Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
1567 2079
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar marcin23l
+2 / 6

Jak się jest kucharzem to cały dzień przy garach się stoi :) też mi wojsko ;) albo fryzjer co on tam robi obcina na łyso cały dzień

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar SDMarit
+7 / 7

PersonalRoad - co do Islandii im wojsko nie potrzebne bo sami się przed nikim nie obronią. Mają bazę wojskową którą wynajmują i to im wystarcza.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinqwerty
+3 / 3

Na Islandii nie ma wojska, bo mają gwarancje bezpieczeństwa z USA (którym wyspa jest potrzebna) i żadnych wrogów obecnie. Jak za Zimnej Wojny wróg był, to na Islandii stacjonował garnizon amerykański i lotnictwo w bazie Keflavik.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lokutus
0 / 0

@marcin23l za moich czasów lato, 00 niewolno było na łyso biedaki mówiły że to nie ZK

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar OrzelBialy
+52 / 102

Cóż, przymusowe branie do wojska jest bez sensu z jednego powodu. Jednego jedynego. Jeśli mam powierzyć karabin i bezpieczeństwo granic mojego kraju jakimś ludziom, to wolę, by było ich mniej, ale by byli tam sami narodowcy i patrioci na miarę NSZ, czy AK, a nie jakimś rozklekotanym emocjonalnie, zmuszonym do służby idiotom, którzy przy pierwszej okazji by skapitulowali, sprzedali ukrytych kumpli, lub dołączyli do armii wroga. ŻOŁNIERZ MA MIEĆ MOTYWACJĘ - musi kraj Kochać, Naród ma być jego celem, Bóg Honor i Ojczyzna ma mu śpiewać w duszy. Jak mu będzie w uchu brzęczało: Po cholere mnie tu wzięli!! To on nie zginie na polu chwały, ale z tego pola zwieje. Taka prawda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P przemeked1
+12 / 22

Masz sporo racji. Ludzie, którzy kochają to co robią i widzą w tym sens, a przy tym są patriotami i są gotowi walczyć za ojczyznę w praktyce, a nie tylko na papierze, z pewnością okazaliby się znacznie bardziej wartościowymi żołnierzami niż ci, których w czasach kryzysu trzeba byloby siłą do tego wojska zaciągnąć. Jednak pomimo tego jestem zwolennikiem przywrócenia przymusowej służby wojskowej, choćby 3-miesięcznej, po to aby każdy młody mężczyzna zaznał w praktyce czym jest dyscyplina czy potrafił obsługiwać i korzystać z broni palnej , bo chyba zgodzisz się ze mną, że to co teraz się dzieje wśród młodzieży wyklucza to, że są zdyscyplinowani. Nie mówię o wszystkich ale niestety obawiam się, że dotyczy to znacznej części młodych ludzi. Dzisiaj nie ma przymusowej służby wojskowej, jednak i tak kolejni są powoływani na komisje wojskowe, a ci którzy otrzymają kategorię A, w razie konfliktu, bez wcześniejszej służby i obycia z bronią palną, będą wcielani do armii, czy to nie jest dziwne według ciebie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar OrzelBialy
+5 / 9

Rozumiem Cię bracie, choć się nie zgadzam - ale popieram to, że masz swoje patriotyczne, choć inne ode mnie, stanowisko. Pozdro przemekd1!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P przemeked1
0 / 6

dekaron0789 - radzę się ustosunkować do ostatniego zdania, w którym nawiązałem do powodu dla którego chciałbym przywrócenia służby zasadniczej. Czy to jest według ciebie normalne, że młody człowiek po komisji lekarskiej i bez odbytej służby wojskowej ma stopień szeregowego? Jakim on jest szeregowym skoro pewnie nawet w życiu na oczy karabinu nie miał okazji zobaczyć? Jakie szanse na przeżycie ma w razie wybuchu konfliktu? Odpowiem, na to retoryczne pytanie, bo obawiam się, że możesz nie znać odpowiedzi, szanse te są bliskie zeru jeśli nie zerowe. Chciałbyś żeby twój syn był w takiej patowej sytuacji? Radzę pomyśleć nim wyrazisz swoją, nie oszukujmy się, śmieszną opinię na forum publicznym. Jeśli armia nie jest potrzebna to niech wszyscy się rozbroją i żyją w pokoju obok siebie. Wiemy jednak, że tak się nigdy nie stanie, bo każdy chce czuć się bezpiecznie we własnym domu i nikt nie wie co może wydarzyć się za 5, 10 czy 30 lat. Następna sprawa: jeśli uważasz, że pieniądze, które zarabiają najemnicy są w stanie zrekompensować heroizm, odwagę i serce do walki, to jesteś w ogromnym błędzie, bo to są cechy wrodzone, a nie nabyte. Jedynym powodem dla którego można sądzić, że najemnicy są skuteczni jest fakt, że w większości przypadków służyli oni wcześniej w jednostkach specjalnych typu Delta Force, Navy Seal czy w innych.
OrzelBialy: również pozdrawiam!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wyksztalcony_
0 / 12

@OrzelBialy
Idiotów? Bo poszli na studia po których chcą od razu pracować a nie marnować czas na babraniu się w błocie?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dymek51
-2 / 6

Obowiązkowa służba wojskowa nie znaczy od razu ukierunkowaniem wojskowości w liczbę nie jakość. Byśmy mieli licznych dostatecznie wyszkolonych żołnierzy na czary scenariusz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krystian892
0 / 6

Orle Biały... jak najada na nas ruski to 3/4 nawet nie będzie umiała uciec bez ćwiczeń na pasach taktycznych, poligonach bo hyłkiem zakosami to trzeba przećwiczyć żeby nie dać se kuli w dupe wpakowac po 3 metrach biegu. Z wojskiem widze że nie masz nic wspólnego oraz ci którzy poparli twoją wypowiedź gdyż: zdrajcy w armi wroga?owszem jeżeli nie będą umieli z nimi walczyć na pewno się przyłączą do nich. Rozklekotany emocjonalnie? Na pewno! stojąc metr od bramy jednostki , czekając i nie wiedząc co go tam czeka..Ale na pewno taki nie będzie po roku służby i wyjdzie z tamtąd bardziej pewny tego że z 200m po 3 piwach uszczeli 4 na 5 rusków niż ty tego czy po 3 piwach trafisz do kibla chcąc się odlać. pzdr. brat Krystiana - Rererwista.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P przemeked1
+1 / 5

dekaron0789: Życie mam dobre ale sytuacja polityczna jest na tyle niestabilna, że nikt nie może przewidzieć co będzie się rozgrywało w najbliższym czy póżniejszym czasie. Widzę, że jesteś odporny na argumenty i stale się powtarzasz, pisząc żebym podał nazwę państwa, ewentualnego agresora. To ma swoją nazwę w rzeczywistości, a zjawisko to słynie z nazwy ingorancja. Sprawne wojsko w dzisiejszych czasach również jest potrzebna, jeśli nie do obrony to do chociażby usuwania skutków klęsk żywiołowych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mokra_ania
+1 / 5

OrzełBiały ty to jednak śmieszny jesteś po 1 zacznij rozróżniać pojęcia takie jak nacjonalizm i patriotyzm. Po 2 jeszcze nie tak dawno w dyskusji ze mną oznajmiłeś, że patriotom walczącym za nasz kraj nie należy się szacunek bo nie są nacjonalistami takimi jak ty. Jeśli im się nie należy szacunek nie wspominaj proszę o AK.
I jeszcze jedno nie zaczynaj podziałów politycznych bo to nie jest w porządku wobec ludzi o odmiennych poglądach niż twoje a którzy są skłonni w obronie nas wszystkich ciebie też oddać życie, mówisz o motywacji a swoimi skrajnie prawicowymi i nacjonalistycznymi wypowiedziami niektórym tę motywację zabierasz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dekaron0789
-4 / 6

przemek zadałem ci pytanie na które odpowiadając miał byś szanse udowodnić swoje argumenty ale "" To ma swoją nazwę w rzeczywistości, a zjawisko to słynie z nazwy ingorancja" skoro nie potrafisz odpowiedzieć znaczy ze twoja argumentacja jest nic nie warta.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bushido12
0 / 6

Czy to jest bez sensu? Nie sądzę. W razie wojny w naszym kraju, nie będą walczyć tylko zawodowi żołnierze, tylko będą szli wszyscy ci, którzy są w stanie. Ale pytanie co wtedy? Bez żadnego przygotowania, bez obycia się z bronią? Dlatego powinna być obowiązkowa służba wojskowa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar OrzelBialy
-2 / 12

Nie rozumiem twojej "logiki" mokraania. Mam nie mówić o AK, bo mówię, że nacjonaliści powinni być wychwalani...? Człowieku, co ty pieprzysz?? Żołnierze z AK, tak jak i Żołnierze ze Związku Jaszczurczego, Żołnierze Wyklęci i Żołnierze NSZ - to wszystko byli nacjonaliści polscy!! Za ich czasów powstało większość głoszonych dzisiaj haseł i dogmatów polskiego nacjonalizmu, wraz z podstawą narodowo katolicką! Nie ma żadnej niekonsekwencji w moich słowach, zaś w twoich widać, że to ty jesteś śmieszny, skoro nie pojmujesz, iż jedynie nacjonalista zginie za swój kraj. Nie wiesz o tym, że wedle zachowań wojennych - patriotyzm na czas wojny zmienia się w nacjonalizm..? Nie wiesz zapewne. BO wolisz wmawiać, że nacjonalizm jest zły. I w dupie masz tłumaczenia ci jak idiocie, że istnieją 2 rodzaje nacjonalizmu, który wymieniłem już wielokrotnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P polimerowiec
-1 / 7

@dekaronek, a dla mnie przereklamowane i staromodne są hasła nawołujące do świeckości państwa czy wolności równości i braterstwa. Zapominasz, że rewolucja francuska już była, a robespierre czy wolter już dawno poumierali :))))) "NIE MA TAKIEGO, NIE MA" Błagam cię, lepiej wróć komentować demoty religijne, bo myślałem, że beka z ciebie wynika z twojego śmiesznego usposobienia, ale jak widzę twoje komentarze w polityce, to już wiem, żeś głupek :)) Zapominasz mój drogi, że jesteśmy członkiem czegoś takiego jak NATO (coś ci to mówi?). Wiąże się to pewnie (i tu też twoja świecka główka załapała) z pewnymi zobowiązaniami:) A teraz przypatrz się na poczynania ze strony krajów arabskich wobec izraela. Obie strony nie wykluczają wojny. A teraz zrób rozeznanie i zobacz, że Iran ma po swojej stronie kraje arabskie (a jedynym wrogiem do niedawna był irak spośród nich), Rosję i kilka innych. W przypadku konfliktu musilibyśmy (chociaż nie musimy) interweniować na bliskim wschodzie, a i nie wykluczone, że przeniesie się na europę :) I wś poprzedzona była paniką na nowojorskiej giełdzie w 1907 r, która odbiła się czkawką w europie, a ii wś kryzysami z lat 1920, 1929 :) Ale tak, chłoptaś z bezbronnymi męskimi nóżkami tego nie przyswoi do siebie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar dekaron0789
-1 / 3

polimerowiec każda nasza "pogadanka" kończy się tak samo: ja wygrywam ty nie wiesz co odp.... zresztą z osobami które nazywają drugich "głupkami" bo ich zasób slow jest tak mały nie będę dyskutował... świadczy to tyko o twoim wychowaniu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P polimerowiec
0 / 4

"kończy się tak samo: ja wygrywam ty nie wiesz co odp.." wskaż mi chociaż jedną taką :)) bo jedyna diagnoza jaką mogę postawić, to brak dalszego zainteresowania wątkiem po obu stronach ^^ no chyba, że byle bełkot, który traktujesz jako ostatnie słowo, które i tak musi być twoje nazywasz argumentacją?:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mokra_ania
0 / 0

Gdybyś napisał świetnie wyszkolony żołnierz a nie nacjonalista nie miałbym pretensji. Uwierz lub nie ale w Polsce mieszkają ludzie różnych narodowości nie tylko Polacy choć jest ich przeważająca większość strzelam, że ok 90%
W WP nie służą jedynie nacjonaliści polscy i katolicy. Dlatego nie możesz mówić, że jedynie nacjonalistom polskim leży na sercu dobro kraju, a wszystkim OBYWATELOM Polski którzy są patriotami. Sprawa religii, nie musisz mi wierzyć ale kapelanami w WP nie są jedynie księża katoliccy a również duchowni innych wyznań więc nie tylko katolicy, znów w większości ale nie wszyscy. To jest różnica nacjonalizmu i patriotyzmu. Nacjonalistą może być Polak katolik, patriotą może być każdy obywatel Polski kochający ten kraj. Jeśli nadal tego nie rozumiesz to szkoda z tobą w ogóle podejmować dialog bo to jak walenie głową w mur.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D DanielKotur
+2 / 4

Poczytałem Twoje wpisy pod tym demotem i stwierdzam subiektywnie, że gubisz się w tym swoim radykalnym podejściu prawicowo katolickim. Pomyliłeś chyba pobór do służby wojskowej celem przeszkolenia z branką carską. Tam wcielano przymusowo i kazano ginąć za nie swoje ideały, bez przeszkolenia. Rozumiem Twój tok myślenia i pwiem tak, wobec kraju obywatele mają także powinności i obowiązki i tak jak Ty wolę, żeby kraju bronili ludzie, którym na nim zależy ale niech ci patrioci będą wyszkoleni bo do formacji zbrojnych nie bierze się przekupek z targu. Teraz do rzeczy. Po pierwsze dzisiejszej sytacji geopolitycznej nie porównuj do tej z lat drugiej wojny światowej. Po drugie to co jest najważniejsze dzisiejsza młodzież jest zgnuśniała i ogłupiona elektronicznymi gadżetami a o bezstresowym wychowaniu nie wspominając i raczej nie ma w sobie ideałów. Po trzecie przypomnij nam skąd brali się ci ludzie, którzy walczyli z okupantem we wszystkich tych formacjach, które wspomniałeś. Bo o ile ja pamiętam z historii to po pierwszej wojnie światowej ludzie, którzy odzyskali wolność inaczej patrzyli na swój kraj. Nie chcieli go ponownie stracić i dlatego pomimo wielu braków w infrastrukturze młodzi chłopcy szkoleni byli na wypadek sytuacji, gdy trzeba będzie walczyć. W jaki sposób to się odbywało to poczytaj sobie sam. Patriotyzm był w tamtych ludziach od zawsze tak jak i nasza mowa. A dzisiaj co mamy? Tych dawnych wartości nie ma w wielu ludziach. Za długo żyjemy w czasach pokoju. Faktem jest, że takiej totalnej wojny już nie będzie i wielotysięczne armie na codzień nie są potrzebne ale gdybym się mylił i przyjdzie stawić czoła na przykład milionowej armii powiedzmy rosyjskiej, to jak długo wytrzyma zawodowa armia rzędu stu tysięcy żołnierzy?? Pomyślałeś kiedyś o tym? Bo ja swoje w wojsku odsłużyłem wg ustawy "za ojczyznę" jak to się mawiało plus kilka lat " za Polskę", żeby kiedyś gdy trzeba będzie przelać krew i mnie wezwą po broń, to żebym wiedział, że ten koło mnie w szeregu będzie strzelał w dobrą stronę a nie dookoła co się nie raz zdarzało na strzelnicy gdy jakiś młokos co wszystko miał w środku czterech liter,
dostawał kałasznikowa do ręki i się dziwił, że tego się nie trzyma jak pada do konsoli. Byłem w wojsku długo i widziałem wiele rzeczy które były idiotyczne ale widziałem też jak zniewieścieli lalusie mężnieli w czasie tych kilkunastu miesięcy. I wiem, że w kraju mamy rezewę ludzi, którzy staną do walki o swoje domy gdy będzie trzeba i będą to robić dobrze bo się do tego rzemiosła wcześniej przyuczyli. I będę łożył na takie szkolenia bo one mają sens a korzyści dla młodych chłopaków są większe niż tylko wiedza jak się trzyma karabin. A jeszcze sobie przypomniałem, że kadra oficerska krótko przed drugą wojną światową potrafiła być jeszcze bardziej walnięta niż ta nasza sprzed kilkunastu lat. Oczywiście nie dotyczy to całości kadry. Tylko mimo wzystko szacunek w narodzie był dla niej inny. Może nie zawsze zasłużenie ale wszystkie wybryki, hulanki i wykorzystywanie statusu społecznego odpracowali na polach bitew. Bo nic innego nie wyzwala ducha w narodzie jak to gdy obcy wchodzi ci z karabinem do izby i butami cię z łóżka zwala. Dlatego jestem za obowiązkowym przeszkoleniem wojskowym, tych którzy się do takiej służby nadają i niech Bóg da, żeby z tych umiejętności nie trzeba było korzystać. I ostatnia sprawa żebyś nie wyszedł na krowę, która dużo ryczy a mało mleka daje (taki mały żarcik bo mi najważniejszej informacji o Tobie brakuje), Czy służyłeś w wojsku albo masz taki zamiar? Do tego chyba za bardzo szafujesz wzniosłymi hasłami, których nie rozumiesz ale na Twoim osiedlowym stadionie wszyscy tak macie bo każesz ginąć garstce w imię ideałów bez środków obrony do tego nie chcesz dawać na szkolenie.. po co ja się tyle napisałem :-/ ale niech będzie poleję Ci wody na młyn, żebyś udowodnił jak bardzo leży Ci na sercu Ojczyzna o którą najlepiej niech nikt nie walczy a ci co będą niech umierają ze słowem Polska na ustach. Pła

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~asdfdasdasd
+2 / 10

porównaj położenie geopolityczne Polski i Islandii, następnie zastanów się, czy adekwatny przykład podałeś. po drugie nikt nie mówi o walce na froncie, tylko o obowiązkowej służbie wojskowej, która bardziej uczy życia, niż zabijania wroga

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar OrzelBialy
+3 / 21

Ale żołnierze idący do wojska to przyszła obrona kraju. Jeżeli każdy ma mieć prawo stanięcia w mundurze, a co najmniej 80% z tego to tchórze, kretyni, polactwo, lewactwo i kosmopolici, to na jaką cholerę mają udawać, że kochają kraj?? Może i jestem narodowym katolikiem, może i lubię Pinocheta i może jestem nieraz radykalny - ale nigdy bym nie chciał zmuszać kosmopolity by ginął za kraj, którego nawet nie kocha - na dodatek w łaszkach, karabinem i z pełnym plecakiem za moje pieniądze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Fizdry
-2 / 2

Lepiej przywitać nieprzyjaciela z otwartymi ramionami??
Czy może od razu się poddać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fantyna
+4 / 20

Okropne myslenie. Ty masz źle to inni nie mogą mieć lepiej. Nie zyczę sobie, zeby mój syn został siłą wzięty do wojska. Prędzej załatwie mu lewe papiery od lekarza. Przy najmniejszej groźbie wojny wynosimy sie do innego kraju.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinqwerty
-3 / 7

Fantyna, a w tym innym kraju to powitają cię z otwartymi rękoma i oczywiście zapewnią bezpieczeństwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P polimerowiec
-3 / 13

"Przy najmniejszej groźbie wojny wynosimy sie do innego kraju." fantynka, tak głupiej dziewuchy jak ty już dawno nie słyszałem :D to jest myślenie w stylu, "a nie muszę się uczyć, bo wyjdę za bogatego męża". Błagam cię, dorośnij zanim zaczniesz komentować takie wątki :D Żeby cię pocieszyć, wolę by pieniądze z moich podatków szły na wojsko właśnie, niż na schroniska dla zwierząt :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar eSoseN
+2 / 2

Po kija inwestować pieniądze w nieefektywną armię ? Teraz mamy mniej żołnierzy, ale są skuteczniejsi (pomijam fakt, że teraz liczy się technologia a nie liczba żołnierzy). Poza tym wojsko to szkoła życia dla tych co mało doświadczyli - równie dobrze możesz chodzić boso po kole podbiegunowym lub zbierać ryż w stopach w zimnej wodzie - to też nauczy cię pokory i zahartuje. Dlaczego innym ma się to upiec ? Po pierwsze, ch*ja cię to powinno obchodzić zawistny Znawco Życia (bo ktoś ma lepiej). Jest masa sposobów na poznanie życia i kształtowanie mocnego charakteru, które są znacznie ambitniejsze od niewolnictwa w wojsku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 marca 2013 o 21:23

avatar Fantyna
0 / 2

merku, przerażasz mnie. Jesteś po prostu socjopatą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar OrzelBialy
+5 / 19

Taa..? A ja uważam, że facet bez broni, to dupa. A mimo to nie ma na demotach obrazków promujących przywrócenie prawa posiadania broni. Rozbroili nas naziole, rozbroili komuchy, a teraz eurokomuchy nas rozbrajają. Chore. Jakby prawo obywatela nie było łamane, to wojsko mogłoby się faktycznie przydać - choćby by się nauczyć strzelać ze swojego gnata. A tak?? Jakiej to szkoły życia uczy wojsko? Nauczy ciebie, jak zarobić na chleb dla dziecka? Jak pomóc bezbronnym? Jak uratować kumpla potrąconego przez samochód? Nie. Wojsko uczy twardości - prawda. Siły - prawda. Dążenia do celu - prawda. Ale nie jest "szkołą życia"... Survivalu może i tak, ale nie życia. By wojsko miało być obowiązkowe, powinny się w narodzie rozbudzić duchy narodowców i katolików, którzy ginęli za ten kraj. A dziś wielu wojskowych to fuszerki. A co dopiero by było, gdyby MUSIELI być w wojsku!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kluczmistrz
-2 / 16

Akurat byłem i chce żeby przywrócić .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z Zaglebiak2
+4 / 8

@fincher chcesz żeby przymusowa zasadnicza służba wojskowa to weź mój rok, bo ja nie mam zamiaru uczestniczyć w poniewieraniu ludźmi. Weźmiesz mój rok zasadniczej służby to będziesz miał dwa lata super życia, będziesz jak szmata bo jakiemuś frajerowi wydaje się że jest ponad innymi ludźmi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mesmeric
+6 / 10

@fincher, @firewind To miłe że dbacie o to jak ubiera się reszta mężczyzn. Może wy nie do wojska a na stylistę powinniście pójść? ;

Imho wojsko to nie szkoła życia. To po prostu tresura. Pomimo pozornie podobnego efektu końcowego, jest między dwoma wymienionymi zasadnicza różnica.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 marca 2013 o 16:24

M mesmeric
+1 / 1

@Firewind Ale jak dokładnie postępują? Wytłumacz proszę gdzie widzisz problem - nie chcę nadinterpretować twojej wypowiedzi a chętnie bym się do niej ustosunkował. Ciężko o to aby telewizja mnie ograniczała skoro telewizji ani transmisji on-line nie oglądam w ogóle. Mężczyźni nie stanowią odrębnego gatunku, dalej jesteśmy ludźmi. W jaki dokładnie sposób wojsko zrobi ze mnie człowieka? Tego, co wymieniłeś nauczyli mnie rodzice lub samo życie. Ponadto, z biologicznego punktu widzenia społeczność wojskowa jest stanem nienaturalnym - ciężko więc abym nauczył się tam człowieczeństwa. Natomiast jeżeli chodzi o wartości kulturowe hołduje innym niż obecnie dominujące.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 marca 2013 o 2:32

avatar adex26
+5 / 9

Będziesz kolejnym pionkiem, od zarania dziejów bogaci wykorzystują biednych aby ci zabijali siebie nawzajem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinqwerty
0 / 4

Adex, od zarania dziejów, ci co się nie umieli bronić służyli za poligon tym, którzy mieli lepsze pionki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xxxl12
-1 / 3

@marcinqwerty: Gdyby ułatwić dostęp do broni, to zaraz znalazłoby się mnóstwo ludzi, którzy chcieliby nauczyć się bronić. Tylko bez kilku miesięcy poniewierki i pijaństwa w wojsku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinqwerty
0 / 0

Co do dostępu do broni, też jestem za. Ale dostęp do broni nie zastąpi skutecznych sił zbrojnych, chyba, że damy ludziom dostęp do myśliwców, rakiet przeciwlotniczych i czołgów :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kropka87
-3 / 5

Skąd te przemyślenia autorze? Szukać daleko nie muszę. Mój facet był w wojsku i uważa, że powinni przywrócić obowiązek odbycia ZSW, jego koledzy nie byli i cieszą się z tego i nie popierają, by ZSW była obowiązkiem. Co człowiek to opinia. A robić demota na podstawie zdania 2 osób i napisać o ogóle... no coż...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Paszeko
0 / 2

Dlatego teraz jest tylko fala bo nie ma czasu na nic innego. Gdy wojsko trwało 2lata a MW 3, to był czas na wyszkolenie, na naukę zawodu i na musztrę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zazzerpan
+13 / 19

Najgorsze to są osoby, które bardzo chcą by wojsko było przymusowe, bo nie podobają im się różnice międzyludzkie i chcą by w ten sposób ludzi na siłę ujednolicać. Wojsko służy do tego, by bronić kraju, i powinno się składać z ludzi którzy się do tego nadają. Wojsko nie istnieje po to, by spełniać czyjeś fantazje o jednolitym społeczeństwie gdzie każdy, kto jest inny, jest niszczony. Jak naprawdę chcecie czegoś takiego, to wyjedźcie sobie do jakiegoś totalitarnego kraju, i nie wracajcie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 13 marca 2013 o 11:00

avatar Paszeko
-4 / 14

Ależ właśnie teraz "ujednolica" się społeczeństwo. Teraz faceci chodzą w damskich butach i z torebkami a kobiety w garniturach. Nie widzisz tego, że zmienia się mentalność ludzi? Mundur i to nie ten galowy tylko roboczy, do walki musi mieć określone cechy maskujące, ochronne i ujednolicać armię choćby po to, żeby rozpoznać swoich. Jak ciężko walczy się z przeciwnikiem nieumundurowanym mogą powiedzieć żołnierze walczący z armią w cywilnych ubraniach gdzie każdy ma inny strój.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zazzerpan
+7 / 9

@Paszeko: Faceci chodzą różnie ubrani, i kobiety chodzą różnie ubrane. Jest to normalne, bo natura tworzy bardzo różnych ludzi. Jak ktoś chce chodzić z torebką to niech chodzi, i jak ktoś chce chodzić w garniturze to niech chodzi - niezależnie od tego, co takiej osobie się trafiło mieć między nogami. A niektórym się to niestety nie podoba, i chcą by wszyscy się ubierali zgodnie z tym co się przyjęło dla danej płci. Ale to nienaturalne, bo natura w ten sposób nie segreguje ludzi, tylko tworzy każdego człowieka innego, niektórych bardziej typowych, a innych bardziej nietypowych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fantyna
-1 / 1

merek, popukaj sie w głowę zanim coś napiszesz znowu... Albo idź na front i nie wracaj

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~wolnynik
+3 / 7

I bardzo dobrze, że nie ma obowiązku służby wojskowej. Ci, którzy chcą się zaciągnąć do woja to mogą to zrobić, Ci których to nie interesuje - no cóż, jaki jest tego cel? Najbardziej mnie rozśmieszył komentarz Pana damagera - rozumiem, że bardzo żałujesz, że teraz ZSW nie jest obowiązkowa i w ramach uregulowania sam się zaciągniesz, żeby spłacić dług?
Ja nie wiem - Ci, którzy byli i pewnie tego żałują, chcą żeby inni przeszli przez to samo, co oni, z kolei Ci, którzy byli 1szym, czy kolejnym rocznikiem bez obowiązku chcą przywrócenia, jednak równocześnie chcą, żeby po przywróceniu nie egzekwować braku odbycia ZSW.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ZeebaEata
+7 / 11

Demot jest ok, chociaż zapewne wiele osób, które przeszły służbę wojskową będzie za nią, po prostu dlatego, że im się wydaje, że dzięki temu są bardziej mężczyznami niż ci, którzy jej nie przeszli. Newsflash palanty, nie jesteście. A już najbardziej opadają mi ręce jak czytam komentarze popierające falę, popierające prześladowanie każdego, kto chociaż trochę się różni. Może was to zaskoczy, ale nikt nie zabrania wam wychować swoich dzieci tak, żeby były silne i zdyscyplinowane. Aha i ostatnia rzecz - myśleliście o tym, ile kosztuje państwo kilkumiesięczny obóz survivalowy dla każdego? Ogarnijcie się.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B bidi
-3 / 9

Mnie smieszy to że ludzie nagle myślą że nikt Polsce nie zagraża i wojsko jest nie potrzebne bo w razie czego NATO i Uncle Sam nam pomogą... Wg mnie nasza historia już wiele razy udowodniła że jak dojdzie do ataku na nasz kraj to będziemy zdani tylko na siebie. I co myślicie że 99 tys zawodowych żołnierzy skutecznie obroni nasz kraj? Wątpię... To że mamy XXI wiek to nie znaczy że pokój będzie trwał wiecznie. Uważam że każdy zdrowy mężczyzna powinien przejść co najmniej podstawowe szkolenie a najlepiej odbyć zasadniczą służbę wojskową. Teraz w razie ataku to tylko wywiesić białą flagę jak Francja bo kto nas obroni hipsterzy i pedalstwo w rurkach? Wg mnie zniesienie zasadniczej służby to jakieś celowe działanie dla osłabienia naszego kraju.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pit1978
-2 / 4

może spójrzmy na to z tej strony. obowiązek powszechnej obronności kraju istniej do dnia dzisiejszego i każdy mu podlega. martwi mnie natomiast jedno. w razie jakiejkolwiek agresji na polskę, połowa powołanych nie wie nawet jak bronią się należy posługiwać, a armia to nie tylko piechota ale i wojska pancerne, lotnictwo i marynarka. w razie konfliktu najłatwiej zostać piechurem, choć i w pozostałych formacjach w takiej sytuacji należy uzupełnić stany osobowe. do tego służyła obowiązkowa służba wojskowa. aby w wypadku wojny były rezerwy ludzkie które potrafią np. załadować pocisk w czołgu bez dodatkowego szkolenia w czasie wojny, gdzie karzda chwila jest cenne

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pit1978
-3 / 5

i jeszcze jedno. było by dobrze gdyby w Polsce odbywało się przynajmniej samo ZASADNICZE SZKOLENIE WOJSKOWE tzw. unitarka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar acaj
-2 / 6

Moim skromnym zdaniem podstawą powinna być armia zawodowa.Ale...pozostała część sprawnych mężczyzn w wieku 18-40lat powinna przechodzić okresowe szkolenia wojskowe w najbliższych jednostkach wojskowych.Jak również ochotniczo kobiety.Biorąc pod uwagę nasze położenie geograficzne i historie,wychodzę z założenia że KAŻDY Polak powinien potrafić posługiwać się bronia palną .I nie mam tu na myśli tzw przysposobienia obronnego w szkołach,bo to jest,i była jedna wielka ściema...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaktus8362
-4 / 6

Są kraje gdzie każdy obywatel przechodzi szkolenie wojskowe kobiety i mężczyźni. są uczeni obsługi kilku rodzajów broni sztuki samo obrony i wielu innych rzeczy i jest ok nikt nie protestuje i w każdej chwili mają sporą armie a u nas jak zwykle to kosztuje .....itd "zazzerpan 13 marca 2013 o 10:43
Najgorsze to są osoby, które bardzo chcą by wojsko było przymusowe, bo nie podobają im się różnice międzyludzkie i chcą by w ten sposób ludzi na siłę ujednolicać. Wojsko służy do tego, by bronić kraju, i powinno się składać z ludzi którzy się do tego nadają. Wojsko nie istnieje po to, by spełniać czyjeś fantazje o jednolitym społeczeństwie gdzie każdy, kto jest inny, jest niszczony. Jak naprawdę chcecie czegoś takiego, to wyjedźcie sobie do jakiegoś totalitarnego kraju, i nie wracajcie." Byłem w wojsku i wojsko ma plus każdy ma tyle samo nie ma podziału .... każdy jednakowy jak chcesz być indywidualny to wypie**** do Holandii tam lubią takich . ZSW powinno wrócić to jest szkoła i dla wielu teraz jest nie do przyjęcia dla czego boją się masz rozkaz i musisz wykonać odmowa równa kara.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Atrus
+1 / 3

Najpewniej większość kobiet również, bo zamiast mieć wybór mężnych facetów, mają "konkurencję"...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M maly1569
+1 / 3

Ja idę do wojska od następnego roku w maju:D I CH*J:D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~innyktos
+5 / 7

Wojsko powinno być w 100% zawodowe. I nie powinno być obowiązkowej służby, kwalifikacji, WKU, itp.
Sama płeć nie decyduje o przydatności osobnika jako żołnierza!
Nigdy, ale to nigdy nie zrobię innemu człowiekowi krzywdy, nawet jakbym miał zginąć.
Dlaczego miałbym z powodu widzimisię kogoś u władzy zabijać ludzi? Czy ja chciałem wojny?

Jak ktoś uważa się za przywódcę i chce wojny - niech walczy sam, a nie wysyła mięso armatnie na front!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Romanov21
-3 / 7

Kolego z twojego komentarza wynika, że zakładasz tylko i wyłącznie możliwość, gdy to Polska wypowie wojnę innemu krajowi, ale postaw się w sytuacji Polaków, czy większości narodów Europy z lat 39-45... Wtedy też robiłbyś to o czym piszesz?? Gdyby społeczeństwo tak reagowało to teraz albo wszyscy byśmy szprechali po niemiecku albo latali w atmosferze..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szteker
-4 / 6

Kolego, albo mam wrażenie, że też tego chcesz, bo nigdy w wojsku nie byłeś, albo Ci się wojsku nie podobało. Cyrk widziałem, w cyrku byłem, ale wojsku cyrk przeżyłem- i bawiłem się lepiej jak sama "widownia". Gdyby można było, to sam bym wrócił na Zetkę i przeżył to jeszcze raz.
Żółto-Czerwone- to barwy NIEZWYCIĘŻONE...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S szteker
-2 / 4

Kolego, albo mam wrażenie, że też tego chcesz, bo nigdy w wojsku nie byłeś, albo Ci się wojsku nie podobało. Cyrk widziałem, w cyrku byłem, ale wojsku cyrk przeżyłem- i bawiłem się lepiej jak sama "widownia". Gdyby można było, to sam bym wrócił na Zetkę i przeżył to jeszcze raz.
Żółto-Czerwone- to barwy NIEZWYCIĘŻONE...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~nibyfacet
+8 / 10

Dlaczego jedyną podstawą kwalifikowania do służby wojskowej był posiadany pomiędzy udami narząd?
Dlaczego wciąż trzeba stawać obowiązkowo na komisji (kwalifikacja wojskowa), tylko i wyłącznie z powodu płci?
Co z tego, że jestem mężczyzną? Może mam "2 lewe ręce", albo wolę "stać przy garach" niż walczyć?
Kobiety (z paroma wyjątkami np. studentki medycyny) nie mają takiego obowiązku. Co nie wyklucza możliwości zostania żołnierzem zawodowym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar busiu
+6 / 6

Nie przejmuj się nim bidi, mamy Ciebie, chętnego i kochającego wojsko, więc możesz być tarczą jeśli taka twa wola.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinqwerty
-4 / 4

Więc skoro wolisz stać przy garach, to kto ci broni? Taka wielka krzywda ci się dzieje, że raz w życiu musisz się stawić na WKU i przejść badania?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Maciek0293
+1 / 3

Cóż, milionerami też najbardziej chcą zostać ci ludzie, którzy jeszcze nigdy nimi nie byli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Paszeko
+6 / 6

Prawdę mówiąc to nie wiem czy ZSW powinna powrócić. Wojsko uczy dyscypliny i pewnych zachowań, pracy i odpowiedzialności. Jednocześnie będąc w wojsku w latach 70 spotkałem się z sadystycznym podejściem do "młodych" żołnierzy. Niektórzy postępowali później podobnie gdy byli "wickami" czy "starymi". Z wojska mam wspomnienia miłe i takie sobie. Bilans nie wychodzi na zero i dlatego nie jestem przekonany do przywrócenia obowiązkowego poboru. Trafiali się ludzie-ofermy i na nich właśnie skupiało się zezwierzęcenie idiotów wyobrażających sobie, że ich nauczą czegokolwiek. Biorąc pod uwagę to, że teraz młodzi mężczyżni wydają się być bardziej zniewieściali niż dawniej obawiam się, że pokarmu dla idiotów-sadystów byłoby znacznie więcej i mogłoby to doprowadzić do niejednej tragedii. Ktoś tu napisał, że z wojska nie wyszedł nikt bez ręki czy nogi. Nie do końca jest to prawda. W wojsku ma się do czynienia z bronią i niebezpiecznym sprzętem, trafiają się i trafiali psychopaci jak w każdej zbiorowości. Osobiście spotkałem się z wypadkami śmiertelnymi i kilka osób w mojej jednostce zostało kalekami. Nie jest to bezpieczna zabawa i nic temu nie zaradzi. Każdy prędzej czy później popełnia błędy czasem kosztujące zbyt wiele.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Frogy07
+5 / 5

Ja nie chcę..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~gal_anonim
-5 / 9

przynajmniej by nie łaziło tyle łajz po tym świcie i pedałów!
chodzą takie cioty i szukają co by tu zrobić by umilić komuś życie!
byłby w tedy większy rygor

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gracz500
+1 / 1

Ktoś pisał o tym, żeby do armii szli sami narodowcy i patrioci. Racja, ale teraz to idą głównie ci co jest im obojętne obronność kraju, honor itd. Idą bo widzą tam tylko pracę. A ludzi, którzy naprawdę chcą służyć w wojsku odrzuca się w głównej mierze. Co prawda zdarzają się osoby, które to lubią i sa pasjonatami, ale to jest mały odsetek. Wiem co mówię.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~la
0 / 2

Czy to odpowiedź na demotywator, który się nie dawno pojawił?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aerodeck71
-2 / 6

Komentarz pod demotem to totalna bzdura ! W woju byłem i stanowczo twierdzę że powinno się przywrócić ZSW . Po wojsku wychodzili ludzie i prawdziwi faceci , a puki co to są same cioty i gangsterka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Zefir4927
+4 / 4

mnie ciekawi czy osoby, które nie były nawet na poligonie, a wojsko znają z gier komputerowych poradziłyby sobie w wojsku
te obowiązkowe przeszkolenia które wymyślacie zabiorą wam trochę czasu, a gdyby były to byście pracowali
i wątpię, że jakiś pracodawca da wam zwolnienie na takie przeszkolenie wojskowe
prędzej da ultimatum: albo idziesz na szkolenie i wylatujesz z pracy albo zostajesz i pracujesz
nie chce iść do wojska i prędzej popełnię samobójstwo niż się zgłoszę do jakieś jednostki gdy będzie to przymusowe
ubolewam nad tym, że dostałem kategorię A bo wiem, że bym sobie nie poradził w wojsku
poza tym czym miałbym walczyć za ojczyznę która ma mnie w wielkim poważaniu?
a wracając do tego, że wojsko likwiduje pedalstwo: Jacyków był w wojsku- jest gejem, Rafał Poniedziałek był w wojsku- jest gejem
komentarz zostawiam wam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar birthmark
-2 / 2

Gówno prawda. Ci co tam nigdy nie byli najbardziej są przeciwni wojsku tak jakby tam byli. Ci co byli nie zamienili by tego czasu na żaden inny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sdLechu
0 / 4

Wojsko powinno być obowiązkowe. Pomijając nawet wartość merytoryczna takiego szkolenia, człowiek dowiaduje się kim tak naprawdę jest. W tych odczłowieczonych warunkach poznajesz siebie, i wiesz co tak naprawdę w życiu się liczy. A nie są ważne pieniądze ani jakieś przedmioty, bo ważna jest wolność i ktoś obok ciebie. Byłem w wojsku i dzięki niemu dowiedziałem się co to życie i dlaczego warto być wolnym człowiekiem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Blazej93
+1 / 1

chciałem iść do woja :( lecz nie było dla mnie miejsca ani da 2 innych moich kolegów :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~evertos85
-1 / 1

nie rozumiem jak chca ci co nie byli przeciez oni nie byly bo pewnie od tego uciekali ja bylem to moge powiedziec ze to niesprawiedliwe ze ja mialem obowiazek a teraz nie ma takiego obowiazku.nie kumam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~TAKI_TAM__CZWILOWY
+2 / 4

opowiem wam swoją historie zaciąłem się na własną rękę rodzina rozczarowana ojciec mówi szkoda czasu ogólnie wszyscy na nie przychodzi do przysięgi i nagle się okazuje ze każdego duma rozpiera na widok mnie w mundurze potem na jednostce macierzystej nie jest łatwo dostaje się w pi##e od kadry i starszych fala ale wstajesz rano ubierasz mundur zakładasz beret i patrząc w lustro wiesz ze dasz rade. nie prawda jest ze w obecnym wojski ( czyli kilka lat temu) tylko fala nauczyłem się jak poskładać Stara 266 obsłużyć większość broni palnej ( prawie jedna i ta sama zasada znasz budowę AK 47 to i innym gatunkiem sobie poradzisz) nauczyłem się jak rozmawiać z ludźmi -- z ludźmi gdzie nie liczy się pochodzenie i ile dostajesz kiszonkowego czy jesteś dziany czy nie liczy się tylko to co sobą reprezentujesz a z czasem to owocuje tym ze nawet jeśli jesteś tylko szeregowym to kompani (również wysocy stopniem cie szanują ) to prawda ze po powrocie do domu znałem więcej przekleństw i troszkę więcej % mogło wypić psychiki nikt mi nie zniszczył a na pewno stałem się twardszy teraz jestem normalnym cywilem i dobrze wspominam czas ZSW i umarzam ze powinna ona wrócić szkoła życia ? może nie ale na pewno ważny element ! myślę ze każdy co zna odp na pytanie co w gazetach piszą ?ale bo kiedy jest święto lasu? mnie poprze. Ponadto jest co opowiadać na starość co się widziało i z kim w okopie siedziało albo kible szorowało. Jednak tak jak ktoś napisał nie wielkie sa szanse na powrót ZSW młodym co nie mogą tego doświadczyć albo tym co uciekali powiem jedno ŻAŁUJCIE !!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~grochTM
-1 / 3

Wojsko jakie było takie było ale przynajmniej uczyło jak z gówniarza stać się facetem.
Ja swoje odsłużyłem i nie żałuję. Pozdro fajtłapom i ciamajdą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nismo099
0 / 2

myślisz ze jak byleś w wojsku to po wyjściu z niego stałeś się facetem? ze jeśli ktoś jest fajtłapa to po wojsku już nim nie jest?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Azteek
-2 / 4

Wojsko jest dla mężczyzn . Każdy kto w nim był wie o czym mówię. Nawet z największej p*zdy zrobią mężczyznę , jak patrze na dzisiejszych chłopców (czyt.ci*ty) to jestem za przymusowym werbowaniem do wojska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Azteek
-3 / 3

Wojsko jest dla mężczyzn . Każdy kto w nim był wie o czym mówię. Nawet z największej p*zdy zrobią mężczyznę , jak patrze na dzisiejszych chłopców (czyt.ci*ty) to jestem za przymusowym werbowaniem do wojska.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mm
+1 / 1

niech ida się przekonają ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~zucze3k
+1 / 1

A ja sie nie zgadzam... Przymusowego poboru do wojska chcą Ci, którym się aktualnie to utrudnia przez NSR'Y i inne pierdoły... Taka prawda...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pit1978
+1 / 3

Jeszcze jedna cegiełka w rozmowie.
pomijając wszystkie kwestie sporne w całej dyskusji. wojsko a właściwie służba wojskowa potrafi nauczyć prawdziwego patriotyzmu. dlaczego tak uważam, bo wtedy człowiek dowiaduje się dla kogo tak naprawdę odbywa tę służbę i czemu ona służy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B banan19876
-2 / 2

Ja byłem w zasadniczej służbie wojskowej i jestem za tym by wróciła. Większość ,,ciot'ek" by zmężniała. Pozdrawiam.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar OrzelBialy
+3 / 5

Nieprawda. Nacjonalista to nie "polak katolik". W ogóle mieszasz definicje człowieku. Nacjonalizm jest mocniejszym patriotyzmem - a w Polsce nawet patriota musi SZANOWAĆ religię katolicką. Różnica pomiędzy idiotami oglądającymi z zapałem Euro, a prawdziwymi patriotami nie od święta jest taka, że nie pozwalają niszczyć kultury Polski - wraz z jej tradycją. Nie chodzi o to, że MA BYĆ ten ktoś katolikiem, ale o to, że chroni tej religii na terenie tego kraju. Dokładniej mówiąc: "Chętnie, ale przy okazji". Zaś co do żołnierzy - a ty myślisz,że np murzyn nie może być nacjonalistą polskim?? Mieszają ci się pojęcia, oj mieszają.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~slawko16
-2 / 2

Raczej przymusowego wojska będą chcieli Ci, którzy tam nie byli, bo chcą iść. A przydałoby się bo niektórzy to serio popierdóły siedzące cały dzień przed komputeremi i tyle. Wszystko jest dla ludzi ale trzeba znać granice. Trochę dyscypliny by się nauczyli, dostali w kość i nie wspominając o możliwości zrobienia prawka.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tabot
-1 / 3

Nie zgadzam się! Ja jestem żołnierzem i patrząc z perspektywy "żołnierza" i "cywila" to i powinna wrócić służba zasadnicza! Kto nie był to nie wie ,a jak był to by teraz zobaczył jakie ciot*y chodzą na miastach!!! W tamtych czasach nie było tego bo wojsko uczyło i dyscyplinowało pewnych rzeczy najważniejszych dla mężczyzny! Dlatego jestem za przywróceniem nawet pomijając to ,że jetem żołnierzem:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tabot
-1 / 3

Nie zgadzam się! Ja jestem żołnierzem i patrząc z perspektywy "żołnierza" i "cywila" to i powinna wrócić służba zasadnicza! Kto nie był to nie wie ,a jak był to by teraz zobaczył jakie ciot*y chodzą na miastach!!! W tamtych czasach nie było tego bo wojsko uczyło i dyscyplinowało pewnych rzeczy najważniejszych dla mężczyzny! Dlatego jestem za przywróceniem nawet pomijając to ,że jetem żołnierzem:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar marcinqwerty
-1 / 1

Zaraz ci wyjadą z oskarżeniami, że każdy ma prawo być jakim chce, że każdy ma prawo robić co chce, prawo ubierać się jak chce i prawo mówić co chce i tak dalej, do znudzenia. A przy tych wszystkich prawach, każdy już zapomniał, że są też pewne obowiązki. Plus ode mnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~mecheł
-2 / 2

tak tak ci co chcą nosić rurki niech do wojska nie idą reszta powinna

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~CiasneSpodnieMiażdżąJądra
+1 / 1

"każdy już zapomniał, że są też pewne obowiązki" - normalne obowiązki nabywa się świadomie i za swoją zgodą, wtedy jest ok. Ale obowiązek służby w wojsku zyskuje się tylko dlatego, że rodzi się w tym konkretnym kraju, a nie w innym, a także dlatego, że rodzi się z czym innym między nogami. Obowiązkowy pobór to nic więcej, jak naruszenie wolności.

Zresztą, chętnych nie brakuje, w przeciwieństwie do miejsc. A chętny żołnierz jest milion razy skuteczniejszy niż zmuszany do walki tchórz. We współczesnych wojnach nie jest istotna liczebność, a technologia. W razie nagłego konfliktu i tak albo wszyscy zginiemy, jeśli walnie bomba atomowa, albo zostanie trochę czasu na pokazanie, jak przeładować karabin...

Ci, którzy opowiadają się za powrotem poboru chcą tego tylko dlatego, że banda jakichś wymoczków robi złą opinię wszystkim mężczyznom i wskazuje na ich zniewieścienie, ALBO bo oni musieli się z tym zmierzyć, a inni nie mogą mieć lepiej od nich.

Ale przecież tęczowi chłopcy to tylko tępawa moda, która minie z czasem, gdy modny znów będzie model męskiego mężczyzny, a nie palanta w rurkach na modłę zachodu. Tak samo, jak minie moda na ateizm, tolerancję, kosmopolityzm...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krzys8819
-1 / 1

Ja swoje odsłużyłem i uważam że służba robi z poborowych mężczyzn kto uważa inaczej i krytykuje tą praktykę jest taką pi..dą która miała by tam przejechane 24 na dobę

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kusay
0 / 0

byłem w wojsku i wiem jak jest ale nie potrzebnie zamknęli pobory, teraz wyrastają jak grzyby po deszczu cioty i inne "wychówki" 21szego wieku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A angello00
0 / 0

Myślę że przywrócenie przymusowego poboru to byłby błąd, państwa które mają przymusowy pobór przygotowują się do wojny w przyszłości, a nam narodowi który już dużo krwi przelał wojna jest niepotrzebna mamy swoją ziemię swoje państwo i wolność. Są też inne organizacje zajmujące się wychowywaniem ludzi na tych samych podstawach co wojsko, choćby nawet harcerstwo tylko że wszyscy myślą że harcerstwo jest dla dzieci i tak jest z innymi rzeczami tego typu a nie jest myślę że najpierw można się wykreować w takich organizacjach a nie od razu do wojska...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Szturmierz
-1 / 1

No i o to chyba chodzi prawda? W wojsku dostaniesz w dupę, ale to czegoś cię nauczy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ~Pan_Krzysztof
0 / 0

Myślę, że gdyby każdy z was dokładnie wiedział kiedy patriotyzm zaczyna być nacjonalizmem nie byłoby tego sporu. Nacjonalizm zmusza do absolutnego posłuszeństwa i prędzej czy później prowadzi do nieszczęścia i zguby narodu. Dobrym przykładem jest III Rzesza. Umożliwiło to pewnemu impotentowi z wąsikiem utworzenie prawie 5mln armii i sterroryzowanie własnego społeczeństwa. Gdyby nie przymusowa armia nie byłoby II w. św. tylko co najwyżej lokalna wojenka z Polską. Po za tym obowiązkowa służba jest formą niewolnictwa. Jeśli już, to bym wprowadził powszechne szkolenie, ale bez wymogu składania przysięgi pod groźbą kary. Oczywiście karałbym tych wszystkich buców, którzy utrudniali w chamski sposób zdobycie służby zastępczej w czasie wojny. Jeśli ktoś nie chce zabijać, to nie będzie zabijać i kropka. Można równie dobrze wysłać kogoś na front bez karabinu i zmarnować życie czyjejś rodzinie. A przecież można takiego wcielić do straży pożarnej czy pomocy w szpitalu polowym. Państwo jest dla ludzi nie na odwrót. Między patriotyzmem i nacjonalizmem jest mniej więcej taka różnica, jak między sexem z partnerką a gwałtem. Jestem patriotą i nie wyobrażam sobie, żeby ktoś pod przymusem za mnie życie musiał oddać. Jeśli ktoś uzurpuje sobie prawo poświęcania czyjegoś życia w imię swojego bezpieczeństwa, zasługuje na ten sam los.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem