Nie trzymanie szklanki w górze wywołało nadwyrężenie ręki tylko utrzymanie całej wagi ręki (~7kg) w górze. Czyli przestanie skupiania się na problemach nie wywołuje napięć i bólu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
18 lutego 2013 o 17:04
To, że się szklankę odstawi nie powoduje, że ona zniknie.
Podobnie z problemem, odłożony do szuflady np. wysoki rachunek nie znika , za to mogą pojawić
się odsetki i komornik.
Cieknący dach nie załata się sam gdy przestaniemy o nim myśleć, za to pojawi się grzyb i wilgoć.
Problemy nie tylko nie znikają ale potrafią się mnożyć i piętrzyć.
Owszem prawdą jest, że problemów nie należy rozpamiętywać ... Trzeba je rozwiązywać.
A dla mnie studenci odpowiedzieli błędnie :) Jeżeli w szklance jest woda to jej waga będzie maleć. Nie chodzi tu o masę samej szklanki lecz w wyniku parowania wody będzie coraz mniej :)
Taaa ale troche to zajmie,demot wg.mnie slaby i chodzi mi o przyklad.Koles trzymajac szklanke przez dlugi czas sam wywolalby sobie problem z bolem reki,wlasciwie reka sama by opadla bo krazenie byloby za slabe.Ale odnoszac przyklad do zycia,z tego wynika ze problemy ktore my spowodowalismy powinismy samemu je zwlaczac,a nie odkladac az beda coraz wieksze.Oczywiscie jak ktos madry i rozsadny to nie dopusci do powstania pewnych problematycznych sytuacji,oczywiscie sa wyjatki na ktore nie mamy wplywu,a powoduja je osoby z naszego otoczenia np:kiedy nasz maz/zona przyczynila sie do powstania dlugow o ktorych dowiedzielismy dosyc pozno i musimy ponosic konsekwencje,czy tez kiedy nasza firma upadla,lub stracilismy caly dobrobyt w jakims wypadku,moznaby sporo wymieniac.Prawda jest taka ze na wiekszosc problemow mamy wplyw i mozemy im zapobiegac.
po pierwsze: albo profesor w czasie lekcji z uczniami lub profesor w czasie zajęć ze studentami. Nie znam studentów, którzy nadal chodzą do szkoły...
po drugie: jak szklanka może być wypełniona wodą do dołu? Konstrukcja zdania! analfabeci...
Nie trzymanie szklanki w górze wywołało nadwyrężenie ręki tylko utrzymanie całej wagi ręki (~7kg) w górze. Czyli przestanie skupiania się na problemach nie wywołuje napięć i bólu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2013 o 17:04
Frajerzy. Zamiast odstawiać szklankę, lepiej nalać do niej wódki do pełna i się napić. Raz, drugi, trzeci i wszystkie problemy same znikną.
To, że się szklankę odstawi nie powoduje, że ona zniknie.
Podobnie z problemem, odłożony do szuflady np. wysoki rachunek nie znika , za to mogą pojawić
się odsetki i komornik.
Cieknący dach nie załata się sam gdy przestaniemy o nim myśleć, za to pojawi się grzyb i wilgoć.
Problemy nie tylko nie znikają ale potrafią się mnożyć i piętrzyć.
Owszem prawdą jest, że problemów nie należy rozpamiętywać ... Trzeba je rozwiązywać.
e tam, woda przecież w końcu wyparuje ;)
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 13 maja 2014 o 1:36
Ty chyba nie zrozumiałeś tej tezy.
Wiele moralizatorskich demotywatorów już widziałem ale ten jest naprawdę dobry !
A dla mnie studenci odpowiedzieli błędnie :) Jeżeli w szklance jest woda to jej waga będzie maleć. Nie chodzi tu o masę samej szklanki lecz w wyniku parowania wody będzie coraz mniej :)
Taaa ale troche to zajmie,demot wg.mnie slaby i chodzi mi o przyklad.Koles trzymajac szklanke przez dlugi czas sam wywolalby sobie problem z bolem reki,wlasciwie reka sama by opadla bo krazenie byloby za slabe.Ale odnoszac przyklad do zycia,z tego wynika ze problemy ktore my spowodowalismy powinismy samemu je zwlaczac,a nie odkladac az beda coraz wieksze.Oczywiscie jak ktos madry i rozsadny to nie dopusci do powstania pewnych problematycznych sytuacji,oczywiscie sa wyjatki na ktore nie mamy wplywu,a powoduja je osoby z naszego otoczenia np:kiedy nasz maz/zona przyczynila sie do powstania dlugow o ktorych dowiedzielismy dosyc pozno i musimy ponosic konsekwencje,czy tez kiedy nasza firma upadla,lub stracilismy caly dobrobyt w jakims wypadku,moznaby sporo wymieniac.Prawda jest taka ze na wiekszosc problemow mamy wplyw i mozemy im zapobiegac.
po pierwsze: albo profesor w czasie lekcji z uczniami lub profesor w czasie zajęć ze studentami. Nie znam studentów, którzy nadal chodzą do szkoły...
po drugie: jak szklanka może być wypełniona wodą do dołu? Konstrukcja zdania! analfabeci...
No ciekawe ciekawe tylko gdzie kierowca autobusu ? Nie klaskał ?
Tak zwane: miej wEbane, a będzie Ci dane.