@Pufas w dzisiejszych czasach łatwo zmienić pracę na lepiej płatną. Serdecznie polecam. Tylko trzeba się mentalnie wyzbyć głupiego przyzwyczajęnia się do rzeczy już znanych i lojalności której nikt nie docenia
@jakber Uwierz mi są ludzie, którzy potrafią lojalność i pracowitość docenić. Jest też coś takiego jak atmosfera pracy. Nie wyobrażam sobie, że miałbym do pracy z bólem tyłka wstawać, pracować w ciągłym stresie, po pracy na pracę narzekać i jeszcze negatywne emocje na rodzinie wyładowywać. Gdzieś trzeba znaleźć środek między pieniędzmi a spokojem ducha i zdrowiem psychicznym.
@Pufas tomosiagniesz tylko wtedy gdy wiesz że zawsze możesz odejść i zawsze masz wyebane na typowego polskiego szefa janusza biznesu z mentalnością folwarcznego ekonoma
@jakber Rozumiem co masz na myśli. Chciałem napisać, że idzie trafić na pracę w której jest super szef, fajni współpracownicy, miła atmosfera i godne zarobki. I nie koniecznie trzeba gonić za tym, że gdzie indziej pensja jest nieco wyższa.
Hahahha... Autor jest albo nieudacznikiem albo zasiedział się u jakiegoś prywaciarza, pseudobiznesmena i ciągle narzeka, a mimo to dalej tam tkwi. Trzecia ocja to pisał to prywaciarza, który jest nadal zdziwiony ze nikt, prócz Ukraińców nie chce pracować za 2tys. Dziś rynek pracy jest całkiem inny jak kilka lat temu. Trzeba tylko chęci do pracy, a przede wszystkim nie bać się poszukania lepszej. Nie ma się czego bać, wystarczy ocenić swoją wartość na rynku pracy...
Wbrew pozorom nie ma tutaj sprzeczności. Każdy jest niezastąpiony w odpowiednio krótki okresie czasu, ale też do zastąpienia w odpowiednio długim. Nawet "proste prace", które teoretycznie każdy może wykonać (z praktyką to bywa różnie) w przypadku rezygnacji z godziny na godzinę powodują problemy z realizacją, ale to jeszcze nie znaczy, że przez miesiąc nie uda się zstąpić pracownika innym. Oddzielnym temat jest rzetelność wypłat i transparentność podwyżek, ale z kilkoma wyjątkami jest problem powszechny w Polsce.
@Pomylilem_Strony wiesz jak wyglądają udane negocjacje w sprawie podwyżki w Polsce? Jak czujesz że należy ci się więcej cały czas pracując szukasz nowej pracy! Jak znajdziesz pracę więcej płatną, to idziesz do szefa u którego pracujesz z prosbą o podwyżkę! Ten oczywiście odmawia! Dziekujesz za współpracę, wyjaśniasz że masz inne priorytety życiowe albo problemy zdrowotne,co to by nie palić sobie mostów, zwalniasz się i zatrudniasz się u nowego za wiecej! W ten sposób średnio co 2 -3 lata mam podwyżke
Na misia pandę: pan da, pan da, pan da (podwyżkę)!!!
ps. jak się poszło na łatwiznę zwaną etatem to jest się zależny od swojego dobrodzieja-wybawcy-pracodawcy. Taka prawda.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
31 października 2021 o 20:59
@rentier 1. Wiele osób o etacie to może co najwyżej pomarzyć, bo robi na śmieciówkach. 2. No to polecam żyć w świecie samych dyrektorów, bez pracowników. Każdy we własnej firmie jednoosobowej, zarządzający własnymi gaciami i niczym więcej. Bo przecież nie wolno chodzić na łatwiznę :)
@DexterHollandRulez
1. i dzięki temu mogą zarabiać więcej bo te opresyjne państwo nie zabiera im aż tyle ile na UoP
2. ty byś chciał żyć w świecie samych pracowników, w którym rozmowa między nimi wyglądałaby tak: -hej, szef dał Ci wypłatę? -hej... jaki szef? co to wypłata? :D
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 listopada 2021 o 11:26
@rentier 1. No, kokosów się dorobią z niepłatnymi urlopami, w tym chorobowymi i ubezpieczenia zdrowotnego.
2. Nie bardzo rozumiem. Bez pracowników nie będzie pracodawców, na odwrót to nie działa. I nigdy tych drugich nie będzie liczebnie więcej, ani nawet porównywalnie. Wmawianie wszystkim, że powinni być dyrektorami albo właścicielami biznesu jest idiotyzmem, który do niczego nie prowadzi.
@DexterHollandRulez
1. są zajęcia, które jakbyś nie kombinował nie przynoszą dużych zysków, albo nawet żadnych. Przykład - sprzątaczka, dozorca itd. I jeśli pracodawca może na zatrudnienie takiej osoby przeznaczyć X PLN brutto, to oczywiste że zatrudniając na UoP ta osoba dostanie prawie połowę mniej. Może taka osoba nie chce urlopu, może nie choruje, i woli formę zatrudnienia z której ma teraz więcej. Bo potrzebuje np. na studia, żeby szybko zmienić pracę. To musi być wybór. Gorzej jak politycy (zawodowi kłamcy) wmawiają ludziom, że to są tzw. śmieciówki (sami je wprowadzili, sami zatrudniają ludzi na takie umowy). A mówią że to śmieciówki, dlatego że z UoP mają więcj podatków niż z tych tzw. śmieciówek a nie z troski o ludzi. Jeszcze gorzej jak ludzie łykają takie brednie. Wierzą tym kłamcom a potem mają zonka, bo jedna ekipa zlikwidowała ofe, druga dokończyła grabieży przenosząc resztki do zus, kasa miała być dziedziczona ale zniknęła. I tak jest ze wszystkim czego ci ludzie się dotkną...
2. tłumaczę: demot jest jak to źle jest na etacie. Skoro jest źle trzeba zrobić coś żeby było dobrze. Ale zawsze na próbę tłumaczenia, że może warto wziąć sprawy w swoje ręce słyszy się "ty byś chciał, żeby wszyscy mieli firmę".... stąd głupia odpowiedź na głupią odpowiedź.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 listopada 2021 o 17:56
@c8c8c8c8c8
1. założenie firmy JDG kosztuje grosze. Na to nie trzeba wygranej w totka
2. gdyby przychody spadłyby mi do 15k, zacząłbym przeglądać oferty pracy :-) Tyle wynosiły gdy uciekałem z etatu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
3 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 listopada 2021 o 11:18
Tak samo miałem po paru razach się zwolnilem, odpocząłem zatrudniłem się się w innej firmie na tym samym stanowisku za więcej kasy! Jeśli chcesz odpocząć i podwyżkę to po prostu zmień prace
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 listopada 2021 o 20:36
Tiaa, tłum chętnych:) To nie lata 90. Dzisiaj do pomocy jest ciężko kogoś znaleźć.
@Pufas Zależy oczywiście od branży i stanowiska, ale w wielu miejscach jest to prawdą
@Pufas w dzisiejszych czasach łatwo zmienić pracę na lepiej płatną. Serdecznie polecam. Tylko trzeba się mentalnie wyzbyć głupiego przyzwyczajęnia się do rzeczy już znanych i lojalności której nikt nie docenia
@jakber Uwierz mi są ludzie, którzy potrafią lojalność i pracowitość docenić. Jest też coś takiego jak atmosfera pracy. Nie wyobrażam sobie, że miałbym do pracy z bólem tyłka wstawać, pracować w ciągłym stresie, po pracy na pracę narzekać i jeszcze negatywne emocje na rodzinie wyładowywać. Gdzieś trzeba znaleźć środek między pieniędzmi a spokojem ducha i zdrowiem psychicznym.
@Pufas tomosiagniesz tylko wtedy gdy wiesz że zawsze możesz odejść i zawsze masz wyebane na typowego polskiego szefa janusza biznesu z mentalnością folwarcznego ekonoma
@jakber Rozumiem co masz na myśli. Chciałem napisać, że idzie trafić na pracę w której jest super szef, fajni współpracownicy, miła atmosfera i godne zarobki. I nie koniecznie trzeba gonić za tym, że gdzie indziej pensja jest nieco wyższa.
@Pufas to prawda fajne miejsca też się zdarzają ale niestety mniej niż powinno
@Pufas erdeczne dzięki
Hahahha... Autor jest albo nieudacznikiem albo zasiedział się u jakiegoś prywaciarza, pseudobiznesmena i ciągle narzeka, a mimo to dalej tam tkwi. Trzecia ocja to pisał to prywaciarza, który jest nadal zdziwiony ze nikt, prócz Ukraińców nie chce pracować za 2tys. Dziś rynek pracy jest całkiem inny jak kilka lat temu. Trzeba tylko chęci do pracy, a przede wszystkim nie bać się poszukania lepszej. Nie ma się czego bać, wystarczy ocenić swoją wartość na rynku pracy...
Wbrew pozorom nie ma tutaj sprzeczności. Każdy jest niezastąpiony w odpowiednio krótki okresie czasu, ale też do zastąpienia w odpowiednio długim. Nawet "proste prace", które teoretycznie każdy może wykonać (z praktyką to bywa różnie) w przypadku rezygnacji z godziny na godzinę powodują problemy z realizacją, ale to jeszcze nie znaczy, że przez miesiąc nie uda się zstąpić pracownika innym. Oddzielnym temat jest rzetelność wypłat i transparentność podwyżek, ale z kilkoma wyjątkami jest problem powszechny w Polsce.
@Pomylilem_Strony wiesz jak wyglądają udane negocjacje w sprawie podwyżki w Polsce? Jak czujesz że należy ci się więcej cały czas pracując szukasz nowej pracy! Jak znajdziesz pracę więcej płatną, to idziesz do szefa u którego pracujesz z prosbą o podwyżkę! Ten oczywiście odmawia! Dziekujesz za współpracę, wyjaśniasz że masz inne priorytety życiowe albo problemy zdrowotne,co to by nie palić sobie mostów, zwalniasz się i zatrudniasz się u nowego za wiecej! W ten sposób średnio co 2 -3 lata mam podwyżke
Na misia pandę: pan da, pan da, pan da (podwyżkę)!!!
ps. jak się poszło na łatwiznę zwaną etatem to jest się zależny od swojego dobrodzieja-wybawcy-pracodawcy. Taka prawda.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 31 października 2021 o 20:59
@rentier 1. Wiele osób o etacie to może co najwyżej pomarzyć, bo robi na śmieciówkach. 2. No to polecam żyć w świecie samych dyrektorów, bez pracowników. Każdy we własnej firmie jednoosobowej, zarządzający własnymi gaciami i niczym więcej. Bo przecież nie wolno chodzić na łatwiznę :)
@DexterHollandRulez
1. i dzięki temu mogą zarabiać więcej bo te opresyjne państwo nie zabiera im aż tyle ile na UoP
2. ty byś chciał żyć w świecie samych pracowników, w którym rozmowa między nimi wyglądałaby tak: -hej, szef dał Ci wypłatę? -hej... jaki szef? co to wypłata? :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 listopada 2021 o 11:26
@rentier 1. No, kokosów się dorobią z niepłatnymi urlopami, w tym chorobowymi i ubezpieczenia zdrowotnego.
2. Nie bardzo rozumiem. Bez pracowników nie będzie pracodawców, na odwrót to nie działa. I nigdy tych drugich nie będzie liczebnie więcej, ani nawet porównywalnie. Wmawianie wszystkim, że powinni być dyrektorami albo właścicielami biznesu jest idiotyzmem, który do niczego nie prowadzi.
@DexterHollandRulez
1. są zajęcia, które jakbyś nie kombinował nie przynoszą dużych zysków, albo nawet żadnych. Przykład - sprzątaczka, dozorca itd. I jeśli pracodawca może na zatrudnienie takiej osoby przeznaczyć X PLN brutto, to oczywiste że zatrudniając na UoP ta osoba dostanie prawie połowę mniej. Może taka osoba nie chce urlopu, może nie choruje, i woli formę zatrudnienia z której ma teraz więcej. Bo potrzebuje np. na studia, żeby szybko zmienić pracę. To musi być wybór. Gorzej jak politycy (zawodowi kłamcy) wmawiają ludziom, że to są tzw. śmieciówki (sami je wprowadzili, sami zatrudniają ludzi na takie umowy). A mówią że to śmieciówki, dlatego że z UoP mają więcj podatków niż z tych tzw. śmieciówek a nie z troski o ludzi. Jeszcze gorzej jak ludzie łykają takie brednie. Wierzą tym kłamcom a potem mają zonka, bo jedna ekipa zlikwidowała ofe, druga dokończyła grabieży przenosząc resztki do zus, kasa miała być dziedziczona ale zniknęła. I tak jest ze wszystkim czego ci ludzie się dotkną...
2. tłumaczę: demot jest jak to źle jest na etacie. Skoro jest źle trzeba zrobić coś żeby było dobrze. Ale zawsze na próbę tłumaczenia, że może warto wziąć sprawy w swoje ręce słyszy się "ty byś chciał, żeby wszyscy mieli firmę".... stąd głupia odpowiedź na głupią odpowiedź.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 listopada 2021 o 17:56
@rentier : "co to wypłata" zapewne przez zajebistą zaletę posiadania firmy w Polsce jaką są zatory płatnicze co ?
@c8c8c8c8c8
mam firmę w Polsce i ZERO zatorów płatniczych :-)
@rentier : hmmm znając twoje szczęście to kasę na założenie firmy miałeś zatem z wygranej w totolotka ? ;)
Dobra,bez robienia sobie jaj (choć nie do końca to było robienie sobie jaj) - zapewne jesteś programistą15k czy coś w tym stylu,mam rację ?
@c8c8c8c8c8
1. założenie firmy JDG kosztuje grosze. Na to nie trzeba wygranej w totka
2. gdyby przychody spadłyby mi do 15k, zacząłbym przeglądać oferty pracy :-) Tyle wynosiły gdy uciekałem z etatu.
Zmodyfikowano 3 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 listopada 2021 o 11:18
Tak samo miałem po paru razach się zwolnilem, odpocząłem zatrudniłem się się w innej firmie na tym samym stanowisku za więcej kasy! Jeśli chcesz odpocząć i podwyżkę to po prostu zmień prace
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 listopada 2021 o 20:36