego że nie lubię jego wycia (muzyką tego nie nazwę) to mam to w dupie. Gdyby pisał jakieś mądre teksty i może i bym wysłuchał, ale że jest płytki to nie. Już nawet nie patrzę na jego dziecięcy wygląd, bo wyglądu się nie wybiera, ale jest głupi więc mam go gdzieś. Nie przejmuję się tym, niech sobie śpiewa i głupi fani niech go kochają, a głupi antyfani nienawidzą.
hmm, jak można nazywać gwiazda człowieka bez talentu? wypromowany przez koncerny, bez talentu...śpiewa z playbacku jedynie, co ujawniło nagranie jak wypuszcza na światło dzienne sporą porcję zawartości żołądka na scenę...zakręcił się wtedy i wyglądał jak by miał paść na ziemię bez życia...szkoda, że nie wyszło.
wstyd wielki że przybędzie do naszego kraju won pajacu
Już szykuję snajperkę!
Ciekawe czy ktoś przyjdzie
Sugeruję WIELKI napis "WE HATE U JB! GET FUCK OFF!"
Lub staropolską demolkę.
@sledzynsky.Jestes hipokryta,mowisz by nie obrazac osob,ktorych sie nie zna,a sam obraziles innego uzytkownia,ktorego nie znasz.
Bawią mnie ludzie, którzy uważają, że Bieber nie robi tego dla kasy. Panowie i Panie, czy wejściówki są za darmo? Nie, kosztują powyżej 200zł. ''Niech dostają się w inny sposób''... Oczywiste, że wszystkie inne poza zakupem biletu są nielegalne, a na takie ryzyko stać niewielu. W ten sposób Bieber poprawił swój, pożal się Boże PR, a kasa i tak przepływa z rąk do rąk. Darmowe koncerty dla biednego kraju? A kto by w biednym kraju zapłacił za bilet? Grałby przed pustką, co by było zmarnowanym hajsem, kolejna sztuczka PR-owa. Gdybym JA miał tyle pieniędzy, to zrobiłbym wiele, załatwił ojcu operację [cukrzyca], matce leczenie wrzodów żołądka, sobie psychologa [potrafię nie spać przez całą noc, niezależnie od siły woli]... Zrobiłbym kupę rzeczy, niewiele pewnie dla krajów biednych, bo mnie nie obchodzi co ludzie o mnie myślą, każdy ma własny mózg, ale nie każdy potrafi trafnie wnioskować. Pomoc humanitarna NIC NIE DAJE, w Afryce trzeba budować cywilizację, a nie wysyłać paczki z Europy czy Ameryki, lepiej filtrować wodę na miejscu, niż importować, prawda? To, że Bieber się akurat w taką pomoc zaangażował, cóż... jak mówiłem kupa hajsu którego nie ma gdzie wydać, na pewno będąc szarakiem by go Trzeci Świat nie obchodził. To, że wystąpi mnie mało interesuje, rzygać mi się chce jak go widzę [nie wiem dlaczego konkretnie, pewnie subiektywizm], podobnie ze słuchaniem [w podobnym stopniu jak ''hitami'' ala ''Ona tańczy dla mnie'']. Różnica między moim hejtem a czyimś jest taka, że ja hejtuję z konkretnych powodów, a niektórzy ludzie by być akceptowanymi; nigdy gościa nie słyszeli, a twierdzą, że jego muzyka wysadza uszy. To tyle na temat tego jegomościa. Co do podpisu... Lublin przyjmuje przeprosiny, ale chce flaszkę zadośćuczynienia.
Pisze z przyszlosci, pod koniec grudnia 2013 Justin zakonczyl kariere muzyczna,
Milego dnia