Po części Ci "uboższy umysłowo" mają lepiej, nie muszą przejmować się wieloma sprawami. Ale gdy mają poważny problem do kogo się zwracają? No właśnie.. wtedy potrzebni są Ci inteligentni.
Nawet ci głupi czymś się przejmują, nie wiem skąd taka teza. Nie należy popadać w paranoje bo niedługo nie wyjdziesz z domu w obawie że samolot na Ciebie spadnie. Chyba że mówisz o innym rodzaju "przejmowania się"
tyle że w naszym systemie to głupcy decydują co mamy zrobić ze swoimi ciałami i jak powinniśmy ukierunkować pragnienia ponieważ to ich jest większość niestety...
Dla pieniędzy. To proste. Załóżmy, że jesteś cenionym artystą popadającym w długi, masz możliwość zagrania w największym chłamie światowego kina. Oczywiście musisz zagrać kompletnego kretyna, gdzie Twoja osoba będzie później kojarzona z ową postacią. No ale cóż... kasa to kasa, co robisz? :) oczywiście zgadzasz się. :)
Nie ma czegoś takiego jak inteligentny i głupek , Każdy człowiek jest inteligentny , istnieją poziomy interpretacji rzeczywistości oraz wiedzy. Jak dla mnie demotywator dla kogoś kto nic nie rozumie .
To zwykłe tłumaczenie. Ta względność ma na celu dowartościować tych głupszych, mówiąc że nie ma skali porównawczej. Tyle że z życia jestem w stanie podać Ci po kilka osób które są o wiele głupsze niż ja i kilka o wiele mądrzejszych i inteligentniejszych. Inteligencja to inteligencja, głupek który nauczy się na blache teorii Einsteina nie może powiedzieć że jest inteligentny.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
31 marca 2013 o 14:24
@astro333 - Nie ma czegoś takiego jak 'głupek' , to słownictwo pospolite, które nie określa stan inteligencji ani w jedną ani w drugą stronę. Nauka "słów" to rola pamięci a nie inteligencji, tym bardziej określanie kogoś przez ten pryzmat : "głupkiem" bądź "inteligentem" jest tak samo rzeczą absurdalną jak nazywanie homo sapiensa którym niewątpliwie są wszyscy ludzie {oprócz chorych umysłowo} - głupkiem.
To co piszesz jest tylko w teorii. Nie mówiłem nic o ludziach chorych umysłowo. Ja piszę na podstawie tego co zobaczyłem i doświadczyłem. Naprawde wierz mi że są ludzie o takim stadium głupoty że Twoja teza nie ma tutaj kompletnie zastosowania. Po prostu ludzie z genetyki i doświadczeń dzielą się na mądrzejszych i głupszych. Jeszcze raz podkreśle: nie patrzę na termin naukowy, tylko na to co widze. A spotkałem już nie jednego "pokemona" który był esencją debilizmu.
Zbaczając z tematu. Nierozumiem dlaczego przyjęło się że nie wypada mówić "liczy sie dla mnie wygląd(u drugiej osoby)", jest takie zdanie uznawane za złe, a "najwazniejsza w kobiety/faceta jest dla mnie inteligencja" jest chwalone. Z wyglądem kosmetyczka, dentysta, chirurg, fryzjer, dieta, ćwiczenia moga dużo zrobić i poprawić. A inteligencję może podnieść dieta i nauka/ćwiczenia (sudoku itp) ale max o 10 pkt. Więc na wygląd ma się większy wpływ niz na intelekt. Dlaczego ludzi można obrażąć za niską inteligencje a za brzydotę już nie? Na to drugie ma się większy wpływ, na pierwsze znikomy.
Prosze nie mylic inteligencji ogolnej czyli umiejetnosci np szybkiego liczenia i rozwiazywania łamigłówek , W tym aspekcie co jest tem demot , bardziej na miejscu , a raczej tylko pod uwage powinna byc brana inteligencja emocjonalna...."Wiedza nie wykorzystywna , jest do niczego nie potrzebna" to umiejetnosc radzenia sobie w ciezkich sytuacjach, umiejetnosc szybkiego odpowadania na pytania, umiejetnosc zadawania sobie wlasciwych pytan oraz agresja na pozmiome 0 nawet w najciezszych przypadkach.....powoduje ze jestesmy inteligentni , a glupek sie cieszy. Joł! powidzial co widzial ;]
Wadą jest to że masz świadomość tego wszystkiego, czym głupi się nie przejmują i są szczęśliwsi z tego powodu.
Po części Ci "uboższy umysłowo" mają lepiej, nie muszą przejmować się wieloma sprawami. Ale gdy mają poważny problem do kogo się zwracają? No właśnie.. wtedy potrzebni są Ci inteligentni.
Nawet ci głupi czymś się przejmują, nie wiem skąd taka teza. Nie należy popadać w paranoje bo niedługo nie wyjdziesz z domu w obawie że samolot na Ciebie spadnie. Chyba że mówisz o innym rodzaju "przejmowania się"
tyle że w naszym systemie to głupcy decydują co mamy zrobić ze swoimi ciałami i jak powinniśmy ukierunkować pragnienia ponieważ to ich jest większość niestety...
Jak dla mnie to są o wiele bardziej wartościowe zalety bycia inteligentnym, niż możliwość udawania głupka.
A głupek nigdy nie może udawać inteligentnego :)
Ciekawe kto to na fejsie udostepnił tyle razy.... :)
czyli wynika z tego że aktorzy są inteligentni ... ale po co komu udawać głupka i ośmieszać się publicznie ?
Dla pieniędzy. To proste. Załóżmy, że jesteś cenionym artystą popadającym w długi, masz możliwość zagrania w największym chłamie światowego kina. Oczywiście musisz zagrać kompletnego kretyna, gdzie Twoja osoba będzie później kojarzona z ową postacią. No ale cóż... kasa to kasa, co robisz? :) oczywiście zgadzasz się. :)
Nie ma czegoś takiego jak inteligentny i głupek , Każdy człowiek jest inteligentny , istnieją poziomy interpretacji rzeczywistości oraz wiedzy. Jak dla mnie demotywator dla kogoś kto nic nie rozumie .
To zwykłe tłumaczenie. Ta względność ma na celu dowartościować tych głupszych, mówiąc że nie ma skali porównawczej. Tyle że z życia jestem w stanie podać Ci po kilka osób które są o wiele głupsze niż ja i kilka o wiele mądrzejszych i inteligentniejszych. Inteligencja to inteligencja, głupek który nauczy się na blache teorii Einsteina nie może powiedzieć że jest inteligentny.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 31 marca 2013 o 14:24
@astro333 - Nie ma czegoś takiego jak 'głupek' , to słownictwo pospolite, które nie określa stan inteligencji ani w jedną ani w drugą stronę. Nauka "słów" to rola pamięci a nie inteligencji, tym bardziej określanie kogoś przez ten pryzmat : "głupkiem" bądź "inteligentem" jest tak samo rzeczą absurdalną jak nazywanie homo sapiensa którym niewątpliwie są wszyscy ludzie {oprócz chorych umysłowo} - głupkiem.
To co piszesz jest tylko w teorii. Nie mówiłem nic o ludziach chorych umysłowo. Ja piszę na podstawie tego co zobaczyłem i doświadczyłem. Naprawde wierz mi że są ludzie o takim stadium głupoty że Twoja teza nie ma tutaj kompletnie zastosowania. Po prostu ludzie z genetyki i doświadczeń dzielą się na mądrzejszych i głupszych. Jeszcze raz podkreśle: nie patrzę na termin naukowy, tylko na to co widze. A spotkałem już nie jednego "pokemona" który był esencją debilizmu.
@drbudda - są dyskusje w których podany przez ciebie sposób rozumowania byłby przydatny, niestety nie jest nią ta.
Od tego jaki iloraz inteligencji posiadamy zależy jakimi synonimami jesteśmy określani
Ja nie muszę udawać :)
Problem w tym, ze 99.9% ludzi mysli, ze zalicza sie do osob inteligentnych.
Politycy, kabareciarze, księża... Można wymieniać w nieskończoność.
Tu powinno być zdjęcie Bartosza "Waldka" Żukowskiego :)
Zbaczając z tematu. Nierozumiem dlaczego przyjęło się że nie wypada mówić "liczy sie dla mnie wygląd(u drugiej osoby)", jest takie zdanie uznawane za złe, a "najwazniejsza w kobiety/faceta jest dla mnie inteligencja" jest chwalone. Z wyglądem kosmetyczka, dentysta, chirurg, fryzjer, dieta, ćwiczenia moga dużo zrobić i poprawić. A inteligencję może podnieść dieta i nauka/ćwiczenia (sudoku itp) ale max o 10 pkt. Więc na wygląd ma się większy wpływ niz na intelekt. Dlaczego ludzi można obrażąć za niską inteligencje a za brzydotę już nie? Na to drugie ma się większy wpływ, na pierwsze znikomy.
Powiedziałbym raczej, że największą wadą jest konieczność znoszenia codziennie tych, którzy udawać nie muszą...
Prosze nie mylic inteligencji ogolnej czyli umiejetnosci np szybkiego liczenia i rozwiazywania łamigłówek , W tym aspekcie co jest tem demot , bardziej na miejscu , a raczej tylko pod uwage powinna byc brana inteligencja emocjonalna...."Wiedza nie wykorzystywna , jest do niczego nie potrzebna" to umiejetnosc radzenia sobie w ciezkich sytuacjach, umiejetnosc szybkiego odpowadania na pytania, umiejetnosc zadawania sobie wlasciwych pytan oraz agresja na pozmiome 0 nawet w najciezszych przypadkach.....powoduje ze jestesmy inteligentni , a glupek sie cieszy. Joł! powidzial co widzial ;]
pada śnieg ?