Swojego jubilata dostałem w 1985r na komunie obecnie jeździ nim mój dziadek na działkę rower w stanie bdb... zamieniłem go na rower górski już 3 z kolei wszystkie się sypią...
Moja starsza siostra dostała identyczny na komunię [w dodatku wcześniej już był używany] i ja śmigam na nim do dziś, dużo bardziej wolę go od wszystkich górali i innych dziadostw, to są rowery!
Komunie miałam 14 lat temu dostałam Rometa, jest w lepszym stanie niż ten na zdjęciu. Przechowuje go na działce przydaje się gdy trzeba pojechać po piwo:D
głupio jest kupic dziwcku rower na komunie który wygląda jak full wypas :P jeżeli coś kosztuje 500zl i ma 2 amortyzatory (tył i przód) to na 100% będzie to jazda na 1 sezon, dalej juz nie można nazwac tego jazdą, prawda jest taka ze to nie tylko polska robi badziew tylko cały świat poszedl na ilość nie na jakość, kiedyś częsci do rowerów Shimano były robione w japonii, a teraz w japonii są tylko najwyższe modele robione, reszta Taiwan! Osobiscie radze nie kupowac dziecią roweru z amortyzatorem jak macie wydac na rower mniej niz 1000zl :)
PS: wytrzymalośc roweru tez zależy od uzytkownika, jesli rower nie jest do tego co nim robisz to będzie krótko żył :D
Mi nie działa. Kiedyś produkowano wytrzymalszy sprzęt. Obecnie wytrzymałość jest wadą zarobku. Im mniej trwały sprzęt, tym prędzej przyjdzie się po nowy. Prawdziwe.
Na komunię udało mi się nazbierać 12,500 złotówek.Tatuś poszedł o 1,30 w nocy (i już o tej porze nie był pierwszy)do kolejki pod sklepem,abym ja mógł się cieszyć z jazdy moim własnym,nowym rowerem.Cała suma zebrana na komunię przeznaczona została na zakup,problemem było to ,że dostawy do sklepu były we czwartki w ilości kilku sztuk.Po jakimś miesiącu,postawiłem moje cudo na dwóch kołach pod domem i poszedłem zrobić siku.Wróciłem po czasie potrzebnym do załatwienia pilnej sprawy a mojego jedynego prezentu pierwszo komunijnego NIEMA.A żebyś ku..sie kark sobie skręcił jadąc na mojej własności.Do twojego tępego łba sobie wbij,że wtedy byłem mały i ten rower to była jedyna najcenniejsza materialna rzecz jaką miałem.
Cieszę się,że mogłem w końcu komuś opowiedzieć moją historię.
Tak to właśnie jest. Każdy chciał dostać "górala" na komunię, a dostawał Jubilata lub Agata. Górale z czasów komunii dawno na złomowisku a Agat ciągle żywy!!
Mój nie jeździ już chyba od 5 lat, komunie miałem z 9 lat temu :D.
A mój jeżdzi ale ja jak widać w przeciwieństwie do innych rosne i już za duży na niego jestem ;x
bo dostałeś pewnie jakiś chiński wynalazek ;)
mojego kolegi mama miala komunie 30 lat temu a jej rower jezdzi dalej i uzywa go jej syn ;]
dobre bo polskie... szkoda, że już tylko zostało hasło... a nas zalała fala chińskiej tandety
moj jezdzi xD
mój ktoś sobie 'pożyczył' ale rowery starych mają po 40lat i nadal są na chodzie ;)
A mój podje.bali żule spod sklepu ^^
Swojego jubilata dostałem w 1985r na komunie obecnie jeździ nim mój dziadek na działkę rower w stanie bdb... zamieniłem go na rower górski już 3 z kolei wszystkie się sypią...
mój miał błotniki i światła na dynamo ale identyczny był...aż się łezka w oku zakręciła ;)
no chyba kazdy rower wytrzyma te 2 lata, więc piszecie, że dalej jeździ.
A za*ebali na drugi dzień:(
dokladnie taki sam dostalam:)wow :)heh pamietam jak cala szerokosc ulicy nie wystarczala aby zawrocic :)
pzdr
Mi ukradli po 6 miesiącach.
moje Wigry 3 stały w piwnicy 11 lat, bo głupie dziecko wstydziło się nimi jeździć (koledzy mieli górale) a teraz robię furorę pod blokiem :)
ja mialem komunie w 1994 wiec juz 15 lat jak mam jubilata, malowany nie raz, ale nadal jezdzi, tylko ze nie 2 a pierwsza wersja
:)
mi ukradli byl wypas byl granatowy i mial napis magnum
mój od 11 lat sprawuje się idealnie :D ze dwa remonty generalne i jeździ jak lalunia ;)
Mój jeździ, i to jak ^^
Mój jeździł przez 4 lata bez problemu. A potem jakaś durna baba rozjechała mi go pod sklepem samochodem, bo go nie zauważyła. :/
Mój jeździł przez 8 lat, niestety, nastał jego koniec ;p
zginął w rowie -.-
Ja swój oddałem bratu ciotecznemu jakieś 20 lat temu... Może jeszcze jeździ :P
komunia 10 lat temu...a rower dalej jeździ i dalej jest zajebisty ;]
Na moim już od roku nie jeżdżę ale i tak się popsół.
A mi mojego ukradli :| choć i tak rozpadł by się po max 5latach :)
Ale bądźmy bardziej nowocześni:
demot:Mój rower jeździ do dzisiaj:A twoje Playstation ?
składaki maja to cos w sobie :D
mój też, choć nie obyło sie bez drobnych 'zabiegów konserwacyjnych' xD
moj kumepl ma taki sam ! :D
moj jezdzie do dzisiaj a ma juz 8 lat bodajze :D tylko troche powitrza z kol zeszlo.... ;p nie to co dzisiaj-kompy albo PS :/
i trzyma się doskonale :D
nie. moj ukradli rok po komunii
Ja nie dostałem na komunie ani rowera ani zegarka =(
Ale mam Wieże i słuchawki, których używam do dziś ;) Komunia 8 lat temu.
Mój rower jeździ do tej pory, ma sprawne światła i nic w nim nie brzęczy:D
Komunię miałem 9 lat temu, rower nadal sprawny mimo że bity dwa razy ^^
nie mialem komuniii :(
mój rower ukradli :(
Na takim, tylko zielonym uczyłam się jeździć :D Komunijny góral - damka stoi w garażu z przebitą oponą, ale wszystko inne jest w bdb stanie ;)
Na takim, tylko zielonym uczyłam się jeździć :D Komunijny góral - damka stoi w garażu z przebitą oponą, ale wszystko inne jest w bdb stanie ;)
Na takim, tylko zielonym uczyłam się jeździć :D Komunijny góral - damka stoi w garażu z przebitą oponą, ale wszystko inne jest w bdb stanie ;)
Mojego komunijnego górala matka opchnęła w lombardzie :/
mi pół roku po komunii starszy zabrał... i "dziwnym trafem" zajechał w 2-3 miesiące :)
no ja mam niebieskiego teraz mam troche inny rower ale ten stoi w piwnicy i caly czas sprawny mama sobie czasem popyla gdzies bo mowi ze jej wygodnie
no ja mam niebieskiego teraz mam troche inny rower ale ten stoi w piwnicy i caly czas sprawny mama sobie czasem popyla gdzies bo mowi ze jej wygodnie
Najlepsze w tych rowerach były siodełka, które zawsze były miękkie i zapewniały komfort jazdy, nawet na dłuższych dystansach. Nie to co dziś...
Moja starsza siostra dostała identyczny na komunię [w dodatku wcześniej już był używany] i ja śmigam na nim do dziś, dużo bardziej wolę go od wszystkich górali i innych dziadostw, to są rowery!
Mój zegarek działa do dzisiaj. ;)
komunie mialem z 10 lat temu a nadal jezdze tym samym rowerem ;]
ja miałem komunię 6 lat temu, a teraz mój rower przejął ojciec
ja miałem komunię 6 lat temu, a teraz mój rower przejął ojciec
eee nie dostales gorala...
A ja miałem komunie w zimę... i sanki dostałem !!! :)
Komunie miałam 14 lat temu dostałam Rometa, jest w lepszym stanie niż ten na zdjęciu. Przechowuje go na działce przydaje się gdy trzeba pojechać po piwo:D
Mój też jeszcze nieźle się trzyma ;D
Moj juz nie zyje,ale ja dostalem Wigry 3:)))
Ja dostałem Pelikana , też wypas :)
moj ma 22 lata i smiga marki wigry 3
moj jezdził tydzien
mój śmiga jak lala xd nawet moj pegazus z Komuni chodzi ;=D czasami lubie powspominac Contre czy cos ;d
A mój ukradli...
Mój jeździ pewnie, tylko nie wiem gdzie... też ukradli...
a mojego sprzedali :P
a mojego sprzedali :P
święta racja mój wysiadł po trzech latach, a mojej siostry jeździ już 17 lat
święta racja mój wysiadł po trzech latach, a mojej siostry jeździ już 17 lat
głupio jest kupic dziwcku rower na komunie który wygląda jak full wypas :P jeżeli coś kosztuje 500zl i ma 2 amortyzatory (tył i przód) to na 100% będzie to jazda na 1 sezon, dalej juz nie można nazwac tego jazdą, prawda jest taka ze to nie tylko polska robi badziew tylko cały świat poszedl na ilość nie na jakość, kiedyś częsci do rowerów Shimano były robione w japonii, a teraz w japonii są tylko najwyższe modele robione, reszta Taiwan! Osobiscie radze nie kupowac dziecią roweru z amortyzatorem jak macie wydac na rower mniej niz 1000zl :)
PS: wytrzymalośc roweru tez zależy od uzytkownika, jesli rower nie jest do tego co nim robisz to będzie krótko żył :D
Mój Jubilat z jednoślada zmienił się w dwuślada, a później trzeba było mu dospawać rurę do ramy, żeby się nie złamał. Ech, składaki :D
demot:prezenty z komunii:jedyny pożytek z religii
Mnie podwędzili z piwnicy w zimie...
Mi nie działa. Kiedyś produkowano wytrzymalszy sprzęt. Obecnie wytrzymałość jest wadą zarobku. Im mniej trwały sprzęt, tym prędzej przyjdzie się po nowy. Prawdziwe.
Mojego mi zajeb*li :/ :)
demot:Najlepszy "góral" na podwórku:wjeżdżał tam gdzie "prawdziwe" nigdy by nie wjechały.
mój tez jeszcze żyje, każdy na nim uczył się jeździć, a przeżył niejednego górala :P haha
Na komunię udało mi się nazbierać 12,500 złotówek.Tatuś poszedł o 1,30 w nocy (i już o tej porze nie był pierwszy)do kolejki pod sklepem,abym ja mógł się cieszyć z jazdy moim własnym,nowym rowerem.Cała suma zebrana na komunię przeznaczona została na zakup,problemem było to ,że dostawy do sklepu były we czwartki w ilości kilku sztuk.Po jakimś miesiącu,postawiłem moje cudo na dwóch kołach pod domem i poszedłem zrobić siku.Wróciłem po czasie potrzebnym do załatwienia pilnej sprawy a mojego jedynego prezentu pierwszo komunijnego NIEMA.A żebyś ku..sie kark sobie skręcił jadąc na mojej własności.Do twojego tępego łba sobie wbij,że wtedy byłem mały i ten rower to była jedyna najcenniejsza materialna rzecz jaką miałem.
Cieszę się,że mogłem w końcu komuś opowiedzieć moją historię.
moj tez,ale jedyne co ma sprawne to pedały, chociaż też już ledwo ziapią xD
Mój rower z komunii ukradli. :( To dopiero demotywator.
mój też jeździ do dzisiaj:) i jest w lepszym stanie:)
hehe dobre:]
mam identyczny w piwnicy :)
demot:A mojego:ukradli
a mi ukradli -_-
a mojego 2 miesiące później już w garażu nie było ;/
Mój rower jeszcze jeździ a PS ledwo zipie ;))
Tak to właśnie jest. Każdy chciał dostać "górala" na komunię, a dostawał Jubilata lub Agata. Górale z czasów komunii dawno na złomowisku a Agat ciągle żywy!!
mi zaje*ali ;PP
mój lata :d
Ja mam swój 7 lat i jeździ! Się dba się ma...
moj ukradli 3 dni po komunii
mój jeździ i ma się świetnie :p
mój ciągle jeździ xD
Mój mi ukradli 2-msc. po Komunii ...^^ Potem rodzice kupili mi drugi i mam go do dziś :]
Mój rozwaliłem na drugi dzień po komuni... do dziś uważam że dostałem zepsuty rower...
mi ukradli ;(
Mój nie jeździ bo bracki wykręcił wszystkie najważniejsze części i została sama rama.
mi ukradli 2 tygodnie po komunii
sprzedałem po 2 tygodniach bo zauważyłem że się psuje :) a byłem młody nie umiałem naprawić