Wyjątkowym można być zarówno w dobrą stronę jak i złą. Breivik i Fritzl też są wyjątkowi, ale jak najbardziej ktoś powinien in powiedzieć żeby byli zwyczajni, normalni.
A moze zamiast wypisywać załosne komentarze zagłębiłbys sie w co tak naprawdę zaangazowany był Brevik. Tak to bardzo "wybuchowy" człowiek w wyrazaniu swojego PATRIOTYZMU ale to adekwatne srodki do sytuacji w jakiej znalazł sie jego kraj.
@Qrvishon, ze swojej strony chciałbym tylko dodać, że pod wieloma względami jesteśmy tacy sami/ podobni, pozwala nam to się wzajemnie rozumieć (nie rozumiemy już tak dobrze kałamarnic) i komunikować. Do czego zmierzam, zobaczę jeszcze raz jakąś osobliwość z dziwaczną fryzurą, dziwnymi paznokciami która widzi wartość w byciu innym, dla bycia innym to... nic. Ale trochę mi to zaburza spokój. Może to być dla kogoś zaskoczeniem ale czasem bycie sobą to gorsza z dwóch opcji, ja np. rozważam bycie Andrzejem Sapkowskim.
@Alergik00 podoba mi się twój sposób myślenia, ze mojej strony, grupy społeczne które powoduje u mnie kompleksy i frustracje są łucznicy bloczkowi i cykliści. Czy mógłbyś mi polecić jakiś model karabinu dla osoby która jest początkującym patriotą? Coś łatwego w obsłudze, w miarę możliwości żeby jeden pocisk był w stanie przeszyć dwie klatki piersiowe (nic specjalnego, kobiet i dzieci).
Chciałbym też doczekać dnia kiedy naszych bohaterów będziemy traktować w godny sposób, w związku z czym proponuję aby zgłaszali się oni do miejscowych instutucji państwowych, ogłaszali swoje plany, a my już mamy dla nich przygotowane specjalne placówki. Na dnie bałtyku.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 marca 2013 o 10:03
Chyba, że te wyjątkowe szczegóły to preferencje seksualne albo np. zamiłowanie do strojów płci przeciwnej. Wtedy masz obowiązek wtopić się w tłum, "leczyć się", a najlepiej wszystkim dogodzisz jak się zastrzelisz. Słowem: wyświechtany, pusty slogan.
Jeśli pierwszą rzeczą o jakiej pomyślałeś widząc ten demot są inne preferencje seksualne czy zamiłowanie do strojów płci przeciwnej to masz problem. Autorowi chodziło raczej o pozytywne cechy które każdy z nas posiada.
kasia8110: Połowa czegokolwiek tutaj jest ostatnio na TE tematy, więc trudno nie pomyśleć. ;) Poza tym - jakie cechy są obiektywnie pozytywne i kto o tym decyduje?
Racja, praktycznie ciągle i to jest właśnie chore. Jak ma być lepiej skoro z góry zakładamy że jest i będzie źle? :) Myślę że każdy z nas ma jakąś hierarchię wartości i sam decyduje o tym co jest dobre a co złe.
Wyjątkowym można być zarówno w dobrą stronę jak i złą. Breivik i Fritzl też są wyjątkowi, ale jak najbardziej ktoś powinien in powiedzieć żeby byli zwyczajni, normalni.
A moze zamiast wypisywać załosne komentarze zagłębiłbys sie w co tak naprawdę zaangazowany był Brevik. Tak to bardzo "wybuchowy" człowiek w wyrazaniu swojego PATRIOTYZMU ale to adekwatne srodki do sytuacji w jakiej znalazł sie jego kraj.
@Qrvishon, ze swojej strony chciałbym tylko dodać, że pod wieloma względami jesteśmy tacy sami/ podobni, pozwala nam to się wzajemnie rozumieć (nie rozumiemy już tak dobrze kałamarnic) i komunikować. Do czego zmierzam, zobaczę jeszcze raz jakąś osobliwość z dziwaczną fryzurą, dziwnymi paznokciami która widzi wartość w byciu innym, dla bycia innym to... nic. Ale trochę mi to zaburza spokój. Może to być dla kogoś zaskoczeniem ale czasem bycie sobą to gorsza z dwóch opcji, ja np. rozważam bycie Andrzejem Sapkowskim.
@Alergik00 podoba mi się twój sposób myślenia, ze mojej strony, grupy społeczne które powoduje u mnie kompleksy i frustracje są łucznicy bloczkowi i cykliści. Czy mógłbyś mi polecić jakiś model karabinu dla osoby która jest początkującym patriotą? Coś łatwego w obsłudze, w miarę możliwości żeby jeden pocisk był w stanie przeszyć dwie klatki piersiowe (nic specjalnego, kobiet i dzieci).
Chciałbym też doczekać dnia kiedy naszych bohaterów będziemy traktować w godny sposób, w związku z czym proponuję aby zgłaszali się oni do miejscowych instutucji państwowych, ogłaszali swoje plany, a my już mamy dla nich przygotowane specjalne placówki. Na dnie bałtyku.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2013 o 10:03
Chyba, że te wyjątkowe szczegóły to preferencje seksualne albo np. zamiłowanie do strojów płci przeciwnej. Wtedy masz obowiązek wtopić się w tłum, "leczyć się", a najlepiej wszystkim dogodzisz jak się zastrzelisz. Słowem: wyświechtany, pusty slogan.
Jeśli pierwszą rzeczą o jakiej pomyślałeś widząc ten demot są inne preferencje seksualne czy zamiłowanie do strojów płci przeciwnej to masz problem. Autorowi chodziło raczej o pozytywne cechy które każdy z nas posiada.
kasia8110: Połowa czegokolwiek tutaj jest ostatnio na TE tematy, więc trudno nie pomyśleć. ;) Poza tym - jakie cechy są obiektywnie pozytywne i kto o tym decyduje?
Racja, praktycznie ciągle i to jest właśnie chore. Jak ma być lepiej skoro z góry zakładamy że jest i będzie źle? :) Myślę że każdy z nas ma jakąś hierarchię wartości i sam decyduje o tym co jest dobre a co złe.
Czekałem, aż otworzy oczy :)