Skeeze Ja ćwiczyłem dwa lata, prawda jest taka że nie miałem żadnej super diety, a po prostu wiedziałem co jeść i czego unikać i tak naprawdę jeśli chcemy mieć ładną, dobrze zbudowaną sylwetkę to to wystarczy. Inaczej jeśli chcemy bawić się w super koksa, wtedy to musi być skrupulatna dieta. Tak więc te proporcje typu : trening to 30 % a dieta 70 % są dobre, ale dla bardzo wąskiej grupy ludzi. Często ludzie tak piszą bo chcą mieć wymówkę ,że to nie dla nich, że mieli samą dietę i nie pomagało [bo jeśli dieta to 70% to powinno coś widać] Prawda jest taka że jeśli chcemy wyglądać jak kolega na zdjęciu wystarczy dobrze się odżywiać i trenować .
Teraz wypowiedzi speców od diety i treningów. śmiać mi się chce z takich facetów co tylko patrzą na to żeby mieć idealne ciało. Mi się facet podobał najbardziej na pierwszym zdjęciu, sympatyczny misiek. Pod koniec wyglądał już jak wszystkie puste "mięśniaki".
Gdzie te czasy kiedy sylwetkę robiło się tylko na ćwiczeniach i diecie. Teraz zamiast wziąć się do roboty i pracować ciągle nad sobą przez kilka lat to ludzie bawią się w spalacze tłuszczu, super odżywki, pierdyliard witamin i inne bajery. Jaka to radość?...
Urbanek to ciekawe że lepiej wiesz co mi daje radośc po treningu :))) ja popieram suplementację (ale nie przesadną) b o ja np startowałem ze skrajnej niedowagi i nie dało się z tym nic innego zrobic bo takie mam geny a do tego wielu rzeczy zwyczajnie nie lubie jeśc... kiedys pocwiczyłem na sucho z pół roku nie było żadnych efektów a wręcz jeszcze bardziej schudłem więc trzeba było wyskrobac pieniądze i kupic suple i dopiero teraz terening to trening, nie brakuje mi siły w połowie serii i rośnie się całkiem fajnie, miło stanac przed lustrem i zobaczyc że to co robisz przynosi efekty... pozatym typ ze zdjęcia też leciał na suplach... i czekam na sezonowych koksów z buntowniczo negatywnym podejsciem do supli - aż im ktoś je da na próbe ;)
Po pierwsze suplementy są tylko dodatkiem do diety poza tym nie można tylko dużo jeść bo to głupota trzeba sobie ułożyć dietę i jeść odpowiednie ilości tłuszczy białka i węglowodanów by nabrać masy mięśniowej a nie tłuszczowej. To że suple zniszczą ci zdrowie i wątrobę to głupi mit ponieważ przy odpowiednich ilościach suplementu i pitych płynów oraz braniu osłon niema szans by ci suple zaszkodziły. Nie rozumiem co złego jest w braniu suplementów skoro ćwiczysz już ponad pół roku na sucho (wtedy sięganie po suple zaczyna być opłacalne) czemu by nie kupić sobie białka czy gainera ( jak jesteś już naprawdę ekto czy hardgainerem bo w innym przypadku grozi ci fat) oraz jakąś kreatynę (mono na początek będzie ok wystarczy tylko dużo pić)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 marca 2013 o 20:05
Zero radości przy suplach? Zero radości to może być, gdy wylewasz z siebie siódme poty i nie widzisz żadnych efektów. Zresztą, bawią mnie ludzie którzy myślą, że na suplementach (nawet nie na sterydach! choć to sprowadza się z grubsza do tego samego) rośnie się jak na drożdżach, a na siłowni bywa od święta, tak tylko żeby sobie trochę pomachać żelastwem. Zawsze wysiłek jest ten sam, często na suplach nawet większy bo człowiek bardziej się motywuje przyszłymi efektami i to właśnie w nich jest ewentualna różnica. @maaciekk - nigdy nie układałem sobie specjalnie diety, a ćwiczę od ponad dwóch lat i jestem naprawdę zadowolony z efektów (choć wiem, że przy diecie byłoby lepiej) - jedyne zmiany jakie wprowadziłem to zacząć naprawdę sporo i regularnie jeść. Ah, no i dorzuciłem sobie białko w dni treningowe.
Nutaharion które czasy??? Lata dwudzieste XX wieku? Mój dziadek kiedy miał 20 lat to białko było normalnie do zdobycia i kto chciał ten się suplementował . Identycznie kreatyna czy nawet sterydy z tą różnicą że kiedyś to były specyfiki przeznaczone dla szwei i tuczenia bydła, a dzisiaj poprzyklejali kolorowe naklejki i nazywają to BIOTECHNOLOGIĄ. Myślicie że suplementację wymyślono po 2000roku?
A propos samego demota. Każdy ma genetycznie zakodowaną swoją budowę ciała i 90% ćwiczących na siłowni mężczyzn nigdy w życiu nie dojdzie do takiej rzeźby. Ci którym tak "poszło" i to jeszcze w 6 miesięcy niestety dotykali sterydów, albo są wybitnie uwarunkowani genetycznie. Fakty są takie że 90% tak wyrzeźbionych gości to notoryczni sterydziarze którzy okłamują siebie nawzajem, 8% nałogowo pakuje i wpieprza odżywki, a 2% to genetyka. Reasumując 2/1000 odwiedzających siłownie gości jest naprawdę super zbudowanych i nic nie bierze.
no ja teraz brałem gainera przed treniengiem i kreatyne (2kapsy przed 2 po treningu) i 5tygodniowy cykl na kreatynce był - jestem całkiem zadowolony z efektów, teraz zaczne z miesiac gainer przed białko po treningu a później to zobacze ;)
@michelangelo92 - fajnie, ale to nie działa tak, że tankę tłuszczową "zamienia" się na mięśnie. On ten cały tłuszcz musiał zrzucić i przy okazji nabrać masy mięśniowej. Oznacza to, że prócz zwykłych ćwiczeń siłowych gość spędzał godziny na bieżni i miał idealnie zbalansowaną dietę której przestrzegał. Ja akurat jestem ektomorfikiem - drobne kości, niewielka masa ciała, bardzo szybki metabolizm. W ponad dwa lata treningu z przerwami i bez przesadnego martwienia się o dietę (a szkoda, z tym, że nie muszę się martwić, że mnie zaleje) wyrobiłem sobie naprawdę niezłą sylwetkę, a wagę poprawiłem o ponad dziesięć kilogramów. Da się? Ale i owszem.
widać jak mądra osoba się wypowiada, skoro używki (narkotyki, tyton, alkohol) myli z Odżywkami (witaminy, białka itp). Ale i tak dodam, że na sucho na pewno nie spalał ;-)
Nie da się w tak krótkim czasie osiągnąć takiego efektu na czysto. Minimalnie potrzeba roku-półtora by z treningu "na czysto" widzieć jakieś konkretne rezultaty. Do tego widać u niego dietę głodową z uwagi na jego podbrzusze. Bardzo ciężko jest zniszczyć obecną tam tkanke tłuszczową do takiego stopnia.
Moze i ćwiczył 194 ale wspomagacze na pewno brały w tym udział
Skad autor tekstu wie ze ten gosc nie bral zadnych odzywek? Wyrzezbienie takiego ciała niestety z sama dieta, 8 godzinami snu i nie wiadomo jak swietnym planem treningowym nie jest mozliwe. Tyle w temacie. Pozdrawiam
Szukam właśnie osób zainteresowanych odchudzaniem, nabieraniem masy, zdrowym odżywianiem i ogólnie byciem fit do dzielenia się doświadczeniem i wzajemnej motywacji. Zapraszam na: http://www.facebook.com/trzymamformeponadnorme Pomożemy
Ja osobiście polecam FBW Bill starr 5x5 ( http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=91 ). Program jest nastawiony przede wszystkim na siłę, ale jak będziesz trzymał dodatni bilans kaloryczny, to masę też zrobisz (w ostatnie 11 tygodni nabrałem ok 4 kg, progres w: martwym ciągu- 27; przysiadach-22; wyciskaniu 12 kg) , natomiast, jeżeli interesuje Cie redukcja, musisz uciąć kalorie. Dodatkowo polecam artykuł http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=7862 skąd możemy dowiedzieć się mnóstwo ciekawych rzeczy. Polecam.
Zgadzam się z marcel0001 i M131314. Wygląda jakby zdjęcia były robione w odwrotnej kolejności. Bo patrząc od początku wygląda jakby miał więcej włosów. Bardziej prawdopodobne, że mu ich ubyło.
Tak tylko nie zapominajcie jednego bardzo ważnego faktu !!! Ludzie otyli którzy już mase mają, mają duzo latwiej do zbicia tłuszczu i nie potrzebują żadnych odzywek. Gorzej z ludzmi którzy są chudzi jak patyczak..
gościu przez 194 dni zmieniał kilka razy telefon, tylko mi nie piszcie "a może miał dwa albo trzy" albo "a może to żony" albo "na zachodzie są tańsze" albo "może lubi" albo w "UK ludzie mają po 3 telefony" itp - nie chcę tego widzieć bo już więcej nic nie skomentuje
Myślę, że autor nie bardzo zna się na rzeczy. Skąd wie, że gościu na zdjęciu nie wspomagał się suplementami? Przy takiej redukcjii napewno wspomagał się antykatabolikami, bo by mu tkanka mięśniowa bardzo w dół poleciała. Kto ma pojęcie o tym, ten wie.
Katabolizm to mit wymyślony przez producentów odżywek. Poczytaj o tym choćby tutaj http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=7862 . Ja stosuję tylko kreatynę (monohydrat - bo tylko to działa) okresowo, do zrobienia większego progresu siłowego.
suple to jedynie uzupełnienie diety.jak sie ma mało masy,to nie ma najmniejszego sensu brać białka czy bcaa,carbo,bulków i kij wie co tam jeszcze.bo jak sie waży 70kg to aby nabrać masy potrzeba dobrej diety,a ona jest kluczem do sukcesu.bo trening to tylko bodziec do rozrostu
A ja mam odwrotny problem. Jestem niesamowicie chudy, pasę się jak prosiak (mięcho wsuwam jak makaron), nie ruszam sprzed kompa i mało śpię (podobno od tego się tyje), a mimo to nie tyję. Ma ktoś pomysł jak bym mógł przytyć żeby mieć z czego wyrabiać rzeźbę?
" mało śpię (podobno od tego się tyje)" - sen a raczej jego brak nie jest głównym czynnikiem od którego się tyje..
Organizm jest dużo bardziej skomplikowany niż ci się wydaje. Odpoczynek musi być, OUN I CUN musi się zregenerować. Bez tego zapomnij o przyrostach.
Jeszcze jedno. Przybierany tłuszcz może tylko przeszkodzić ci w budowaniu sylwetki. Z tłuszczu się nie rzeźbi. Łatwo jest nabrać np. 5kg tłuszczu a potem "rzeźbić". Po "rzeźbieniu" i tak byś wyglądał tak samo jak przed tyciem.
Po to chcę przytyć, żeby mieć od czego zaczynać, bo obecnie przy wzroście 182 cm ważę zaledwie 62 kg, a chciałbym mieć już jakąś bazę. Nie mniej dzięki za rady :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 marca 2013 o 1:27
Chyba ktoś tu nie wie czym są "odżywki". Najbardziej pomocne odżywki są pochodzenia naturalnego. Przykładem tego jest WPC - koncentrat białka serwatkowego. Żadna chemia, czysta natura, pomaga tylko w utrzymaniu DIETY. Z serwatki otrzymuje się potem popularne BCAA - trzy najbardziej anaboliczne aminokwasy.
Drugi ważny suplement kreatyna. Występuje naturalnie w mięśniach, nie powoduje jakiś skutków ubocznych.
Jeśli się przyjrzeć bliżej sprawie to tylko białko serwatkowe i kreatyna są godnymi uwagi odżywkami. Większość produktów to przereklamowane swym działaniem proszki, bez których można się obejść.
Jeśli ktoś interesuje się organizmem człowieka i wpływem treningu na niego to będzie wiedział jak skomplikowanym procesem jest anabolizm - nabieranie mięśni. Ułożenie odpowiedniej diety nie jest czymś oczywistym, bo każdy ma swój indywidualny profil i zapotrzebowanie.
4 razy w ciagu 200 dni zmieniał telefon :) Szczerze powiedziawszy to widac na pierwszym zdjeciu że chłopak mial zapuszczone ciało ale pod spodem były już miesnie. Co co piszecie o dietach itd wszystko jest w 100 % racja ale odzywki tez sa wazne (do uzupelnienia brakow w diecie) wiec odżywki jako odżywki złe nie są. Ja cwicze 4 miesiac wiec bardzo krotko i powiem jedno.. tak jak kolega pisal wyżej WPC- BCAA-CM3 (jabłczan kreatyny) . Najlepsze i najbezpieczniejsze odzywki praktycznie dla kazdego.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 marca 2013 o 11:41
Widać że nie polak (specjalnie z małej), polacy marzą o modelkach a sami wyglądają tak że żal. Polki sa ładne a Polakami nikt sie nie interesuje na świecie, być z polakiem to dla niektórych wręćz obciach.
Ćwiczę trochę , za jakiegoś wielkiego eksperta uchodzić nie mogę, ale ten koleś musiał brać suple,bo spalenie takiej ilości tkanki tłuszczowej i przybranie mięśniowej w 194 dni jest mało prawdopodobne , chyba że na ten okres czasu zawiesił pracę , obowiązki domowe i poświęcił się jedynie , diecie,siłowni,bieganiu czy jeździe na rowerze ( spalanie tłuszczu) itd.
Mając normalny tryb życia ( praca,obowiązki domowe itd) nie da sie osiagnąć takiego efektu w tak krótkim czasie
Jak sie czyta komentarze osob ktore nie maja zielonego pojecia o silowni budowaniu ciala to az sie plakac chce... Po 1 skad masz takie informacje ze zrobione cialo bez odzywek sterydow? Kazdy mysli ze jezeli ktos sterydy bierze zaraz musi wazyc 120kg i byc wielkim misiem. Po 2 odzywki to nic zlego po prostu dodatek do diety. Treningu i tak nikt za Ciebie nie zrobi.
Ktos tam napisal ze mial z czego zrobic i tutaj jest moje pytanie od kiedy tluszcz mozna przerobic na miesnie? Najpierw musial to wszystko spalic a pozniej dopiero wyrzezbic...
Obojetnie czy bral odzywki, sterydy wazne zeby z glowa a wszystko jest dla ludzi :)
Tak czy siak szacunek za ciezka prace i efekty ;]
Nie wiem czy ktos zauwazyl, ale facet znaczna mase mieśniowa miał już w 1 dniu. Jedyne co zrobil to spalił z 15-20kg tłuszczu, budując nieznacznie mase miesniowa.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 marca 2013 o 13:12
Nikt z was nie ma pewności czy ten koleś nie brał na przykład spalaczy aby pozbyć się fatu, i czy nie jadł bcaa aby nie tracić mięśni razem z fatem. I czy po spaleniu tłuszczu nie brał odżywek aby zbudować większą "suchą masę"?? Kreatyna, białko, bcaa itp to przecież odżywki tak samo. Oczywiście dieta jest bardzo, bardzo ważna, ale jednak nie wydaje mi się aby w dosłownie parę miechów tak się odtłuścił i poźniej wyrzeźbił bez jakichkolwiek suplementów..
Dobre, męczące FBW(starting strength, bill starr 5x5, plan wendlera 5,3,1) i dieta na ok 70-80% zapotrzebowania kalorycznego i tłuszcz spala się z prędkością światła.
miał z czego rzeźbić, a poza tym to ewidentnie widać że się postarzał chyba wcale mu to nie zajęło 194 dni tylko więcej, coś często koleś telefony zmieniał;]
Heh niezła ściema. Taka zmiana w trochę więcej niż pół roku... Teraz proponuje przyjrzeć się szczegółom by nie dać się oszukać. Spójrzcie na telefon, którym mężczyzna robi sobie zdjęcie. Jeśli jeszcze się nie domyśliliście to pomyślcie na tym ile razy w roku zmieniacie telefon? Na zdjęciu widać co najmniej 3 różne telefony. Załóżmy, że przeciętny kowalski zmienia telefon co 2 lata. Za granicą gdzie zarabia się więcej powiedzmy co rok. Skoro facet tak zawzięcie ćwiczył i miał pewnie inne wydatki poza siłownią, jakimiś wspomagaczami, sprzętem czy np. basenem to wybaczcie ale wątpię by zmieniał telefon co 2 miesiące ;P
Wiecie co dieta dietą lecz ja wam coś powiem.Sprawdzonego!
Aerobiczna 6 Weidera - bez diety ,3x peŁny zestaw (1 zestaw ok 42dni)
I naprawde jest z czego się cieszyć!! co prawda to gŁównie mięsnie brzucha(kaloryferek) Lecz efekt widoczny po 1 razie!.
Mimo warstwy tŁuszczu rozlewającej się na boki powiem,ze po 1 peŁnym zestawie widać już zarysy i jest do czego dążyć!
Co wy na To ?
Pozdrawiam!
Mięśnie brzucha to takie same mięśnie jak bicepsy czy łydki , więc aby urosły potrzebują większego wysiłku niż ten który oferuje a6w . Robiąc a6w spala się tylko tkankę tłuszczową ( bieganie raz w tygodniu po 10 km przynosi lepszy efekt nż tydzień a6w ) Dodatkowo a6w nic nie da jeśli mamy bojler na 50 l wody :lol: . najlepiej biegać ( spalanie tłuszczu) i robić zwykłe brzuszki na ławce skośnej głowa w dół z obciążeniem na klacie ( ja robię pierwsza seria 20x :2seria:20x +5 kg na klate : 3s: 20x+8,5kg; 4s:20x+8,5kg: 5s:20x+15 kg : 6 s rozluźniająca : 20 x bez obciążenia .
" Odżywki " to najczęściej białko w proszku wpc, gainer ( węgowodany +białko) , kreatyna , przed treningówki ( wieksze dokrwienie mięśni "pompa" i szybsza regeneracja po treningu a do tego większa wydajność organizmu ) . Co najważniejsze suple nie mają żadnego wpływy na zdrowie a używając ich i nie ćwicząc zwyczajnie taka osoba zaleje się tłuszczem i to wszystko . dodatkowo sa one uzupełnieniem braku w diecie ( białko i gainer ) a bez przestrzegania podstawowych zasad dietetycznych dużo na samym prochu nie zdziałamy .
Używając sterydów trzeba mieć dietę dopięta na ostatnii guzik , trening tak samo ,bo od samego jedzenia tego szitu nikt jeszcze nie urósł a jedynie nabawił sie wielu problemów z organizmem .
Sama nazwa odżywka mowi ze jest to cos zwiazane z odzywianiem ;D czyli dodatek do diety ktos nie wie co to odzywka i myli ja z sterydami to nie ma sie po co wgl wypowiadac w tej kwestii ;D
Geny, geny i jeszcze raz geny. A co koles bral wczesniej to nie skomentuje bo to widac na pierwszy rzut oka ;) Te miesnie w efekcie koncowym sa za ładne zeby mogly byc naturalne, a tymbardziej zrobione w pol roku ;)
Każdy kto ćwiczy od dłuższego czasu wie że najważniejsza jest dieta nastepienie dopiero trening i regeneracja - to wątpliwości nie ulega, a odżywki? To tylko pomoc w diecie, wielce pomocna aczkolwiek niekonieczna. I tak na koniec dodam że to genetyka jest w pewnym stopniu wyznacznikiem tego jak jesteś zbudowany. Niektorzy są w stanie dojsc do takiej bądz lepszej sylwetki po okresie o połowe krótszym.Tak jak w życiu po prostu niektórzy mają łatwiej na starcie...
Trening to 30% sukcesu, najważniejsze to dobra dieta i 8 godzin snu.
Skeeze Ja ćwiczyłem dwa lata, prawda jest taka że nie miałem żadnej super diety, a po prostu wiedziałem co jeść i czego unikać i tak naprawdę jeśli chcemy mieć ładną, dobrze zbudowaną sylwetkę to to wystarczy. Inaczej jeśli chcemy bawić się w super koksa, wtedy to musi być skrupulatna dieta. Tak więc te proporcje typu : trening to 30 % a dieta 70 % są dobre, ale dla bardzo wąskiej grupy ludzi. Często ludzie tak piszą bo chcą mieć wymówkę ,że to nie dla nich, że mieli samą dietę i nie pomagało [bo jeśli dieta to 70% to powinno coś widać] Prawda jest taka że jeśli chcemy wyglądać jak kolega na zdjęciu wystarczy dobrze się odżywiać i trenować .
Teraz wypowiedzi speców od diety i treningów. śmiać mi się chce z takich facetów co tylko patrzą na to żeby mieć idealne ciało. Mi się facet podobał najbardziej na pierwszym zdjęciu, sympatyczny misiek. Pod koniec wyglądał już jak wszystkie puste "mięśniaki".
L - Karnityna , spalacze , aeroby motywacja systematyka dieta itd, na samej diecie takiego efektu nigdy nie osiągniesz w tym czasie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2013 o 15:36
Gdzie te czasy kiedy sylwetkę robiło się tylko na ćwiczeniach i diecie. Teraz zamiast wziąć się do roboty i pracować ciągle nad sobą przez kilka lat to ludzie bawią się w spalacze tłuszczu, super odżywki, pierdyliard witamin i inne bajery. Jaka to radość?...
Urbanek to ciekawe że lepiej wiesz co mi daje radośc po treningu :))) ja popieram suplementację (ale nie przesadną) b o ja np startowałem ze skrajnej niedowagi i nie dało się z tym nic innego zrobic bo takie mam geny a do tego wielu rzeczy zwyczajnie nie lubie jeśc... kiedys pocwiczyłem na sucho z pół roku nie było żadnych efektów a wręcz jeszcze bardziej schudłem więc trzeba było wyskrobac pieniądze i kupic suple i dopiero teraz terening to trening, nie brakuje mi siły w połowie serii i rośnie się całkiem fajnie, miło stanac przed lustrem i zobaczyc że to co robisz przynosi efekty... pozatym typ ze zdjęcia też leciał na suplach... i czekam na sezonowych koksów z buntowniczo negatywnym podejsciem do supli - aż im ktoś je da na próbe ;)
Po pierwsze suplementy są tylko dodatkiem do diety poza tym nie można tylko dużo jeść bo to głupota trzeba sobie ułożyć dietę i jeść odpowiednie ilości tłuszczy białka i węglowodanów by nabrać masy mięśniowej a nie tłuszczowej. To że suple zniszczą ci zdrowie i wątrobę to głupi mit ponieważ przy odpowiednich ilościach suplementu i pitych płynów oraz braniu osłon niema szans by ci suple zaszkodziły. Nie rozumiem co złego jest w braniu suplementów skoro ćwiczysz już ponad pół roku na sucho (wtedy sięganie po suple zaczyna być opłacalne) czemu by nie kupić sobie białka czy gainera ( jak jesteś już naprawdę ekto czy hardgainerem bo w innym przypadku grozi ci fat) oraz jakąś kreatynę (mono na początek będzie ok wystarczy tylko dużo pić)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2013 o 20:05
Zero radości przy suplach? Zero radości to może być, gdy wylewasz z siebie siódme poty i nie widzisz żadnych efektów. Zresztą, bawią mnie ludzie którzy myślą, że na suplementach (nawet nie na sterydach! choć to sprowadza się z grubsza do tego samego) rośnie się jak na drożdżach, a na siłowni bywa od święta, tak tylko żeby sobie trochę pomachać żelastwem. Zawsze wysiłek jest ten sam, często na suplach nawet większy bo człowiek bardziej się motywuje przyszłymi efektami i to właśnie w nich jest ewentualna różnica. @maaciekk - nigdy nie układałem sobie specjalnie diety, a ćwiczę od ponad dwóch lat i jestem naprawdę zadowolony z efektów (choć wiem, że przy diecie byłoby lepiej) - jedyne zmiany jakie wprowadziłem to zacząć naprawdę sporo i regularnie jeść. Ah, no i dorzuciłem sobie białko w dni treningowe.
Nutaharion które czasy??? Lata dwudzieste XX wieku? Mój dziadek kiedy miał 20 lat to białko było normalnie do zdobycia i kto chciał ten się suplementował . Identycznie kreatyna czy nawet sterydy z tą różnicą że kiedyś to były specyfiki przeznaczone dla szwei i tuczenia bydła, a dzisiaj poprzyklejali kolorowe naklejki i nazywają to BIOTECHNOLOGIĄ. Myślicie że suplementację wymyślono po 2000roku?
A propos samego demota. Każdy ma genetycznie zakodowaną swoją budowę ciała i 90% ćwiczących na siłowni mężczyzn nigdy w życiu nie dojdzie do takiej rzeźby. Ci którym tak "poszło" i to jeszcze w 6 miesięcy niestety dotykali sterydów, albo są wybitnie uwarunkowani genetycznie. Fakty są takie że 90% tak wyrzeźbionych gości to notoryczni sterydziarze którzy okłamują siebie nawzajem, 8% nałogowo pakuje i wpieprza odżywki, a 2% to genetyka. Reasumując 2/1000 odwiedzających siłownie gości jest naprawdę super zbudowanych i nic nie bierze.
no ja teraz brałem gainera przed treniengiem i kreatyne (2kapsy przed 2 po treningu) i 5tygodniowy cykl na kreatynce był - jestem całkiem zadowolony z efektów, teraz zaczne z miesiac gainer przed białko po treningu a później to zobacze ;)
l-karnityna, która nie przechodzi przez błonę mitochondrialną ;) także brawo za stwierdzenie.
fajnie, tylko że akurat ten gościu miał z czego to wyrzeżbić...
Co masz na myśli mówiąc, że "miał z czego to wyrzeźbić"... jestem bardzo ciekaw jaka Twoja myśl kryje się pod tym stwierdzeniem.;]
willy23 - myślę, że taka, że miał to wszystko wcześniej i się po prostu zapuścił
Wystarczy spojrzeć na barki i widać , że dużo masy zbudował ;-)
hammettus- nie da się jednocześnie redukować tkankę tłuszczową i zdobywać masę mięśniową. Albo masa albo redukcja.
Ja też mam z czego w sumie i stworzyłem sobie niezły trening ale co z tego jak mam problem z dietą :( Jestem taki łakomy
@michelangelo92 - fajnie, ale to nie działa tak, że tankę tłuszczową "zamienia" się na mięśnie. On ten cały tłuszcz musiał zrzucić i przy okazji nabrać masy mięśniowej. Oznacza to, że prócz zwykłych ćwiczeń siłowych gość spędzał godziny na bieżni i miał idealnie zbalansowaną dietę której przestrzegał. Ja akurat jestem ektomorfikiem - drobne kości, niewielka masa ciała, bardzo szybki metabolizm. W ponad dwa lata treningu z przerwami i bez przesadnego martwienia się o dietę (a szkoda, z tym, że nie muszę się martwić, że mnie zaleje) wyrobiłem sobie naprawdę niezłą sylwetkę, a wagę poprawiłem o ponad dziesięć kilogramów. Da się? Ale i owszem.
z tłuszczu się nie rzeźbi, go się spala.
Używki? Czy nie chodzi przypadkiem o odżywki?
widać jak mądra osoba się wypowiada, skoro używki (narkotyki, tyton, alkohol) myli z Odżywkami (witaminy, białka itp). Ale i tak dodam, że na sucho na pewno nie spalał ;-)
Często zmienia telefony;)
On wymienia telefon co 3 miesiące !?!
Moim zdaniem on nie zmienia telefonu, tylko jego obudowę.
Dobre używki i niepotrzebne trening i dieta
odżywki po pierwsze a mięśnie i kaloryfer sam się zrobi od jedzenia? widać ze nigdy nie ćwiczyłeś nie masz nawet zarysu wiedzy na ten temat
Nie da się w tak krótkim czasie osiągnąć takiego efektu na czysto. Minimalnie potrzeba roku-półtora by z treningu "na czysto" widzieć jakieś konkretne rezultaty. Do tego widać u niego dietę głodową z uwagi na jego podbrzusze. Bardzo ciężko jest zniszczyć obecną tam tkanke tłuszczową do takiego stopnia.
Moze i ćwiczył 194 ale wspomagacze na pewno brały w tym udział
ten koleś jest z programu tvnowskiego;D sobie wypchał usta kwasem na własną rękę xD
Zawsze jak wiedzę takie zdjęcia to mam wrażenie że są one pokazane od tyłu, najpierw był mięśniak i się rozpasł, bo to łatwiej "osiągnąć".
Skad autor tekstu wie ze ten gosc nie bral zadnych odzywek? Wyrzezbienie takiego ciała niestety z sama dieta, 8 godzinami snu i nie wiadomo jak swietnym planem treningowym nie jest mozliwe. Tyle w temacie. Pozdrawiam
Widać dieta to dla Ciebie tylko kurczak i ryż.
Poczytaj najpierw o poważnej dietetyce, a później spytaj mamę czy możesz wejść na demoty :]
Jak ktoś by podesłał link do sprawdzonego planu treningowego, albo taki zasugerował to byłbym bardzo wdzięczny.
Szukam właśnie osób zainteresowanych odchudzaniem, nabieraniem masy, zdrowym odżywianiem i ogólnie byciem fit do dzielenia się doświadczeniem i wzajemnej motywacji. Zapraszam na: http://www.facebook.com/trzymamformeponadnorme Pomożemy
Ja osobiście polecam FBW Bill starr 5x5 ( http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=91 ). Program jest nastawiony przede wszystkim na siłę, ale jak będziesz trzymał dodatni bilans kaloryczny, to masę też zrobisz (w ostatnie 11 tygodni nabrałem ok 4 kg, progres w: martwym ciągu- 27; przysiadach-22; wyciskaniu 12 kg) , natomiast, jeżeli interesuje Cie redukcja, musisz uciąć kalorie. Dodatkowo polecam artykuł http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=7862 skąd możemy dowiedzieć się mnóstwo ciekawych rzeczy. Polecam.
Używka? do włosów...
prosze i telefon sie zmienia :D
Jak w tym nie bał udziału żaden reduktor tłuszczu to jestem zorro...
Zgadzam się z marcel0001 i M131314. Wygląda jakby zdjęcia były robione w odwrotnej kolejności. Bo patrząc od początku wygląda jakby miał więcej włosów. Bardziej prawdopodobne, że mu ich ubyło.
Zdawało mi się, że po prostu to zależy od częstotliwości obcinania...
też tak umiem tyle że mi się niechce..
Tak tylko nie zapominajcie jednego bardzo ważnego faktu !!! Ludzie otyli którzy już mase mają, mają duzo latwiej do zbicia tłuszczu i nie potrzebują żadnych odzywek. Gorzej z ludzmi którzy są chudzi jak patyczak..
Mi się nie podoba efekt końcowy ale ja jestem dziwna.
Każdy i każda ma swój prywatny gust i o nich się nie dyskutuje.
gościu przez 194 dni zmieniał kilka razy telefon, tylko mi nie piszcie "a może miał dwa albo trzy" albo "a może to żony" albo "na zachodzie są tańsze" albo "może lubi" albo w "UK ludzie mają po 3 telefony" itp - nie chcę tego widzieć bo już więcej nic nie skomentuje
Myślę, że autor nie bardzo zna się na rzeczy. Skąd wie, że gościu na zdjęciu nie wspomagał się suplementami? Przy takiej redukcjii napewno wspomagał się antykatabolikami, bo by mu tkanka mięśniowa bardzo w dół poleciała. Kto ma pojęcie o tym, ten wie.
Katabolizm to mit wymyślony przez producentów odżywek. Poczytaj o tym choćby tutaj http://www.body-factory.pl/showthread.php?t=7862 . Ja stosuję tylko kreatynę (monohydrat - bo tylko to działa) okresowo, do zrobienia większego progresu siłowego.
suple to jedynie uzupełnienie diety.jak sie ma mało masy,to nie ma najmniejszego sensu brać białka czy bcaa,carbo,bulków i kij wie co tam jeszcze.bo jak sie waży 70kg to aby nabrać masy potrzeba dobrej diety,a ona jest kluczem do sukcesu.bo trening to tylko bodziec do rozrostu
Zgadzam się całkowicie. Tylko ja bym powiedział że bcaa warto jednak używać. Pozdro
Haha! Znalazłem. Zmienił telefon.
sensitivity workout.
A ja mam odwrotny problem. Jestem niesamowicie chudy, pasę się jak prosiak (mięcho wsuwam jak makaron), nie ruszam sprzed kompa i mało śpię (podobno od tego się tyje), a mimo to nie tyję. Ma ktoś pomysł jak bym mógł przytyć żeby mieć z czego wyrabiać rzeźbę?
" mało śpię (podobno od tego się tyje)" - sen a raczej jego brak nie jest głównym czynnikiem od którego się tyje..
Organizm jest dużo bardziej skomplikowany niż ci się wydaje. Odpoczynek musi być, OUN I CUN musi się zregenerować. Bez tego zapomnij o przyrostach.
Jeszcze jedno. Przybierany tłuszcz może tylko przeszkodzić ci w budowaniu sylwetki. Z tłuszczu się nie rzeźbi. Łatwo jest nabrać np. 5kg tłuszczu a potem "rzeźbić". Po "rzeźbieniu" i tak byś wyglądał tak samo jak przed tyciem.
Po to chcę przytyć, żeby mieć od czego zaczynać, bo obecnie przy wzroście 182 cm ważę zaledwie 62 kg, a chciałbym mieć już jakąś bazę. Nie mniej dzięki za rady :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 marca 2013 o 1:27
Bazę do czego? Do spalania tłuszczu? Zrozum, że tyjąc nie nabiera się masy mięśniowej.
Ładnie, ładnie. Ciekawe ile ćwiczeń dziennie :)
Ale telefony zmieniał, na bogato musi mieć
Ooo... a jak często telefony zmienia ! :D
a skąd możesz wiedzieć że on nie brał odżywek?
Chyba ktoś tu nie wie czym są "odżywki". Najbardziej pomocne odżywki są pochodzenia naturalnego. Przykładem tego jest WPC - koncentrat białka serwatkowego. Żadna chemia, czysta natura, pomaga tylko w utrzymaniu DIETY. Z serwatki otrzymuje się potem popularne BCAA - trzy najbardziej anaboliczne aminokwasy.
Drugi ważny suplement kreatyna. Występuje naturalnie w mięśniach, nie powoduje jakiś skutków ubocznych.
Jeśli się przyjrzeć bliżej sprawie to tylko białko serwatkowe i kreatyna są godnymi uwagi odżywkami. Większość produktów to przereklamowane swym działaniem proszki, bez których można się obejść.
Jeśli ktoś interesuje się organizmem człowieka i wpływem treningu na niego to będzie wiedział jak skomplikowanym procesem jest anabolizm - nabieranie mięśni. Ułożenie odpowiedniej diety nie jest czymś oczywistym, bo każdy ma swój indywidualny profil i zapotrzebowanie.
Pozdro
4 razy w ciagu 200 dni zmieniał telefon :) Szczerze powiedziawszy to widac na pierwszym zdjeciu że chłopak mial zapuszczone ciało ale pod spodem były już miesnie. Co co piszecie o dietach itd wszystko jest w 100 % racja ale odzywki tez sa wazne (do uzupelnienia brakow w diecie) wiec odżywki jako odżywki złe nie są. Ja cwicze 4 miesiac wiec bardzo krotko i powiem jedno.. tak jak kolega pisal wyżej WPC- BCAA-CM3 (jabłczan kreatyny) . Najlepsze i najbezpieczniejsze odzywki praktycznie dla kazdego.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2013 o 11:41
Widać że nie polak (specjalnie z małej), polacy marzą o modelkach a sami wyglądają tak że żal. Polki sa ładne a Polakami nikt sie nie interesuje na świecie, być z polakiem to dla niektórych wręćz obciach.
Ćwiczę trochę , za jakiegoś wielkiego eksperta uchodzić nie mogę, ale ten koleś musiał brać suple,bo spalenie takiej ilości tkanki tłuszczowej i przybranie mięśniowej w 194 dni jest mało prawdopodobne , chyba że na ten okres czasu zawiesił pracę , obowiązki domowe i poświęcił się jedynie , diecie,siłowni,bieganiu czy jeździe na rowerze ( spalanie tłuszczu) itd.
Mając normalny tryb życia ( praca,obowiązki domowe itd) nie da sie osiagnąć takiego efektu w tak krótkim czasie
odżywki? chyba sterydy......
bez odżywek ciężko.
A mi to i tak śmierdzi Efedryną i Trenbolonem
a telefon to az 3 razy zmienial ;D
tyle samo razy zmienił spodenki co telefon
Nieno w sumie poco odżywki, dużo lepszy jest koks.... ; )
Patrząc po twarzy, to wniosek, że największe zadowolenie z programu osiąga się między 45 a 90 dniem. ;)
odwrotnie było, od kaloryfera zaczął i się zapuścił tłuszczem, aż 3 aparaty musiał zmienić?
Jak sie czyta komentarze osob ktore nie maja zielonego pojecia o silowni budowaniu ciala to az sie plakac chce... Po 1 skad masz takie informacje ze zrobione cialo bez odzywek sterydow? Kazdy mysli ze jezeli ktos sterydy bierze zaraz musi wazyc 120kg i byc wielkim misiem. Po 2 odzywki to nic zlego po prostu dodatek do diety. Treningu i tak nikt za Ciebie nie zrobi.
Ktos tam napisal ze mial z czego zrobic i tutaj jest moje pytanie od kiedy tluszcz mozna przerobic na miesnie? Najpierw musial to wszystko spalic a pozniej dopiero wyrzezbic...
Obojetnie czy bral odzywki, sterydy wazne zeby z glowa a wszystko jest dla ludzi :)
Tak czy siak szacunek za ciezka prace i efekty ;]
Nie wiem czy ktos zauwazyl, ale facet znaczna mase mieśniowa miał już w 1 dniu. Jedyne co zrobil to spalił z 15-20kg tłuszczu, budując nieznacznie mase miesniowa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2013 o 13:12
ja myślę, że to jest na odwrót .... stan obecny zdjęcie nr 1
drodzy demotowce przeczytajcie co to jest redukcja i ile trwa to zorientujecie sie ze ten koles tylko zszedl z tkanki tluszczowej
Nikt z was nie ma pewności czy ten koleś nie brał na przykład spalaczy aby pozbyć się fatu, i czy nie jadł bcaa aby nie tracić mięśni razem z fatem. I czy po spaleniu tłuszczu nie brał odżywek aby zbudować większą "suchą masę"?? Kreatyna, białko, bcaa itp to przecież odżywki tak samo. Oczywiście dieta jest bardzo, bardzo ważna, ale jednak nie wydaje mi się aby w dosłownie parę miechów tak się odtłuścił i poźniej wyrzeźbił bez jakichkolwiek suplementów..
Najpierw myślałam, że to Ibisz.
Dobre, męczące FBW(starting strength, bill starr 5x5, plan wendlera 5,3,1) i dieta na ok 70-80% zapotrzebowania kalorycznego i tłuszcz spala się z prędkością światła.
Przecież widać, że ćwiczył wcześniej tylko nabrał troche fatu.
3 telefony w ciągu 194 dni nieźle
To jest prawdziwy facet. Brawo!
Jakie mieśnie , taki telefon ;p
ciekawe co na to jego wątroba i żołądek bo musiał ładnie chemi sie nawpieprzać:)
no fajnie, ale widać że gość jest zadowolony z wyników jedynie między 45 a 120 dniem :p
A ja tam lubię się takim jakim jestem :)
miał z czego rzeźbić, a poza tym to ewidentnie widać że się postarzał chyba wcale mu to nie zajęło 194 dni tylko więcej, coś często koleś telefony zmieniał;]
tak, tylko w pol roku by tego nie osiagnol.
trza bylo sie zatrzymac na dniu 175 :)
Kolejny gówniany demot...znowu odżywki są mieszane ze sterydami.
Heh niezła ściema. Taka zmiana w trochę więcej niż pół roku... Teraz proponuje przyjrzeć się szczegółom by nie dać się oszukać. Spójrzcie na telefon, którym mężczyzna robi sobie zdjęcie. Jeśli jeszcze się nie domyśliliście to pomyślcie na tym ile razy w roku zmieniacie telefon? Na zdjęciu widać co najmniej 3 różne telefony. Załóżmy, że przeciętny kowalski zmienia telefon co 2 lata. Za granicą gdzie zarabia się więcej powiedzmy co rok. Skoro facet tak zawzięcie ćwiczył i miał pewnie inne wydatki poza siłownią, jakimiś wspomagaczami, sprzętem czy np. basenem to wybaczcie ale wątpię by zmieniał telefon co 2 miesiące ;P
Krzysztof Ibisz?
ciało wyrzeźbione jeszcze tylko operacja plastyczna twarzy i będzie amant :)
nie dajcie się zwieść... te zdjęcia powinny być w odwrotnej kolejności
Witam,
Wiecie co dieta dietą lecz ja wam coś powiem.Sprawdzonego!
Aerobiczna 6 Weidera - bez diety ,3x peŁny zestaw (1 zestaw ok 42dni)
I naprawde jest z czego się cieszyć!! co prawda to gŁównie mięsnie brzucha(kaloryferek) Lecz efekt widoczny po 1 razie!.
Mimo warstwy tŁuszczu rozlewającej się na boki powiem,ze po 1 peŁnym zestawie widać już zarysy i jest do czego dążyć!
Co wy na To ?
Pozdrawiam!
Mięśnie brzucha to takie same mięśnie jak bicepsy czy łydki , więc aby urosły potrzebują większego wysiłku niż ten który oferuje a6w . Robiąc a6w spala się tylko tkankę tłuszczową ( bieganie raz w tygodniu po 10 km przynosi lepszy efekt nż tydzień a6w ) Dodatkowo a6w nic nie da jeśli mamy bojler na 50 l wody :lol: . najlepiej biegać ( spalanie tłuszczu) i robić zwykłe brzuszki na ławce skośnej głowa w dół z obciążeniem na klacie ( ja robię pierwsza seria 20x :2seria:20x +5 kg na klate : 3s: 20x+8,5kg; 4s:20x+8,5kg: 5s:20x+15 kg : 6 s rozluźniająca : 20 x bez obciążenia .
" Odżywki " to najczęściej białko w proszku wpc, gainer ( węgowodany +białko) , kreatyna , przed treningówki ( wieksze dokrwienie mięśni "pompa" i szybsza regeneracja po treningu a do tego większa wydajność organizmu ) . Co najważniejsze suple nie mają żadnego wpływy na zdrowie a używając ich i nie ćwicząc zwyczajnie taka osoba zaleje się tłuszczem i to wszystko . dodatkowo sa one uzupełnieniem braku w diecie ( białko i gainer ) a bez przestrzegania podstawowych zasad dietetycznych dużo na samym prochu nie zdziałamy .
Używając sterydów trzeba mieć dietę dopięta na ostatnii guzik , trening tak samo ,bo od samego jedzenia tego szitu nikt jeszcze nie urósł a jedynie nabawił sie wielu problemów z organizmem .
Przez 190d miał 3 telefony - rąbany! :D
i fotoszop :P
Sama nazwa odżywka mowi ze jest to cos zwiazane z odzywianiem ;D czyli dodatek do diety ktos nie wie co to odzywka i myli ja z sterydami to nie ma sie po co wgl wypowiadac w tej kwestii ;D
Geny, geny i jeszcze raz geny. A co koles bral wczesniej to nie skomentuje bo to widac na pierwszy rzut oka ;) Te miesnie w efekcie koncowym sa za ładne zeby mogly byc naturalne, a tymbardziej zrobione w pol roku ;)
oprócz planu i diety przydatny jest charakter, bo bez niego nic się nie osiągnie ;)
Każdy kto ćwiczy od dłuższego czasu wie że najważniejsza jest dieta nastepienie dopiero trening i regeneracja - to wątpliwości nie ulega, a odżywki? To tylko pomoc w diecie, wielce pomocna aczkolwiek niekonieczna. I tak na koniec dodam że to genetyka jest w pewnym stopniu wyznacznikiem tego jak jesteś zbudowany. Niektorzy są w stanie dojsc do takiej bądz lepszej sylwetki po okresie o połowe krótszym.Tak jak w życiu po prostu niektórzy mają łatwiej na starcie...
.. a wlasnie, ze Pawel braz odzywki.. bo to brak mojej kolezanki..